kiedy Wasze dzieci zrezygnowały całkowicie z drzemki w ciągu dnia?
Patryk od ponad tygodnia nie chce spać w południe
jest senny ziewa ale na propozycję położenia się kategorycznie odmawia, wspólne leżenie też jest bee
dzisiaj pościeliłam łóżku w sypialni i włączyłam na chwilę bajkę, żeby choć na chwile się położył
dzień zaczyna od płaczu (bo kot siedzi na parapecie, bo kot sobie poszedł, bo świeci słoneczko, bo już nie świeci) - czasami brakuje mi już siły
później jest już ok i rzadko płacze z takich powodów
co mam zrobić z tym spaniem?
przywiązać go do łóżeczka nie zamierzam (bo i takie złote rady dostałam od sąsiadki)
w ubiegłym tygodniu spał od 22 do 10, unormowałam i teraz śpi od 20 do 8
