Haniu, spokojnie,wiem,ze ten kaszel brzmi strasznie. Moja Toska poszla spac zupelnie normalnie a po 3godz jak zaczela kaszlec i sie dusic,to myslalam ze padne. Ona wczesniej miala tylko jedna 3dniowke w zyciu,wiec w ogole bylam przerazona. To byla 23 i Wielki Piatek-od razu tel na pogotowie. Z tym wychodzeniem dobrze zapytac lekarza, jak Tymcia obejrzy,bo powie Ci na obecna chwile. jak to tylkn krtan,to mysle, ze spokojny krotki spacer nawet "na nogach" nie zaszkodzi przy dobrej pogodzie.