Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4071606 razy)

0 użytkowników i 55 Gości przegląda ten wątek.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28680 dnia: 22 Października 2013, 22:23 »
Ta Bydgoszcz cos uczynna ;D
A jakże!! :D Uczynna i gościnna ;D

Patrycja - poszedł głos :)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28681 dnia: 23 Października 2013, 07:41 »
Razem z córcią bierzemy udział w konkursie, ake nasza prace dodano dzień później bo się im zgubiła - bardzo prosimy o głosy - o ile można jeszcze.
http://twp.home.pl/autoinstalator/joomla/ Numer 78

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28682 dnia: 23 Października 2013, 08:28 »
Pati i ja zagłosowałam. Przypominaj się codziennie podając tu link :)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28683 dnia: 23 Października 2013, 08:41 »
Nasz rehabilitant, fizjoterapeuta czy jak go tam zwą ;) Mówi, że do 4 roku życie nie powinno się dziecka wkładać w żadne buty ortopedyczne czy profilaktyczne bo stopa się jeszcze kształtuje. Ale synuś już chyba ma skończone 4 lata, prawda? Tylko czy te kilka dni a nawet tygodni może być wyznacznikiem, że to już?
Ja zanim kupiła bym takie buty i to za takie pieniądze z pewnością skonsultowałabym z innym lekarzem lub rehabilitantem.

Adiana nie da się :(
Można głosować tylko raz i tylko na 1 prace :(
Ale Wam zawalili z tą pracą, a praca piękna  :D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28684 dnia: 23 Października 2013, 08:55 »
Dziękujemy za słowa uznania  ;)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28685 dnia: 23 Października 2013, 09:43 »
Adiana, chciałam dziś zagłosować na Ciebie, ale się nie da :( Przepiękna praca!!! :)

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28686 dnia: 23 Października 2013, 09:50 »
Jeszcze raz pozwole sie przypomniec  ;) mam do sprzedania piekny komplecik do chrztu dla dziewczynki. Sukienka I plaszczyk r74. W sam raz na jesienny chrzest.

https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=47857.0 tu znajdziecie szczegoly  :)
Mam rowniez 2 sukieneczki wyjsciowe rozmiar 68. Moge jedna dodac gratis  :)


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28687 dnia: 23 Października 2013, 09:52 »
Dziewczyny, czy Wasze dzieci też miały takie "mamusiowe etapy"? Wiem, że niby to normalne, ale myślałam, że trzeba przeczekać, poszło i już nie wróci ::) Jak Młody miał ok 1,5 roku to został pierwszy raz bez nas na 2 dni - po powrocie zrobił się tak mamusiowy, że szok. Nie mogłam iść się normalnie wysikać, na spacerze jak wychodził tylko z mężem - był ryk, albo jak szliśmy razem, a ja wchodziłam na chwilę do sklepu - to samo. Pomału, pomału, jakoś to minęło. Przeczekaliśmy, robiliśmy próby mojego "zostawiania go" i już było super. Teraz Tymek ma 2 lata i co prawda nie ma takiego dramatu jak był wcześniej, ale coś tam się dzieje, widzę że znów baaardzo mnie potrzebuje (nawet jak mnie nie potrzebuje bo np. w określonych sytuacjach poradziłby sobie sam ;) ) i 3/4 dnia jest "mama mama mama"... Ponadto jest straszny nerwus, niecierpliwy i ma takie dni, że mógłby ciągle płakać/jędolić ::) Normalne to?? Nie wiem czy wszystko mogę zwalać na bunt dwulatka ;) On bardzo mało mówi, praktycznie tylko podstawowe słowa i mam wrażenie że frustruje go, że chciałby mi coś powiedzieć, przekazać, a nie potrafi...

I drugie pytanie - czy ma któraś z Was książkę "Język dwulatka" w PDF-ie?

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28688 dnia: 23 Października 2013, 10:02 »
hania3033 u nas etap mama mama trwa odkąd się urodził i nie wiem kiedy mu przejdzie, może jak pójdzie do szkoły  ::) :D
z tym, że Patrykiem zajmuję się sama i prawdopodobnie dlatego mam taką sytuację  :P

myślałam, że mam język dwulatka ale niestety- mam tylko niemowląt  ;)

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28689 dnia: 23 Października 2013, 10:09 »
Nasz rehabilitant, fizjoterapeuta czy jak go tam zwą ;) Mówi, że do 4 roku życie nie powinno się dziecka wkładać w żadne buty ortopedyczne czy profilaktyczne bo stopa się jeszcze kształtuje.

z Patrykiem byliśmy w Klinice Ortopedii w Zakopanym i lekarz powiedział dokładnie to samo
na chwilę obecną nie ma żadnych butów ortopedycznych,
przy zakupie zwracam jedynie uwagę, żeby ładnie trzymały nóżkę Patryka - najczęściej kupuję w Daichmannie

dużo ćwiczymy i w lecie chodził tylko na boso
buty ubierałam mu jedynie gdy gdzieś jechaliśmy (uwielbiał chodzić boso i były problemy gdy zrobiło się chłodniej)

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28690 dnia: 23 Października 2013, 10:26 »
Haniu NIESTETY - normalne. A jeczenie to juz w ogóle norma ;D
Ja mam język dwulatka jeśli ktoś potrzebuje.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28691 dnia: 23 Października 2013, 10:41 »
Hania Ty wiesz, że u nas też tak jest ;) Jak przyjechali moi rodzice, to  trwało to prawie miesiąc aż się w miarę przyzwyczaiła do zostawania beze mnie choć przez chwilę, ale jak już było coraz lepiej, to znowu wyjechali... ale ja mam wrażenie, że to wraca falami, raz się nasila, raz słabnie i nie zależy to tylko od czasu jaki spędza ze mną, bo właściwie prawie cały czas jest tylko ze mną, a z tatą widzi się max godzinę dziennie... Był czas, kiedy nie dała komuś innemu przy sobie nic zrobić, a ostatnio po długiej przerwie bez problemu pozwoliła tacie się przewinąć i przebrać do spania i nawet ostatnio bawiła się z tatą nad morzem i straciła mnie z pola widzenia na kilka minut, a jak mnie zobaczyła, to nie było płaczu. Wcześniej w takiej sytuacji zaraz mnie szukała, a jak się znalazłam to się bardzo złościła, przytulała i płakała (nawet po kilku minutach. Także jakby lepiej, ale długa droga przed nami... tylko, że my nie mamy jak "ćwiczyć", bo tata nie ma kiedy z nią zostać, ale jeszcze miesiąc i jedziemy do PL, a tam się zacznie...
Mamy zamiar wyjechać sami na 2-3 dni ok 7/8 grudnia i do tego czasu mam nadzieję, że przyzwyczai się na nowo do dziadków.


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28692 dnia: 23 Października 2013, 11:01 »
Gabiś masz w pdf?

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28693 dnia: 23 Października 2013, 11:04 »
Haniu NIESTETY - normalne. A jeczenie to juz w ogóle norma ;D

Pocieszyłaś mnie nieco  ;)


Haniu, dziekujemy za uznanie pracy!

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28694 dnia: 23 Października 2013, 11:43 »
ooppoonnkkaa nie wiem, czy macie to samo, ale u mojego syna ortopeda wypatrzył koślawienie pięty na granicy fizjologii, ale do przedszkola mamy takie kapcie http://allegro.pl/daniel-kapcie-profilaktyczne-r-29-i3579435764.html, a do innych butów dodatkowo wkładki supinujące stopę (do kupienia w sklepie  z zaopatrzeniem medycznym czy ortopedycznym za ok 25 zł)
praca Adiany i jej córki na żywo prezentuje się 100 razy lepiej...i naprawdę ktos dał ciała z tym udostępnieniem wczoraj głosowania bez kompletu prac na stronie :(

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28695 dnia: 23 Października 2013, 11:47 »
Haniu mam ;) Podaj mi mail .

Adiana serio ?? u mnei awantura zaczyna isę o 6 rano....
Budzimy się - Maciuś mnie woła : mamuniu kochana przytul mnie. Przychodzę, przytulam. Szymek zaczyna wyć. Mamo ja chciałem pielwsi ! Simcia psitul nie Maćka. No to idę przytulić Szymka. MAciek zaczyna wyć. Ja chciałem się psitulić, Simek idź sobie, moja mama. Kiedy w końcu ogarniamy poranne przytulanie idziemy się ubierać. I trwa to długgoooo ! Mamo ja siam, nie tykaj Simcia, Maciek mnie dotknął, ja chcę inną kosiulkę, nie te spodenki, one glyzą... I tak w kółko. Potem idziemy do windy - ja naciskam guzik, nie ja, ja pielwsi, Simek mnie popchnął. Mamo widziałaś ?? Wchodzimy.. MAmo ja w ślodku, Maciek zły guzik nacisnołeś ! W aucie awantura trwa. Idą do przedszkola UFFFF. Odbieram dzieci - Panie nie może wyjść z podziwu jak oni się kochają i jacy sa grzeczni i cudowni. Jasne. Ciag dalszy awantury zaczyna isę już w szatni. To moja szafka, pzresuń się, mamusiu ja Cię kocham, plosie !! Ja z plawej strolny chce iść, nie ja... Wracamy do domu - jest nieco lepiej az do 18, potem znów jest awantura - o spanie, o bajkę, o piżamkę, o kolację....

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28696 dnia: 23 Października 2013, 11:59 »
ooppoonnkkaa ja byłam z problemem stóp u 3 ortopedów - Julka koślawi pięty ( lewą bardziej niż prawą). Dwóch mi powiedziało że jest za szybko żeby cokolwiek robić a jeden, ze musi mieć ortopedyczne buty i to te wysokie i wkładki supinujące bo wada sama nie zniknie.
Dodam tylko, że na bilansie dwulatka zwracałam na to uwage lekarce  bo tego nie zauważyła i jak się przyjrzałą to stwierdziła, ze mam rację i przepisała wkładki do butów. Julka nosiła wkładki w kazdych butach przez cały rok + kapcie profilaktyczne z Daniela i poprawy nie ma żadnej dlatego teraz postanowiłam jej do przedszkola kupić sandałki Memo:
http://www.memoinfo.pl/MEMO-Viki-sandal

bo jednak najwiecej czasu spędza tam i wkładki oczywiście dalej.
Zastanawiałam się też nad tymi z Aurelki, ale bym musiała jechac kupić je chyba do Rybnika więc wybrałam Memo
Zobaczymy czy będzie poprawa.
Ach a lekarze, którzy powiedzieli że mamy czekać dodali, ze jak tak dalej będzie za rok to będzie musiała nosić kapcie i buty ortopedyczne więc wyszłam z załozenia jak przez rok się nic nie zmieniło to wg mnie samo się nie naprawi tez przez kolejny.



Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28697 dnia: 23 Października 2013, 12:09 »
haha Gabiś, to masz wesoło  ;D ;D ;D

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28698 dnia: 23 Października 2013, 12:15 »
Tak, tylko że u nas to jest tak, że mała się bawi i nagle wyje, tak jęczy, zawodzi - nie powie co jest, czego chce tylko wyje...a najgorsze - niby to miłe, ale męczące - jak nagle zaczyna płakać, taka rozpacz - lecę przez mieszkanie,pytam co się stało a ona - bardzo się stęskniłam za tobą mamusiu a ty mnie nie przytulasz

Typowa kobieta z niej co ? Zaczyna się etap - domysl się co mi na sercu lezy

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28699 dnia: 23 Października 2013, 12:49 »
Gabis, Adiana przekochane macie szkraby :D  :Serduszka: :Serduszka:

nie chce zapeszać ;) ale u nas się chwilowo uspokoilo i nie ma nocnych i wieczornych histerii

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28700 dnia: 23 Października 2013, 12:51 »
Anulka no wesoło ;D Oni sa kochani i w ogóle ale tak jęcząco głędzący - nie wiem po kim... no i ta zazdrość i rywalizacja mnie przerasta ostatnio,

Adiana hahha ;D Słodka ;D

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28701 dnia: 23 Października 2013, 12:53 »
Zapraszam na zakupy https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=40353.new#new



Gabiś ja wyeliminowałam jedynie płacze Łucji o ubranie - pytam Jej co wieczór czy wybiera na następny dzień jeden zestaw czy drugi (co oczywiście nie wyklucza lamentów o buty/kurtkę/czapkę itp. ::)

Aga u nas najlepsze są chwile gdy Łucja płacze, pytam co się stało, czemu płacze, a Ona na to, że nie wie ::)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28702 dnia: 23 Października 2013, 13:03 »
Już chciałam napisać, że Wasze dzieci przynajmniej Wam mówią dlaczego płaczą, bo mój to nic nie powie, bo nie potrafi... Ale ostatnie zdanie gagatki
Aga u nas najlepsze są chwile gdy Łucja płacze, pytam co się stało, czemu płacze, a Ona na to, że nie wie ::)[/color]
sprawiło że padłam ;D
Wesoło, wesoło u Ciebie Gabiś i u Adiany też ;D Aga, ile ma Twoja mała?

Ps. Gabiś wysyłam pw z mailem, dzięki :-*

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28703 dnia: 23 Października 2013, 13:08 »
(...)
Aga u nas najlepsze są chwile gdy Łucja płacze, pytam co się stało, czemu płacze, a Ona na to, że nie wie ::)


Moja potrafi powiedzieć "nie wiem czemu ale czuję, że muszę"

Moja w maju skończyła 4 latka

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28704 dnia: 23 Października 2013, 13:12 »
Gagatka moi tez mogą wybrać - z reguły chcą to samo wiec i tak jest ryk.. A nawet jak sa 2 identyczne bluzki to oni chcą jedną tą konkretną.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28705 dnia: 23 Października 2013, 13:20 »
No bo dzieci nie zawsze wiedzą czemu płaczą... my też czasami nie wiem, dlaczego czujemy się sfrustrowane! BOOOO TAAAAAK i już :)
Ja mam dwóch różnych facetów, zupełnie różnych- jeden jęcząco-marudzący frustrat (Kajtek) drugi praktycznie w ogóle nie płaczący i nie jęczący, ale za to wygadany skubaniec, który tak truje i gada, że i tak wychodzi na jego ;) Pierwszy to cycuś mamusi, drugi trzyma sztamę z tatą. Jeden "jadek", drugi "niejadek" i tak pewnie mogłabym wyliczać bez końca ;) A sposób mam na nich jeden- kochać... i w porę wychodzić, zanim stracę nad sobą panowanie :P

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28706 dnia: 23 Października 2013, 13:29 »
Hehe to ja mam w domu jednego wygadanego wręcz czasami pyskującego jęcząco-marudzącego frustrata  :D
I oczywiście kocham całym sercem :)
Ostatnio Tymek uwielbia mówić, że się nudzi i że tęskni, ostatnio siedział na toalecie i woła mamusiu nudzi mi się, na co ja mu mówię, że jak zrobi kupkę to się pobawimy, po czym Tymek wychodzi z łazienki i mówi, wiesz nie dość, że mi się tam nudziło to jeszcze się stęskniłem za Tobą, ot co  :D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28707 dnia: 23 Października 2013, 13:35 »
Wtrącę się z zapytaniem...

Koleżanka ma dwójkę dzieci, synka 2 lata i córkę 9 miesięcy. Na samym początku jak się mała urodziła, synek był przesłodki, głaskał, całował, itp. A od jakiegoś czasu przeżywają mały koszmar, bo on się zrobił agresywny, w stosunku do wszystkich dzieci. Uderza, kopie, kładzie się na siostrę, tak jakby przytula, a naprawdę jakby dusi  ???, ba gryzie! Mała wystraszona, matka nie wie co robić. Wczoraj byłam u nich z Adrianem i lekkiego szoku doznałam, bo Adrianowi też co chwila próbował coś zrobić... Zaczęło się od zabawki, Adi coś wziął, tamten zabrał, ale mój synek cwany i też mu zabrał. Tamten go jakoś ścisnął, mój Adi normalnie go odepchnął  8). Jak zobaczyłam, że chce ugryźć Adriana w ucho, to już zaczęłam reagować.
Czym może być spowodowane takie zachowanie? ten chłopiec jeszcze nic nie mówi, ponoć parę razy mama powiedział, ja nie słyszałam. Ani jego, ani siostry mama nie karmiła piersią, więc ten rodzaj zazdrości nie wchodzi w grę. Koleżanka nie pracuje, jest z nimi w domu, poświęca im tyle samo czasu...

Dla mnie to wyglądało strasznie, co chwila jakiś atak, próbuje kopnąć, jego mama reaguje, nawet klapsa daje, to on chce się do niej przytulić. Ona go odsuwa i mówi, nie przytulę Cię teraz, bo jesteś niegrzeczny, nie wolno tak robić itp. To on podchodzi do siostry, głaszcze ją po głowie, a za chwilę się na nią kładzie i przydusza...
Jest na to jakiś sposób?!

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28708 dnia: 23 Października 2013, 13:42 »
A sposób mam na nich jeden- kochać... i w porę wychodzić, zanim stracę nad sobą panowanie :P
To i moj sposób,  tylko że ja dodatkowo uciekam do łazienki tu nikt nie ma prawa wejść bez mojego pozwolenia ;)
A i męża wołanie o pomoc nie dociera  :P
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28709 dnia: 23 Października 2013, 13:43 »
Dla mnie chyba tylko jeden, nie bić dziecka i tego argumentu używać do tłumaczenia dziecku, że nie wolno nikogo bić, Ciebie nikt nie bije bo to boli.
I tak samo nie kładź się na nią bo to boli itd itp, ale najważniejsze to mama nie może dawać klapsów.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL