Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4064017 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26310 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:09 »
selena moje obie bez czapki jak jest upał i chodząca i nie chodząca  ;) Chodzącej coś próbuje na głowę założyć szczególnie że biega na słońcu ale i tak wszystko ściąga.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26311 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:17 »
A to w upały też zakładają dzieciom czapki?  :o przy 30 stopniach? Poważnie pytam, nie byłam w Polsce latem od dawna.
Tutaj to nawet zimą nie zakładają, ale to już inna sprawa.

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26312 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:24 »
anulka 80 to nie wiedziałaś, że w pl jest terror czapeczkowy? ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26313 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:28 »
Czapki w upał nie zakładam Liwce kapelusz albo chustkę jako ochronę przed słońcem tym bardziej że o ile Jagodę w cieniu mogę trzymać to Liwki już nie utrzymam.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26314 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:31 »
Mój Tymek nie chce z domu wyjść bez czapki, teraz wiadomo letnia z daszkiem albo chustka.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26315 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:33 »
Wczorajszy podsłuchany tekst : "Ubierz czapkę, bo jest gorąco!" Tzn. żeby nie było... rozumiem osłonięcie łepetyny przed słońcem (nawet w radiu trąbią o tym), ale w taki upał młoda z przedszkola do domu tylko, nie chodzimy po dworze, czapki/chustki notorycznie zapominam... Młody w wózku bez czapki, poza wózkiem jak słońce coś mu na głowę zarzucam.
A terror czapeczkowy wciąż jest, ba! niektóre babcie gdyby mogły, to by malucha i kocem przykryły przy 30 stopniach...
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26316 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:34 »
hehe nie wiem czemu pomyślałam tylko o takiej czapce na uszy  :P Kapelusz też zakładam, albo chustkę... i tylko ja  :P
Nie chciała na początku, ściągała i zakładałam... ale w końcu się przekonała i teraz sama przynosi jak chce iść na spacer.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26317 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:41 »
Na "ulicy" jak jest ciepło też często słyszę skierowane do mnie "dlaczego to dziecko bez skarpet jeździ"  :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26318 dnia: 21 Czerwca 2013, 12:47 »
Moja mama wczoraj do mnie, przy 30 stopniowym upale jak człowiek ledwo wytrzymywał, dzieciaki w koszulkach na ramiączkach i bez skarpetek i zawiał wiatr a ona żebym ich ubrała bo wieje...



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26319 dnia: 21 Czerwca 2013, 14:16 »
Ja tu dzieciom rzadko zakladam czapki czy to latem czy zima, w pl mama raz wyszla z rocznym maxem w maju na spacer w wozku to ja facet zaczepil, zeby dziecku czapke zalozyla bo zimno.


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26320 dnia: 21 Czerwca 2013, 14:44 »
Jak to zimą czapki nie zakładasz wcale?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26321 dnia: 21 Czerwca 2013, 15:05 »
Ja nie zakladam czapy Antkowi odkad sa te upaly... Jedynie wczoraj na plazy jak szlam z nim do wody to zalozylam chuste na glowe, zeby slonce go nie przygrzalo za bardzo w glace  :D pozniej jak szedl z powrotem do cienie to zdjelam.... Mnie mrozi jak widze dzieci w sandalach i skarpetkach jeszcze w taka pogode  ::)
Wczoraj byl pierwszy w zyciu plażing malego, zamoczyl nogi w wodzie i spodobalo mu sie, tzn nie protestowal  ;D musze mu kolko kupic z tym wkladem, zeby sobie mogl plywac  :D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26322 dnia: 21 Czerwca 2013, 15:25 »
A ja uważam, że nakrycie głowy w takie upały TO KONIECZNOŚĆ, tak jak krem z filtrem i nie wyobrażam sobie nie zalożyc dziecku - obojętnie w jakim wieku nakrycia głowy.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26323 dnia: 21 Czerwca 2013, 15:27 »
Pati, jakie koło z wkładem? to z takimi jakby gaciami?

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26324 dnia: 21 Czerwca 2013, 15:35 »
anusiaaa ale jaki cel ma zakładanie niemowlakowi siedzącemu w cieniu nakrycia głowy ?

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26325 dnia: 21 Czerwca 2013, 15:51 »
Anulka tak dokladnie, te gacie, przez ktore Antek nie wpadnie do wody  ;D
Anusia o to samo chcialam zapytac, po co dziecku czapa w cieniu w takie upaly straszne? Tzn mi sie wydaje zbedne, bo dziecku sie strasznie glowa zapoci, przez co podwyzszy sie temperatura calego ciala i moze dojsc do przegrzania.

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26326 dnia: 21 Czerwca 2013, 16:03 »
Anusia rzadko nie znaczy wcale ;) zima jak jest bardzo zimno to zakladam, zalezy jak zimno, i gdzie idziemy i czy na nogach czy samochodem


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26327 dnia: 21 Czerwca 2013, 16:24 »
Aniołek ale to kółko to chyba jeszcze nie teraz? Dziecko moim zdaniem musi siedzieć.



Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26328 dnia: 21 Czerwca 2013, 17:59 »
Mnie mrozi jak widze dzieci w sandalach i skarpetkach jeszcze w taka pogode  ::)
Tylko nie zawsze dziecko da sobie ściągnąć skarpety do sandałów ;)
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26329 dnia: 21 Czerwca 2013, 18:23 »
Mnie mrozi jak widze dzieci w sandalach i skarpetkach jeszcze w taka pogode  ::)

A w czym mają biegać? ;D
Taki żarcik, wiem, że chodzi o dzieci wózkowe.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26330 dnia: 21 Czerwca 2013, 18:24 »
Co to znaczy nie da sobie ściągnąć ???  Dziecko ma czasem wrazliwe stopy i fiksuje na punkcie skarpet. Ale nei ma co o utwierdzać w takim wariactwie. Ściągnąc skarpety i tyle. Moi też chcięli miec skarpety ale to ja jestem rodzicem i ja decyduję.

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26331 dnia: 21 Czerwca 2013, 19:21 »
A ja mojej córce pozwalam decydować w takich kwestiach. Czasem idzie bez skarpet, częściej w nich. Nie uważam tego za tak ważną kwestię, żeby stosować zasadę 'jestem rodzicem i ja decyduję'
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26332 dnia: 21 Czerwca 2013, 19:25 »
kasia g radzę Ci zwrócić uwagę na taką nadwrazliwość ;) Zrobisz jak zechcesz, ale u mnie takie decydowanie źle się skończyło... Diagnozy, terapie i inne nieciekawe sprawy... a właśnie brak poznawania nowego podłoża przez skarpety , czy niedotykanie pewnych rzeczy ze wzgledu na ich konsystencję to były pierwsze objawy które powinnam była wziąc pod uwagę i nie pozwalać im stawiac na swoim... Ale tak jak piszę każde dziecko jest inne. Ja gdybym teraz była mądrzejsza to nei pozwalałabym się moim dzieciom tak fiksowac na pewnych kwestiach...

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26333 dnia: 21 Czerwca 2013, 19:38 »
Gabiś, to mi dałaś do myślenia... Ale to chodzi o skarpety do sandałów, czy w ogóle? Bo po domu młoda zasuwa na bosaka, bawimy się w malowanie stopami itp. W sandałach na bose stopy drażni ją piasek w piaskownicy (nie dziwię się, bo nie jest to super miałki piasek), ale jak już się bawi, to daje radę. Nie widzę w tym żadnego problemu, ale też pierwszy raz słyszę, że zdarzają się takie historie...
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26334 dnia: 21 Czerwca 2013, 19:58 »
Hej dziewczyny znacie jakiś dobry zakład gdzie przekuję Olce uszka ??
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26335 dnia: 21 Czerwca 2013, 19:59 »
Chodzi ogólnie o nadwrazliwość. Moi chłopcy mięli nadwrażliwe stopy, dłonie itp od urodzenia... nie lubi obcinania paznokci, włosów itp. Nie lubili zmain podłoża, wkurzał ich piasek, brudne raczki. I ja dawałam im decydować.. zakładam skarpety, nie chodziliśmy do pisaku, paznokcie obcik=nałam na śpiocha, mycie włosów ograniczyłam do minimum, na plazy był dramat bo wszędzie piach i ich wkurzał... i w końcu pojawiły się poważniejsze problemy - nei będę się wdawać w szczegóły. Okazało się że od małego własnei powinnam im pomagać w tych ich " lękach" a nie jeszcze je pogłębiać... czyli właśnei dawac do piachu jak im pzreszkadza, obcinać paznkocie jak najczęściej żeby oswoić itd... W kazdym razie zrobiliśmy diagnozę integracji sensorycznej i wyszły zaburzenia... Pierwsze pytania w teście to czy dziecko pozwala sobei ściągnąć skarpety, czy lubi piasek, czy daje sobie obciąć włosy, paznokcie itp...  Gdybym od poczatku im pomagała pokonywac te ich dziwactwa to teraz pewnie obyłoby się bez pełnej terapii SI, a tak niestety musimy chodzić na zajęcia gdzie maj chodzic boso , gdzie uaktywniamy czucie głębokie zaburzone własnie m.in. popzrez chodzenie w skarpetach. Ja nie pisze że u Ciebie tak jest... masz bardzo małe dzieci. Chodzi o to ze dziecko jednak jak jest upał powinno chodzic bez skarpet bo tak sie chodzi, powinno chodzic boso po pisaku bo to uaktywnia czucie głębokie i pozwala dziecku się prawidłowo rozwijać...

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26336 dnia: 21 Czerwca 2013, 20:16 »
No niestety w Polsce trwa w najlepsze czapkowy terror. Rano wyszłyśmy z mamą, mówię do niej, niech jedzie bez czapki. Później mama przyszła do mnie do pracy z Adim, jak patrzę, czapa. Pytam czemu, to usłyszałam, a bo taki wiaterek... 31 stopni dzisiaj było, a teraz jest 29. I zastanawiam się, czy ja go dobrze ubieram do spania, mianowicie body z długim rękawem i nic więcej. Nóżki ma przykryte, a rączki zawsze na wierzchu, a mimo to jak w nocy wstaję sprawdzić, to jakiś spocony jest, nad ranem też...

Anusiaaa, przecież czapka ma chronić przed słońcem, w wózku dziecko jest w cieniu.

A propos skarpetek, oczywiście w wózku jeździ bez, i też usłyszałam, jak to tak.

Dziewczyny, dzięki, że mi przypomniałyście o tej siateczce do owoców, mam taką! Jutro pójdzie w ruch. Niestety arbuz jako pierwszy z owoców nie posmakował synkowi. Ani w kawałku, ani zmiksowany, ani sam sok z niego podany z butli. Ciekawe czemu, jest słodki, a on uwielbia owoce.

Anulka 80, melona jeszcze nie dawałam, jak już można to dam  :D.

Anio0lek, w tym wieku będziesz go zanurzać w morzu? Nie boisz się, że mimo wszystko jest za zimne? My też się wkrótce wybieramy na plażę i już myślę, co za sprzęt kupić, coś małego dmuchanego, do czego wleję wody.


Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26337 dnia: 21 Czerwca 2013, 20:21 »
To u Julki zdecydowanie nie występuje nadwrażliwość, tylko upartość... zobaczę jak będzie z Tymkiem, jak narazie zapowiada się dobrze ;) ale dobrze, że z grubsza opisałaś swoją sytuację, może otworzy mi to oczy na przyszłość.
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26338 dnia: 21 Czerwca 2013, 20:31 »
Kasia myślę że po prostu nie wolno dziecku pozwolić przesadzać w żadną stronę ;) Jesli ono chce skarpetki a my ewidentnie widzimy że jest 36 stopni i sami nei założylibyśmy skarpetek... lepiej wytłumaczyć czemu i ściągnąc ;) Takie jest moje zdanie.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26339 dnia: 21 Czerwca 2013, 20:43 »
Pati, na moim jednym kółku jest napisane "tylko dla dzieci od 1 roku do 2 lat"... próbowałam jak usiadła (prawie 8 miesięcy miała), ale nie chciała, płakała... było kilka podejść w zeszłym roku i nic z tego. W tym roku to samo, także u nas się nie sprawdzi. Tak czy tak, pomijając już słuszność sadzania dziecka niesiedzącego, jeśli samo stabilnie nie siedzi, w czymś takim nie da rady go usadzić, bo będzie się chybotał na boki i uderzał główką w to koło.
Może jakąś łódeczkę/mini pontonik lepiej? W czymś takim może leżeć, można mu nalać trochę wody i nagrzać w słońcu.
Selena, to może body z krótkim spróbuj? Ja zawsze zakładałam, że lepiej za ciepło ubrać na dół niż na górę... sama jak jest gorąco wytrzymam w spodniach długich, ale jakby mi ktoś kazał założyć bluzę z długim rękawem to gorzej  :P No i jeśli w rączki nawet byłoby trochę zimno, to nie zmarznie, gorzej jakby miał odsłonięte plecki.