Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4059618 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26460 dnia: 25 Czerwca 2013, 08:57 »
A propos noszenia i lulania. Mój od początku był nauczony zasypiać wieczorem w łóżeczku, w dzień przeważnie na cycu albo jak widziałam, że robi się senny, to go odkładałam i zasypiał, czasem też padał na rękach jak akurat leżał mi na klatce piersiowej czy mężowi. Od miesiąca od 10-16 jest z nim moja mama i na jedną drzemkę ona go nosi, lula i nie wiem co jeszcze  ::). Efekt taki, że i wieczorem tak od razu nie zawsze chce iść spać. To znaczy ja nie pozwalam na fikanie, dwa trzy razy podniosę jak marudzi i odkłam, ale on nie płacze, tylko skrzeczy, żeby go wziąć. Mówię mamie, żeby go tak nie lulała, on zaśnie jak się zmęczy, a śpi tyle, że naprawdę nie ma potrzeby go zmuszać. Zobaczymy, czy mama wytrzyma  8)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26461 dnia: 25 Czerwca 2013, 10:30 »
Ania dla dzieci powyżej 4 roku życia może być to calcium:

http://www.espefa.com.pl/pl/oferta/leki/leki_otc/calcium_gluconicum_opis.html

musujące wapno jest powyżej 10 r życia

Ooo dzieki Ci dobra kobieto.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26462 dnia: 25 Czerwca 2013, 11:34 »
Haha, ja sie boje wizyty w Polsce, babcie jak nas zaatakuja to nie wiem co nam z dziecka zostanie  ;D
Selena, nasz tez tylko skrzeczy, on w ogole nie placze :) wszyscy sie dziwia co my za dziecko mamy, od urodzenia moze z piec razy plakal, ale wtedy to za wszystkie czasy ;D


Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26463 dnia: 26 Czerwca 2013, 10:21 »
koleżanki znajoma ma kilka ciuszków z USA do upchnięcia.
Może ktoś się na coś skusi :)

1. komplet (body z dł. rękawkiem + sukieneczka) Carter's Rozmiar 6m, Cena 45zł


2. komplet (3szt. body z dł. rękawkiem oraz polarkowe spodnie i bezrękawnik). Firma Carter's, rozmiar 6m, Cena 45zł


3. komplet (body + spodenki) Firma Carter's, rozmiar 6m, Cena 38zł


4. Pajac polarowy. firma Carter's, rozmiar 9m, Cena 38zł

różowy napisik na piersi: daddy's girl

5. dresiki GAP, rozmiar 18-24m, Cena 35zł


+ koszty wysyłki

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26464 dnia: 26 Czerwca 2013, 12:00 »
Ale ladniusie, czemu dla dziewczynek te ciuszki sa takie sliczne...


Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26465 dnia: 26 Czerwca 2013, 12:20 »
Ojj dla chłopców też są ładne.
Wystarczy popatrzeć na nasze forumowe chłopaki jak czasem fajnie są ubrani.  :D
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26466 dnia: 26 Czerwca 2013, 12:24 »
śliczne ciuszki, szkoda tylko że polarek :-\
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26467 dnia: 26 Czerwca 2013, 12:27 »
Dokladnie, dla chlopcow coraz lepiej jesli chodzi o wybor w ciuszkach, ja nie narzekam  :)
A te sa sliczne naprawde!

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26468 dnia: 26 Czerwca 2013, 12:47 »
No, od czasu do czasu cos sie znajdzie, ale jednak te dziewczynskie sa ladniejsze, te kolorki ::) w zeszlym tygodniu przyleciala z odwiedzinami kuzynka meza ze Stanow i tez nam przywiozla sporo ciuszkow, jakies tam gapy i troche sportowych, ladne, ale nie az tak jak te 8) czasem mnie korci zeby cos troszke dziewczynskiego kupic i udac, ze to unisex ;D no, ale dzis dostane paczke z allegro z ciuszkami, zobaczymy


Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26469 dnia: 26 Czerwca 2013, 14:44 »
alez my mamy cos pecha ostatnio, tydzien temu max mial zapalenie gardla i pierwszy w zyciu antybiotyk, w niedziele go odstawilam, w poniedzialek rano pierwszy raz zrobilam mu kaszke na mleku krowim, zjadl, po paru godzinach zaczelo go wysypywac pojedynczymi kropkami, na drugi dzien mial juz cale cialo w kropkach i ciagle gorzej, wczoraj wieczorem jego plecy byly jedna wielka czerwona plama, dzis nie ma na ciele miejsca bez wysypki, w dotyku jest gladziutki, nic mu nie dolega wiecej. wyglada potwornie.
polecialam do lekarza, ktory stwierdzil, ze to po antybiotyku, dal syrop antyhistaminowy i kazal przyjsc w piatek znowu.
myslalam, ze z collinem przeszlismy juz wszystkie wysypki, alergie itp, max nie ma ani jednej alergii, az do teraz, ale to co on ma na ciele przebija wszystko co widzialam u collina  :'(
macie jakies doswiadczenia z takimi reakcjami na leki? i czy syrop w dawce 2,5ml dwa razy dziennie pomoze?


Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26470 dnia: 26 Czerwca 2013, 14:47 »
dziewczyny z Katowic!
poszukiwane są modelki do "przetestowania" umiejętności absolwentki kursu kosmetycznego (pielęgnacji twarzy/ dłoni lub w pokazie makijażu).
uczestnictwo bezpłatne, można przyjść ze znajomą, mamę, siostrę :)
więcej info na priv.

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26471 dnia: 27 Czerwca 2013, 14:34 »
A propo ubrań dziewczyny z Anglii macie jakies fajne stronki gdzie moge zamowic ubranka dla babla?
Tutaj tylko h&m i cubus mam pod ręką z kiepskim wyborem  ::)
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26472 dnia: 27 Czerwca 2013, 15:11 »
To ja tez mam pytanko, czy stosujecie i jezeli tak to od kiedy, kosmetyki zapachowe. Uwielbiam johnsona serie do spania, sama uzywam i sobie pomyslalam, ze Adasiowi tez bedzie fajnie pachniec jak mama ;D

Iza,ja zamawiam ciuszki na all.


Offline kasia_1979
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 492
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26473 dnia: 27 Czerwca 2013, 15:18 »
Iza M&Co ma fajne ciuszki dla dzieci, tylko rozmiarowka jest nieco zanizona

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26474 dnia: 27 Czerwca 2013, 16:06 »
Marta, spróbuj użyć jeden raz, a jak nic się nie będzie działo, to używaj na stałe :) zresztą powinno być napisane czyjest np. od pierwszych dni życia, czy po 1. miesiącu czy jak tam. A jak nie jest napisane, to ja bym spróbowała skoro chcesz żeby Małemu pachniało ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26475 dnia: 27 Czerwca 2013, 17:43 »
No wlasnie nie jest. Chyba sprobuje ;D


Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26476 dnia: 27 Czerwca 2013, 22:20 »
Dziewczyny a co na komary dla dziewięciomiesięcznego dziecka? Chodzi mi o ośrodek na spacery, na wieczór gdy np. na grilla idziemy? 



Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26477 dnia: 28 Czerwca 2013, 00:31 »
Pomóżcie.....
Zaczynam wymiękać....
Od ok.2 tygodni Kuba jest płacząco-wyjąco-drący się,gdy tylko zniknę z Jego pola widzenia lub gdy widzi,że zbieram się do zejścia na dół bądź idę do łazienki.
Od dłuższego czasu jest "mamusiowy" (to pewnie kwestia tego,że tylko ja się Nim zajmuję),miewał akcje z płaczem,gdy tracił mnie z oczu,ale nie były tak intensywne i nieskończone,jak to ma miejsce teraz.Wcześniej mogłam pójść do łazienki czy w inny koniec domu - trochę pomarudził/popłakał,ale uspokajał się,wracał do zabawy czy trzepania szuflad. ;) Teraz nie ma takiej opcji.Drze się niemiłosiernie,moje zagadanie tylko Go bardziej wkurza,łzy lecą jak grochy,glut do podłogi,zapowietrza się.....Gdy do Niego wracam,na moment się "uspokaja",milknie czy uśmiecha się,ale zaraz nadal histeryzuje i bywa,że długo nie może się uspokoić.
Czasami pomaga,gdy zaproponuję przytulenie (w miarę szybko "podchodzi") lub zajmę Go czymś,ale bywa i tak,że na mój widok czy głos,histeria wzmaga na sile.
Sytuacja z dzisiejszego wieczoru - po mega rozpaczy,gdzie nic nie pomagało przez dobre 30 min.(wyszłam nawet z pokoju,bo sama już nie wyrabiałam),siadłam na fotelu,zaproponowałam by do mnie podszedł a On zamilkł i położył się na podłodze (zaczął nawet zasypiać,bo już późno było).Gdy tylko się poruszyłam,od razu podrywał się do góry i zaczynał się drzeć/płakać.Po chwili znów się kładł i odpływał.Jak usłyszał,że ruszyłam ręką czy zakasłałam,znów powtórka z rozrywki.Gdy się do Niego odezwałam,to samo.
Nie rozumiem,czemu tak reaguje.......

Drugi problem to to,że nie chce sam spać.Dotąd nie było z tym problemu.To typ,który mógłby nie spać,bo szkoda czasu ;) więc walki o zaśniecie bywały,ale jak już był zmęczony to po prostu spał a teraz,gdy np zaśnie podczas cyckowania po kąpieli,odkładam Go jak zawsze do łóżeczka,niestety jak tylko poczuje,że wysuwam spod Niego ręce,przebudza się,płacze i podnosi się.Nie ma opcji,że Go położę i znów zaśnie.Ryczy do upadłego.
I choć na pyszczek leci,ledwo na oczy widzi,spać nie pójdzie.Psychicznie chwilami mam dość (bo cały dzień razem,a wieczorem gdy śpi mam jeszcze sporo roboty do ogarnięcia,czasu dla siebie -100%),więc zabieram Go do swojej roboty,przy czym też jest niepocieszony,bo najlepiej abym cały czas trzymała Go na rękach (gdzie nigdy Go tego nie uczyłam) a poza tym jest tak zmęczony,że ledwo siedzi (ale spać nie wróci).

Co robić???

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26478 dnia: 28 Czerwca 2013, 06:52 »
Dziewczyny a co na komary dla dziewięciomiesięcznego dziecka? Chodzi mi o ośrodek na spacery, na wieczór gdy np. na grilla idziemy? 
my używamy Fenistil- pomaga



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26479 dnia: 28 Czerwca 2013, 07:56 »
Sandra, rozumiem że chodzi głównie o zasypianie? U nas też tak było, że zasypiała sama, a nagle nie chciała. W sumie od odstawienia smoczka (przed roczkiem) i wtedy K. zaczął ją głaskać... musiała cały czas mieć ten kontakt. Wystarczyło, że trzymaliśmy rękę na niej i głaskaliśmy rytmicznie tylko jednym palcem i bardzo szybko zasypiała. Czasem jak za wcześnie przestałam, mruczała "e!"  Trwało to około 4 miesiące, a potem sama nie chciała i odsuwała rękę... teraz zasypia przewracając się na łóżku na różne strony - wstaje, pada, śmieje się, płacze... trwa to parę minut (może kwadrans) i śpi, ale też muszę być przy niej  ::). Było już tak, że zasypiała sama.. szła sobie, kładła się i spała, ale ona robi różne figury i raz wcisnęła nóżke między szczebelki i nóżka ugrzęzła nad kolanem. Mąż musiał przyjechać z pracy i rozszerzył szczebelki trzonkiem od młotka. Myślałam, że będzie trzeba przeciąć szczebelki.. mnóstwo płaczu było... no i chyba ma uraz i już nie chce zasypiać sama. Ostatnio też mieliśmy taki czas, że kilka dni z rzędu nie mogła w ogóle zasnąć na drzemkę, a była śpiąca i walczyła cały dzień... wieczorem usypianie trwało 2 godziny  :P ale to było tylko kilka dni, samo przeszło.
Każde dziecko jest inne i potrzeby się zmieniają..
Gdy tylko się poruszyłam,od razu podrywał się do góry i zaczynał się drzeć/płakać.Po chwili znów się kładł i odpływał.Jak usłyszał,że ruszyłam ręką czy zakasłałam,znów powtórka z rozrywki.Gdy się do Niego odezwałam,to samo.
Nie rozumiem,czemu tak reaguje.......
.
może za szybko wychodzisz, albo odkładasz po karmieniu... kiedy on już prawie śpi i nagle usłyszy, że wychodzisz, to się denerwuje... no i napisałaś, że się odezwałaś - może chce mieć spokój?
Ja się nie odzywam  :D a przynajmniej ograniczam odzywanie do minimum. Jak wyłazi z łóżka i idzie gdzieś, to najwyżej powiem "choć do łóżeczka, mama tutaj jest... i nie idę za nią, nie noszę, czekam aż sama przyjdzie. Przez cały czas zasypiania prawie się nie odzywam... czasem chce się bawić, ja tylko uspokajam i mówie, że teraz jest czas na sen...  no i powoli próbuję dążyć do tego, żeby sama zasypiała. Jak jest zmęczona pytam czy chce spać, odpowiada że tak, to mówię "no to idź się położyc" i idzie... ale zaraz wraca po mnie  ::) Czasem jak już jestem z nią i zasypia, próbuję wyjść, żeby zasnęła sama, ale jednak płacze i mnie woła, albo przychodzi. Po tej przygodzie ze szczebelkami będzie ciężko, ale może w końcu się przyzwyczai.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26480 dnia: 28 Czerwca 2013, 08:43 »
A jeszcze odnośnie tego, że zrobił się "mamusiowy"  ;) U nas też tak było jak miała ok. 14 miesięcy, jak mąz wyjechał do Grecji, a my zostałyśmy jeszcze u moich rodziców. Nie wiem czy to miało związek z wyjazdem taty, może taki okres...
Nikt nie mógł jej dotknąć, wszystko musiała robić mama: ubierać, przewijać, karmić (a wcześniej jadła zupę podawaną dużą łyżką przez dziadka)... babcia chciała pomóc przy ubieraniu po kąpieli, to ją "przegoniła", dziadzia chciał popchac w markecie wózek sklepowy, w którym siedziała, to oberwał po rękach i był pisk "nieeee, mamaaaa". Raz poszłam do dentysty, a mama wyszła z nią na spacer. Jak zostawała beze mnie i nie było mnie w pobliżu, to pozwalała innym się nią zajmowac, ale na tym spacerze nagle chyba sobie "przypomniała" i wpadła w histerię, wysiadała z wózka, wołała "mama, mama dzie"... mama postawiła ją, żeby szła na nóżkach, a ona się kładła i wrzeszczała... wzięła ją na ręce, to się wyrywała i szarpała mamę... normalnie histeria na całego. Jakoś mama doszła do domu, ale potem przez jakiś czas nie chciała z nią wychodzić  :P
Wcześniej (chyba mniej więcej jak była w wieku Kuby) miała fazę na tatę i też nikt inny nie mógł przy niej nic zobić, nawet ja. AKurat wtedy K. miał wolne i praktycznie tylko on się nią zajmował. Mineło i przeszło na mamę..
Ta "faza na mamę" też szybko minęła... teraz znowu jest córeczka tatusia, mimo że prawie go nie widuje  :P

A nie zdążyłam Wam napisać, że u nas gorączka minęła. Trwało to w sumie ok. 24 godzin.. wysypki nie było, więc Lila miała rację jak zwykle  ;) a ja się pospieszyłam z "diagnozą"  ;) Trochę dziwna taka gorączka jednodniowa prawie 40 stopni  ???
Teraz ma katar, ale taki przezroczysty - pewnie od klimy.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26481 dnia: 28 Czerwca 2013, 08:50 »
Dziewczyny napiszcie mi jak to jest mniej więcej z rozmiarami ubrań:
62 - 0-3 miesiące
68- 3-6 miesięcy
74- 6-9 miesięcy, a dalej? już tak szybko dziecko nie rośnie i pewnie wolniej zmienia się rozmiar ubranek? chciałabym na wyprzedażach kupić małej coś na przyszły rok i nie wiem jak z rozmiarem będzie. Chciałam kupić parę sukienek, bluzeczek itp., tak z umiarem oczywiście ;)
Natalka 4.11.2012

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26482 dnia: 28 Czerwca 2013, 09:01 »
9-12 to rozm. 80
12-18 to rozm. 86
18-24 to rozm. 92
Dalej Cię chyba nie interesuje? ;) Tymek ma teraz 20 miesiecy i nie nosi jeszcze parktycznie nic na 92. A jak 86 wypada większe to też mu z tyłka leci. Tyle że na długość musi mieć 86 spodnie, jak jakieś szorty czy bermudy to nosi 80-86. Bluzki 86, czasami 80 (szczególnie z krótkim rękawkiem), bluzy, kurtki na 86 (chociaż z c&a wszystko dość duże wypada ;) ). Acha, waży 11,5 kg, a ten 86 nosi już od... bardzo długo ;) A sorki, ostatnio nosił koszulki takie bez rękawków jak jest upał na 92, bo tylko jedną mam mniejszą - wyglądał w porządku, ale widać było że trochę za duże. Spodnie w tym rozmiarze na bank by mu się na kostkach zatrzymały :P

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26483 dnia: 28 Czerwca 2013, 09:18 »
Acha, Sandra, poszedł sms ;)
Mam pytanie dotyczące kremów do opalania dla dzieci. Do tej pory używaliśmy Nivea dla dzieci faktor 30 i był ok, Tymek się po nim nie opalał, ale po pierwsze już się kończy, a po drugie został miesiąc do końca terminu ważności i chciałabym kupić coś w sprayu (chyba łatwiejsza aplikacja przy uciekającym nad wodą dziecku ;) ). Ten Nivea kosztuje 30 zł i wystarczył na 1,5 sezonu (czyli poprzedni i do teraz). Znalazłam w sprayu to http://allegro.pl/garnier-ambre-solaire-kids-spf40-dla-dzieci-i3342360472.html  Miał ktoś? Używał? Możecie polecić coś jeszcze, w rozsądnej cenie?

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26484 dnia: 28 Czerwca 2013, 09:59 »
z tymi rozmiarami to tez trzeba brac poprawke na dziecko..
Klaudia miala 3m+ jak już jej musiałam zalozyc rozmiar 74.. ::) a czasami jej zakładam już 80.. zwlaszcza spodnie/leginsy (długie ma nozki.. w ogole dluga jest  :P)
Tez sobie trochę pokupowałam wcześniej sezonowych ciuszków na oko.. ha ha i spora czesc wyladowala w kartonie bez uzycia.. bo na lato 68 już jest za male  :-\

hania nivea nie wkurzal Cie przy aplikacji? mam go ale jest taki gesty moim zdaniem i zostawia taka biala/blada poswiate.. i ciezko go potem domyc

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26485 dnia: 28 Czerwca 2013, 10:05 »
Nie, dla mnie nivea był ok. Jest trochę "ciężki" ale jak się dobrze wsmaruje to nie ma poświaty. Jak na krem z tak wysokim filtrem był w porządku. Ja nie nakładam na raz grubej warstwy. Wyciskam sobie trochę na dłoń i biorę po trochu, smaruję "plackami". Z domyciem (z moich rąk, bo z dziecka wolę żeby nie schodził ;) ) nie mam problemu, ale nie może być sama woda. Woda z mydłem, tak ze dwa razy, albo jak na plaży to biorę dużo piachu z dna i pocieram jakbym peeling robiła i tak też się domywa ;) No ale teraz chcę spróbować jakiś spray.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26486 dnia: 28 Czerwca 2013, 10:13 »
Haniu ten Ivostin : http://allegro.pl/iwostin-solecrin-spray-multipozycyjny-spf50-gratis-i3346936847.html, taniej wychodzi z przesyłką niż w aptece ::) ja płaciłam 42zł :-\ pani w aptece polecała, ale sama nie mam jeszcze zdania.
Natalka 4.11.2012

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26487 dnia: 28 Czerwca 2013, 10:18 »
Nam dermatolog polecił dla syna tylko i wyłącznie mineralny spf50, ale jeszcze nie szukałam. Mąż coś tam czytał o LA ROCHE-POSAY.

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26488 dnia: 28 Czerwca 2013, 10:41 »
my mamy mineralny, spf 50 z Musteli ,taki żółty ,  kosztował około 50 zł  ::)

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26489 dnia: 28 Czerwca 2013, 10:48 »
My mamy chicco. rewelacja! Koszt 24zł.