Dziewczyny, tak na szybko: co na upominek dla 4miesięczniaka? Zapomniałam już jak to było

Niespodziewanie wypadła nam wizyta u kuzynki, która w marcu urodziła synka i zastanawiam się co by mu można sprezentować, co dostanę np. w tesco czy innym "zwykłym" sklepie - nie przez internet, bo jedziemy dzisiaj 
może książeczkę z rossmanna

albo coś z tych wiszących, szeleszczących itp... wejdziesz do sklepu to na pewno coś Ci się spodoba
Gabiś, no wiem, ja też nie na poważnie
po prostu myślałam, że się nie zrozumiałyśmy
w każdym razie nie martwię się, wręcz jestem dumna, że tak ładnie je... owoce i warzywka, a że nie je makaronów, chleba, ryżu... to trudno... był czas, że jadła tylko suchy chleb, był też taki czas, że tylko ciemny i inny czas, że tylko biały... był czas na jaja - minął, był na warzywa - minął...teraz jest na owoce i mięso

... Panta rhei...
Martwiłabym się gdyby tyła nie jedząc dużo...
Najważniejsze, że widzę że się najada i nie żyje już o dwóch chrupkach dziennie + mleko...
Dziewczyny, a możecie polecić jakiś dobry termometr? Myślę o jakimś bezdotykowym lub dousznym...