Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4063610 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26340 dnia: 21 Czerwca 2013, 20:46 »
mam pytanie do lilian. Jak to jest z wpuszczaniem dzieci na oddział onkologiczny? Moja teściowa na takim leży i mój mąż codziennie tam z Bartkiem jeździ. Szlag mnie trafia normalnie. Niby lekarze się zgodzili. Ale jak to tak naprawdę jest? Można gdzieś zainterweniować? Mnie mój mąż nie słucha...

rozbawiłaś mnie tym interweniowaniem...
skoro pozwolili to pozwolili, pacjenci tego oddziału choroby wieku dziecięcego mają już za sobą, chociaż odporność na pewno mają obniżoną...
Z tego co się orientuję to problem polega na tym, że to Ty sobie nie życzysz, by Twój syn widywał matkę swojego ojca (celowo nie piszę babcię)...
Jedyną instancję gdzie interweniować by się zdało...to Twój osobisty mąż...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26341 dnia: 21 Czerwca 2013, 20:57 »
To samo pomyślałam, tylko postanowiłam tego nie pisać...

Agairish, nic mi do tego, ale nie pozwól, by Twoje osobiste odczucia do teściowej odbiły się na jej relacjach z wnuczkiem - pewnie nie wiadomo, jak długo one potrwają...
Zawsze strasznie mi przykro jak słyszę wśród znajomych, że pokłócili się z rodzicami, teściami, więc nie mają zamiaru pozwolić im na kontakt z dzieckiem - na złość, za karę itp.

Z tego co wiem, kiedyś moja babcia nie tolerowała mojej mamy, swojej synowej, i tak się stało, że gdy byłam mała nie widziała mnie ponad 2 lata... Do dziś pamiętam łzy babci, gdy mi o tym opowiadała kilka lat temu...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26342 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:05 »
wiesz selena to są rodzinne sprawy...nikomu w to wnikać jakie kto ma intencje czy powody swojego działania...



 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26343 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:07 »
Oczywiście. Ja tylko uważam, że warto pomyśleć o dziecku, zamiast skupiać się na sobie.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26344 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:15 »
zależy co komu przyświeca
w sytuacji kiedy dziadkowie nie respektowali moich zasad również mieli ograniczone kontakty z wnuczką...
doskonale wiedzą, że powtórzę manewr jeśli będą zbyt kreatywni w swoim "dziadkowaniu"...

...żeby nie było...cały czas przyświeca mi tylko dobro moich dzieci...
inna sprawa, że nie toleruję sytuacji jak ktoś "mi fika"...


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26345 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:25 »
Lilithgoth duzo osob poleca kolo parku kasprowicza jak sie jedzie z niebuszewa na kolataja (na przeciwko tego gabinetu kosmetycznego jest BAR KOPYTKO)mam nadzieje ze zrozumialas  :Pulicy nie znam :)
:*:*:*


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26346 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:28 »
He he, mam to samo pod względem wychowywania Adriana, ale na szczęście słuchają moich wytycznych  8). Czasem tylko moja mama nagle głuchnie i daje cały słoiczek śliwek, zamiast pół  8).

A propos jedzenia, zaczęłam sama gotować, narobiłam jak głupia słoiczków, a Adi nie chce ich jeść! Od tygodnia się naprawił na tyle, że zjada cały mały obiadek, ale moich nie chce, w czym one są gorsze?!  ;) Jabłko zmiksowane czy banana zje, obiadków nie... Pomroziłam, wyciągnę za parę dni znowu...

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26347 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:52 »
Selena to jest właśnie ten moment gdy się zastanawiamy, czy mąż nie mówi tylko z grzeczności, że dobrze gotujemy  ::)

A macie jakieś pomysły na posiłek dla dziecka, który można zabrać na plażę i podać po kąpieli? Okazało się, że Marietka nawet chętnie coś zjada jak się wyszaleje w wodzie i na piasku. Wcześniej jak była pora posiłku, wiedziałam, że już głodna, to szłyśmy do domu i próbowałam jej kolację dać, ale wtedy to ona już tylko mleko wypije i nic nie ruszy... kąpiel, mleczko i spać. I jak jest bardzo głodna to dużo tego mleka pije, ale nic nie zje. W związku z tym stwierdziłam, że będę jej zabierać coś normalnego na plażę. Jej obiady to tylko skubanie i przeważnie tylko 1 rodzaj pożywienia- np. kilka kęsów pieczonego mięsa z kurczaka, albo dziś zjadła trochę kukurydzy z kolby i nic więcej. No więc może chociaż po kąpieli zje coś a'la obiad, ale lżejszego? Dziś wzięłam jej pomidor pokrojony w kostkę i ryż ze szpinakiem.... nie wiem co jeszcze można takiego zrobić co się nie popsuje przez ok. 2 godziny w upale... może trochę makaronu z czymś, jakiś naleśnik... macie jakieś pomysły? papki i kaszki odpadają, nic z łyżeczki... tylko widelcem zje.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26348 dnia: 21 Czerwca 2013, 21:57 »
Tymek dzisiaj o dziwo, po ostatniej tygodniowej obiadowej przerwie, wciągnął po plażowej kąpieli cały obiadek - ze słoika, łyżeczką :P a od trzech dni po swoim normalnym obiedzie w domu zjada całego naleśnika :D
Na plażę właśnie o naleśniku pomyślałam, może jakąś jajeczniczkę skoro tak lubi jajka, makaron z odrobiną sosu który lubi, kanapka z jakimś serkiem albo serem (a nieee, ona nie łączy dwóch składników podczas jednego posiłku tak? ;D )...

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26349 dnia: 21 Czerwca 2013, 22:03 »
nooo dieta niełączenia  :D
ale np. jajecznica z pomidorem może być, jak coś pomieszane to też - np. lasagne ze szpinakiem, makaron z czymś czasem zje..
cały naleśnik po obiedzie mówisz? u nas najwyżej pół jako śniadanie, albo jako obiad  ::)

Haniu, a jeśli chodzi o kanapki to przypomniałam sobie jak pisałaś, że Tymek podchodzi i odgryza kawałek kanapki od ciebie z ręki. WYdawało mi się to nierealne wtedy, ale w końcu wykorzystałam moment, że była głodna i podeszłam do niej z kanapką, a ona wystawiła język i chciała to lizać  ::)

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26350 dnia: 21 Czerwca 2013, 22:08 »
dziewczyny nie wiem czy zakładać czapeczkę na dwór teraz w takie cieple dni dwutygodniowemu maluchowi? Kazdy mówi inaczej, ja najchetniej bym nie zakladala...

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26351 dnia: 21 Czerwca 2013, 22:30 »
Ja nie zakładam  ;)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26352 dnia: 21 Czerwca 2013, 23:43 »
Selena my kapiemy w jeziorze nie w morzu, zanurzylam go tylko na chwile i zaraz zawinelam w recznik :)
Co do tego kola to poki nie siedzi sam to ja go bede trzymac w tym, tez nie bedzie w tym dlugo, jak zacznie siedziec to troche dluzej  ;)

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26353 dnia: 22 Czerwca 2013, 09:51 »
może znajdziesz takie kolo... tutaj w irl jest cos takiego od 3mcy: http://www.mothercare.ie/mothercare-baby-swim-seat-3-12-months.html

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26354 dnia: 22 Czerwca 2013, 10:44 »
przymierzamy sie do zakupu krzeselka do karmienia. I tu moje pytanie do Was: na co zwrócic uwage? mozecie jakies polecic? nie chce kupywac czegos co nam nie dokonca bedzie pozniej odpowiadalo...


Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26355 dnia: 22 Czerwca 2013, 10:53 »
Dla mnie tylko i wyłącznie z ikei, zwykle proste, które nie zajmuje dużo miejsca i szybko się myje ;)
Inne dziwolagi przerażają mnie, wielkie to to i resztki jedzenia lubią pochować się w szczeliny brrr
Jeszcze myślę o krzesełku tripp trapp ale o nim muszę jeszcze poczytać co to dokładnie za cudo.
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26356 dnia: 22 Czerwca 2013, 11:05 »
My też mamy najprostsze z ikei. Stabilne, łatwe w czyszczeniu. Syn lubi w nim siedzieć.
O takie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S79823976/

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26357 dnia: 22 Czerwca 2013, 11:30 »
Z wielkim zdziwieniem obudziłam się dziś z okresem  ::). Po równych siedmiu miesiącach i równo miesiąc po tym, jak wróciłam na więcej do pracy i przerwa w karmieniu w dzień wynosi 6-7 godzin. Ehh, a miała być po zakończeniu karmienia  ::). Jak Wy miałyście? I czy to prawda, że po porodzie jest mniej bolesna?

Ja zawsze umierałam pierwszego dnia, kiedyś w ruch szły ketonale i inne silne przeciwbólowe, później w miarę nauczyłam się z tym radzić, ale ogólnie zawsze była tragedia. Teraz póki co nic nie czuję. Ciekawe, czy to cisza przed burzą, czy może cud :-D

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26358 dnia: 22 Czerwca 2013, 12:19 »
To dlugo wytrzymalas bez miesiaczki, ja dostalam po ok 2-3 miesiacach od porodu, ale za sprawa tabletek. Czy mniej bolesna to pewnie zalezy od organizmu, u mnie bez roznicy, ale obys Ty tak nie cierpiala jak przedtem.

Lusi wlasnie na allegro sa te kola i takie kupie, jest od 3 miesiecy wiec musi byc przystosowane dla takich maluchow jak nasze.

My mamy krzeselko do karmienia FIBO AURO, ale jeszcze nie uzywalismy wiec sie nie wypowiem na jego temat.  ;)

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26359 dnia: 22 Czerwca 2013, 12:34 »
Mi okres wrócił dopiero po 15 miesiącach. Karmiłam przez 12m.
W sumie nigdy nie miałam bolesnych miesiączek, lekko bolał brzuch, teraz też podobnie.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26360 dnia: 22 Czerwca 2013, 13:15 »
u mnie duuużo mniej bolesne, choć nadal po 8 dni  ::) i obfite...

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26361 dnia: 22 Czerwca 2013, 14:03 »
Ja 3 dni mam i po wszystkim

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26362 dnia: 22 Czerwca 2013, 15:40 »
Ja tylko uważam, że warto pomyśleć o dziecku, zamiast skupiać się na sobie.
Wiesz, tylko w sytuacji, kiedy pseudo tzw. dziadkowie przez 4 miesiące nie interesują się Małym W OGÓLE, to pojawia się pytanie kto tu dba o dobro dziecka. Skoro przez te 4 miesiące nie kwapili się zobaczyć wnuka, to dlaczego ja teraz mam z uśmiechem na twarzy udawać, że wszystko jest super, skoro nie jest. Sytuacja generalnie jest bardzo skomplikowana i choroba tej tu niby babci niczego nie usprawiedliwia a dla mnie to nie jest argument, żebym spokojnie patrzyła na wizyty niespełna 2-latka w szpitalu, jaki by tenże nie był. Myślałam tylko, że zakaz wizyt dzieci w szpitalach dotyczy wszystkich i że w tym przypadku ktoś coś mocno nagiął.

Liliann - cieszę się, że mogłam Cię rozbawić...


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26363 dnia: 22 Czerwca 2013, 15:54 »
cała przyjemność po mojej stronie...

 


 

 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26364 dnia: 22 Czerwca 2013, 16:34 »
Czy któraś ze szczecińskich forumek mieszka bądź bywa na Pomorzanach,w okolicy szpitala?

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26365 dnia: 22 Czerwca 2013, 19:48 »
Malgosiask, to miałaś labę!

Melduję, że stał się cud. Pierwszy dzień miesiączki po porodzie przeszedł całkowicie bezboleśnie, alleluja! Umierałam co miesiąc od 13 roku życia, jakbym wiedziała, to bym się szybciej dała mężowi namówić na dzidzię  ;D. Oby tak zostało.

Dziewczyny, jeszcze raz dzięki za przypomnienie o tej siateczce do owoców, jest ekstra! Adi wciągnął dziś z niej 2 duże kawałki banana, z ochotą! Mamy tylko problem taki, że on nie bardzo chce sam trzymać, ani butli, ani kubka, ani tej uchwytu tej siateczki póki co - królewicz przyzwyczajony, że jemu trzymają  8) To znaczy łapie, ale jak ja puszczę, to on też  8). Ale i tak fajnie jadł :-)

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26366 dnia: 22 Czerwca 2013, 20:29 »
dajcie link do tej siatki bo nie wiem o jaką chodzi ::) a chętnie zakupię :)
Natalka 4.11.2012

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26367 dnia: 22 Czerwca 2013, 20:49 »
Chodzi o coś takiego :)
Nam akurat logopeda odradziła twierdząc że to nieprzyjemne, chociaż sama nie wiem, bo w końcu nie próbowaliśmy. Poradziła zamiast tego włożyć owoc w gazę, związać i tak podać. Gazy też nie spróbowałam :P  Siatka na pewno wygodniejsza niż zabawa z gazą ::)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26369 dnia: 22 Czerwca 2013, 21:30 »
Czy któraś ze szczecińskich forumek mieszka bądź bywa na Pomorzanach,w okolicy szpitala?
ja... a o co chodzi?

u mnie @ po pierwszym porodzie była bezbolesna a przed miałam istną masakrę...za to dla odmiany po drugim wróciły bolesne...
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"