Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4030560 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21000 dnia: 19 Września 2012, 08:25 »
U nas w drugi dzień przedszkola Zu dostała zapalenia kratni. Szybko się wyleczyła , do przedszkola chodziła. Była jednak osłabiona a w przedszkolu juz panowało jakieś świństwo bo powoli dzieci się wykruszały. No i Zuźka oczywiście dostała takiego zapalenia gardła ,że do dzisiaj walczymy na antybiotykach. 4 dni gorączki . Teraz juz  dwa dni bez  ale własnie katar i kaszel (na szczęście wykrztuśny) pozostał.
I teraz dylemat....puścić ja do przedszkola czy nie?
Myslę,że wielu rodziców ma własnie tego typu dylematy bo nie potrafi trafnie ocenić sytuacji . Lekarka powiedziała,że z krtanią Zu może chodzić do przedszkola (o ile nie ma gorączki) . Dzieci maja katary alergiczne...więc nie zarażają ale katar jest. Rozumiem standardowe przeziębienie czyli kichanie, katar i kaszel wtedy wydaje sie chyba wszystkim logiczne ,że dziecko rozsiewa zarazki i powinno zostać w domu ale co w przypadkach włąsnie kończących sie chorób gdzie zostaje ten uporczywy kaszel i katar??? Dalej trzymać w domu???

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21001 dnia: 19 Września 2012, 08:55 »
Aga, ale jak ma to sens...
rodzice, którzy mają możlwiość pozostania z dzieckiem w domu zostają, leczą ten nawet lekki katarek i kaszelek i co? puszczaja po paru dniach do przedszkola, a tam od groma dzieci kaszlących i kichających. Dzieci te, ze wzgledu na pracę rodziców zostać w domu nie mogą i zarażają. Dziecko na które mama dmucha i chucha jest wiec od nowa narażone i oczywiście po paru dniach znowu pojawia sie u niego katarek...i co znowu ma zostać w domu  ???
sorry, ale dla mnie to bez sensu..
ja tak robiłam w zeszłym roku...byle katarek i chrypka to zamykałam Adulka w domu na parę dni. Wystarczyło by go podleczyć i był zdrów jak ryba...ale tylko przez następne 4 dni  ::) bo po powrocie do przedszkola akcja katarek zacznała się na nowo  ::) i tak w kółko  ::)
Trwało to z 2 m-ce.
Powiedziałam dość. Przechodził w przedszkolu katar a potem już problemu nie było.
Oczywiście po przedszkolu inhalacje mu robiłam, podawałam jakieś syropki wzmacniające i wit C. Przeszło. Uodpornił się organizm.

Oczywiście nie mówie o tu o sytuacji, kiedy  dziecko jest z gilem po pas, wypluwającym płuca i na dodatek z gorączką. To inna bajka.

Też inna sytuacja, kiedy jest zakaz przyprowadzania dzieci do przedszkola z katarkiem i obowiązuje on wszystkich i bez wyjątku...
ale wiadomo, ciężko taki zakaz się egzekwuje, bo wystawione zaświadczenie lekarskie o tym że dziecko jest zdrowe, kończy sprawę.
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21002 dnia: 19 Września 2012, 09:21 »
u nas pediatrzy nie chca wystawiac takich zaswiafczen

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21003 dnia: 19 Września 2012, 09:29 »
ja z kolei spotykałam się ze zdziwieniem pediatrów, dlaczego Adriana nie puszczam do przedszkola  ???
przeciez jest zdrowym przedszkolakiem...
że katar ma? " będzie miał go ciągle jak Pani będzie go trzymać z tego powodu w domu "
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21004 dnia: 19 Września 2012, 09:33 »
Otóz to;). Dziecko musi nabyć odporność i na poczatku katary to normalka. Tak mówi większość lekarzy. Oczywiście w wielu przypadkach katar skończy się zapaleniem gardła, przeziębieniem ogólnym itd zależy od odpornosci ale tak czy inaczej nieuniknione sa te wszelkie choróbska na początku

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21005 dnia: 19 Września 2012, 09:40 »
otóż to Żaneta! Uf, to w takim razie aż taka zła nie jestem :P

Nikodem po jednej chorobie kaszlał prawie miesiąc (właśnie tak kilkanaście razy dziennie), a sam pediatra uprzedzał, że po tych infekcjach to kaszel utrzymuje się nawet 2 miechy  ::) Kajtek od listopada zeszłego roku do lipca włącznie miał katar... od tzw. "bakterii przedszkolnych", które większość dzieci w nosie ma i które u większości dzieci nie wywołują kataru. U większości... mój się nie załapał do tej grupy i po prostu z gilami żył i co? I też miałby przez to siedzieć w domu? Gdzieś te dzieci odporność muszą wywalczyć... przedszkole jest doskonałym miejscem, aby po okresie chorowania nabyć takiej odporności, że potem byle bakteryjka nie zwali ich z nóg.
Także dopóki moje maluchy będą czuły się dobrze, będą miały dobry nastrój i humor to z gilem pod nosem i odchrząkiwaniem do przedszkola chodzić będą.

I żeby nie było- Kajtek od soboty do wczoraj miał rozwolnienie... myślę, że od zębów, ale pewności nie miałam, więc chcąc chronić maluszki z jego klubikowej grupy przed ewentualną jelitówką został w domu mimo, że akurat i w poniedziałek i we wtorek miałam sesje i musiałam nieźle się nakombinować, aby któryś z pracujących jeszcze dziadków mógł do niego na kilka godzin przyjechać...

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21006 dnia: 19 Września 2012, 09:45 »
No to Aniu wyjaśniłaś mi sprawę ;). Jutro idę na kontrol do lekarza i jak bedzie ok to z katarem i tym kaszlem oddaje do przedszkola. Zuźka mi roznosi mieszkanie tak jej sie nudzi

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21007 dnia: 19 Września 2012, 09:56 »
Ale ja nie mówię o po chorobowym kaszlu, to inna bajka. Dla mnie lepiej jak ma dziecko być w przedszkolu w kratkę ale tylko ma się to kończyć na katarze niż ma się na siłę uspołeczniać i nabawiać się gorszych świństw jak zapalenie oskrzeli czy płuc. Dla mnie nie jest to bez sensu.

Ale każdy ma swoje podejście.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21008 dnia: 19 Września 2012, 10:37 »
rodzice, którzy puszczają CHORE dzieci do przedszkola są skrajnie nieodpowiedzialni - celowo zaznaczam owo słowo
narażają nie tylko swoje dzieci na różne powikłania ale też cudze dzieci - i o tym jest chyba ta dyskusja.
nikt też nie powiedział, że przedszkole jest złym rozwiązaniem- moim zdaniem najlepszym dla takiego malucha, tyle tylko że niestety nie wszystkie są na to gotowe. nie mówię o gotowości psycho-fizycznej tylko immunologicznej.
ja bardzo chiałam mojego uspołecznić i udało się, bo jest fajnym kontaktowym i społecznym dzieckiem ale zdrowie mu nie pozwala na kontynuowanie tego procesu :-[
i szczerze zazdroszcze mamom, które borykają się ze zwykłymi katarami u swoich dzieci.
nikt też nie generalizuje. kto może to załatwi opiekę do dziecka albo sam z nim zostanie. iinni znowu przedkładają pracę nad zdrowie, nie tylko w przypadku swoich dzieci ale sami chorzy pracują i zarażają swoich współpracowników. tak to niestety wygląda.
a inni mają nóż na gardle i z bolacym sercem prowadzą dzieci do p-la z nadzieją, że może jakimś cudem wrócą z niego już zdrowi.


izulek, wybieram się niedługo do rossmana w Olsztynie. sprawdzę czy mają takiego misia ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21009 dnia: 19 Września 2012, 10:38 »
teraz tylko jak rozumiemy pojęcie CHORE dziecko  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21010 dnia: 19 Września 2012, 10:59 »
teraz tylko jak rozumiemy pojęcie CHORE dziecko  ;)

no własnie bo o tym mowa  ;D

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21011 dnia: 19 Września 2012, 11:40 »
Dla mnie dziecko chore, to dziecko osowiałe, z gorączką, nie mające ochoty się bawić, rozmawiać, w taki stanie w życiu bym dziecka nie puściła do przedszkola

Daria więcej siedzi w domu od zeszłego roku niż chodzi do przedszkola, katar miała od września do czerwca ;) i właśnie znów jej się zaczął ;) Ja mam moliwość ostawić ją w domu, siedzę w domu, więc nie ma problemu, chociaż ona sama poza lejącą się wodą z nosa nie ma innych dolegliwośći, ale rozumiem, ze inne dzieci mogą mieć niską odporność, ze katar u nich moze przerodzić się w coś gorszego. Ja wrócę do pracy niestety pewnie nie raz z taką "wodą z nosa" będę puszczała dzieciaki do przedszkola. Niestety, ale w pracy nie będę mogła pozwolić sobie na siedzenie w domu bo dziecko ma katar, więc rozumiem innych rodzicow, bo wiem, że czasami naprawdę nie ma wyjścia


Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21012 dnia: 19 Września 2012, 11:58 »
Dziewczyny, czy ma któraś z Was do odsprzedania fotelik samochodowy 9-18 kg??? Oczywiście bezwypadkowy w rozsądnej cenie ;)
Potrzebujemy do drugiego auta,na krótki dystans,więc nie musi być jakiś super.
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21013 dnia: 19 Września 2012, 12:08 »
Ja mam ale raczej takie właśnie super... Romera king Plus
rodzice, którzy puszczają CHORE dzieci do przedszkola są skrajnie nieodpowiedzialni - celowo zaznaczam owo słowo
narażają nie tylko swoje dzieci na różne powikłania ale też cudze dzieci - i o tym jest chyba ta dyskusja.
nikt też nie powiedział, że przedszkole jest złym rozwiązaniem- moim zdaniem najlepszym dla takiego malucha, tyle tylko że niestety nie wszystkie są na to gotowe. nie mówię o gotowości psycho-fizycznej tylko immunologicznej.
ja bardzo chiałam mojego uspołecznić i udało się, bo jest fajnym kontaktowym i społecznym dzieckiem ale zdrowie mu nie pozwala na kontynuowanie tego procesu :-[
i szczerze zazdroszcze mamom, które borykają się ze zwykłymi katarami u swoich dzieci.
nikt też nie generalizuje. kto może to załatwi opiekę do dziecka albo sam z nim zostanie. iinni znowu przedkładają pracę nad zdrowie, nie tylko w przypadku swoich dzieci ale sami chorzy pracują i zarażają swoich współpracowników. tak to niestety wygląda.
a inni mają nóż na gardle i z bolacym sercem prowadzą dzieci do p-la z nadzieją, że może jakimś cudem wrócą z niego już zdrowi.


izulek, wybieram się niedługo do rossmana w Olsztynie. sprawdzę czy mają takiego misia ;)

Agnieszka nie od dziś wiadomo, że 90% ludzi w szarej codzienności dba tylko o SWÓJ interes. Więc ja nawet nie łudzę się, że ktoś myśli o innych dzieciach ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21014 dnia: 19 Września 2012, 13:05 »
pojęcie CHORE i tak każdy zrozumie na swój sposób i to jego prawo i sprawa
ja np. zarażającego dziecka nie poślę i w nosie to mam czy ktoś to doceni czy nie

jakie łóżeczka "dorosłe" dla małych dzieci polecacie?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21015 dnia: 19 Września 2012, 13:27 »
Z IKEA seria Kritter. Norberciś je uwielbia :) Ja też, za prostotę, łatwość złożenia i wygląd :)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline MAGGDA
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.03.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21016 dnia: 19 Września 2012, 14:37 »
my mamy drewniane z normalnym materacem.lozko jest na podwyzszeniu wchodzi sie po drabince.stas uwielbia

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21017 dnia: 19 Września 2012, 14:45 »
dziecko z katarem alergicznym, które przy okazji jest nosicielem pneumokoka (baaardzo częsta przypadłość u przedszkolaków) też zaraża
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21018 dnia: 19 Września 2012, 15:48 »
Na chwilkę zmienię temat...
Dziewczyny ze Szczecina,czy jest miejsce w mieście,gdzie można wypożyczyć wagę dla noworodka?Od zeszłego tyg. wydzwaniam,gdzie się da,ale nic nie zdziałałam.Czy u nas nikt tego nie prowadzi?

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21019 dnia: 19 Września 2012, 16:01 »
Sarmaxarica, na ul. Farnej - Medical.

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21020 dnia: 19 Września 2012, 16:08 »
Dziękuję :)
I jeszcze 1 pytanie.Czy mm mogę przygotować w butli wcześniej czy trzeba wymieszać je z woda na świeżo?

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21021 dnia: 19 Września 2012, 16:11 »
u mnie n aopakowaniu pisalo ze bodajze do 2h moze stac przygotowane wczesniej mleko.


Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21022 dnia: 19 Września 2012, 16:19 »
Super!Bo chodziy razem na kurs i wolę mieć butlę gotową.Do niedawna naadał się cyckiem,wiec jak tylko kwekal bralam Go na rece i cyckowalismy,pozniej spokojnie zasypial i do konca zajec byl spokojny.Ale teraz gdy musze Go dokarmiac jak tylko cycek zrobi sie pusty jest ryk a na zajeciach nie bede miala jak 1 reka ogarnac przygotowania mm,wiec musze byc zabezpieczona. ;)
W taim razie lece robic butle!

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21023 dnia: 19 Września 2012, 17:39 »
łóżko z drabinką odpada, bo młoda za mała
sprawdzę to kritter, dzięki ;)

proszę o inne opinie, jeśli można ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21024 dnia: 19 Września 2012, 17:41 »
ja się czaje na łóżko z serii animals, ze strony poelcanej przez lovise, producent pietrus. mozna wygooglac :) śłiczne sa i cena nie zabija :)


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21025 dnia: 19 Września 2012, 18:14 »
Pisałam już w wątku o szczepieniach, ale napiszę jeszcze tu.
Nie wiem czy wiecie, ale dzieci, które chodzą do żłóbków, klubów malucha i podobnych instytucji opiekuńczych (przedszkola nie) należą do grupy, które mają szczepienie przeciwko ospie za darmo!
Rozporządzenie weszło dnia 1 października 2011r !!, a do dziś w mojej przychodni NIKT o tym nie wiedział. Musiałam się konsultować z sanepidem... Dobrze, że trafiłam na ten temat w sieci tuż przed naszym szczepieniem... Przecież 400zł to spora sumka!

Wystarczy wziąć zaświadczenie z placówki o tym fakcie i zgłosić się wcześniej do swojej przychodni.
Wklejam źródło ROZPORZĄDZENIE MZ § 2 i § 3 pkt.8

Myślę, że warto byłoby tę informację przekazać dalej...

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21026 dnia: 19 Września 2012, 18:27 »
Niestey nie w każadym rejonie takowa szczepionka jest refundowana ;)

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21027 dnia: 19 Września 2012, 18:45 »
Niestey nie w każadym rejonie takowa szczepionka jest refundowana ;)
Hany81, w którym nie? Wklej info.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21028 dnia: 19 Września 2012, 18:49 »
u mnie to obowiązywało w Gdyni
no...ale moje dzieci nie chodziły do żłobka
teraz są trzylatkami w przedszkolu i lekarka powiedziala,że to już ich nie obowiązuje
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21029 dnia: 19 Września 2012, 19:56 »
Dziewczyny ze Szczecina - może któraś polecić jakiegoś dobrego chirurga dziecięcego? Potrzebuję skonsultować wędrujące jąderka u Bartka i chciałabym trafić do kogoś poleconego.