Autor Wątek: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik  (Przeczytany 189452 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #720 dnia: 7 Grudnia 2011, 15:28 »
czy ty dziś z Julianką byłaś koło manhatanu na niebuszewie bo chyba cię mijałam  :D

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #721 dnia: 8 Grudnia 2011, 16:17 »
A możliwe, że mnie widziałaś, bo przechodziłyśmy wczoraj koło manhatanu. Trzeba było nas zaczepić, bo ja cię niestety nie widziałam.  :)
Siedzimy z Julianką w Szcz., a mieszkanko mamy właśnie w okolicach manhatanu więc teraz często bedzie można nas spotkać w tych okolicach na spacerkach.  ;)

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #722 dnia: 8 Grudnia 2011, 16:20 »
No proszę :) To możemy się jakoś zgadać  :skacza:

Wiesz co ja nie byłam pewna czy to ty. Szliśmy szybko do moich rodziców, mąż targał Nikole bo już nam nie chciała w wózku siedzieć. I w sumie dopiero jak Cię minęłam i usłyszałam głos Julianki i Twój to skojarzyłam że to chyba ty  ;D


Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #723 dnia: 22 Grudnia 2011, 19:31 »
Co tu tak cichutko?


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #724 dnia: 23 Grudnia 2011, 10:06 »
Cichutko u mnie, bo najpierw ciągle byliśmy w Szcz., a tam niestey byłam bez internetu i nie miałam jak na forum zajrzeć. A potem, gdy już wrociliśmy na naszą wiochę dopadła mnie jakaś jelitówka i na nic nie miałam siły. Ale już jest wszystko o.k.
Tydzień temu ubraliśmy już choinkę i następnego dnia mieliśmy spotkanie z fotografką na świątecvzną sesję. Niestety główna modelka była wtedy w średnim humorze i sesja szła opornie, ale myślę, że conieco udało się złapać i zdjęcia wyjdą fajne. Na razie mała zapowiedź:









Ja załapałam sie też na parę zdjęć ciążowych więc pamiątka z brzuszkiem też będzie.

W poniedziałek byliśmy na kontroli u gina. Młody waży już 1300 i wszystko jest w porządku. A ja od początku ciąży przytyłam 4,3 kg. Wydaje mi się, że nie dużo, ale co z tego jak i tak znów robią mi się rozstępy.  ::) A myślałam, że po pierwszej ciąży już nie znajdzie się na moim brzuchu żadne miejsce, na którym mogłyby wyskoczyć nowe.
W międzyczasie byłam też na glukozie i na szczęście wynik jest całkowicie prawidłowy.
Z gorszych wiadomości, to okazało się, że mam przewlekłe zapalenie migdałów.

A tak poza tym, to na święta jesteśmy już gotowi. Prezenty popakowane, pierniczki upieczone, dom w miarę ogarnięty. A że całe święta spędzamy "na sępa" u rodzinki to nie mam zamiaru bardziej się wysilać.  ;)

W dużym skrócie to chyba tyle. Jak mi się jeszcze przypomną jakieś ciekawe wydarzenia, to napiszę, a na razie uciekam nadrabiać zaległe wątki. Może do sylwestra się z tym uporam.  ;D

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #725 dnia: 23 Grudnia 2011, 11:59 »
Zdjęcia obłędne! Czekam na foty z sesji brzuszkowej ;D

Zdrówka życzę, żeby te migdałki się uspokoiły :) Dobre wiadomości od gina, to się liczy :) A rozstępami się nie martw :) Mało która kobieta po ciąży ich nie ma :)



Uploaded with ImageShack.us

Wesołych Świąt!
Rodzinnej, ciepłej atmosfery i samych radosnych chwil przy choince
życzą Joanna, Anusia i Dawid




Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #726 dnia: 27 Grudnia 2011, 19:11 »
Święta, święta i po świętach. Zleciały nam bardzo szybko na obżarstwie w rodzinnej atmosferze.  ;) W wigilię odwiedził nas Mikołaj (mój tata w przebraniu), ale julianka nie dała się nabrać i gdy zapytałam ją kto to do nas przyszedł, oczekując odpowiedzi Mikołaj, usłyszałam: Dziadziuś.  ;D A tata na prawdę był dobrze przebrany i nawet głos zmieniał jak mówił. No ale widać, że mojego dziecka nikt nie jest w stanie zwieść.  ;) Oczywiście dostała mnóstwo prezentów, ale hitem nie do przebici jest kuchnia. Julianka ciągle gotuje nam zupki i przynosi do spróbowania.  :D
Ja dostałam przepiękny komplet biżuterii z krysztalków svarowskiego i zestaw do ćwiczeń na play station move, będzie jak znalazł po porodzie.  :)

Ziomaleczka pięknie dziękuję za życzenia.  :)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #727 dnia: 27 Grudnia 2011, 19:19 »
śliczne zdjęcia!!! Julianka to taki mały aniołeczek :)

U nas kuchnia to też hit nad hity ;)

DOmyślna Julianka :) U nas mikołajem był R. a Natalka nic nie dała po sobie poznać, ale jak tydzień wcześniej mieliśmy próbę to tak się w niego wpatrywała jakby poznała :)

Zestaw do ćwiczeń dobra rzecz :) w sumie w takich rzeczach lepszy chyba byłby xbox - dokładniejszy, bo tutaj to jednak tylko kontrolery w łapce. Ja chcę zumbę :) ale to też po porodzie - tylko u nas co prawda na xboxa. Mamy i to i to, ale jakoś przy xboxie bardziej się trzeba wysilić aby zaliczyć punkty :)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #728 dnia: 28 Grudnia 2011, 15:30 »
Ten zestaw do ćwiczeń}, co dostałam, ma też czujniki, które zakłada się na ręce i nogi, które dokładnie mierzą jak się ćwieczenia wykonuje + mierzą tętno. Do tego jest też gumowa taśma do ćwiczeń. Oczywiście skuteczność tego zestawu wyjdzie w praniu, bo na razie to mogę sobie tylko teoretyzować.  :) Niestety do xboxa nie mam porównania, bo nigdy nie miałam okazji z niego korzystać więc ciężko mi powiedzieć co lepiej się w tych grach ruchowych sprawdza. Ale dla mnie i tak Play station jest nie do pobicia, bo ma Blu Ray i to był dla nas główny wyznacznik gdy kupowaliśmy konsolę.
Ale, Pati, wpraszam się do ciebie na wypróbowanie xboxa.  ;D

No, z tym Mikołajem to mała wtopa u nas była.  ;) W przyszłym roku trzeba będzie zatrudnić sąsiada, bo wtedy to już na pewno Julianka nie da sobie wmówić, że to Mikołaj.  :)

Kuchnia rządzi nadal, razem z garnkami z ikei, a rowerek, klocki i reszta prezentów w ogóle nie cieszyła się zainteresowaniem.  ::)

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #729 dnia: 28 Grudnia 2011, 21:29 »
Kurka jak ja bym chciała chociaż spróbować takie cuś jak taniec czy zumba czy cokolwiek na takim xboxie czy play station... ale nie posiadam ani tego ani tego. Fakt, że ja to mogę prowadzić ;D Ale sama dla siebie :/ bezsensu... Z kimś bym powariowała  ;D ;D ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #730 dnia: 28 Grudnia 2011, 21:30 »
Jezusiu najważniejszego nie napisałam.... ZDJĘCIA BOSKIE!!! I czekam na więcej!


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #731 dnia: 28 Grudnia 2011, 21:32 »
Ania nie ma sprawy :) tylko najpierw muszę nauczyć się to obsługiwać ;) narazie mój sługa (mąż ;) ) mi to wszystko włącza ;) hehehe

No tak blu ray dobra rzecz :)

Nawet nie pomyślałam o tym, że te wszystkie czujki mogą być w zestawie ;) ale w sumie jak są no to dobrze. W xboxie jest to wszystko o tyle łatwiejsze że ani nic nie trzeba zakładać ani nie trzeba trzymać żadnych kontrolerów.

Aga jak przyjedziesz następnym razem do Szczecina to zapraszam :) wyszalejesz się :)



Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #732 dnia: 28 Grudnia 2011, 23:07 »
zdjęcia super, ale mam nadzieję, że brzuszkowe też pokażesz :)

rośnie mała kuchareczka, a rowerek na pewno będzie wykorzystany! Tosia też dostanie w podobnym wieku, wiec mam nadzieję, że szybko nam zdasz relację ;)

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #733 dnia: 29 Grudnia 2011, 12:24 »
Cieszę się, że zdjęcia się podobają. Wczoraj dostałam na maila resztę i też są super. Co prawda Julianka na każdym zdjęciu ma fryzurę jakby ją piorun trzasnął, ale to też ma swój urok. Mama w trakcie sesji nie dopatrzyła żeby córeczka miała odpowiedni fryz.  ::) Za to brzuszkowe średnio mi sie podobają, bo na każdym mam minę jakbym miała jeża w d...  ;) Ale resztę zdjęć pokaże dopiero jak dostanę je na płycie, bo te co mam na mailu są z logiem fotografki i nie chce mi się go usuwać żeby móc zdjęcia zamieścić na forum.

Na forumowe spotkanie przy play station zapraszam do siebie. Tylko u mnie nieprzerwanie rządzi sing star, ale mam też sing stara z opcją tańca, także każdy znajdzie coś dla siebie.  ;D

A tak w ogóle to poszukuję dobrego dermatologa. Julianka od dłuższego czasu ma na buzi jakieś uczulenie, a ostatnio zaostrzyło jej się tak, że ma aż strupki. Byłam z tym już u jednego dermatologa, przepisał mi maść, która nic nie pomogła, a buzia wygląda coraz gorzej. Możecie może kogoś polecić? Najlepiej ze Szcz., ale Stargard lub Gorzów Wlkp. też wchodzą w grę.

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #734 dnia: 29 Grudnia 2011, 12:56 »
Jeszcze mi się coś przypomniałao. Dialog z Julianką sprzed kilku dni gdy jechalyśmy samochodem do mojej mamy:
- Julianeczko, jedziemy do babci Beatki.
- Ja nie ce do babci Atki.
- A co byś chciała, Kochanie?
- Kiełbaskę.
 :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Logika mojego dziecka mnie rozwaliła.  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #735 dnia: 29 Grudnia 2011, 13:13 »
Ja niestety żadnego dermatologa nie polecę bo nie byłyśmy. Wiem, że u mnie na Przecławiu tam, gdzie jest dentysta Medentes jest też dermatolog i kiedyś gadałam z jedną babką co przyszła z dzieckiem do niej i była bardzo zadowolona, ale jak się nazywa to nie wiem, musiałabyś poszukać na necie.

No i pewnie nie dałaś Juliance kiełbaski? :)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #736 dnia: 29 Grudnia 2011, 13:37 »
No taka wyrodna matka ze mnie, że nie dałam.  ;) Następnym razem trza będzie stanąć przy jakimś rzeźniku.  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #737 dnia: 29 Grudnia 2011, 13:40 »
Powinnaś zawsze wozić w torebce ;)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #738 dnia: 29 Grudnia 2011, 15:48 »
Powinnaś zawsze wozić w torebce ;)

Piękne zapachy bym za sobą rozsiewała.  ;)


Jako że raczej do Sylwestra nie pojawię się już na forum, składam wszystkim, którzy tu do nas czasem zaglądają, serdeczne życzenia spełnienia wszystkich marzeń w Nowym Roku. Niech ten Nowy Rok będzie taki jak sobie życzycie, niech będzie pełen dobrych chwil, a wszystko co złe niech Was omija. I udanej zabawy sylwestrowej.  :)
[/color]

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #739 dnia: 2 Stycznia 2012, 02:15 »
Do tych ćwiczeń na playke trzeba mieć Mova?

Zdjęcia boskie ;D

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #740 dnia: 6 Stycznia 2012, 14:52 »
Powinnaś zawsze wozić w torebce ;)
Piękne zapachy bym za sobą rozsiewała.  ;)

Już widzę ten sznur psów za Tobą :D

Aniu nie wiedziałam, że masz swój wątek dlatego dotarłam tak późno  ::) Nadrobić raczej mi się nie uda, ale obiecuję być na bieżąco ;)


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #741 dnia: 9 Stycznia 2012, 18:02 »
Aniu nie wiedziałam, że masz swój wątek dlatego dotarłam tak późno  ::) Nadrobić raczej mi się nie uda, ale obiecuję być na bieżąco ;)

Zapraszam serdecznie.  :) Cieszę się, że jesteś. Ostatnio niezbyt dużo piszę więc myślę, że bycie na bierząco nie przyjdzie ci z trudem.  ;)

Do tych ćwiczeń na playke trzeba mieć Mova?

Do tych ćwiczeń co ja dostałam, to mova mieć nie trzeba, bo w zestawie są czujniki, które zakłada się na ręce i nogi i one kontrolują czy dobrze się ćwiczenia wykonuje.


A mnie znów długo na forum nie było, bo znów siedziałam w Szcz. i dostęp do neta miałam utrudniony.  ;) W każdym razie sylwester minął nam na świetnej zabawie w super towarzystwie. Julianka bawiła się u babci, zasnęła o 22:00 i przespała fajerwerki.  ;D
Uczulenie na buzi okazało się być jakimś nadkażeniem grzybicznym i skończyło się na dwóch maściach, które w końcu pomogły, ale mamy szlaban na basen na co najmniej najbliższe dwa tygodnie.  :-\ Ale u lekarza przydarzyła się nam zabawna sytuacja. Lekarz stwierdził, że należy pobrać próbkę skóry z policzka do badania żeby ocenić czy to właśnie nie jest grzyb, a próbkę należało zeskrobać skalpelem. Tak więc lekarz najpierw kazał mi zaprezentować jak będę trzymać Juliankę żeby się nie wyrywała, bo "Na pewno będzie strasznie płakać i się wyrywać, a ja nie chcę jej skaleczyć skalpelem". Prezentacja przebiegla pomyślnie i lekarz zabrał się za skrobanie. Julianka nawet nie jęknęła, co bardzo zaskoczyło doktora, a jak skończył skrobanie policzka i odchodził Julianka wskazała paluszkiem na drugi policzek i powiedziała: "A gugi (drugi)  też?". Lekarzowi opadła szczęka, a ja myślałam że padnę ze śmiechu.  ;D
A tak poza tym, to pogoda sprawia, że mam jesienno-zimową depresję. Żeby chociaż śnieg był, to już ten świat byłby zdecydowanie ładniejszy, a tak ten permanentny deszcz i szarówa za oknem mnie dobija.

A dla zainteresowanych na stronie internetowej naszej fotografki jest sporo zdjęć z naszej świątecznej sesji więc zachęcam do oglądania, bo na razie jakoś nie mam weny na wklejanie zdjęć.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #742 dnia: 9 Stycznia 2012, 21:05 »
Świetne zdjęcia! :) Z Julianki taki aniołeczek, że mogłabym ją schrupać  :)

Do naszej forumowej fotografki też muszę się uśmiechnąć w związku z sesją brzuszkową, którą planuję zrobić  :)


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #743 dnia: 10 Stycznia 2012, 11:30 »
wow, foty świetne...no ale z taką modelką nie może być inaczej  :)

i do tego jaka dzielna Julianka...wyobrażam sobie minę lakarza hehehe

oj a ty mamuśka zakopuj dołki i nie patrz na szarówę za oknem  ;)
delikatna muzyczka, ciepła herbatka albo czekolada na gorąco, kocyk i uśmiech ;D no!  ;)
chyba, że to hormony...to już insza inszość  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #744 dnia: 10 Stycznia 2012, 12:10 »
Julianka dziękuje serdecznie za komplementy.  :D

A co do dolków, to namawiam męża na jakiś wyjazd. Może gdzieś w góry na parę dni. Myślę, że takie wyrwanie od codzienności dobrze by mi zrobiło, a może i jakiś śnieg w górach by się znalazł, to i Julianka miałaby ochotę. Przeglądam internet w poszukiwaniu jakiegoś fajnego miejsca, tylko chciałabym najlepiej jakiś hotel z salą zabaw dla dzieci, żeby w razie niepogody byłoby gdzie pójść z Julianką, albo może chociaż z basenem.  :drapanie: Bo boję się, że bez takich atrakcji w przypadku niepogody pozabijamy się zamknięci w małym pokoju. Bo nawet w deszczu można trochę pospacerować, ale też bez przesady i może wyjść na to, że będziemy skazania tylko na przebywanie w pokoju.

I zapomniałam jeszcze napisać, że w sobotę byliśmy z Julianką w Pleciudze na przedstawieniu dla maluszków pt. "Afrykańska przygoda". Ogólnie przedstawienie bardzo się Juliance podobało, oglądała z wielkim zainteresowaniem, tylko w pewnym momencie przejechało obok niej auto/hipopotam, które dość mocno hałasowało i tak się biedulka wystraszyła, że aż się popłakała. I potem cały dzień przeżywała i mówiła, że "auto straszyło". Ale też pięknie opowiadała, że była "żyrafka i sonik i zebra i mapka i chopiec". Chciałam od razu zarezerwować bilety na kolejne przedstawienie, ale do końca marca wszystko jest już zarezerwowane, a dalszych zapisów jeszcze nie ma.  ::)

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #745 dnia: 10 Stycznia 2012, 19:44 »
Aniu moja koleżanka wróciła właśnie z 1,5 roczną córcią z Karpacza i zachwalała hotel - pełno zabaw dla dzieci. Jeżeli miejsce Ci odpowiada to zapytam jutro i dam Ci znać co to za noclegownia  ;)


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #746 dnia: 10 Stycznia 2012, 19:46 »
Podpytaj, podpytaj. Najchętniej pojechałabym do czegoś polecanego.  :)

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #747 dnia: 11 Stycznia 2012, 13:27 »
Aniu koleżanka była w SPA Sandra i z czystym sumieniem poleca  :) Mają świetne baseny i jej córcia bez problemów w nich szalała  :) Możesz poczytać na ich stronie internetowej http://www.sandra.karpacz.pl/  :)


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #748 dnia: 11 Stycznia 2012, 21:17 »
Ewa, dzięki za info. Zaraz oblookam.  ;) A koleżanka to teraz jakoś była? Było tam może choć trochę śniegu?

Przed chwilą mąż do mnie (patrząc na tablicę, na której wcześniej malowałam z Julianką):
- Widziałaś jak ona ładnie maluje?
- Nie, nie zwróciłam uwagi.
- No zobacz, konik, owieczka.. O! i zebra.
- No przecież to JA namalowałam.
- Aha...
 ::)
No ja rozumiem, że talentu malarskiego nie mam, ale żeby uważać moje malunki za dzieło niespełna dwurocznego dziecka, to już przesada.  ;D

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #749 dnia: 11 Stycznia 2012, 22:04 »
Hahaha ;D Uśmiałam się jak norka ;D Wstaw zdjęcie z Twoimi rysunkami to ocenimy  :P Żartuję  :)

Aniu była teraz podczas długiego weekendu  :) śnieg był w górach :)