Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 655868 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5970 dnia: 5 Listopada 2011, 16:45 »
Mój bratanek roku nie miał i robił siusiu i kupę na nocnik, ale to tylko i wyłącznie zasługa mojej bratowej, budziła go w nocy i wysadzała, całe dnie go pilnowała i 3-4 dni i załapał ;) także wszystko zależy od rodziców i zaparcia ;) ja trzymam za Was kciuki i wierzę, że Natalka szybciutko załapie ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5971 dnia: 5 Listopada 2011, 21:55 »
Dzisiaj oczywiście nic nie zrobiłyśmy w kierunku nauki na nocnik.

Cały dzień zaganiany. Ledwo wstałyśmy, zjadłyśmy i się ubrałyśmy to poleciałyśmy na małe pilne zakupy do Rossmanna, potem do mojej siostry nakarmić świnie bo wyjechali i ktoś musiał im dać jeść. Rzuciły się na żarcie jakby z tydzień nie jadły. Potem do domu, oczywiście zasnęła na 5 minut w aucie i już była niezadowolona, jak musiałam ją obudzić. W domu robienie sałatek, sprzątanie, poszła na drzemkę a potem już przyjechali do nas znajomi z 3-letnia Lenką :)
Dziewczyny najpierw nieśmiałe, potem jednak było coraz lepiej i w końcu jakoś tak można powiedzieć że się mniej więcej razem bawiły :)

A najlepsze było to, jak Ci znajomi nie chcieli nam uwierzyć, że jestem w ciąży  ;D ;D ;D

Rozmowa:
m.in o brzuchach, się śmiejemy i tak:
Ja: Kasia a Ty w którym miesiącu
K: Patrycja nie żartuj
Ja: bo ja w 3  ;D
K. i W.: taaaaaaaaaaaaa, jasne...

Musiałam pokazać kartę ciąży  ;D ale cieszyli się. To miłe  ;D

No i fajnie było  ;D ;D ;D



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5972 dnia: 6 Listopada 2011, 18:49 »
Bardzo się cieszę, że z maluszkiem wszystko w porządku.  :)
I fajnie, że spotkanie udane.

Morgan
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5973 dnia: 6 Listopada 2011, 22:03 »
Trzymam kciuki za Natalke :) My tylko na noc z pieluszka jeszcze...

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5974 dnia: 6 Listopada 2011, 23:57 »
Moja Zuza odkąd skończyła 6 msc robi kupkę na nocnik.. i siusiu też robiła ale oczywiście do pieluszki też.. Dopiero jak skończyła dwa lata widziałam, że zaczyna rozumieć co to znaczy siusiu i była jakakolwiek mowa o nauce.. wcześniej to było po prpstu moje pilnowanie jej.. że po każdym jedzeniu i obudzeniu się lub co 2 godziny sadzałam ją na nocnik.. I nie żałuję bo w sumie ja nie wiem co to znaczy kupa do pieluszki.. i moje dziecko też nie wie.. Dla niej od zawsze kupkę się robi do nocnika.. Może tylko dlatego teraz mam taki problem by siadała na sedes.. skoro od zawsze było na nocnik..
Więc albo możesz jej pilnować i sadzać co chwię tak co 2- godziny na nocnik.. albo zdjemij jej pieluszkę i po prostu przygotuj stertę ciuszków na zmienę.. u nas taka nauka potrwała ze 3 dni.. teraz nawet w nocy jak śpi potrafi się obudzić i zawołać że chce siusiu.. ale to jeszcze nie zawsze.. i w nocy często ma pieluszkę pełną..


Morgan
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5975 dnia: 7 Listopada 2011, 00:19 »
Ja sadzalam co ok. godzine i mala chodzila w tym czasie w majteczkach. Wszystko trwalo moze ok 2-3 dni.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5976 dnia: 7 Listopada 2011, 09:46 »
Kurcze napisałam takiego długiego posta i jak wysyłałam to wyrzuciło mi stronę... Także tym razem w skrócie.

Z nocnikiem spróbujemy jutro. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dzisiaj rano poleciałam do Biedrony po kuchnię Tefala. Myślałam, że ludzie się na nią rzucą a tu spokój i cisza :) Tym lepiej dla mnie. Prezent dla Natalki już jest.

Ta kuchnia to prezent od moich rodziców. A wczoraj się trochę wkurzyłam, mimo uzgadniania tego bo teraz moja mama wyskoczyła z lalkami... I to z lalką na święta i z lalką na urodziny miesiąc później... Dla mnie to bez sensu bo Natalka się tym nie bawi. Chwilę potrzyma, przytuli, pokaże gdzie oczko, uszko, powozi w wózku, ale żeby jakieś "głębsze" zabawy typu dom czy coś to nie. Wolę coś pożytecznego. A moja mama jest przekonania że chłopcy się bawią samochodami a dziewczynki lalkami. Jest kompromis, bo kuchnia na święta a lalkę kupią na urodziny... Na cholerę ale już trudno... Żeby nie było że coś wymagam to rodzice się wcześniej pytali i zgodzili się na to co ja zaproponowałam.

Temat ciążowy" gębę mi tak strasznie obsypało, że już nawet nie chcę oglądać się w lustrze... No i znów lubię pączki... Nie codziennie ale raz na jakiś czas.

Więcej już nie pamiętam co tam pisałam.



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5977 dnia: 7 Listopada 2011, 14:24 »
moze na lalki jeszcze czas.
mnie tak w pierwszej ciazy obsypalo, teraz na razie nic.


Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5978 dnia: 7 Listopada 2011, 16:24 »
Pati, bardzo się cieszę, że z maleństwem wszystko dobrze!
teraz już tylko będzie "Was" coraz więcej ;)

moje początki ciąży wyglądały jak Twoje. gębę to miałam jak "14" z reklamy specyfiku na pryszcze ;D

trzymam kciuki za nocnikowanie!
Tosia siada sobie na swoim przed kąpielą. na jakieś 3,7 s. wczoraj za to jadłam na nim bułę. w pełnym ubiorze ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5979 dnia: 7 Listopada 2011, 16:40 »
Karolina ja coś wnioskuję, że będzie nas nie "więcej" a "dużo więcej"  ;D ;D ;D ;D no, ale raz nie zawsze ;)

Pamela ja mam nadzieję, że niedługo wszystko się zagoi i będzie ładna buzia... Bo jak nie to chyba się pochlastam...


W ogóle to teraz siedzę i jem chipsy paprykowe... Naszła mnie ochota i nie ma zmiłuj. A do tego od godziny 13:30 zdycham... Mdłości takie, że już tylko marzę o rzyganiu, ale chipsy wpierdzielam ;) hehehe do tego łeb boli a Apapu nie chcę brać bo nigdy mi nie pomógł. A zresztą nawet nie wiem czy mam.

Wczoraj oddaliśmy Natalkę do teściów i pojechaliśmy na zakupy. Zajechaliśmy do Kaskady, ale kurcze chwilę przeszliśmy i już wychodziliśmy bo jakoś nijak nam nie pasuje to centrum handlowe... Weszłam do c&a na dział ciążowy, ale kurcze 160 zł za spodnie to przeginka! W Galaxy w H&M nie ma już działu ciążowego - przeniesiony jest do Molo. Więc ani ja ani R. nic dla siebie nie kupiliśmy, za to Natalka obkupiła się w bluzeczki i komplet na zimę czapa, golf-szalik i rękawiczki.

Natalka ma kibelek-nocnik z FP. Jedyne co z nim teraz robi to rozbiera go na części. A na nocniku potrafi trochę posiedzieć. i w ubraniu i bez, ale nic na nim nie zrobiła nigdy.

Aaaaa, i muszę sobie kupić za niedługo jakieś witaminy dla cieżarnych, jeszcze nie wiem jakie... W poprzedniej ciąży chyba brałam FeminatalN, albo coś takiego. No i Acard mam zamienić na Ascesan.



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5980 dnia: 7 Listopada 2011, 19:41 »
Na mnie możesz liczyć  ;D
była jeszcze coca cola czy tam pepsi i wyprawy do mcdonald's jak dobrze pamiętam na big maca; daj mi trochę czasu a jeszcze coś sobie przypomnę i przysięgam nie wertuję Twojego wątku tylko ponad dwa lata temu myślałam o ciąży jak o filmie science fiction i chłonęłam Twoje pisanie jak gąbka  ;D ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5981 dnia: 7 Listopada 2011, 20:56 »
a maści cynkowej w ciąży nie możesz używać ??? ładnie goi pryszcze - jeśli możesz używać to proponuję posmarować na noc

Ja w ciąży nie miałam z cerą problemów.. ale po ciąży wszystko wróciło do normy  :'(

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5982 dnia: 7 Listopada 2011, 21:23 »
Aneta :) to co napisałam o tym że nie pamietam co więcej pisałam, odnosiło się do tego, że nie pamiętam co wcześniej napisałam w poście zanim mnie wyrzuciło :) hehehe, ale pamięć masz dobrą :) teraz cola też jest :)

Marta używam maść cynkową ale to nie działa w jedną noc... smaruje, czyszczę, masuje i w ogóle i jest jak jest. Ale oby było lepiej :)



Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5983 dnia: 7 Listopada 2011, 21:25 »
W jedną nie, ale w 3-4 tak. Tylko za dużo też nie czyść bo podrażniasz dodatkowo skórę. Masujesz ???  hmmm wiem że im mnie się tyka tym lepiej. NIe słyszałam jeszcze o masowaniu pryszczy  ::)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5984 dnia: 7 Listopada 2011, 21:28 »
Mi twarzy nie obsypało ale ramiona.. i niestety nie zeszło mi do tej pory.. no może zeszło w znacznej mierze ale plamy już mam na zawsze.. i co jakiś czas mi tam wychodzi.. a ja w sumie nigdy problemów z cerą nie miałam..


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5985 dnia: 7 Listopada 2011, 21:44 »
E no masuję to za dużo powiedziane :) Podczas mycia ;) hhehe

Zresztą ja mam tak że jak coś wyskoczy to nie ma zmiłuj. Zaraz muszę się tego pozbyć... No i tak oto może nie tyle mam pryszcze co gojące się ranki po tych pryszczach ;)



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5986 dnia: 7 Listopada 2011, 22:46 »
W Galaxy w H&M nie ma już działu ciążowego - przeniesiony jest do Molo. Więc ani ja ani R. nic dla siebie nie kupiliśmy, za to Natalka obkupiła się w bluzeczki i komplet na zimę czapa, golf-szalik i rękawiczki.
Też byłam niedawno w Galaxy i zonk. W Molo byłam wczoraj i też nic nie znalazłam. Jak na złość człowiek chce wydać trochę kasy, Małżu sponsoruje i nic nie ma! :P No chyba że dla Dziecia to się zawsze coś znajdzie. ;)

Natalka ma kibelek-nocnik z FP. Jedyne co z nim teraz robi to rozbiera go na części. A na nocniku potrafi trochę posiedzieć. i w ubraniu i bez, ale nic na nim nie zrobiła nigdy.
My walczymy z nocnikiem od 03.11 i póki co jest całkiem nieźle (to jest drugie podejście, bo w wakacje Niania już próbowała, ale nic z tego nie wyszło, poza traumą dla Łucji :-\ )

Aaaaa, i muszę sobie kupić za niedługo jakieś witaminy dla cieżarnych, jeszcze nie wiem jakie... W poprzedniej ciąży chyba brałam FeminatalN, albo coś takiego. No i Acard mam zamienić na Ascesan.
Ja poprzednio brałam Prenatal, z polecenia ginki, ale musiałam je łamać na pół, bo takie wielkie były. Teraz biorę PregnaPLUS z kwasami Omega 3 i do połknięcia są super :ok:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5987 dnia: 8 Listopada 2011, 09:20 »
Stan na dzisiaj: kupa w gacie... Poszła od razu do śmietnika bo ja jeszcze przed śniadaniem a nie będę tego dopierać... Siku jeszcze nie było. Co jej się pytam czy chce siku to "nie". A najlepiej oczywiście jest zwiewać z gołą dupą  ;D

Dywan zwinięty, narazie bawi się ładnie na swoim stoliku.


Agata mówisz że w Molo też nic? To lipa, a w sumie dobrze, pojadę może do Turzynu to może i tańsze portki kupię niż w H&M ;)
PregnaPlus - zapamiętam. Muszę zobaczyć ile te wszystkie specyfiki kosztują co by nie zbankrutować  ;D



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5988 dnia: 8 Listopada 2011, 09:59 »
Kupa poszła do śmietnika, czy gacie?  ;D ;D ;D Czy to i to?
A jak z siku?
Chyba czeka Cię dzisiaj dużo prania.
Paula już od ponad tygodnia chodzi bez pampersa, a codziennie mam coś zasikane w domu (zapomina się, gdy się bawi). Kupa na nocniku była tylko raz. Stoi przy mnie, robi kupę w majki i odmawia siadania na nocnik).

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5989 dnia: 8 Listopada 2011, 10:22 »
Tak trzymała siki, że w końcu zasikała pół kanapy... A akurat jej się pytałam czy chce siku, a ta odpowiadając nie właśnie sikała...

Mimo, że ona odpowiada "nie" to ja i tak ją co jakiś czas sadzam, ale jak narazie do nocnika nie zrobiła nic  ::) Chociaż jak siedzi na nocniku to sobie mamrocze pod nosem coś na styl "siiiiiii"...

A mnie coś podbrzusze boli i niedobrze mi... Kurcze teraz nie uśmiecha mi się schodzić z Natalką na dwór... Bo jej się odechciewa schodzić czy wchodzić po schodach i muszę ją wtedy brać na ręce... A ja nie mogę jej nosić... 



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5990 dnia: 8 Listopada 2011, 10:24 »
A kupa poszła razem z gaciami do śmietnika  ;D ;D ;D ;D



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5991 dnia: 8 Listopada 2011, 10:25 »
Pamiętam te wszystkie słowa, nie noś Pauli, nie dźwigaj - no ale kurcze, czasami się nie da - co nie?
Jednak wysoko mieszkasz i tutaj rzeczywiście lepiej by było, aby sama szła po schodach - całe szczęści, jak mam windę, ale u rodziców na 3 piętro młoda sama wchodzi.

:) - odnośnie gaci.


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5992 dnia: 8 Listopada 2011, 10:31 »
No właśnie ja mam 3 piętro i ona czasami zejdzie i wejdzie bez jęczenia, a czasami tylko kawałek i już koniec. Szkoda że u nas windy nie ma. No, ale następne mieszkanie to tylko na parterze  ;D



Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5993 dnia: 8 Listopada 2011, 10:36 »
Ja narzekam na 2 piętro a co dopiero ty z 3-m. Sensacji kupowo-sikowych nie zazdroszczę.
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5994 dnia: 8 Listopada 2011, 10:41 »
Ja też 3cie bez windy.
Moja nauczyła się wchodzić sama bez wymagania noszenia, jak odmówiłam i poszłam sama na górę, a ona została na klatce.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5995 dnia: 8 Listopada 2011, 10:48 »
No tak zostawić na schodach to bym nie zostawiła bo bałabym się że ona po prostu spadnie.

Na jutro zapisałam się do fryzjera :) Już mam taki odrost że szok... Napewno fryzjerka się zdziwi :) Ale muszę zrobić bo w weekend jedziemy na urodziny mojego chrześniaka więc muszę jakoś wyglądać.



Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5996 dnia: 8 Listopada 2011, 11:00 »
Nie na schodach a na półpietrze (na płaskiej powierzchni). Daj spokój więcej wiary w rozsądek dzieciaka.
Dziecku wystarczy świadomośc, że idziesz, zobaczysz nie bedziesz musiała jej targać  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5997 dnia: 8 Listopada 2011, 11:09 »
Co do schodów to ja jestem za bardzo bojaźliwa  ;D Ale co tam, spróbuję jakoś delikatnie. Zobaczymy jak się zachowa.

Ale mamy mały sukces :) Jest siku do nocnika :) co prawda nie takie wielkie jak to na kanapie ale zawsze coś :) wielkie brawa były i Natalka szczęśliwa  ;D



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5998 dnia: 8 Listopada 2011, 11:10 »
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #5999 dnia: 8 Listopada 2011, 11:14 »
Co do schodów to ja jestem za bardzo bojaźliwa  ;D Ale co tam, spróbuję jakoś delikatnie. Zobaczymy jak się zachowa.


Ona jest kumata, więc wystarczy ja powiesz, że nie bedziesz jej nosic, a jak nie chce iść sama, to niech zostanie prosze bardzo, bo Ty idziesz do domu, a ona jak woli. Moja złamała się jak byłam na 5 schodku.