Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 655013 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3780 dnia: 1 Grudnia 2010, 10:59 »
No to fakt, oplacalnosc marna, jeszcze jak przyjda goscie i kazdy po 2 z mleczkiem sobie zazyczy ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3781 dnia: 1 Grudnia 2010, 11:04 »
Tesciowa ma ten expres, fakt - kawa jest pyszna, ale nieopłacalna bardzo jak ktoś lubi kawę.

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3782 dnia: 1 Grudnia 2010, 11:24 »
Ale tu trzeba korzystać tylko z tych kapsułek, nie można innej kawki, tak? To ja ta wolę taki ekspresik ciśnieniowy co na palnik się stawia. Niski koszt no i różnorodne kawy można smakować.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3783 dnia: 1 Grudnia 2010, 11:32 »
Tak, tutaj tylko kawy z tych kapsułek.

Nieopłacalne ale jakie pyszne :)

I mimo picia 2 takich kaw dziennie, ostatnio tabletki na gardło pewnie z cukrem to waga spada i dziś było 67,6 :)



Offline Ania1234

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3784 dnia: 1 Grudnia 2010, 12:05 »
Pati, współczuję bólu zatok. Mnie rozkłada pomalutku, gardło - masakra poprostu i do tego uszy... :( A tak się cieszyłam że spadł śnieg... :)

Mmmm, napiłabym się kawki z takiego ekspresu...  ;)

Offline anusiah
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2934
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3785 dnia: 1 Grudnia 2010, 12:26 »
a ja się właśnie pozbyłam tego ekspresu- wcisnęłam go mężowi do pracy
ta perspektywa wiecznego kupowania kapsuł ::)...
Stwierdziłam ostatnio że zainwestuję w dobrej klasy maszynę, a jednak nieco bardziej "uniwersalną" ;D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3786 dnia: 1 Grudnia 2010, 12:30 »
No taki cisnieniowy to i mnie sie marzy :tak_2:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3787 dnia: 1 Grudnia 2010, 12:32 »
Eh....z funkcją spieniania mleka i z młynkiem wbudowanym...mamy taki w pracy...do domu - trochę duży wydatek....

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3788 dnia: 1 Grudnia 2010, 12:47 »
A takie zwykłe ekspresy to capuccino czy latte też robią? To moje ulubione kawy :)

Oczywiście mówię o ekspresach w cenach przystępnych ;)


Ania mnie gardło wcześniej bolało. Teraz wychodzi na to, że tylko zatoki. Gorączki też nie ma, ale mimo tego czuję się po prostu fatalnie. Dziś faszeruję się paracetamolem ale jakoś tak chyba niewiele albo i nic nie pomaga... Poczekam zalecany czas i przerzucę się na coś innego...




Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3789 dnia: 1 Grudnia 2010, 14:42 »
Taaa. Tylko uważajcie na te "wypasione" ekspresy... Mam w pracy taki super-extra za kupę kasy, z młynkiem, aroma cafe i innymi pierdołami. Facet mówił,że Mercedes wśród ekspresów, najwyższa klasa...

I tak "Merc" zepsuł się już dwa razy i co i rusz się zacina. Okazuje się, że to bubel jakich mało...

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3790 dnia: 1 Grudnia 2010, 14:44 »
Bo sekret tkwi nie tyle w cenie co marce (niekoniecznie popularnej i znanej) oraz kraju produkcji. Nie musi mieć 1000 funkcji by robić pyszną kawę :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3791 dnia: 1 Grudnia 2010, 14:51 »
Generalnie ja się na ekspresach nie znam,ale podobno firma Saeco specjalizuje się w ekspresach właśnie...

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3792 dnia: 1 Grudnia 2010, 14:54 »
My mamy firmy Jura - jest świetny :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3793 dnia: 1 Grudnia 2010, 15:02 »
Bo czasem rzeczywiście jest tak,że coś tańszego jest lepsze od droższego.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3794 dnia: 1 Grudnia 2010, 15:03 »
Tanie nie było, ale nie jest to coś, co jest jakieś znane czy reklamowane, a sprawuje się świetnie.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3795 dnia: 1 Grudnia 2010, 15:38 »
To o jakich cenach wy piszecie??

Ceny na all:

saeco od tysiaczka w górę
jura to min 2500...

Ja myślałam, że my rozmawiamy o cenach max 400-500 zł!  :hahaha:

To porównując Krupsa do tych dwóch: Krups kosztuje ok 400 zł zł ale dokupuje sie kapsułki - co w kilkuletnim użytkowaniu wyjdzie około tyle, ile kosztują tamte ekspresy  :czeka:

Nie, no dziewczyny. Porozmawiajmy poważnie  :p


Wróciłam od dentysty. Ból nie jest od zęba. Dobrze, że zaklepałam sobie wizytę na jutro u lekarza. Pewnie będzie chmara ludzi... No cóz.... Do jutra lecę już na ibupromie zatoki, a boli baaaaaaaaaaaaaaardzo.



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3796 dnia: 1 Grudnia 2010, 15:51 »
Współczuję bólu zatok - mnie też wtedy boli głowa i zęby >:(

Ja myślałam, że my rozmawiamy o cenach max 400-500 zł!  :hahaha:
Ja rozmyślałam nad takim: http://www.tchibo.pl/Tchibo-Cafissimo-Gold-teraz-z-prezentem-p400004764.html
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3797 dnia: 1 Grudnia 2010, 16:03 »
Agata ale ten co wkleiłaś też jest na jakieś kapsułki, więc też trzeba będzie coś dokupywać. Ale ładnie wygląda  ;D


Swoją drogą, jak są takie normalne ekspresy do kawy to jak one robią np cappucino? Bo przecież musi tam być zbiornik na mleko... A są różne rodzaje kawy przecież. Jak to wygląda?



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3798 dnia: 1 Grudnia 2010, 18:13 »
Nasz kosztował około 2500 tysiąca, nie ma pojemnika na mleko - ale jest rurka którą umieszcza się albo w kartonie albo w dokupionym pojemniku. Można wsypywać kawę w ziarnach oraz zmieloną - więc można robić cappucino :) Mleko spienia rewelacyjnie :) Z tego co się orientuję, ekspresy z młynkiem itp niestety tyle kosztują :(

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3799 dnia: 1 Grudnia 2010, 20:07 »
Saeco robi abosolutnie rewelacyjne maszyny, a one - swietną kawe pod warunkiem że wsypiesz do nich dobrą w ziarnach ;)

Ja mam w domu Nespresso ma kapsułki, jednorazowo kupiłam ich ponad 100 sztuk i ciągle je mamy.


Zastanawialiśmy się nad tym, testowaliśmy go przez 5 dni

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3800 dnia: 1 Grudnia 2010, 20:12 »
Rybko i jak ten Dolce Gusto się sprawował?
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3801 dnia: 1 Grudnia 2010, 20:52 »
Ja tam fanką kawy nie jestem więc ekspresy generalnie mnie "nie kręcą", ale mój tata ma firmę zajmującą się m.in. naprawą sprzętów agd i mówi, że masa ludzi przychodzi do niego z zepsutymi ekspresami ciśnieniowymi. Podobno psują się na potęgę i to niezależnie od firmy i marki. Także on każdemu znajomemu odradza wywalanie kupy kasy na coś co się zaraz zepsuje. Dziewczyny dlatego poważnie zastanówcie się nad kupnem zanim wywalicie grubą forsę.

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3802 dnia: 2 Grudnia 2010, 08:28 »
To o jakich cenach wy piszecie??
"Nasz" kosztował 2100zł...

mój tata ma firmę zajmującą się m.in. naprawą sprzętów agd i mówi, że masa ludzi przychodzi do niego z zepsutymi ekspresami ciśnieniowymi. Podobno psują się na potęgę i to niezależnie od firmy i marki. Także on każdemu znajomemu odradza wywalanie kupy kasy na coś co się zaraz zepsuje. Dziewczyny dlatego poważnie zastanówcie się nad kupnem zanim wywalicie grubą forsę.

Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią obiema łapkami.  ;D

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3803 dnia: 2 Grudnia 2010, 08:30 »
choruje na takie cuda od dłuższego czasu ale przed zakupem powstrzymuje mnie zdrowy rozsądek
bo po co mi ekspers skoro jak kawy nie pije  :D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3804 dnia: 2 Grudnia 2010, 08:59 »
No u nas w pracy tez jakis wypasiony bo ponad 3000 kosztowal i szybko musielismy seriws wzywac, ale tez inaczej jest jak uzywa tego expressu 100 ludzi, a inaczej jak tylko domownicy.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3805 dnia: 2 Grudnia 2010, 09:29 »
Ja Dolce Gusto dostałam w zeszłym roku pod choinkę. Jest super! Kawy są przepyszne. W Auchanie są najtańsze wieć mam blisko. Cena ok 17 zł za opakowanie. A kawa rzeczywiscie jak w kawiarni, nawet chyba lepsza, no i tańsza ;). Czasami mam tak ze piję codziennie, ale często jak piję czarną z mlekiem to robie rozpuszczalną z mlekiem. A jak mam ochote na cos innego to wtedy z tego ekspresu latte, capuccino, chococinno itd. Pychota!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3806 dnia: 2 Grudnia 2010, 10:44 »
Ja tez choruje na jakis dobry expres ale to juz jak budowa sie skonczy  ;)

i rowniez wczesniej za kawą nie przepadalam a teraz 2-3 dziennie pije , bo musze jakos funkcjonowac  ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3807 dnia: 2 Grudnia 2010, 11:21 »
...ja też jestem fanką kawy z ekspresu...
mój zamówiony do nowej kuchni już stoi w garażu i czeka na montaż razem z meblemi kuchennymi
już marzę o  porannej kawie wypitej w mojej luchni  :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3808 dnia: 2 Grudnia 2010, 13:24 »
No raczej na domowy ekspress to tyle kasy nie przeznaczę  ;D

Chyba, że w totka kiedyś wygram albo ktoś nam sprezentuje  :taktak:


Narazie będę żłopać Krupsa :)


Ja ogólnie mam raczej takie fazy: piję - nie piję. Ale gdzieś na wyjściu to sobie pysznej kawy nie odmówię :)


Ryba a ten co Ty wkleiłaś ten drugi to Krups tylko nowy model :) Ale generalnie to to samo co ja mam :) Ale boski ma wygląd, bardzo mi się podoba.


My wróciłyśmy od lekarza. Piszę już "my" a nie tylko "ja" bo jeszcze Natka załapała się na wizytę... Od wczoraj wieczora tak kaszlała, że myślałam, że sobie gardło zedrze...

Także Natka ma swój zestaw leków a ja swój.

Natka dostała syrop Pulneo - boże jakie to okropne w smaku... Nie chce tego łykać... Przemycam jej co trochę bo całej dawki za chiny nie wypije...

No to teraz czekamy na efekty leczenia...





Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3809 dnia: 2 Grudnia 2010, 13:30 »
To  kurujcie się dziewczyny, bo śniegu szkoda  ;)
Moja pulneo piła bez problemu, chyba jej smakował, bo nie pluła, ale ja tego nie smakowałam. Mnie odrzuca od wszelkiego rodzaju syropów.