Autor Wątek: Fasolkowe odliczanko :)  (Przeczytany 143051 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2430 dnia: 21 Czerwca 2009, 22:52 »
Poużywaj sobie na facecie  :) masz prawo ;)
wcale Ci się nie dziwię, ja ostatnio też jestem cięta na mojego bez większego powodu.



Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2431 dnia: 21 Czerwca 2009, 23:09 »
Witam po mojej urlopowej nieobecności :) a tu tyle zmian, gratuluję synka !!!



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2432 dnia: 22 Czerwca 2009, 08:39 »
achhh mimo braku ciazy troche Cie rozumiem z byciem cieta na PMa, ja mam tak przez 29 dni w miesiacu :)

i zazdroszcze sasiadom slubu, nie wiem co ja mialam w glowie decydujac sie na slub i wesele w pl
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2433 dnia: 22 Czerwca 2009, 08:40 »
Cześć kochane :)

Noc mi minęła całkiem nieźle- oczywiście o6 pobudka- to już chyba taki zwyczaj będzie  :P Wczoraj, nie wiem jakim cudem, młody mi szturchał żołądek, jak jadłam obiad... No wkurzałam się strasznie, bo co coś połknęłam, to bach...Efekt był taki że otem cały wieczór miałam straszną zgagę, której niczym nie mogłam zaleczyć ::)
No a teraz jadę na ryneczek po świeże owoce i warzywa na zupkę- dzisiaj robię pomidrową ;D Dla K usmażę dodatkowo kotlety, bo on zupek nie uznaje, a mi się stałe pokarmy znudziły :P

Wiśniowa- ja też o takim ślubie marzyłam... Tylko my, rodzice i rodzeństwo.
Nikt więcej i urlop cudwny od razu, bo np takie 2 tygodnie na Sri lance, albo na Bali,mmmmmmmmarzenie. Ewentualnie myślałam o obiedzie poślubnym dla najbliższych. Ale K chciał wesele, no to się zgodziłam, ale na takie okrojone. A teraz mi mówi często że miałam rację, że więcej problemów z tym weselem i zmartwień niż to warte- szczególnie ze względu na mnie i Maksa... A teraz już za późno by wszystko odkręcić. A szkoda, bo chętnie bym się pozbyła zmartwień i wydatków weselnych :P

W ogóle to dzwoniłam do mojej rodziny, pytać czy będą- większości nie będzie. W tym mojego ukochanego wujka, na którym mi najbardziej, że tak powiem, zależało :'( Tak mi się smutno zrobiło jak to usłyszałam, że wyłam potem dobre pół godziny... Z tym wujkiem mam najwięcej wspomnień z dzieciństwa, uczył mnie łowić ryby, robiliśmy razem wędki, chodziliśmy na grzyby... Najgorsze, że nie podał konkretnego powodu dlaczego go z rodziną nie będzie :-\ W związku z tymi licznymi odmowami doprosimy jedną parę znajomych, których pierwotnie prosiliśmy tylko na ślub :) A liczba gości nie przekroczy 60 osób już licząc z nami i fotografem i DJ-em ;)

Miłego dzionka Wam życzę- ja jadę dzisiaj do rodziców na cały dzień i mnie nie będzie :) Wrócili wczoraj z urlopu i jestem stęskniona- oni zresztą też ;) Więc zostawiam buziaki :-* :-* :-* :-* :-*
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2434 dnia: 22 Czerwca 2009, 08:53 »
Co za wujek....wrrrr...... Rozumiem, gdyby podał jakiś ważny powód, ale odmówić w taki sposób....nieładnie.

Przesyłam pozdrowionka i życzę smacznej pomidorowej :) też bym zjadła.....;)

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2435 dnia: 22 Czerwca 2009, 11:42 »
nie martw się Fasolku... wszystkie to miałyśmy (lub będziemy miały)... kryzys dotknął wielu osób i dla wielu wybranie się na wesele to zbyt duży koszt  :-\

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2436 dnia: 22 Czerwca 2009, 12:17 »
Nie masz co przejmować się nieobecnością rodziny, tak to już jest z ludźmi, u mnie odmówiło tyle osób że jak przyjdzie w rezultacie tylko Mama z Tatą to nie zdziwi mnie to  ;) A znajomych którzy brali ślub za granicą popieram, my też myśleliśmy o ślubi np. w Rzymie ale niestety wyszło inaczej  :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2437 dnia: 22 Czerwca 2009, 12:23 »
masz racje, wiecej problemów niz to wszystko warte :) nastepnym razem jak bede wychodzila za maż napewno wezme slub na egzotycznej wyspie  ;D

achh ja sie spodziewam odmowu od 50% mojej rodziny, tez pewnie to przezyje
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2438 dnia: 23 Czerwca 2009, 10:26 »
Hello! ;D
Maks chyba też chce się przywitać, bo kopie tak mocno, że aż brzuch mi skacze- śmiesznie to wygląda :P No więc od Maksa też macie wielkie buziaki na dzień dobry  ;D

Paooolka, no ja mam nadzieję, że nie będę wychodzić kolejny raz za mąż- planuję raz a porządnie, bo chyba drugiego takiego cyrku nie przeżyję ::)
Wiśnjowa, to u niech nie jest kwestia pieniędzy, tylko raczej (jak się dowiedziałam od lepiej zorientowanych) tego, że żona wujka jest generalnie dość wredną osobą która robi wszystkim na złość i teraz widząc że wujek chce do mnie jechać na wesele postanowiła się zaprzeć jak dziki osioł i się nie zgadzać, bo ma jakieś swoje niecne i ukryte cele.  :mdleje:
Wujek z rodziną zmienią zdanie jak w kalejdoskopie i nei wiem już, czy będą czy nie.  Generalnie afera na 100 fajerek znowu, że on nie chce przyjechać... Moja mama z nim gadała, gadał z nim kolejny wujek, moja siostra z nim gadała i w ogóle sie zrobiło zamieszanie takie, że ten co miał nie przyjść do mnie zadzwonił i powiedział, że pogada z żoną swoją jeszcze raz i zobaczą. ::) Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. Ja to w sumie już się pogodziłam, że ich nie będzie. W ogóle to mi już brzydko mówiąc zwisa i powiewa kto będzie a kto nie- ważne, byśmy byli razem z K i aby byli nasi rodzice i rodzeństwo :)

Ach, K się doigrał właśnie. Jak wróci to będzie burza z gromami, Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :nerwus: :klnie: :nerwus: :klnie: :nerwus: :klnie: :nerwus: :klnie: :nerwus: :klnie: :nerwus: :klnie: :nerwus: :klnie: :pogrzeb:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2439 dnia: 23 Czerwca 2009, 10:30 »
juz mu wspolczuje, az tak nabroil?
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2440 dnia: 23 Czerwca 2009, 10:33 »
Och dizewczyny powiem Wam że zdziwicie sie juz po ślubie  to jest tak niesamowite uczucie i nie obhcodzic Was wtedy bedzie czy ten jest czy go nie ma, najwazniejsi będziecie Wy i Ci goście którzy z Wami sa  ;)
Ja chciałam wesele , moj G raczej był za małym przyjeciem ale teraz powiedział mi ze nie żałuje że się zgodził na wesele, taka impreza nigdy się nie powtórzy  :D chociaż przed marudził podobnie że ile załatwiania, kłopotów itd...

Oj najgorsze sa takie wredne żony które nastawiaja meza anty do jego rodziny  :-\
wkurza mnie takie coś ale podobny przypadek jest u mojego męza w rodzinie jest sobie taka kierowniczka i ma być tylko tak jak ona chce nie wazne czy on coś chce, z drugiej strony troche fujara z niego ze sie tak daje  :P

a co takiego K zrobił Kochana ???  ::)



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2441 dnia: 23 Czerwca 2009, 12:39 »
Oluś co takiego K nabroił znowu ?  ;)

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2442 dnia: 23 Czerwca 2009, 13:16 »
No to grubsza sprawa :)
mam nadzieję, że ma piorunochron  ;)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2443 dnia: 23 Czerwca 2009, 14:38 »
Co nabroił? Oprócz całokształtu, za który jestem rozżalona, to...
dzisiaj poprosiłam sprzątaczkę, żeby w kuchni na szafach pod sufitem wytarła kurze, bo ja już się nie nadaję do łażenia po drabinie... I znalazła małe pudełko i pyta czy je wyrzucić czy zostawić. Ja pudełko poznałam- w nim kiedyś K przechowywał trawkę. Otwieram i...pełne! A obiecał że nie bedzie tego świństwa trzymać w domu :nerwus: Wiem, że on tam z przyjacielem raz na pół roku zapalą, ale już dawno temu powiedziałam, że jeśli kiedyś znajdę to w domu, to spuszczę w kiblu, nei ważne czy tego będzie tona czy naparstek i nie ważne ile to kosztowało i jak by nie lamentował... No i teraz się na niego sadzę- ta trawka to tak zwany 'gwóźdź do trumny", wytrąciła mnei zupełnie z równowagi i teraz jestem chodząca furia... Lepiej, żeby K mi dzisiaj nie powiedział po powrocie czegoś co uznam za niewłaściwe, bo chyba zacznę tłuc talerze :P No i może w końcu oczyści się sytuacja i przestanę być cięta na K jak się wywrzeszczę, bo wkurza mnie przebywanie samej ze sobą w takim stanie- zdecydowanie bardziej lubię być radosna i miła dla świata :)

A poza tym to właśnie zjadłam obiadek i kładę się na drzemkę, bo jakaś niewyspana się czuję. Hmmm, może mi ta złość straszna przejdzie i zostanie tylko wnerwienie ;) No nic- jak zobaczycie jakieś dziwne zjawiska na niebie dziś wieczorem to znak, że rozsadziłam swoim wkurzeniem pół miasta ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2444 dnia: 23 Czerwca 2009, 20:28 »
Ojoj rzeczywiście nabroił, ale mam nadzieję że talerze nie pójdą w ruch i zostaną całe ;)

Widzę już nawet maluch ma imię, bardzo fajne :)

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2445 dnia: 24 Czerwca 2009, 07:45 »
Cytuj
W ogóle to dzwoniłam do mojej rodziny, pytać czy będą- większości nie będzie. W tym mojego ukochanego wujka, na którym mi najbardziej, że tak powiem, zależało  Tak mi się smutno zrobiło jak to usłyszałam, że wyłam potem dobre pół godziny...


identyczna sytuacja jest u mnie , tez mojej rodziny w sumie nie bedzie, ukochanym wujkiem u mnie jest ciocia w dodatku moja chrzesna no ale jednak ich nie bedzie :/

a ilosc osob z orkiestra jest troszke ponad 60 ale i tak2 pary sa takie troche nie pewne, wiec moze bedzie nawet tak jak u ciebei ze 60 nie przekroczy :/

ale tez juz mi zwisa kto bedzie a kto nie bo mi stresow jakos nie brakuje


co do K. to sie nie dziwie ze jestes cieta ,tych facetow to czase to zabic to malo :P



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2446 dnia: 24 Czerwca 2009, 07:46 »
Oj to faktycznie K nabroił  :) Mam nadzieję że wybuch nastąpił i atmosfera się oczyściła  ;)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2447 dnia: 24 Czerwca 2009, 09:32 »
wczoraj pisalam i wcialo mojego posta  >:(

to faktycznie nabroil. mnie w ogole smiesza takie sytuacje :) dorosły facet a takie cyrki, nie mowie tu tylko o Twoim PMie  ;)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2448 dnia: 24 Czerwca 2009, 13:25 »
W końcu dotarłam na forum, uffff :)

Wczoraj wybuch był- niczym Wezuwiusz- wyplułam wszystko co mi leżał, K się pokajał obiecał poprawę po czym zjedliśmy razem kolację i obejrzeliśmy film mocno w sobie zakochani :P Ja to nie wiem jak można mieć takie wahania nastrojów jak ja... Przecież to aż niemożliwe- sama byłam zdziwiona swoim zachowaniem ;) No ale w końcu na siłę się obrażać nie będę, jak byłam po wybuchu radosna i ćwierkająca jak skowronek ;D

Ze spraw ślubnych- oddałam dziś nasze obrączki do poprawy :) Pan jak zobaczył moją to się za głowę złapał... Powiedział, ze takiej niezdarnej roboty dawno nie widział. ::) Okazało się, że moja obrączka mogłaby pęknąć, bo nie była dokładnie zlutowana w miejscu łączenia 2 końców paska (nie wiem jak to inaczej wyjaśnić ::) ) Poprosiłam, zanim mu dałam nasze do poprawy, żeby mi pokazał, jak on osadza kamienie i wygładza krawędzie- i przyniósł mi wzór prawie identyczny z naszym, tyle że z żółtego złota a nie białego. Też miały błyszczący rowek dookoła całej obrączki i w damskiej brylant na środku osadzony- ładnie w takim jakby kółeczku kamień był, jak ma Wiśniowa, a nie jak ja, że takie kropki brzydkie... Dodatkowo nowy złotnik nam je jeszcze raz oszlifuje i wygładzi krawędzie, żeby nie haczyły i nie raniły jak te. Za ta przyjemność zapłacimy niecałe 100 zł. Odbiór w piątek- mam nadzieję że już będzie wszystko dobrze :blagam: A ten złotnik to się okazało znajomy dziadków mojego K i z synem tego złotnika ja chodziłam do liceum a siostra K do podstawówki ;D

A tu macie zdjęcie brzuszka w 22 tc :) Zrobiłam bo chyba urósł i jest większy niż był jeszcze 2 tygodnie temu ;)


Dla porównania zdjęcie z 20 tc
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2449 dnia: 24 Czerwca 2009, 13:27 »
takie wybuchy oczyszczaja atmosfere, to najwazniejsze :)

super ze uda sie poprawic obraczki :) i to taniutko

fotek oczywiscie nie widze bo jestem w pracy  >:(
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline diunia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2450 dnia: 24 Czerwca 2009, 13:29 »
Oj urósł, urósł ;D

Dobrze, że już wszystko wyjaśnione między Tobą a K i że z obrączkami też udało się załatwić!

Miłego dzionka :-*


Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2451 dnia: 24 Czerwca 2009, 13:34 »
super brzuszek  ;D ;D ;D

dobrze, że zdecydowaliście się na naprawę obrączek... i faktycznie taniutko Wam to wyjdzie.. tak jak pisałam... niektórzy złotnicy podejmują się rzeczy do których zupełnie ręki nie mają a potem jeszcze kit ludziom wciskają  ::) masakra po prostu

dobrze, że już po wybuchu i że atmosfera się oczyściła... oj czasem to est potrzebne  ;D ;D ;D

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2452 dnia: 24 Czerwca 2009, 13:38 »
Urósł brzuszek, ciężko nie zauważyć  :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2453 dnia: 24 Czerwca 2009, 14:23 »
W sumie to nie tylko brzuszek mi urósł- dupka też sie zwiększyła, bo się w majtki swoje nie mieszczę, ale nie będę robić zdjęcia, chyba wybaczycie, co? ;D ;D ;D ;D
Za to walczę z cellulitem >:( >:( >:( >:( >:( >:( Nigdy nie miałam a teraz mi się zrobił...Rozstępy już oswoiłam, ale cellulit zwalczać będę do upadłego :ckm: Póki co masuję uda pod prysznicem a potem wcieram w nie energicznie bardzo fissan, ten co na rozstępy niby tylko... Oby podziałało, bo inaczej to złapię doła :||

No ten "nowy" złotnik powiedział podobnie jak ty Wiśniowa... Tylko jeszcze dodał, ze niektórzy nie są fanami swojego zawodu ::) MA rację, co by nie mówić :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2454 dnia: 24 Czerwca 2009, 14:25 »
moze sprobuj kosmetyków ATW :)

Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2455 dnia: 24 Czerwca 2009, 14:28 »
No mi też tyłeczek urósł, już chyba jest większy jak Jennifer Lopez  :) Dodatkowo zauważyłam włosy na udach , nigdy wczesniej nie miałam, masakra  :mdleje:

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2456 dnia: 24 Czerwca 2009, 14:30 »
Dobrze ze z K już wszystko ok  ;)

Fajnie ze uda sie poprawić obraczki  ;)

Brzuszek jest mega zgrabniutki  ;D




Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2457 dnia: 24 Czerwca 2009, 14:44 »
boski brzuszek  ;D ;D ;D


Offline KasiaR
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.06.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2458 dnia: 24 Czerwca 2009, 14:45 »
Witajcie Fasolki Kochane :D
Ale się u Was dzieje, dawno mnie nie było u Was.
Fajnie że będzie chłopczyk - Maksio :)   :skacza: DUŻE GRATULACJE!!!!
A brzusio super urósł, widać że Maksio się rozpycha i zdrowo rośnie.
Zdrówka więc Wam obojgu życzę.

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2459 dnia: 24 Czerwca 2009, 15:04 »
Olucha, ja dostałam włosów na brzuchu... :mdleje: No ale nie będę ich golić, bo jeszcze mi zostaną i to dopiero byłby koszmar :P

Paooolka, a te ATW można w ciąży używać? ::) Bo nie wiem. Nie mogą mieć kofeiny i czegoś tam jeszcze...

KAsia, ja to już myślałam, że w ogóle w akcji zaginęłaś :P

A za komplementy w imieniu brzuszka dziękuję :D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011