Hej kochane

Dzisiaj szybciutko, bo mam napięty plan działania. Zaraz wychodzę i jadę do jakiegoś centrum handlowego, muszę kupić torbę na koperty od gości, poszukać tej piłki plażowej w mega rozmiarach i wynaleźć jakieś ładne skórzane teczki na podziękowanie dla rodziców, bo zupełnie o tym zapomniałam i dziś w nocy mi się przyśniło dopiero, że muszę to kupić

Niestety już za mało czasu by zamówić przez internet

No a potem to jadę na paznokcie i po moją suknię- mam nadzieję, że dobra będzie i że nie wyrosłam z niej od piątku ostatniego

Wieczór u rodziców spędzam, bo moja sis i jednocześnie świadkowa już będzie i chcę z nią obgadać i ustalić ostatecznie parę spraw

Niech no tylko K wróci to go popędzę ze sprzątaniem jego bajzlu w papierach, ach mam już dosć tego jego bałaganiarstwa czasami, ale cóż, miłość nie wybiera

No to zadzieram kiecę i lecę

Buziaki dla Was

P.S. Jestem taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka szczęśliwa- jak stąd na księżyc i z powrotem
