Rety laski- właśnie weszłam do domu

Ja chcę, żeby już było po ślubie, bo jak tak dalej pójdzie, to na ślubie i weselu zasnę... Wszystko robię 300 razy wolniej niż robiłam, wkurza mnie to bardzo
Dzisiaj zamówiłam ciasta na wesele: będą małe kostki- ciastka: makowe, sernikowe i jabłecznikowe i do tego babeczki z owocami różnymi. Wszystkiego razem 125 sztuk i zapłacimy za to jakieś 312 zł- tak więc temat cukierni zamknęłam. Kupiłam też wstążkę do ozdobienia tortu i zamówiłam 40 róż też do ozdoby. Poza tym kupiłam sobie podwiązkę. Nabyłam też lód w sprayu. Obskoczyłam castoramę, bo pan co nam remont robi potrzebował jakieś rzeczy- nawet nie wiem co to było
Potem wróciłam do domu, pędem zrobiłam i zjadłam obiad i pojechałam do taty. K dzisiaj miał jazdy przed wtorkowym egzaminem na prawko, więc stwierdziłam ,że tacie pomogę w doprowadzaniu domu do porządku po remoncie- cały wieczór stałam i wycierałam kurze, które były na wysokości wzroku, wycierałam i wieszałam obrazki i obrazy itp itd.
Poza tym boli mnie kręgosłup piersiowy- cycki znowu urosły

Niewygodnie mi na siedząco- nie wiem jak jutro zniosę drogę do Wrocławia

Paooolka, ja miałam: peeling całego ciała, delikatny peeling twarzy i potem maskę gomową, która sprawiła że skóra mi się nie łuszczy i nie dostaje jednocześnie pryszczy

Do tego depilację łydek i bikini- i to było jak się domyślacie mało przyjemne

Opalanie też w filozofii zrobiłam. Tuż po wyglądałam jak murzynka, mimo że wzięłam barwnik prawie najjaśniejszy. Minusem jest to, że wszystko się brudzi po tym opalaniu- musiałam uważać, żeby po ścianach ręką nie przejechać, bo zostawiałam brązowe smugi

Na szczęście po prysznicu przestałam brudzić co popadnie, ale... nie mogę domyć stóp i dłoni

Podczas zabiegu stoisz na ręczniku a pozycje musisz zmieniać, obracać się itp żeby można było całe ciało równomiernie pokryć barwnikiem. No i w stopy sobie chcąc nie chcąc wcierasz ten barwnik. I nie wiem w sumie jak to domyć, podeszwy w miejscach, które stykają się z podłożem mam czarne dosłownie, dla mnie to tam nie jest wielki problem, ale jest to efekt z którym po prostu się nie liczyłam. Dłonie tak samo jakoś mi bardzo mocno chwyciło. Dzisiaj, po wielu myciach naczyń itp itd zaczęły normalnie wyglądać, ale stopy z wierzchu dalej są pomarańczowe i wyglądają jak brudne. Nie wiem czy przed ślubem zdecyduję się na ten zabieg, bo nie chcę mieć na zdjęciach pomarańczowych dłoni

Madziu- w Ikei nie ma drogich rzeczy, więc raczej pójdę w twoje ślady i nabędę sporo artykułów, i możliwe, że po powrocie do domu uznam je za niepotrzebne, hehe

Nic to kochane, zmykam spać bo już nie wyrabiam