Witam
Werciu

Szkoda ze mialas tak przykre doswiadczenia z Krukiem, ja np. jeszcze nie mam tej firmie nic do zarzucenia... Ale obrączek to tam nie zamówię

Trzymam kciuki o
TAK MOCNO 
za to byście mogli miec te wybarzone obrączki...
Cieszy mnie fakt że uczcicie to tak oficjalnie, z hotelem i w ogóle...

Taką suknię bedziesz miała raz w życiu,
Werciu raz w zyciu ma się ślub cywilny, hihihi

A ceną sie nie przejmuj(Hmm, ten tekst akurat odnosi się też do mnie, no ale o tym napisze w swoim wątku

)
A tam, Michał niesłusznie się Ciebie doczepił o te pytania szczegółowe. My też tacy jesteśmy, że zawsze pytamy o wszystko, nawet jak to od kogos usłyszymy... Woliby się upewnić po prostu
Z angielskim i w ogóle z nauką dacie oboje radę, napewno

Eh, wyślę mojego A. na szkołę... mogłabym napisać gotowania, ale nie... Na szkołę chęci do gotowania

Mój A. gotowac umie, ale gdzie te chęci? Wrr..

Fajnie że M. taki chętny jest

Chwal go za to ile tylko możesz

GRATULUJĘ WASZEJ DRUGIEJ ROCZNICY! 
I 25 dni do ślubu
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!
PS. Kłótnie i sprzeczki tylko umacniają zwiazek

Nie ma związków idealnych... I dlatego te kłótnie to mimo smutku, są potrzebne i nawet polecane

Hihi.

dobrze ze pomimo złych fluorków i tak widzisz w Michale "tego jedynego"
Dobranoc!
