Autor Wątek: Dwa serca przez miłość połączone w jedno, bijące dla nas dwojga -> 15.05.2010 r.  (Przeczytany 359988 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
kochane, wrzucam obiecane zdjęcia, bo za momencik jadę  na zakupy i do M.

wieczorkiem wiecej napiszę, a i dłuzna jestem relację z wieczoru z 20 stycznia  :glupek:

wpierw pidżamka
dół
góra

i cos na super noc poślubną


zmykam buziaczki


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
wow , to czerwone cudeńko napewno mile zaskoczy M  ;)
Ale pidżamka tez fajniutka  ;)



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Czerwony komplecik bardzo ładny :) Sama ostatnio czegoś podobnego szukałam ;)
A pidżamka(tylko nie bij  ::) ) mi nie przypadła do gustu za bardzo... Ale w końcu każdy ma swój gust i każdemu podoba się co innego, najważniejsze żeby to Tobie się podobała :)


Offline mag
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 331
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009
czerwona piżamka na nockę :D suuuuuper :D

a z teściami,...chyba niewiele z nas chciałoby mieszkać...i każdy kombinuje jak może..my również...ale wierzę w to że nie będzi etak źle i wszytsko kochana się ułoży :)

Offline evelaz

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2991
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
czerwony komplecik - superowy i bardzo sexi  :brewki: na pewno M. będzie zachwycony,jak Cię w nim zobaczy ;) piżamka zapowiada się,że jest bardzo wygodna :)

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Super ten komplecik - wow - bardzo seksowny  ;D ;D ;D
Piżamka tez superowa - tzn. mnie się bardzo spodobała  :D


Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
uuu fajny komplecik na noc poslubna :)
pidzamka bardzo fajna , hello kity ma fajne wlasnie pidzamki :)



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
no no no PM bedzie zachwycony :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline myszkasc

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3074
  • Płeć: Kobieta
  • Moje niebo na ziemi...
No no sam sex  ;D ;D ;D


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
A tobie Werciu przed ślubem takie zbreźne rzeczy w głowie  ;) hiihihihih sexi walentynkowy komplecik ;)

Offline oleandro

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1306
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2010
Werka zaszalalas - piekny komplecik!

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
 :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: cóż za bielizna ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Karolla77

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1472
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochani i świadomi że ich miłośc to nie wiatr...
  • data ślubu: 23.05.2009  :serce:
I jeden komplet i drugi nieźle się prezentuje  ;D
Zuzanka 06.03.2010 godz. 20:30 2950 g, 51 cm
Antoś 11.06.2013 godz. 8:15 3230 g, 55 cm
Pola 21.04.2015 godz. 8:40 3000 g, 53 cm
Moje dzieci - moje najwieksze szczescie


http://www.ziabka.pl/ ART. DLA NIEMOWLĄT

Offline Sylwina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Kobieta
  • Szczescie to wszystko czego chcem
  • data ślubu: 27.09.2008
pizamka siuper slodka!!!!!
A ta na noc poslubna grrrrrrrr!!! ;) ;D
pozdrawiam slodziutko!

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
witam dziś

jej... jak super że wam się koszulka na noc poślubną podoba  :hopsa:  :hopsa: :hahahaha: i pidżamka buziaczki ogromniaste dla was  :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* ciekawe co M. na to powie, ale chyba ciężko będzie mu wytrzymać  ;D
boję się, tylko, że @ mi sie przesunie bo na razie wszytko ku temu wskazuje... justys słyszałaś coś o tabletach przesuwających @. Wczoraj od kumpeli sie dowiedziałam, że coś takiego istnieje. Ja to mam szczęście... oby była regularnie  :buu:

madziu spoko, ma prawo ci sie nie podobać pidżamka  ;) ;) ja muszę przeboleć spodnie, bo wole luźniejsze, ale co zrobić jak wszystkie były za duze  :mdleje: a te leżą idealnie  :ok:

justynko85 zgadzam sie z tobą, kocie pidżamki są przeurocze  :Serduszka:


 :mdleje: to jakieś nieporozumienie, jak nic mi sie nie chce... qurcze nie wiem co się dzieje ale w ostatnich dniach to bym tylko spała  :bredzisz: co prawda w weekend miałam 2 nocki słabo przespane, ale bez jaj... wczoraj spałam do 10. później do 17 do 20 i dzis od 1 w nocy do 11 i ciężko mi sie wstawało :mdleje: oj... dobrze, ze badania będę niebawem robić, bo chyba jest coś nie tak   :-\ dziwne, jest to, że w dzień ja prawie nie śpię a teraz go przesypiam... jestem padnięta jakbym w nocy w ogóle nie spała  :'(

Ale miałam przypadek zeszłej nocy, az  M. łezki popłynęły jak mi napisałam co sie stało. Otóż, ja ciołek jeden nauczyłam sie spać z pastylkami do ssania. I nigdy a przenigdy nie miałam z tym problemów, ba nawet gumę przez sen potrafię żuć. Odkąd śpię z M. to mam mały zawsze opiernicz o to, bo M. boi sie, ze mogę sie udusić. A ja dalej swoje. I wczoraj po 3 w nocy budzę sie przerażona z potwornym bólem w przełyku. Ciężko mi sie oddychało a co dopiero przełknąć ślinę... Tabletka do ssania utknęła mi w gardle. Przez chyba 15 minut walczyłam by poszła dalej, popijając ją wodą. Ja mam wąski przełyk, wiec taka pastylka to wyczyn. OJ... jak to bolało jak ona przesuwała sie powoli w dół, a w żołądku to jakby mutant sie pojawił. Przestraszona aż nie mogłam zasnąć.

wczoraj spotkałam sie z moimi przyjaciółkami ale miały miny na wieść o ślubie  ;D ;D hehe niezapomniane przeżycie  :Co_jest:

Też wczoraj, mamita dostała zaproszenie od M. rodziców na spotkanie. Będzie w czwartek około 16:30 hihi nie wywinie sie rybka, chociaż ma ochotę zamknąć sie w muszli i tak siedzieć  ;D  Moja mama woli spotkać się i zapoznać w dzień ślubu a Michałka wola przed ślubem, i mamy konflikt poglądów. Mamita sie zestresowała i mi to sie tez udziela  :P :P Powaga, mam stresa jak nic  :boje_sie:

ach... pozostało tylko  :Zakochany: 11 dni do cywilnego bycia żonką    :serce: hehe w niedziele, złapał mnie mały dołek, i łezki mi popłynęły a M. sie śmiał, że ślub z nim to powód do łez  :D :D

zmykam do nauki, jak się znowu nie zmęczę, to cos w końcu zrobię  ::)




acha i jeszcze jedna rzecz... z okazji tego, że ślub za pasem może w wolnej chwili napisze opowieść o naszych zaręczynach i później powrócę do naszej historii z życia, do tej cudownej chwili, jesli macie ochotę poczytać  ;) ;)

ale to za wasza zgodą  :brewki: :brewki: :brewki:

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
kochana nie pytaj tylko pisz :)
 mama napewno sie denerwuje, ale spotkanie przed slubem to dobry pomysł!
moj M tez zawsze z guma do rzucia w lozku, zawsze na sile mu zabieram bo sie strasznie boje  :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
O tabletkch tak słyszałam - hormony  ::) ja nie polecam bo Ci sie wszystko rozleguluje  :P

A to za ta tabletke do  ssania w czasie spania  :Kill: :Kill: :Kill: mądre to to nie było  :D

Nie ma się czego bać, u mnie się tak polubili ze sami sie spotykaja jak dobrzy zanjomi  ;D

Tak tak czekamy na opowieści  :D



Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
hehe justys ze spuszczonymi uszkami mówię, należy mi się  ::) hm... dzis tablete wyssałam do końca za mim zasnęłam  ;)

moj M tez zawsze z guma do rzucia w lozku, zawsze na sile mu zabieram bo sie strasznie boje  :)
paula i dobrze robisz  :ok: ja jak na razie mam nauczkę  ::)

gurcze, lipa... hormony. Oj nie wiem co gorsze... umierać tego dnia czy wziąć hormony. A właśnie ostatnio zastanawiam sie czy dla zdrowia lepsze sa tablety przeciwbólowe typu cataflan raz w miesiącu czy tablety anty... ciekawe, co bardziej szkodzi  ??? ;)

gdyby moja mamita nie nagadywała, że ona z ludzmi nie potrafi to było by oki, ale tak nie ułatwia mi zadania   ::) hm... tylko że my pojedziemy na tany, a rodziców zostawimy samych  ;D ;D najwyżej, mama mnie później zastrzeli   :P :P

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
ja biore anty i nie mam problemów z @  ;D
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Takie spotkanko to dobry pomysł, moi rodzice i rodzice M chociaż znali się z widzenia przed zaręczynami to zaraz po zaręczynach się spotkali i teraz nie ma z tym żadnego problemu, zresztą i jedni i drudzy są tak wyluzowani że nie było od początku żadnego skrępowania  ;) co do tabletki to szczęście w nieszczęściu że nic ci się nie stało  ;)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Werciu dobrze że ci się nic nie stało!  :protestuje: nigdy więcej tak nie rób!
Hehe, ja jak kiedyś przypadkiem zasnęłam z tabletką do połowy wyssaną, to obudziłam się... Z tą niewyssaną połówką w buzi ;D

Co do @: Hmm. Powiem tak. Wiem że to nie polecane jest bo niby rozregulowuje potem organizm, ale ja jak jechałam kiedyś na wycieczkę ze szkoły do Hiszpanii, to akurat mi w te dni wypadała @. Nie mogłam na to pozwolić, bo ja miałam wtedy tak bolesne @, że karetka, pogotowie to była normalka. No i poszłam do lekarza po tabletki. Tylko że byłam u niego niecały miesiąc przed, i powiedział mi że już i tak bardzo późno przyszłam. Więc nie wiem kochana czy nie jest już za późno na to by @ przesunąć. Najlepiej idź do lekarza i niech on Ci doradzi.
Aha, zapomniałam jeszcze dodać że brałam te tabletki dwa miesiące, i potem przestałam je brać. Już nie miałam od tamtej pory tak bardzo bolących @, i były one bardziej regularne... Więc ja mam jakiś krzywy organizm, bo mi zamiast rozregulować, to uregulowały tablety @ ;D

Ja to się cieszę, że moi rodzice z rodzicami A. znali się, zanim my byliśmy razem... W sumie to gdyby nie ich znajomośc, to pewnie my byśmy się nigdy nie poznali ;)
Ale popieram tym razem rodziców M.  - spotkanie przed ślubem to bardzo dobry pomysł.

Buziaczki!  :-* :-* :-*


Offline oleandro

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1306
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2010
Zdecydowanie spotkanie przed slubem to swietny pomysl! Mi sie wydaje, ze Twoja mama po prostu bardzo jest zamknieta w sobie i dlatego nie chce sie spotkac z Twoimi przyszlymi tesciami - postaraj sie ja przekonac.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Ale sliczny tenkomplecik na noc poslubną


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
witam w środę

ale u mnie cicho sie zrobiło  :'(

wybaczcie, zwe często nie wpadam ale mam kupe nauki hehe mogłabym zrobić listę i chyba podobnej długości byłaby co ślubna  :P :P

olu, madziu ja z początku tego pomysłu nie popierałam.I w sumie gdyby nie ja, to możliwe, że  dawno by juz spotkanko takie było za nami.

orleando dokładnie tak, mama jest bardzo skryta w sobie  ::) Qurcze, nawet o tym zaproszeniu ze strony M. rodziców to nie poszło przeze mnie tylko przez M. bo pewnie by odmówiła i nie poszła.
hehe a z tym spotkankiem, to chyba obie strony sie stresują; M. mama piecze karkówkę, M. toto skombinował winko a mamita będzie piec dziś serniczek plus szampan

a co nowego mamy do odhaczenia  ??? :D
 :arrow: ubranko dla mamity. Wczoraj kupiła sobie czarno-srebrny komplecik. Szkoda, że mnie nie wzięła ze sobą  :P :P ale uważam, że zakup jej sie udał.
  :arrow: jutro przymiarka  :hopsa:

a dziś, wy tego niestety nie widzicie....

                                :serce: minęło 200 dni od naszych zaręczyn  :serce:                                        
                                                                                  i
                                    :Serduszka: pozostało 10 dni do zostania cywilną żonką :Serduszka:  

 

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
ajh..... dzis znowu problem nosowy.... zaczynam sie poważnie martwić  :'(

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
oj juz coraz blizej :)
rodzice zawsze sie denerwuja, moi tez choc moze tak mi tego nie pokazywali. ale ja widzialam jak moja mama swiruje przy obiedzie zeby wszystko bylo smaczne i ladne  ;D
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
jejku jak ten czas leci , i jakie rowne liczby :)



Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
hm... ale wiecie co ja chyba jakieś przeczucie miałam z tym ślubem  :D

 :arrow: odliczanko założyłam jak wiecie dużo wcześniej  :D

 :arrow: hm.. tegoroczne święta. Wczoraj z mama rozmawiałam i właśnie wróciłyśmy wspomnieniami do świąt Bożego Narodzenia. Nie opisywałam wam ich  :glupek: wyleciało mi z głowy  :oops: ale  wtedy czułam, że one sa inne, jakieś ostatnie. Jak smażyłam naleśniki na krokiety to zwierzyłam się mamie. Pózniej temat w wigilie kilkakrotnie sie przewinął; jak to mama wystraszyła sie trochę wiec musiałam jej zdać relację. Tych uczuć w święta nie mogłam  w żaden sposób opisać; może dlatego tez od razu wam nie opisałam, tylko użyłam słowa "były inne". Nie były to negatywne emocje wręcz przeciwnie, pozytywne. Nie miałam pojęcia skąd sie wzięły i wyjaśnić dlaczego pojawiły. Zwłaszcza, że ślub miał być w 2010 r. więc, tym bardziej wydawało mi sie to dziwne.  Kiedy napływało to przeczucie, uśmiechałam się do siebie, byłam szczęśliwa i spokojna. Jakbym na cos przyjemnego czekała. Wiedziałam tylko, że  nic złego nie moze mnie lub nas spotkać bo byłam w obłączkach. Myślałam, że to może dlatego że po raz pierwszy siostry nie ma lub, że M. z nami zje kolacje wigilijną. A może tym, że wyjątkowo kolacja była o 21:30; albo tym, że wszystko w tym roku było na ostatnia chwile i na wariackich papierach. Nie! Wiedziałam, że to nic z tych rzeczy. Teraz już wiem, ze były to ostatnie święta, spędzone w domku jako panna a M., chłopak przez którego tak późno odbyła sie kolacja, w następną Gwiazdkę będzie moim mężem. Co, prawda cywilnym, ale już mężem  :Serduszka:

 :arrow: i ten sen. Pewnie wam go tez nie opisałam, bo nie byłam pewna jego znaczenia. Powiedziałam tylko jednej osobie i moją jego interpretację. Otóż, śniło mi się, że jechaliśmy z M. do jakiegoś celu. Nagle nasza drogę przeciął samochód. Zatrzyalismy się. Wsiadł do naszego samochodu i ktoś załadował dodatkowo 4 kapsuły (niby trumny) były koloru złotego i srebrnego (mieliśmy mieć takie obrączki; dwukolorowe). Rozkazał nam jechać w stronę miasta, w przeciwnym kierunku, do którego zmierzaliśmy. Znaleźliśmy sie na jakiejś uroczystości państwowej. Niby był to pogrzeb. Ten mężczyzna co z nami jechał okazał sie generałem. Kiedy weszliśmy na uroczystość, M. podał mi prawy łokieć a po jego lewej stronie stał tan urzędnik. Koniec, obudziłam się.
Moja interpretacja:
Pierwotny cel -konkordat
Przeciecie drogi -kredyt
Droga w przeciwną - stronę USC. Jechaliśmy w jego stronę
Kapsuły koloru złotego i srebrnego - obraczki
Pogrzeb, uroczystość państwowa - ślub
Generał -urzędnik
Michał dał prawy łokieć czy ramie - iście do ślubu

Już wtedy wiedziałam jaka będzie decyzja  ;) Moja kumpela padnie jak jej powiem, że sen sie sprawdził  :hahahaha:

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
oj... nikt juz do mnie nie zagląda  :'( :'(


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Werka, no to sen faktycznie się spełnił :) I nich mi ktoś powie, że kobiety nie mają 6 zmysłu ;D

Kochana, ja do Ciebie zaglądam!!! Tylko nie piszę dużo, bo próbuję nadrobić wczorajsze zaległości ::) Ale i tak mi się nie udaje :P

Buziolki środowe :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011