Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3528984 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8850 dnia: 7 Czerwca 2009, 20:25 »
My zastanawiamy się nad kupieniem wózka Jane Nomad, z racji tego że mielibyśmy fotelik samochodowy do tego wózka od znajomych...Któraś z Was go używa/ używała lub słyszała coś o tym wózku? I jak wg Was sprawdzał by się na polnych, piaszczystych drogach?  :)

Co do łóżeczka to będziemy mieli tradycyjne drewniane, białe. :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8851 dnia: 7 Czerwca 2009, 20:26 »
Ja myślę, ze nawet lekkiego bym nie dała rady bez pomocy  ::)

Jesli tako ma spacerówkę przodem to jest git! :D :D :D Fajnie wygląda, nie jest drogi- czyżby ideał? ;) Choć pewnie swoje waży... ale z własnego doświadczenia wiem, że pokonywanie schodów cięzkim wózkiem, ale z pompowanymi kołami to żaden problem- ja swoim normalnie zjeżdżam, a potem go wciągam spowrotem!

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8852 dnia: 7 Czerwca 2009, 20:30 »
Lila Ja jak jeździłąm do Szczecina z Małym to nawet lekką spacerówką nie miałam siły sama wsiąść do tramwaju.Przecież to tzreba tak wysoko nogę zadrzec i jeszcze wózek pod pachą
masakra
dobrze,ze w Gdyni są same niskopodłogowe autobusy, trolejbusy w sumie w większości też...rzadko się trafioą zwykłe takie ze schodkami.Czyli wszędzie mogłam pojechać sama

Fasolek ten wózek Nomad lekki ale jak to JANE strasznie drogi
daj spokój 3 tys zł


ja oglądałąm bliźniaczy z tej Firmy, bo mają lekką konstrukcję.Ale za bliźniaka wołają 4 tys zł
jak dla mnie stanowczo za drogo

ale jak chcesz wydać taką kasę, to myslę,że będzie sie sprawował.Firma znana
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8853 dnia: 7 Czerwca 2009, 20:53 »
Może i znana, ale dla nas wózek musi się doskonale sprawować w terenie leśnym i nieutwardzonym, bo tak mieszkamy. Do miasta rzadko będziemy jeździć z dzieckiem pewnie... I zastanawiam się jaki wózek najlepiej by się sprawował ::) Nie musi być super lekki- ma być 3- funkcyjny, stabilny, ma mieć 4 koła (nie podobają nam się 3 kołowe, poza tym jakieś niestabilne mi się wydają) no i ma dobrze się składać, łatwo i bezproblemowo. A oni jeżdżą głównie po mieście więc nie są w stanie powiedzieć jak się jeździ tym wózkiem po leśnej drodze.
Póki co myślimy o tym wózku tylko dlatego, że oni mają fotelik do oddania, a to chyba znacznie obniży cenę zestawu. Sama nie wiem... ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8854 dnia: 7 Czerwca 2009, 20:57 »
te przednie podwójne koła nie widzą mi się na leśnej, nieutwardzonej drodze... tu zapewne najlepsze byłyby 4 duże pompowane.

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8855 dnia: 7 Czerwca 2009, 21:02 »
Hmmm, znajoma jeździła po nieodśnieżonym chodniku i zaspach, mówi że te koła się blokują tylko do jazdy na wprost, lub blokadę można zdjąć i wtedy są skrętne.
A jaka jest różnica między kołami pompowanymi a tymi piankowymi? Dziubasku, piszesz że najlepsze na nierówny teren byłyby te pompowane- dlaczego? Te pompowane nie przebijają się? nie ma z nimi problemu? Może to głupie pytania ale ja w ogóle się na tym nie znam...
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8856 dnia: 7 Czerwca 2009, 21:05 »
Ja myślę, ze nawet lekkiego bym nie dała rady bez pomocy  ::)

Jesli tako ma spacerówkę przodem to jest git! :D :D :D Fajnie wygląda, nie jest drogi- czyżby ideał? ;) Choć pewnie swoje waży... ale z własnego doświadczenia wiem, że pokonywanie schodów cięzkim wózkiem, ale z pompowanymi kołami to żaden problem- ja swoim normalnie zjeżdżam, a potem go wciągam spowrotem!

No właśnie nie  :D Waży tyle co przeciętny wózek, 16 kilo  ;D ;D ;D I jest bardzo malutki po złożeniu co jest ważne do samochodu żeby wpakować  :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8857 dnia: 7 Czerwca 2009, 21:10 »
Fasolku dziewczyny maja rację, że w teren najlepszy jest wózek z 4 dużymi kołami. Ja też potrzebuję własnie takiego. Póki co jestem zdecydowana na mutsy urbana.

P.S. i jak tam z ćwiczeniami  ???

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8858 dnia: 7 Czerwca 2009, 21:15 »
Koła pompowane Fasolku lepiej amortyzują i mają lepszą przyczepność, z kolei piankowe nie psują się tak często jak pompowane  :) Z tego co mi powiedział ostatnio ten znajomy to przede wszystkim zwracać uwagę na to że by gondola była duża, żeby koła były duże wszystkie jednakowych rozmiarów i najlepiej nie skrętne  ;) Powinien mieć też dobre amortyzatory  :) podobno też super rozwiązaniem na lato jest jak wózki mają po bokach tzw klimatyzację to są takie otworki ktore powodują lepszą cyrkulację powietrza  :) Powiedział też że jesli kupuje się całe zestawy tzn np z fotelikiem to ważne jest żeby móc zamontować fotelik odrazu na stelaż od gondoli( zazwyczaj są do tego łacznik, ale dobrze żeby tego nie było )  :) Z droższych polecał X-landery, a z tańszych wozków to np Hebarty  ;) mówił też o fotelikach samochodowych, ale to chyba osobny wywód będzie  ;)

Fasolku co do tego wózka o którym pisałaś to podobno nie schodzą bo coś tam z nimi jest nie tak, niestety nie wgłebiłam się co  ;)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8859 dnia: 7 Czerwca 2009, 21:27 »
Yhhhh, zaraz się w tym kompletnie zagubię...Po co oni tyle tych wózków powymyślali :P
Dobrze, że mamy tyle czasu na przeczesywanie netu i hurtowni, to w końcu jakoś nam się ta wiedza w głowach poukłada ;)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8860 dnia: 7 Czerwca 2009, 23:18 »
jane są fajne wózki ale na nieutwardzony teren sie nie nadają
to są wózki to miasta

no i mają wade ponieważ często psują im sie przednie kółka no i folia z budki sie rozdziera
moja kumpela juz 2 razy koła wymieniała

a jesli chodzi o koła to na pompowanych łatwiej ci bedzie przejechac przez koleiny czy np piasek

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8861 dnia: 7 Czerwca 2009, 23:37 »
Mariolka tu jest jakiś nowy bliźniaczy z Tako
http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=298




Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8862 dnia: 8 Czerwca 2009, 00:03 »
Fajny jest ten blizniaczy tako :D
Koła pompowane Fasolku lepiej amortyzują i mają lepszą przyczepność, z kolei piankowe nie psują się tak często jak pompowane  :) Z tego co mi powiedział ostatnio ten znajomy to przede wszystkim zwracać uwagę na to że by gondola była duża, żeby koła były duże wszystkie jednakowych rozmiarów i najlepiej nie skrętne  ;)

Jak dla mnie skrętne koła MUSZĄ być.... mówię oczywiście o przednich ;) nie wyobrażam sobie jezdzić wózkiem bez skrętnych kół ::)
To jest mega wygoda przy skręcaniu, manewrowaniu wózkiem... moim x-landerem mogę kręcić kółka jedną ręką bez problemu właśnie dzięki skrętnym kołom....

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8863 dnia: 8 Czerwca 2009, 07:03 »
Dokładnie, skrętne koła jak dla mnie to podstawa, jednym palcem zataczasz kółko, a jak chcesz się pomęczyć zawsze je możesz zablkować...poza tym moją Zuzę jazda "slalomem" dzięki tymwłaśnie kółkom bardzo uspokaja i szybko zasypia ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8864 dnia: 8 Czerwca 2009, 07:03 »
ale na wyboistej drodze lepiej się prowadzi wózek, jak koła skrętne masz poblokowane....bo przednie skrętne niestety znosi i dzieciaka bardziej buja...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8865 dnia: 8 Czerwca 2009, 07:27 »
Tak, to racja...jak jestem w lesie zawsze blokuje...no ale po lesie nie chodze non stop ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8866 dnia: 8 Czerwca 2009, 07:35 »
martulka bardzo fajny ten TAKO bliźniaczy, naprawdę mi sie podoba

ale ta szerokość-92 cm
kurde ,zeby był węższy to może bym sie nawet zdecydowała...bo i gondolki fajne i spacerówka też nie jest zła
ale czemu taki szeroki zrobili...?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8867 dnia: 8 Czerwca 2009, 08:35 »
Kola skrętne moim zdaniem muszą być OBOWIĄZKOWO!  A duża godnola? Zależy kiedy urodzisz dziecko- jeśli wiosną- moim zdaniem na wielkość gondoli wówczas nie ma co patrzeć bo i tak latem do spacerówy przerzucisz. Jesienno-zimowy maluszek to już inna bajka.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8868 dnia: 8 Czerwca 2009, 08:45 »
Co do wózka to nie jest moja opinia, tylko kogoś z branży, kogo zapytałam bo się na tym zna, w przeciwieństwie do mnie  ;) Powiedział że skrętne koła jasne że są wygodniejsze dla Mam, czy innych osób prowadzących wózek, natomiast bezpieczniejsze dla dziecka są koła nie skrętne  :) co do dużej gondoli, to faktycznie pokazywał Nam takie wózki gdzie ta gondola była tak mała że śpiworek się ledwo mieścił, za to wózek na pierwszy rzut oka bardzo efekciarski  ;)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8869 dnia: 8 Czerwca 2009, 09:11 »
Jestem wyjątkiem, który nie potrafi prowadzić wózka ze skrętnymi kołami :D Jak byłam z koleżanką na spacerze (jeszcze zanim byłam w ciąży) i prowadziłam jej wózek, to śmiała się, że wyglądam jakbym była po kilku głębszych, bo jeżdziłam od krawężnika, do krawężnika :-[

U mnie warunkiem podstawowym był wózek bez skrętnych kółek.  ;)


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8870 dnia: 8 Czerwca 2009, 10:58 »
Mi też zależało na tym aby wózek nie miał skrętnych kół.

Coś mi się zdaje,że nie zdążę obejrzeć wózków przed porodem.Czy któraś z was przed porodem miała bóle tylko z jednej strony ciała.Wiem,że to dziwnie zabrzmiało ale jak tak już miałam drugi raz.No myślałam,że zaraz sobie coś wyrwę z bólu!!


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8871 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:10 »
Hmm ja nie miałam takich bóli ale pewnie ciało Ci się przygotowuje do porodu....3mam kciuki za szybciutkie i łatwe rozwiąznie (na ile to oczywiście mozliwe :)

Co do kółek - mój x-lander nie ma skrętnych i nie narzekam, skrętnych nie umiałam prowadzić (nawet teraz w spacerówce mam przednie zablokowane :).



Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8872 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:16 »
A duża godnola? Zależy kiedy urodzisz dziecko- jeśli wiosną- moim zdaniem na wielkość gondoli wówczas nie ma co patrzeć bo i tak latem do spacerówy przerzucisz. Jesienno-zimowy maluszek to już inna bajka.

racja..moja Nati jest listopadowa...szybko nam rosła...jak gondola zrobila się dośc ciasna dla niej, na szczescie juz nie musiała nosic kombinezonu i sama zrobiła się na tyle ciekawska, że trzeba było ja przerzucić do spacerowki, bo na spacerach było szaleństwo...nie miala jeszcze skończonych pieciu miesięcy..gdybym miala ją wozic dłużej, rzeczywiście nie mieściłaby sie już..


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8873 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:19 »
A od kiedy można dziecko wozić spacerówką??



Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8874 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:20 »
mam pytanie do mamuś, które mają x landery...czy dla dzidziusia listopadowego wielkość gondoli będzie odpowiednia? teraz te nowe modele są o kilka cm dłuższe, tylko te gondole są trochę zwężane przy nóżkach i nie wiem, czy dziecku zimą w całym ekwipunku nie będzie za ciasno?
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8875 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:22 »
Podobno x-landery są odpowiednie i zmieści się i dzidzi i śpiworek i jeszcze parę innych rzeczy  ;) Pytałam bo też będziemy mieli dzidzię listopadową  :)

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8876 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:23 »
Mi też zależało na tym aby wózek nie miał skrętnych kół.

Coś mi się zdaje,że nie zdążę obejrzeć wózków przed porodem.Czy któraś z was przed porodem miała bóle tylko z jednej strony ciała.Wiem,że to dziwnie zabrzmiało ale jak tak już miałam drugi raz.No myślałam,że zaraz sobie coś wyrwę z bólu!!

Sylvia ja miałam tak już dwa razy, raz lewa strona a raz prawa ale przeszło samo. Tyle, że mnie bolało też podbrzusze no i na wizycie ukazało się rozwarcie.... :-\ Więc może sprawdź, chociaż ty już nie masz się czego bać


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8877 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:25 »
Olucha, a który model? my się zastanawiamy nad X3 lub XA, tylko nie jesteśmy przekonani na 100% do wielkości tej gondolki...
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8878 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:27 »
dziewczyny, jest cały wątke o wózkach - poczytajcie tam - znajdziecie wiele cennych rad

a ja mojego wsadziłam w spacerówkę jak miał z 4,5 miesiaca - był bardzo ciekawski - nudził się w gondolce

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8879 dnia: 8 Czerwca 2009, 11:29 »
No Ja już miałam to drugi raz i drugi raz z lewej strony tak tak podbrzusze mnie też bolało.Nawet teraz mnie podbrzusze boli.Coś przeczuwam,że to już całkiem niedługo!!