Właśnie, ja też się smaruję, żeby potem nie pluć sobie w brodę, że się nie smarowałam, jak mi wyjdą rozstępy.
A niestety chyba wyjdą - tak jak mojej siostrze bliźniaczce. Chociaż nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie. Jak widać skłonność do rozstępów mam - skoro mi wyszły pod pachami.