Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3571358 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59550 dnia: 24 Lipca 2017, 09:32 »
Nas tez wypuścili z żółtaczką i po miesiącu wrócilismy do szpitala na antybiotyk ( 2 tyg)...czego nie życzę.



Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59551 dnia: 24 Lipca 2017, 09:36 »
Ja też uważam, że to bardzo dobrze ze żółtaczka od razu wyszła. Tak jak dziewczyny piszą. Lepiej teraz wyleczyć niż potem wracać na odział. Każda rodząca powinna nastawić sie na ewentualność dłuższego pobytu wlasnie z powodu żółtaczki.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59552 dnia: 24 Lipca 2017, 10:14 »
dziewczyny mądrze piszą - już w 2010 (jak rodziłam córkę )  była w szpitalach tendencja, żeby wypisywac jak najszybciej, a potem matki wracały, bo żółtaczka to z reguły w 3 dobie się ujawnia...także mkarolinka jeszcze chwila cierpliwości i zaraz na spokojnie bedziesz w domku !

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59553 dnia: 24 Lipca 2017, 10:20 »
Karolina,  wiem,  że Ci ciężko. Wiem,  że chcesz wyjść. Miałam identycznie z Luśką.
Ale z Zośka wróciliśmy po tygodniu do szpitala właśnie przez zoktaczke. I też potem długo się z nią bujalismy. A nic miłego jak dziecka nie możesz wybudzić że spania o serce w gardle :-(Także jeszcze troszkę dasz radę  :-*


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59554 dnia: 24 Lipca 2017, 10:41 »
Ja to.wszystko rozumiem. I moze gdyby nie ta patalogia na której lezalam, byloby łatwiej. Ale on sie normalnie zachowuje. zostane jak będzie trzeba, mam jednak nadzieję, ze.zoltaczka nie jest wysoka i bede mogła iść do domu.

Offline Beti G
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 47
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59555 dnia: 24 Lipca 2017, 10:49 »
Czigra nie poznalam przyczyny poronień. Nie robiłam żadnych badań w tym kierunku. Ale myślę, że wtedy stres i przemęczenie zrobiło swoje.
Macie racje mówiąc, że niepokoj jest i będzie mi teraz towarzyszyć, ale mam nadzieję, że sobie z tym poradzę.

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59556 dnia: 24 Lipca 2017, 10:50 »
U nas było tak, że żółtaczka nie była silna, ale woleli nas zatrzymać i poobserwować, aby potem nie wracać. I tu jestem bardzo wdzięczna dr, która tak zdecydowała bo przyszła do nas i wytłumaczyła, że wtedy bylismy z Liwią razem na oddziale, miałam Ją ciagle przy sobie, a jesli by nas wypisali i wrócilibyśmy za jakis czas to wtedy tylko Liwia byłaby przyjęta, a mnie czekałoby krzesełko, a byłam przecież po CC.

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59557 dnia: 24 Lipca 2017, 11:05 »
No nic zostaje mi tylko czekać na wyniki do 12.

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59558 dnia: 24 Lipca 2017, 11:30 »
Tak nas tez jak zostawiali ale nie przez zoltaczke to mowili ze w razie powrotu dla mnie juz nie bedzie miejsca wiec zacisnelam zeby i lezalam...
Czigra mam tak samo wlasnie po nocach spac nie moge a w dzien juz luzik
Shar3ware ja wlasnie dzis kazalam mojemu K zdjac torby do pakowania :) bo wozek juz mamy :) zostalo tylko pakowanko dla mnie i malej do szpitala a malego do dziadka :)


Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59559 dnia: 24 Lipca 2017, 12:32 »
Ja też muszę mojego męża pogonic po torbę do piwnicy,ale zanim przyniesie ,to  pewnie z tydzień minie :p
Wózek dziś zamówiony,inny niż chciałam,i w tym tygodniu powinien być :)
Najbardziej to się boję,że akcja zacznie się w nocy...i to tak szybko ,że ciężko będzie Gosie odstawić gdzieś. Albo,że rodzice nie będą odbierać i nie będę miała co z nią zrobić :D



Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59560 dnia: 24 Lipca 2017, 13:09 »

Najbardziej to się boję,że akcja zacznie się w nocy...i to tak szybko ,że ciężko będzie Gosie odstawić gdzieś.
to też był mój największy stres przedporodowy ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59561 dnia: 24 Lipca 2017, 13:15 »
Dokladnie mam to samo ale wtedy jestem umowiona z tata ze jak to bedzie w godzinach urzedowania Filipa to go wieziemy po drodze a jak w nocy to on jedzie do nas tu zostaje z Filipem a pozniej go zabiera do siebie :)
Mam tym razem nadzieje ze zacznie sie samo u czesc porodu bede miala za soba hehe... nozna pomarzyc :)
Z torba to moj sie smieje bo przy Filipie spakowana bylam 1,5 miesiaca wczesniej i jak jechalam to musialam jeszcze raz przejrzec torbe co tam wlozylam :)
Czigra - podziwiam ze sie zdecydowalas na masaz szyjki :)


Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59562 dnia: 24 Lipca 2017, 13:48 »
I mnie to bardzo stresuje co ja zrobie z Nadia, tzn. Mamy osobe co sie nia zajmie no ale czy bedzie czas, zeby to ogarnac ahh i wiem , że bede o niej myslec o tym, że ona sie bedzie o mnie martwic bo juz nie raz mowila o szpitalu itp no ale nie takie rzeczy przezylismy jak to mówi moj maz :-)
On to w ogole albo nie chce mi dokładac i nic nie mowi albo serio sie niczym nie martwi



Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59563 dnia: 24 Lipca 2017, 13:59 »
dlatego uważam ze CC przy drugim dziecku to nie jest taka straszna sprawa;p My juz mamy ustalone, jak poród się zacznie w nocy, telefon do mojej mamy (mieszka 3km dalej) i M po nią jedzie. Szpital mamy 10minut od domu.

Tylunia, jestem zdeterminowana, mam tylko nadzieję, że nikt nie będzie siedzieć w poczekalni i nie będzie słyszeć moich krzyków podczas masażu;p
« Ostatnia zmiana: 24 Lipca 2017, 14:03 wysłana przez czigra »


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59564 dnia: 24 Lipca 2017, 14:09 »
u mnie drugi poród zaczął się ok 1  w nocy, więc mąż szybka akcja - najpierw mnie do szpitala w Policach, potem syna do teściowej w Stargardzie i powrót -  w efekcie na mojego męża czekali z cięciem jakieś pół godziny  :) gdyby wszystko szło nadal siłami natury to nie wiadomo, czy by się wyrobił...

Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59565 dnia: 24 Lipca 2017, 14:20 »
Moi rodzice mieszkają skrzyżowanie dalej ,a i tak się boję ,że nie odbiorą ;)
Jest jeszcze moja ciocia ,która mieszka skrzyżowanie wcześniej i nie śpi już o 3-4 w nocy ,więc jest nadzieja :p



Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59566 dnia: 24 Lipca 2017, 14:31 »
Tak szczerze to ja bym chciala cc, w Pl mogla bym wybrac ale w No nie ma wyboru mimo iz pierwsza byla cc , ale lucze ze dzidzia bedzie gl do gory i bedzie jednak cc . Bo wiecie co
Mnie stresuje przy sn?? I pamietam , że z nadia tez o tym
Myslalam i teraz znow mnie dopadlo . No jak bedzie sie rodzic i bedzie kupa.... ja wiem oni wszystko widzieli i bal bla bla ale mi to tez spedza sen z powiek



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59567 dnia: 24 Lipca 2017, 15:12 »
U mnie zaczelo sie o 1.55 w nocy  ;D
Zadzwonilam po mame zeby przyjechala i taxi byla 10min Pozniej - w pizamie  ;D
A ze przypomnialo jej sie ze ma na rano do pracy to zabrala ze soba babcie moja w efekcie jak sebus wstal to chwile pozniej karol wrocil do domu go zawiesc do przedszkola a siebie do pracy hehe



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59568 dnia: 24 Lipca 2017, 15:41 »
Justyna przez pierwszą ciążę cały czas się tym stresowalam. Potem podczas porodu było mi już wszystko obojętne.
Podczas drugiego krzyczałam kupa,  kupa a położna nie to dzidzius  ;D zaufaj mi   ;D


Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59569 dnia: 24 Lipca 2017, 16:09 »
Tak ja tez sie stresowalam kupa przed porodem a w trakcie bylo mi wszystko jedno :)
Jutro mam ostatnia wizyte u ginekologa a w piatek bede juz miala mala donoszona i wtedy dopiero zaczne swirowac ze wszystko moze sie juz zaczac :)
Kurcze dzis pakuje te torby nie ma co :) 


Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59570 dnia: 24 Lipca 2017, 16:09 »
A ja się tym w ogóle nie przejmowałam ,bo się tak często wyproznialam ,że już chyba nie miałabym czym tam na porodowce :p
Ale też pamiętam podczas porodu sytuację ,że krzyczę do poloznych,że chcę mi się kupę ,a one ,że dobrze...poszły...
Ale za chwilę wróciły w wiadomym celu :D



Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59571 dnia: 24 Lipca 2017, 19:40 »
Jesteśmy w domu. Tak przestraszylyscie mnie tą zoltaczka, ze trzy razy pytałam czy wynik jest dobry. Poza tym to spanie o którym piszecie mnie męczy.

No nic zwolnilam miejsce w ciężarowkach, dlugo tu nie wrócę.

Dziękuję wam bardzo za wszystkie słowa wsparcia, za rady, za otuche, za wszystko co od was otrzymałam w tym tragicznym i zarazem najpiekniejszym tygodniu w moim zyciu.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59572 dnia: 24 Lipca 2017, 20:22 »
Karolina piękne są te pierwsze dni w domu  :D
Ech zazdroszczę takiego noworodka pachnącego w domu

A jakie miał wymiary Jan ?



Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59573 dnia: 24 Lipca 2017, 20:25 »
56 cm, 3990 :)

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59574 dnia: 24 Lipca 2017, 21:36 »
Wow super kawał Jana :)
Nie ma jak w domku :) Karolinka teraz juz bedzie na spokojnie :) zagladaj do nas tu czasem :)


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59575 dnia: 24 Lipca 2017, 22:06 »
Dziewczyny a jak to jest z tym brzuchem przed porodem?? Zawsze sie obniża? Bo ja mam wrażenie ze teraz moj ani drgnął w dół :/


Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59576 dnia: 24 Lipca 2017, 22:56 »
Mój w ogóle się nie obniżył..chyba :p



Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59577 dnia: 25 Lipca 2017, 06:12 »
Mi jak narazie chyba tez sie nie obnizyl ale z Filipem tez do konca mialam wysoko wiec nie wiem czy zawsze sie obniza :)


Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59578 dnia: 25 Lipca 2017, 08:47 »
Mój nigdy nie był na tyle wysoko żeby musiał się obniżać ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #59579 dnia: 25 Lipca 2017, 09:17 »
Moj podobno byl przed porodem na kolanach :P