O dzieki Tajusiu - wozeczek przedni. Tylko kurcze ta spacerówka ... musze sie z tym przespac

Antalis napisał/a:
Szczerze to nie umiem sie doczekac poniedziałku choc wizyta u ginekologa nie nalezy do najprzyjemniejszych.
No przestań ! A dlaczego ?
Ten lekarz mi "krzywdzi" tzn. wiem ze to moja wina.Za bardzo sie denerwuje i jak On mowi ze mam sie rozluznic to sie rozluzniam na sekundke a gdy On mnie bada tym takim "rozwieraczem" to automatycznie sie spinam i to boli. Zawsze tak mialam.Nie umiem sie tego wyzbyc.
Poki co walcze z zaparciami

Maz przyniesie mi z pracy jakies ziólka tylko co jest bezpieczne w ciązy ?Wiem ze morele i suszone sliwki sa dobre ale ja nie za bardzo za nimi przepadam a boje sie ze"dorobie" sie zylaków

Siostra mowi zeby zrobic sobie np. zupke mleczna z płatkami owsianymi.
A to co znalazłam w necie:
Wraz z rozwojem ciąży i powiększaniem się płodu, mogą wystąpić zaparcia. Oto kilka rad, jak przeciwstawić się tym dolegliwościom:
* wprowadź do diety produkty zawierające błonnik
* pij dużo soków warzywnych i owocowych
* zrezygnuj ze słodyczy zastępując je suszonymi owocami, np. rodzynki, śliwki, morele.
* zwykłą herbatę zastąp herbatkami ziołowymi lub owocowymi
* pij dużo wody mineralnej
* do przygotowanych potraw możesz dodać otręby pszenne
Tylko nie wiem czy to działa.