Autor Wątek: 127 dni i Jamajka wita nas :)  (Przeczytany 76895 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #960 dnia: 29 Marca 2007, 23:32 »
no własnie, zastanawiałam się jakie grzechy zmyslać, no bo przecież ani się nikogo nie zabiło, ani .... no i co kłamać?
Asia i Tomek

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #961 dnia: 29 Marca 2007, 23:38 »
Cytat: "asiaItomek"
zastanawiałam się jakie grzechy zmyslać, no bo przecież ani się nikogo nie zabiło, ani .... no i co kłamać?


nie, wygląda na to, że trzeba jechać, że do kościółka się nie chodzi, że sie koleżankę przezywa, że bluźni na Rydzyka i jego świtę i do spowiedzi chodzi tylko jak siła wyższa  :drapanie:

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #962 dnia: 29 Marca 2007, 23:41 »
no a że się śpi ze swoim ukochanym przed ślubem?? hihi
Asia i Tomek

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #963 dnia: 29 Marca 2007, 23:45 »
**sloneczko**, juz se dodalam Cie na liste :D

 :brewki:

tez nie wiem co mialabym podczas takiej spowiedzi mowic.. ze szybko jezdze?  :brewki:

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #964 dnia: 29 Marca 2007, 23:48 »
Cytat: "asiaItomek"
no a że się śpi ze swoim ukochanym przed ślubem?? hihi


tak? no w zyyyciu..  :brewki:

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #965 dnia: 29 Marca 2007, 23:50 »
Cytat: "asiaItomek"
no a że się śpi ze swoim ukochanym przed ślubem?? hihi

 :drapanie: ale jakie spanie  :drapanie: o so chozi??  :hahahaha:

Cytat: "rajdowka"
ze szybko jezdze? :brewki:

no chyba  :drapanie:


Cytat: "rajdowka"
**sloneczko**, juz se dodalam Cie na liste :D


 :uscisk: fajursko  :uscisk: (powiem Ci w tajemnicy, że ja Ciebie też :brewki: )

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #966 dnia: 29 Marca 2007, 23:53 »
Cytat: "rajdowka"
asiaItomek napisał/a:   
no a że się śpi ze swoim ukochanym przed ślubem?? hihi   


tak? no w zyyyciu.. :brewki:


jakoś mnie się nie wydaje, żeby księża się z tych spraw spowiadali  :drapanie: kurde a księżą się w ogóle spowiadają?? :drapanie:

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #967 dnia: 29 Marca 2007, 23:54 »
no przecież podobno nie można żyć w świętokradczym związku!! wy niedobre!! :biczowanie:  :bicz:  Nie mozna uprawiać fizycznej miłości przed ślubem!! :hahahaha:  :hahahaha:  Kiedyś u mnie w okolicznej parafii ksiądz nie dał rozgrzeszenia takiej parze, śmiech na sali, co?
Asia i Tomek

Offline siva

  • Szczęśliwa żonka.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1223
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #968 dnia: 29 Marca 2007, 23:55 »
No faktycznie ta spowiedz jakby taka sama jak z 1 komunii... Grzechów nie macie???  :drapanie:   Spanie z narzeczonym to nie grzech. No chyba że babrabara, to już tak.  :hahaha:

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #969 dnia: 29 Marca 2007, 23:59 »
Cytat: "asiaItomek"
podobno nie można żyć w świętokradczym związku!!

e powaga??  :hahahaha:

 
Cytat: "asiaItomek"
wy niedobre!! :biczowanie:

 :oops:

Cytat: "asiaItomek"
Kiedyś u mnie w okolicznej parafii ksiądz nie dał rozgrzeszenia takiej parze, śmiech na sali, co?


no właśnie to po co ryzykować i sie z tego spowiadać?  :roll:

ja w ogóle uważam, że spowiedź w takiej formie jak u nas to kompletna paranoja. Jaką mamy gwarancję, że ten, któremu mówimy o pewnych intymnych sprawach nie zgwałcił przed chwila dziecka, albo nie przeleciał panienki??

czyżby sie wydało, że mam awersje do księży?? :drapanie:

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #970 dnia: 30 Marca 2007, 00:01 »
Cytat: "siva"
Grzechów nie macie??? :drapanie:


nie bardzo, ale jak masz jakieś to chętnie pożyczę  :brewki:

 
Cytat: "siva"
No chyba że babrabara, to już tak. :hahaha:

 :hahahaha: my tam grzecznie śpimy  :skacza:

Offline siva

  • Szczęśliwa żonka.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1223
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #971 dnia: 30 Marca 2007, 00:04 »
**sloneczko**,  Masz racje. Tyle się słyszało o tym co wyprawiają księża. A my musimy się u nich spowiadać i tak naprawde wszystko zależy do jakiego księdza trafisz.  Jeden udzieli kazania że do kościoła się nie chodzi co niedziele, a o barabara nie wspomni, a drugi nie da za  bar.. rozgrzeszenia. Paranoja dla mnie.

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #972 dnia: 30 Marca 2007, 00:22 »
siva no właśnie  :popija: i jak taki ksiądz może nie dać rozgrzeszenia skoro tam na górze wybaczają??  :popija:  :drapanie: ciężki temat na taką porę.

Mykam lulu kobiety, kolorowych  :przytul:

do zobaczenia za jakieś 8 godzin :brewki:

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #973 dnia: 30 Marca 2007, 00:27 »
no własnie, czas chyba iść do łóżeczka... hhmmmm... może trochę pogrzeszyć  :skacza:  A jest przecież jeszcze coś takiego jak Spowiedź powszechna... "spowiadam się Bogu Wszechmogącemu i Wam bracia i siostry...." itd. Moim zdaniem to powinno wystarczyć dla tych co nie mają cięzkich grzechów, a ci co zabijają, gwałca kradna.... niech klękają przy konfesjonale :)
Asia i Tomek

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #974 dnia: 30 Marca 2007, 08:46 »
Cytat: "asiaItomek"
trochę pogrzeszyć :skacza:

 :hahahaha:  :hahahaha:  :hahahaha:

Cytat: "asiaItomek"
jak Spowiedź powszechna... "spowiadam się Bogu Wszechmogącemu i Wam bracia i siostry...." itd. Moim zdaniem to powinno wystarczyć dla tych co nie mają cięzkich grzechów, a ci co zabijają, gwałca kradna.... niech klękają przy konfesjonale


zgadzam się w 100%

a w ogóle to dzień dobry  :hello: wczoraj cały wieczór na forum, mgr leży i kwiczy,  jutro seminarium  :shock: więc dziś postanowiłam wpaść na forum tylko kilka razy.   :hahaha: ciekawe co z tego będzie  :drapanie:
tak czy siak, miłego dzionka :przytul:

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #975 dnia: 30 Marca 2007, 10:15 »
witaj. widze że nie tylko ja mam takie problemy ze spowiedzią.
a wypadało by się jutro wybrać, bo u tego naszago Maksymiliana jest jutro spowiedz, więc będzie można księdza wybrać  :pogrzeb:

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #976 dnia: 30 Marca 2007, 11:40 »
O mamusiu a jak mnie spowiedź przeraża :boje_sie:

Ja się boję, że mnie ksiądz z konfesjonału wygoni :boje_sie:

Bo ja zamierzam wyspowiadac się ze wszystkich grzechów, ze współżycia przed slubem również

Skoro zależy mi na ślubie kościelnym, to muszę wyspowiadac się z tego co jest uznawane przez kościół za grzech

Ale boję się przeogromnie :boje_sie:  :boje_sie:  :boje_sie:


Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #977 dnia: 30 Marca 2007, 12:44 »
i
Cytat: "Gemini"
ja zamierzam wyspowiadac się ze wszystkich grzechów, ze współżycia przed slubem również

Skoro zależy mi na ślubie kościelnym, to muszę wyspowiadac się z tego co jest uznawane przez kościół za grzech


wiecie co, śmiech...... i tak staniemy przed sądem ostatecznym, nie? po co jeszcze ksiadz ma słuchać o tym , że uprawiamy miłość przed ślubem...... rany.... durne jakies tradycje!
Asia i Tomek

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #978 dnia: 30 Marca 2007, 13:51 »
Cytat: "s.aga"
wypadało by się jutro wybrać, bo u tego naszago Maksymiliana jest jutro spowiedz, więc będzie można księdza wybrać


mama mia, a przed 15.04 to jeszcze będzie jakaś? bo do tego czasu to jeszcze mogę nagrzeszyć  :hahahaha: kiedy w ogóle się można wyspowiadać? w jakie dni, godziny??  :drapanie:

Cytat: "Gemini"
Ja się boję, że mnie ksiądz z konfesjonału wygoni :boje_sie:

też się obawiam, czy aby na pewno wszystko mu mówić  :drapanie:  


Cytat: "asiaItomek"
wiecie co, śmiech...... i tak staniemy przed sądem ostatecznym, nie? po co jeszcze ksiadz ma słuchać o tym , że uprawiamy miłość przed ślubem...... rany.... durne jakies tradycje!

ja to wiem, a Wy kobity wszystkie się z bara bara spowiadacie??:brewki:

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #979 dnia: 30 Marca 2007, 13:59 »
To teraz może ja się wypowiem na temat spowiedzi. Nigdy się nie spowiadałam z tego, że (jak to pięknie napisała asiaItomek) uprawiam fizyczną miłość przed ślubem, a to dlatego, że rodzice wychowując mnie wpajali mi, że miłość fizyczna przed ślubem z osobą którą kocham i z którą chce spędzić resztę życia nie jest grzechem. Niestety :( raz zostałam zapytana przez księdza o TO no i wypaliłam, że przecież to nie jest grzech. Oczywiście za karę nie dostałam rozgrzeszenia bo nie wyraziłam chęci poprawy (czyt. zaprzestania współżycia z narzeczonym aż do ślubu) :(
Ale znam też trochę śmieszny przypadek. Moja koleżanka również nie uważa, że fizyczna miłość przed ślubem to grzech ale Jej chłopak tak uważa i namówił ją, żeby się z tego wyspowiadała. No więc koleżanka podczas spowiedzi wyznała ten grzech. Jako pokutę spowiednik zadał jej, aby porozmawiała o tym ze swoim chłopakiem, że to grzech i takie tam  :hahahaha:  Ubaw miała niezły z tego  :hahahaha:

Przed spowiedzią warto zrobić sobie rachunek sumienia (ja zawsze mam z tym problem :depresja: ). W necie znalazłam przykładowy rachunek sumienia

Słoneczko dobrze, że chrzesną zostaniesz przed ślubem cywilnym, bo tak to miałabyś problem - wg kościoła nie byłabyś odpowiednią kandydatką, bo życie tylko po ślubie cywilnym jest grzechem. Gdybyś przy konfesjonale się przyznała, że jesteś tylko po ślubie cywilnym to tylko w wyjątkowych sytuacjach dostałabyś rozgrzeszenie. Wiem, że to jest kuriozalne, ale takie zasady przyjął kościół  :bredzisz:  Do wyjątkowych sytuacji podobno (nie jestem 100% pewna) zalicza się śmierć kogoś bliskiego, chrzest i ślub dziecka (włąsnego oczywiście).

Dobra, za bardzo się rozpisałam nt. spowiedzi. Życzę Wam wszystkim abyście w konfesjonale spotykały normalnych księży, którzy nie mają  :bredzisz:  na punkcie spowiedzi.
[/list]

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #980 dnia: 30 Marca 2007, 14:04 »
Cytat: "**sloneczko**"
ja to wiem, a Wy kobity wszystkie się z bara bara spowiadacie??:brewki:
_________________
ja tak..dlatego u spowiedzi byłam 3lata tamu..teraz przed ślubem only :taktak:
Cytat: "Gemini"
Skoro zależy mi na ślubie kościelnym, to muszę wyspowiadac się z tego co jest uznawane przez kościół za grzech
ja tez wyznaje te zasade :brewki:
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #981 dnia: 30 Marca 2007, 14:15 »
Cytat: "**sloneczko**"
kiedy w ogóle się można wyspowiadać? w jakie dni, godziny??

tego niestety niewiem. zapewne przed każdą mszą w tygodniu

Cytat: "Niki"
miłość fizyczna przed ślubem z osobą którą kocham i z którą chce spędzić resztę życia nie jest grzechem.

wkńcu nikomu krzywdy swoim zachowaniem nie robiłam, więc z czego miałam się spowiadać.

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #982 dnia: 30 Marca 2007, 14:20 »
Niki dziękuję za rachunek sumienia  :przytul: oj przyda mi się, przyda  :przytul:  

Cytat: "Niki"
Życzę Wam wszystkim abyście w konfesjonale spotykały normalnych księży, którzy nie mają :bredzisz: na punkcie spowiedzi.

przydałby się taki fajny, prawdziwy kapłan z powołania, ale wydaje mi się, że takiego to ze świecą szukać.

Cytat: "tete"
ja tak..dlatego u spowiedzi byłam 3lata tamu..teraz przed ślubem only :taktak:

czyżby jakieś niemiłe przeżycia??

Cytat: "s.aga"
Niki napisał/a:   
miłość fizyczna przed ślubem z osobą którą kocham i z którą chce spędzić resztę życia nie jest grzechem.   

wkńcu nikomu krzywdy swoim zachowaniem nie robiłam, więc z czego miałam się spowiadać.


też tak myślę

 :drapanie: bo kurcze dla mnie to trochę dziwne. Jak się spowiadam z tego, że się było np złośliwym, komuś tam się przykrość zrobiło itp to jest prawdopodobieństwo, że tego się żałuje i więcej nie chce powtórzyć. A w przypadku miłości fizycznej to co?? Ze niby żałujemy?? Że nie chcemy więcej?? dla mnie to trochę dziwne spowiadać się z czegoś, o czym wiadomo, że zaraz się to znów zrobi i to z przyjemnością  :drapanie: :hahahaha:

no ale mus to mus  :Maruda:

mam nadzieję, że mnie tu żywcem na stosie nie spalicie  :hahahaha:


Cytat: "s.aga"
tego niestety niewiem. zapewne przed każdą mszą w tygodniu

no to muszę się zakręcić i oblookać sprawę  :drapanie:

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #983 dnia: 30 Marca 2007, 14:40 »
Słoneczko, melduję się u CIebie, lepiej późno niż wcale, lae muszę powiedzieć, że czytam Twój wątek z ukrycia :brewki:  Nadszedł czas na ujawnienie :los:
My juz mamy za sobą pierwszą spowiedź. Spowiadałam się z grzechów, których żałuję :brewki:  Najbardziej obawiałam się spowiedzi mojego T., bo On długo nie był :brewki:
Ale ksiądz był świetny i wszystko odbyło się bez żadnych problemów :skacza:


Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #984 dnia: 30 Marca 2007, 14:45 »
anelle82 witam w moich skromnych progach  :przytul:

 
Cytat: "anelle82"
czytam Twój wątek z ukrycia :brewki: Nadszedł czas na ujawnienie :los:

super  :brawo_2:

Cytat: "anelle82"
Spowiadałam się z grzechów, których żałuję :brewki:

hmmm :drapanie:  :brewki:  :brewki:

Cytat: "anelle82"
Ale ksiądz był świetny i wszystko odbyło się bez żadnych problemów

i w tym tkwi szkopuł, żeby na takiego trafić. Kurde muszę sprawę dogłębnie przeanalizować  :brewki:

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #985 dnia: 30 Marca 2007, 15:21 »
Moja spowiedź przedślubna była traumatyczna, okropna, przykra i szybko nie pójdę do konfesjonału. Gdy ksiądz dowiedział się, że mieszkamy razem i tylko 1 spowiedź nas obowiązuje wjechał na mnie, jak na śćier... jakieś! Powiedział mi, że nasze małżeństwo nie przetrwa nawet roku! Powiedział, że ani ja piękna, ani mądra jestem i nie mam co liczyć, że urodą lub sprytem swojego męża przy sobie zatrzymam. To tylko namiastka! Nie będę więcej pisać, bo się denerwuję!

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #986 dnia: 30 Marca 2007, 16:05 »
Cytat: "Ninka"
Powiedział mi, że nasze małżeństwo nie przetrwa nawet roku! Powiedział, że ani ja piękna, ani mądra jestem i nie mam co liczyć, że urodą lub sprytem swojego męża przy sobie zatrzymam. To tylko namiastka! Nie będę więcej pisać, bo się denerwuję!


 :szczeka: o kurka, ale bym go zjechała, co za idiota jeden!!!  i to ma być ksiądz?? to jest właśnie ścier, a nie ksiądz :blant:

 :przytul: ie ma się co przejmować takim palantem. Tyle, że takich przypadków jest więcej i se potem dziwić, że młodzi ludzie od kościoła stronią  :drapanie:

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #987 dnia: 30 Marca 2007, 16:50 »
no  :mdleje:  :pogrzeb: po prostu.. piiiiib.. jeden no.. (cenzura:D)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #988 dnia: 30 Marca 2007, 17:00 »
Spowiedz przedslubna ... fakt nic przyjemnego i to w wielu przypadkach.

Ja uwazam ze spowiadam sie Bogu a nie jakiemus oszołomowi ktory poszedł do seminarium dla kasy, lub dla tego ze nigdzie indziej Go nie przyjeli, niby On ma mnie pouczac ?? A pewnie sam ma dzieci na boku  :boks_4: Dlatego tez nie czuje sie w obowiazku mowienia mu o wszystkim .Sama w pokoju sie moge lepiej wyspowiadac niz w konfesionale.

Ja poszłam do spowiedzi do innego Kosciola niz ten w ktorym bralam slub. Pierwsza byla spoko - mlodzian jakis byl co z misji przyjechal .Druga spowiedz na 2 dni przed slubem chyba byla gorsza. Ksiadz kazal mi sie spowiadac z tego z czego spowiadalam sie na ostatniej spowiedzi  :bredzisz: .Powiedzialam tylko ze od tamtego czasu nie bylo zadnego zblizenia i wiecej ze mnie nie wyciagnal.

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #989 dnia: 30 Marca 2007, 17:08 »
ja spowiedzi przedślubnej wcale nie pamiętam, moze dlatego że była to spowiedz wyjątkowo normalna. bez żadnych tego typu pytań