a sprzedwcy patrzyli na mnie jak na szurniętą -
no właśnie, skądś to znam. Niestety Allegro w tym okresie opanowane przez kosmetyki do solarium, ale już znalazłam kilka fajnych aptek, gdzie przy okazji kupię inne specyfiki na wyjazd, więc spoko. Wybór jest ograniczony, ale trudno.
A ty Slonklo - jak po wizytach u kuzunek - jaka sfota "mlodzieży"
?
troszkę mało tych zdjęć zrobiłam bo większość czasu na rękach miałam którąś z dziewczynek, nie było czasu na fociaki
Zuzia (w kwietniu będzie miała 3 latka)
Karolcia (w marcu 2 latka)
i Paulinka (niecałe 2 miesiące)
*sloneczko** napisał/a:
no tak, tylko jeszcze te badania, na 100% będą problemy
tez tak mowilam kiedy pisalam swoja magisterke.. a jakos szybko zlecialo i bez bolu
tylko moje badania są uzależnione od zgody prezes sądu, komendanta policji i dyrektora MOPS, a oni nie są zbyt pomocni
Maly najpierw niepewnie podchodzil do Po ale pozniej juz tak sie slodko usmiechal do niego, marszczyl nosek i az z radosci nozkami przedreptywal
