Autor Wątek: 127 dni i Jamajka wita nas :)  (Przeczytany 76156 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #180 dnia: 10 Stycznia 2007, 07:49 »
Cytat: "**sloneczko**"
5 minut później wysłałam linka mojemu, po godzinie już wiedzieliśmy, że taki ślub chcemy
Jestescie niesamowici!!!!!!!!!!!!!!!  Ja niestety nie potrafie byc taka spontaniczna.. i to w takich waznych sprawach  :hahahaha:

Trzymam kciuki za prace :brawo_2:

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #181 dnia: 10 Stycznia 2007, 14:05 »
Trzymajcie kciuki, trzymajcie bo marnie to widzę :(
Cytat: "aneta_81"
**sloneczko** napisał/a:   
5 minut później wysłałam linka mojemu, po godzinie już wiedzieliśmy, że taki ślub chcemy   
Jestescie niesamowici!!!!!!!!!!!!!!! Ja niestety nie potrafie byc taka spontaniczna.. i to w takich waznych sprawach

Kurcze ja uważam, że ta godzina to i tak długo trwała :drapanie:

Pozdrawiam cieplutko....

ps. Wciąż czekam na maila z biura podróży. Mam nadzieje, że ten drugi maj wypali...

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #182 dnia: 10 Stycznia 2007, 16:02 »
Cytat: "**sloneczko**"
Trzymajcie kciuki, trzymajcie bo marnie to widzę

Słoneczko, trochę więcej optymizmu :wink: W końcu kciuki dziewczyn na pewno zadziałają :wink:
Cytat: "**sloneczko**"

ps. Wciąż czekam na maila z biura podróży. Mam nadzieje, że ten drugi maj wypali...

Ale Ty jesteś niecierpliwa...

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #183 dnia: 10 Stycznia 2007, 16:12 »
No ja mam nadzieje, że te zaciśniete kciukasy podziałają  :brawo_2:

Cytat: "Niki"
Ale Ty jesteś niecierpliwa...
:brewki: no a jak,  wkońcy byłoby miło poznać datę własnego ślubu  :brewki:
Ja to normalnie podziwiam dziewczyny, które mają daty np na 2008 rok. Chyba by mnie.....  :mdleje: Nie doczekałabym się. Ja już mam problemy, choć czekam w sumie tylko od października :drapanie:

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #184 dnia: 11 Stycznia 2007, 16:06 »
Cytat: "**sloneczko**"
wkońcy byłoby miło poznać datę własnego ślubu

:D

też chciałabym, żeby ci juz odpisali z biura..


Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #185 dnia: 11 Stycznia 2007, 20:26 »
**sloneczko**, nadal nic :?: a może dryndnąć i się przypomnieć trzebaby... :drapanie:

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #186 dnia: 11 Stycznia 2007, 23:48 »
Cytat: "katarzyna_84"
może dryndnąć i się przypomnieć trzebaby...

napisaliśmy wczoraj maila. Pani Krysia miała zadzwonić do hotelu wczoraj :( Więc czekamy do poniedziałku, potem znów się odezwiemy. Mam nadzieję, że długie oczekiwania się opłacą jakoś i ten drugi maj wypali. Właściwie na początku było nam to obojętne, ale potem mój zaproponował tę datę, co by mieć pretekst do trzydniowego świętowania majowego :taktak:  :pijaki:

Mykam lulu - od jutra wcielam w życie ambitny plan - nauka do przedostatniego egzaminu :)  z kryminologii tyle dobrze :brewki:

 :id_juz:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #187 dnia: 12 Stycznia 2007, 01:01 »
no mam nadzieje ze Pani sie w koncu odezwie i juz bedziecie znali date :skacza:


Cytat: "**sloneczko**"
z kryminologii tyle dobrze

u to chociaz ciekawe bedzie :brewki:  :drapanie:

buziaki


Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #188 dnia: 12 Stycznia 2007, 11:28 »
Cytat: "**sloneczko**"
od jutra wcielam w życie ambitny plan - nauka do przedostatniego egzaminu


trzymam kciuki, zeby poszlo dobrze :)

Cytat: "tylunia"
no mam nadzieje ze Pani sie w koncu odezwie i juz bedziecie znali date


fajnie by bylo znac juz date slubu  :brewki:

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #189 dnia: 12 Stycznia 2007, 15:46 »
No i nici z nauki. Cały dzień przy kompie. Ale przynajmniej zdecydowaliśmy, że kupimy w końcu nowy apart. Stary nie byłby taki zły, tylko zdjęcia z lampą wychodzą coraz gorzej, skóra sie świeci jak nie wiem co i wszystko co jasne to się świeci jakoś o ble. A stwierdziliśmy, że jakby połowa zdjęć z wyjadu nam nie wyszła to kaplica :mdleje:
Więc sprzedamy stary, kaska się przyda na nowe felgi, a na raty sobie weźmiemy nowy aparacik  :skacza:

Pani Krysia nadal milczy  :czeka:

A mi humor wspaniale zepsuła wizyta w naszym ukochanym PUPie. Tak, mialy być OFERTY na staże z deklaracjami przyjęcia. Tymczasem pani powiedziała, że tylko jedna jest, w skarbówce. Juz widzę, że mnie tam witają z otwartymi ramionami. Koleżanka, która miała tam staż mówiła, że zadko kiedy przyjmują kogoś, kto nie skończył liceum ekonomicznego i nie odbywał tam wcześniej praktyki. Miodzio. Super nowina w sam raz na weekend. :pogrzeb:

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #190 dnia: 12 Stycznia 2007, 16:04 »
**sloneczko**, sorry ze to pisze bo pewnie zalezy Ci na jakimkolwiek stazu.. ale skarbowka??? chyba ze przegapilam cos czego szukasz w ogole..

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #191 dnia: 12 Stycznia 2007, 16:12 »
Cytat: "rajdowka"
bo pewnie zalezy Ci na jakimkolwiek stazu.

No właśnie tak jest. Chcę cokolwiek, a tu praca biurowa, więc raczej niezbyt ciężka, tyle że moje szanse znikome. Ale co ja poradzę na to, że w Urzędzie Pracy nie pracuje moja mama, ciotka czy sąsiadka. Od listopada prosze o staż i oto efekt trzymiesięcznych odwiedzin PUPu .

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #192 dnia: 12 Stycznia 2007, 16:18 »
Ktoś może teraz powiedzieć, że moge sama szukać. Ale niestety. Pierwszy staż znalazłam sama dzwoniąć po instytucjach i urzędach. Wcale nie było tak łatwo znaleźć instytucję,która potrzebowałaby darmowego pracownika. W końcu znalazłam. Odbyłam 3 miesiące w świetlicach TPD. jeju jak mi tam dobrze było. CUD. I że już miałam jeden staż teraz mogę dostać staż tylko z deklaracją przyjęcia. A znaleźć taki staż to tak jak znaleźc pracę - czyli samemu raczej nierealne to jest. Zostaje przygotowanie zawodowe. Niestety panie w moim urzędzie raz mówią, że mogę iść na przygotowanie, a innym, że nie bo nie mam 25 lat (choć znajomi w moim wieku juz dawno przygotowania odbyli) ;(

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #193 dnia: 12 Stycznia 2007, 16:24 »
hm.. a staz potrzebny jest Ci do czegos czy po prostu zeby cos robic? wiesz predzej do pracy biurowej przyjma Cie do jakiejkolwiek firmy bez wyksztalcenia niz do us - panstwowe urzedy maja swoje ...  wymagania :)

a zarejestrowalas sie w tych wszystkich serwisach w necie? tam teraz tak naprawde szukaja mlodych ludzi

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #194 dnia: 12 Stycznia 2007, 16:32 »
Cytat: "rajdowka"
hm.. a staz potrzebny jest Ci do czegos czy po prostu zeby cos robic?

Staż potrzebny mi jest żeby gdzieś się zahaczyć, bo na razie nie ma widoków na żadną pracę.

Cytat: "rajdowka"
wiesz predzej do pracy biurowej przyjma Cie do jakiejkolwiek firmy bez wyksztalcenia

Ile ja juz podań naskładałam do pracu biurowej, ale zawsza chcą kogoś z doświadczeniem w biurze, więc trzeba by je gdzies zdobyć.

Cytat: "rajdowka"
panstwowe urzedy maja swoje ... wymagania

no jasne, ale złozyli podanie do Urzędu Pracy o stażystę więc kogoś przyjąć muszą. Teraz juz wiem, że raczej preferuja ludzi po liceum ekonomicznym i tych, którzy mieli tam praktyki - moja znajoma tak się dostała tam na staż - nie miała zadnych znajomości. Ale to tylko staż, a nie praca. Kilka miesięcy i do widzenia

Cytat: "rajdowka"
a zarejestrowalas sie w tych wszystkich serwisach w necie?

Kochana kilka godzin dziennie przegladam te strony. Tam gdzie moge wysyłam CV, ale mało jest ofert w mojej okolicy :(

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #195 dnia: 12 Stycznia 2007, 17:27 »
no to rzeczywiscie dziwnie...  a na ph bys nie chciala? studiujesz dziennie czy co?

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #196 dnia: 12 Stycznia 2007, 18:14 »
Cytat: "rajdowka"
ph
:drapanie: nie kumam
Studiuję zaocznie pedagogikę na UŚ

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #197 dnia: 12 Stycznia 2007, 19:21 »
ph=przedstawiciel handlowy.. teraz sa najbardziej poszukiwanymi pracownikami :) jezeli jestes osoba kontaktowa i zaradna to mozna naprawde fajnie zarobic

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #198 dnia: 13 Stycznia 2007, 09:17 »
Oj słoneczko.
TY masz rację. Mój M. szukał pracy. O pracy już nie wspomnę, chodziło też o staż.
Ja nie wiem po co jest urząd pracy. Tam chyba nikt nigdy posady nie dostał.

Marcin załatwił z bankiem PKO, że przyjdzie do nich na staz, moja mama (kierownik ZUSu :D) codziennie dzowniła do urzedu pracy. I nic. Jak nie staż nieodpowiedni, bo niezgodny z kierunkiem studiow, to nagły brak pieniedzy na staze. A jest dopieor połowa stycznia!!!!!!!!!

Mama tak ich opieprzyła w tym urzedzie, zadzwoniła do kierownika i pieniadze się znalazły nagle. Mam nadzieję, że koniec koncow - staz wypali.

A na Urzędzie Pracy wieszam tyle psów, ile mogę.

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #199 dnia: 13 Stycznia 2007, 09:31 »
a no tak  :glupek:  he he no właśnie gostek, u którego byłam na rozmowie w sprawie pracownika biurowego poszukuje też przedstawiciela i słyszałam jak powiedział do mnie coś takiego, że mnie to by widział bardziej tam, niż w biurze :/  Mnie się przedstawiciel źle kojarzy tylko z jednego powodu. Jakieś dwa lata temu kumpel mi załatwił w TPsie robotę, na miesiąc, ale grosz zawsze wpadł. Był okres świąteczny i potrzebowali ludziom wcisnąć pakiety. No i dzwoniłam i przedstawiałam ofertę. Oczywiście było wiadomo, co mówić, czego nie, bo gdyby tak 100% prawdy - to nikt by się nie skusił. No i trochę sie dołowałam na początku, że mam wciskać ludziom taki kit :(  Ale przecież nie wszystkie firmy są takie jak nasza TP. Póki co prawa jazdy jeszcze nie mam, więc mało ofert tego typu mie "łapie" w ogóle.

Ale dziś nastrój lepszy. W ramach oszczędności przedwyjazdowych  :wink:  pojechaliśmy wczoraj na koncert  :koncert: i jakoś nastawienie dziś nieco bardziej optymistyczne.

lecę przątać

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #200 dnia: 13 Stycznia 2007, 09:41 »
Cytat: "met"
A na Urzędzie Pracy wieszam tyle psów, ile mogę.

to tak jak ja :)
Cytat: "met"
Tam chyba nikt nigdy posady nie dostał.

są tacy, co dostali, ale o tym to tematy na forach oświęcimskich powstawały. Nawet stażyści z PUPu pisali o segregatorze, do którego trafiają lepsze oferty pracy (które nigdy nie są przedstawiane petentom), o sytuacjach jak sie pojawiła jakaś sensowna oferta i babka chciała ją na korytarzu wywiesić, a druga jej powiedziała, żeby tego nie robiła bo ona zadzwoni do Zosi czy Marysi bo ona szuka pracy  :mdleje:
Pierwszy staż też wychodziłam sama, bo przez 4 lata PUP nie miał dla mnie kasy, albo była kasa, ale miejsca na staż tylko w kawiarni jakiejś czy na budowie  :Blee:

We wtorek idę do tej skarbówki rano, a potem znów do PUP, po jakieś inne skierowanie. Może jak będę tam chodzić co dwa dni to babki będą mnie miały dość i w końcu coś mi dadzą  :hahahaha:

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #201 dnia: 13 Stycznia 2007, 10:00 »
Cytat: "**sloneczko**"
Może jak będę tam chodzić co dwa dni to babki będą mnie miały dość i w końcu coś mi dadzą

ja tak chodziłam przez całe wakacje, w ramach rekreacji porannej :)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #202 dnia: 13 Stycznia 2007, 10:10 »
Cytat: "s.aga"
w ramach rekreacji porannej


o! i to jest bardzo dobry pomysł. Zwłaszcza że od 1 lutego zamierzam się troszku wziąć za moje "tu i ówdzie", tak ze 4 kg bym chciała spaść :( a 5 to już by był miodzio  :brewki:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #203 dnia: 13 Stycznia 2007, 15:10 »
hej sloneczko no widze ze nawet ze stazem u nas ciezko eh..ja jeszcze niczego nie szukalam ale az boje sie pomyslec :dno:  :dno:
no ciekawa jestem jak z ta twoja data slubu :brewki:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #204 dnia: 14 Stycznia 2007, 22:08 »
**sloneczko**, sorry ale to nie byla wg mnie posada ph tylko jakiegos akwizytora albo telermarketera :) poza tym tepsa... nie komentuje tej firmy; nie chodzi mi o jakichs do obslugi klienta banku czy cos tylko o branze fcmg, my zatrudniamy bardzo wielu ph , ktos kto ma prawko, potrafi korzystac z kompa, szybko sie uczy itp no i chce cos robic oraz potrafi nawiazywac kontakty - moze miec naprawde spoko wynagrodzenie oraz mnostwo dodatkow

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #205 dnia: 15 Stycznia 2007, 09:34 »
Cytat: "met"
Ja nie wiem po co jest urząd pracy. Tam chyba nikt nigdy posady nie dostał.

mnie kurs sfinansowali i pierwszą pracę też dostałam przez urząd..wszystko zalezy od ludzi, którzy w urzędach pracują..no i od rejonu..w moim niestety duże bezrobocie, więc starają sie jakoś je zmiejszyć..


Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #206 dnia: 15 Stycznia 2007, 09:43 »
Przepraszam Sloneczko, ze tak dlugo Ci nie odpisywalam, ale nie mialam ostatnio dobrego dojcia do internetu.
Na Jamajce bylam w Negril, to na zachodzie. Piekna plaza.

Nie czytalam teraz wszystkich wypowiedzi, ale mignęło mi, jak ktos gdzies tu napisal, ze przedstawiciel handlowy moze duzo zarobic... To chyba jest jak w kazdej innej pracy, jeden ma szczescie, inny nie ma. Moj Daniel pracuje jako ph bardzo dobrej firmy i dostaje 1004 zl na reke. W Warszawie...
Oczywiscie jest prowizja od sprzedazy, ktora wynosi raz 90 zl raz 10, raz 100. Najezdzi sie biedak, ja codziennie sie denerwuje, czy wroci z trasy caly i zdrowy. Gdyby nie to, ze jakis czas temu bardzo dobrze zarabialam, + jego oszczednosci, nie mielibysmy za co zyc.
Oboje szukamy teraz pracy, ale coz, bycie humanista w obecnych czasach nie wrozy najlepiej...

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #207 dnia: 15 Stycznia 2007, 10:35 »
Cytat: "rajdowka"
ktos kto ma prawko
:dno: nie mam
Cytat: "oosta"
mnie kurs sfinansowali i pierwszą pracę też dostałam przez urząd..wszystko zalezy od ludzi,
mój A. też dostał kurs, nawet sami zadzwonili i mu zaproponowali. Ale rzeczywiście dużo zależy od pań tam pracujących  :dno:

no własnie Lemmy to jest wg mnie ogromny minus tej pracy. Liczyć na prowizję, która raz może być duża, raz żadna i nie zawsze zależy to od sumienności, tylko po prostu szczęścia.
Cytat: "Lemmy"
bycie humanista w obecnych czasach nie wrozy najlepiej...

no właśnie :( coś o tym wiemy

Cytat: "Lemmy"
Na Jamajce bylam w Negril,

 :skacza: my właśnie do Negril jedziemy.  :skacza:  Może polecisz fajne knajpki i dobre jedzonko, bo nasz hotelik ma tylko śniadanka.

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #208 dnia: 15 Stycznia 2007, 11:44 »
hm.. co do zarobkow ph to sie dziwie.. ogolnie jest trend podkupywania ph i szczerze mowiac nie slyszalam ze jakis ph mial prowizji 100pln?!!

pensja podstawowa moze i poczatkujacy tyle dostanie; ale premie, prowizje za zrobienie planu sa naprawde wysokie.

nie wiem co to za firma w warszawie ale teraz zaden ph z jakimkolwiek doswiadczeniem nie zgodzilby sie na takie wynagrodzenie

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
127 dni i Jamajka wita nas :)
« Odpowiedź #209 dnia: 15 Stycznia 2007, 15:12 »
Mój M. miał okazję pracowąć jako ph jednego z wiodących na rybku banków.
Nie przyjął posady, bo bał się niestałości tej pracy.
Ale coraz częściej się zastanawia nad takim zatrudnieniem..


Ostatnio usłyszałam od koleżanki, że jestesmy pokoleniem 1000PLN brutto.

Jakies to prawdziwe..