asiek, ja raczej nie dołuje się porównywaniem, tylko czasem mnie wkurza jak ktoś się mnie pyta czy Wiktor umie chodzić, jak opowiadam, że nie to słyszę "a mój/moja X to miał/-ła 8 (9) m-cy jak się puścił/-ła", albo "a kiedy dostał 1-go ząbka?" - "tak późno?!, a mój/moja ..." itd.
Dzisiaj nasz głodomorek zjadł obiadek i deserek i nadal był głodny. Dostał herbatkę na dopojenie. A jak przyszłam do domu to dałam mu pierwszego "danonka" i zjadł go z apetytem.
a Rodzicom to się teraz zacznie
Już nam się zaczęło. Mały wspina się wszędzie, na razie tylko na kolanach, chociaż potrafi już postać chwilkę przy kanapie.