MArtini tak dozo mi lepiej!!! CO prawda klucie z M niemilosiernie ale to juz chyba u nas tradycja!
Anulko zaplacilam 190 pln, w tym mialam mikro....plus platy koladenowe i make gipsowa ktora zabralam do domu zeby sobie jeszcze w piatek nalozyc na 30 min.
Dzis mialam koszmar slubny! Snilo mi sie ze mialismy probe generalna slubu, czyli ja w sukni, M w garniturze, goscia ird. Wszystcy bylismy w USC, potem pojechalismy na impreze gdzie nie byly poustawiane stoly i kazdy chodzil i ustalal gdzie i z kim chce siedizec i ja latalam i wrzeszczalam ze to nie tak, ze ja to sobie inaczej wymyslilam, i nie wime dlaczego ale byla tam tez kupa rodziny, ktora przeciez nie jest zaproszona na impreze, i jakas ciotka sie miotala i koniecznie chciala siedziec na srodku, dokladnie tam gdize mial stac tort, i jak jej to powiedzialma to mi wyjechala z tekstem ze to ONA POTRZYMA TORT NA KOLANACH!
Potem gdzies ucieklismy z m DO JAKIEJS PIWNICY. i SIE OBUDZILAM...