Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4060641 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42300 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:02 »
Pewnie, że normalne, pytanie tylko jak ja jako dorosły mam zareagować. Nigdy na Nią nie krzyknęłam, zmiana tonu nawet jest bardzo dziwna dla mnie, naprawdę  ::) Ale chyba właśnie tak muszę robić, poważnieć acz głosu nie podnosić, co?

Jak mnie szczypie to łapię ją za tę rączkę, nie pozwalam jej dalej mnie szczypać, ale nawet to mi się wydaje brutalne. Ja to chyba miękka jestem  ::)

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42301 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:17 »
Ja jak musze przywolac do porzadku mowie powaznym tonem "Leno Regino!" choc i tak nic sobie z tego nie robi i szczezy te swoje dwa zeby ;)

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42302 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:20 »
Edzia  ;D
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42303 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:24 »
Na kontakty od małego wolałam stop fe i mówiłam to stanowczym głosem
jak Cię bije/ szczypie to się nie daj tzn. Pwstrzymaj rączkę i powiedz np. Coś w stylu Nie chce żebyś mnie biła bo mnie to boli.
Jeśli chcesz możemy uderzać w ścianę

Jak lubisz czytać to niedawno tu była polecana jak mówić żeby dzieci słuchały. ..


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42304 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:25 »
Ja to chyba miękka jestem  ::)

jesteś... ;D ;D
ja się nie certoliłam
najpierw mówiłam krótkie i stanowcze NIE (wersja pierwsza), jeśli nie podziałało zmieniłam ton i mówiłam NIE (wersja druga), ale takie NIE, że święty by usłyszał...

moje dzieci do tej pory znają ten ton (wersja pierwsza) i raczej nie starają się abym doszła do wersji drugiej...


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42305 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:32 »
Na kontakty od małego wolałam stop fe i mówiłam to stanowczym głosem
jak Cię bije/ szczypie to się nie daj tzn. Pwstrzymaj rączkę i powiedz np. Coś w stylu Nie chce żebyś mnie biła bo mnie to boli.
Jeśli chcesz możemy uderzać w ścianę

Jak lubisz czytać to niedawno tu była polecana jak mówić żeby dzieci słuchały. ..

Jak to uderzać w ścianę ?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42306 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:34 »
forma odreagowania...
Ewka waliła głową w podłogę (sama z siebie)
podkładaliśmy jej poduszkę...pamiętam... ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42307 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:39 »
moja mloda to ciezki przypadek jest.. takie kwiatki wracaja jak bumerang..

to ze cos tam siega i chce mnie nie przeraza.. chocby wyla i jeczala, nie rusza mnie to..
najbardziej mnie irytuje ze ona sama siebie bije z calej sily po glowie jak sie wkurzy (etap walenia glowa w podloge tez byl.. walila i ryczala ze ja boli.. potem przeszlo.. o ja naiwna myslalam ze na dobre.. a tu dzis na bawialni tez walnela  czolem poklon w podloge dwa razy.. chyba ze zlosci ze juz koniec zjezdzalni  ::) etap gryzienia mnie (i tylko mnie tez byl i wczoraj tez nagle powrocil -nagle przy przytulaniu ugryzla mnie w brzuch.. do tego dochodza wieczne zaczepki w strone starszej siostry :P i wojna gotowa


najpierw pomagalo odwracanie uwagi, potem mowienie nie -  teraz to jak gadac do sciany.. nadal gadam i odstawiam gdzies dalej ale to guzik pomaga poki co
chyba trzeba liczyc ze wyrosnie  ::)

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42308 dnia: 23 Sierpnia 2016, 22:39 »
Domyśliłam się że jeśli miałoby to czemuś służyć to odreagowaniu  :) ale druga strona medalu taka że rozwiązanie moim zdaniem dla dziecka może być niebezpieczne.....

Liwka miała etap ściskania, ściskała moją rękę albo swoją jak się denerwowała, tłumaczyłam że mnie to boli, ją to boli, wyrosła. Jadzia natomiast pluła, gryzła i biła, tłumaczyłam, wyrosła. Taka chyba jedyna metoda, rozmowa aż do znudzenia.
« Ostatnia zmiana: 23 Sierpnia 2016, 22:44 wysłana przez Aleksandra 666 »

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42309 dnia: 24 Sierpnia 2016, 00:51 »
Emma, tak sie dzieje w okolicach 2 urodzin niestety.
Z czasem mija choć niektórym dzieciom zostaje i marudza tak i wybrzydzaja i dorosłości.
U nas jest lepiej.

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42310 dnia: 24 Sierpnia 2016, 07:11 »
Aleksandra, tak jak Lilian pisze to taka forma odreagowania i przeniesienia.
My mieliśmy np. Wybrana maskotkę która mogła uderzać.Czasami działało,  czasami nie.


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42311 dnia: 24 Sierpnia 2016, 07:13 »
Pewnie, że normalne, pytanie tylko jak ja jako dorosły mam zareagować.

Napisałam Ci przecież :)

Cytuj
Ja to chyba miękka jestem

Jestes :P

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42312 dnia: 24 Sierpnia 2016, 08:17 »
emma u nas niejedzenie zaczęło się od 20 msca jakoś i trwa do dzisiaj  ::) nie mam na to pomysłu  ::)

mysia ja też uważam jak dziewczyny, stanowcze i konsekwentne nie, zmiana tonu się bardzo przydaje, bo dziecko rozróżnia, że coś jest nie tak. Nikt Ci krzyczeć nie każe, ale dziecko musi zrozumieć przekaz. Bicie, gryzienie, rzucanie się na ziemie, to wszystko pewne etapy dziecka, które moim zdaniem trzeba ukrócać.




Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42313 dnia: 24 Sierpnia 2016, 08:25 »
Zmiana tonu zdecydowanie. Jak powiesz "nie, nie mozesz tego kochaniutka dotykać" to na pewno nie zajarzy....
NIE, NIE WOLNO!

Chociaż mój jak u Edzi..."Tymonie, nie wolno"! a ten szczerzy sie i wywala ciuchy z szafy dalej....
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline malinowa__mamba

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5066
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42314 dnia: 24 Sierpnia 2016, 10:55 »
Moj sie lampi na mnie mowi NIE i leci zrobic cos co wie, ze jest zakazane  ::)


Edzia padlam  :D

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42315 dnia: 24 Sierpnia 2016, 11:10 »
Ja mówię Młodemu "nie", on się na mnie popatrzy i robi swoje.
Powiem "NIE", powtórzy jeszcze głośniej "NIE" i robi swoje.
Wrzasnę "NIE" to podejdzie to mnie i mnie machnie krzycząc "NIE".
Obecnie pracujemy nad tym :D



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42316 dnia: 24 Sierpnia 2016, 11:12 »
A nie może być tak żeby zawsze była taka grzeczniutka i kochana?  8)

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42317 dnia: 24 Sierpnia 2016, 11:57 »
haha Jola!

Ja się wczoraj młodego pytam dlaczego uderzył kolegę w żłobku i od razu gadka że nie wolno etc. a on zaczyna się nam głośno śmiać i im więcej jesteśmy poważni i próbujemy z nim rozmawiać tym głośniej on się śmieje, dla nas to szok :D

Dobre Mysia :D Ahh życie byłoby piękne ;)




Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42318 dnia: 24 Sierpnia 2016, 12:15 »
Dziewczyny a nie ma któraś z Was do sprzedania nosidełka np. maxi cosi?




Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42319 dnia: 24 Sierpnia 2016, 12:28 »
Październik/ listopad będę chciała sprzedać naszego Besafe z bazą. Bezwypadkowy i zadbany zestaw.

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42320 dnia: 24 Sierpnia 2016, 16:21 »
Klara zjadla dzis zupę koprekową :-) :-) :-) poza tym je normalnie, w sensie calkiem sporo na moj gust ;-) no ale wreszcie zjadla coś cieplego obiadowego ;-)

co do bicia... caly czas się jej zdarza bić samą siebie, albo po buzi, albo po nożkach, zawsze mowię wtedy : nie bij nóżek ślicznych / ślicznej glowki, bo to boli przecież....jak mnie chce bić to juz się powstrzymuje sama, tzn. widzi moja marsową minę, ton glosu odpowiedni i zaczyna udawać że to niby zabawa ;-)

neurolożka powiedziala mi ze to normalne zachowanie dzieci w jej wieku, trzeba tlumaczyć ze nie wolno, być konsekwentnym itp. Ogolnie to na Klarę sto razy lepiej dzialają pochwały niz groźby czy niemily ton glosu; jak zrobi coś za co ją pochwalę, to potem coraz częściej to robi, np. sprząta po sobie kredki, klocki - zaraz oczywiście bije sobie sama brawo i przybiega mnie powiadomoć o dokonaniu ;-) śmieszna jest taka ;-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42321 dnia: 24 Sierpnia 2016, 20:29 »
zawsze stosowałam zmieniony ton głosu. Nie wolno, a potem tłumaczenie. Gdy będziesz mówiła do niej tym samym tonem głosu, raczej wątpię by załapała że nie wolno ;) Odsunięcie jej stanowczo ręki i powiedzenie czegoś zmienionym tonem głosu nie ma w sobie nic złego. Mało tego. Moim zdaniem takie zasady dają dziecku poczucie bezpieczeństwa na dłuższą metę. Dziecko wie po jakimś czasie co mu wolno a co nie. Moim zdaniem już roczne dziecko wiele łapie, tylko efekty przychodzą wolniej bądź szybciej.

to nasz młody był mało problemowy... Wystarczyło parę razy powiedzieć nie wolno i on tego po prostu nie robił. Za to teraz dyskutuje ile wlezie :D Podaje swoje argumenty itd hehe. Ale  to lepsze niż wyżywanie się na czymś bądź na kimś ;) tego chcieliśmy go nauczyć, jesteś zły? nie podoba Ci się coś? uważasz że nie mamy racji? ROZMAWIAJ. nie bij, nie rzucaj się itd.


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42322 dnia: 24 Sierpnia 2016, 21:18 »
Ja też nie znam wkładania rąk do gniazdek, wywalania ubrań, brania wszystkiego do rąk ....
Karol zwyczajnie wiedział że tego nie wolno i już, nawet nie pamiętam czy mu coś kiedyś tłumaczyłam, on tego nie robił , nie brudził się bo jak tylko jakaś plamka albo brudny palec to trzebabyło myć,
za to teraz ........ nerwus z niego straszny i uparciuch  ::) chociaż dzięki tablicy motywacyjnej się uspokoił  :P



Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42323 dnia: 24 Sierpnia 2016, 21:31 »
No to i ja się wyżalę :/
Właśnie się wyplakalam i kończę butelkę proseco... Moje dziecko dzisiaj przebiło wszystko. Na wet nie wiem już w którym momencie się zaczęło i narastało całe popołudnie... Czuję sie fatalnie :/
Czuję że zawiodłam jako matka... 

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42324 dnia: 24 Sierpnia 2016, 21:48 »
wypij więcej...
dobrze radzę...

Nie ma idealnych matek, te które chwalą się, że mają świętą cierpliwość to się chwalą...
Czasem dzieciaka trzeba ustawić do pionu, nawet jeśli się to ociera o terapię szokową...
Jak próbuje sprawdzić, gdzie matka ma granice, to najwidoczniej bardzo chce się tego dowiedzieć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42325 dnia: 24 Sierpnia 2016, 21:54 »
Lila :*
Wlasnie kończę butelkę i ryczę :/ nie wiem ile siły jeszcze mam a raczej je mam :(
Jak pomyśle ile lat sie staraliśmy o dzieci a teraz teraz złość na tą niewinną ostotę :(

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42326 dnia: 24 Sierpnia 2016, 21:58 »
Ha ha Liliann :-D.

Mój dziś przekroczył granicę trzykrotnie, co owocuje tym, że jutro przed pracą mąż go wywozi na cały dzień do babci...Babcia uradowana, synek uradowany, matka uradowana / z wyrzutami sumienia za pozbycie się dziecka  ;). Ale przyda nam się chwila odpoczynku od siebie, bo całe wakacje z mamą.

Do tego nie sprawdza się u nas zabieranie zabawek i oddawanie na drugi dzień, obecnie testuję wyrzucanie autek do śmietnika. Zaczęłam od najmniejszych, póki co działa, zobaczymy jak długo...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42327 dnia: 24 Sierpnia 2016, 22:03 »
BOZENA28 czegóż ryczysz...
mnie syn wyszkolił w stanowczości...

na wakacjach stwierdził m.in, że chce nową mamę - zaproponowałam wywieszenie ogłoszenia w kawiarni naszego hotelu...a to skubany zmienił zdanie...
potem stwierdził, że mnie nie kocha i wyrzuci...
ale równie często twierdził, że kocha nad życie i się ode mnie nie odklei...

w drodze powrotnej natomiast usłyszał ode mnie krótki i jasny przekaz, że jeśli się nie uspokoi i nie przestanie jędolić i krzyczeć to go wysadzę...
podziałało - do Stargardu był spokój...
teraz do soboty męczą się z nim dziadki... ja mam właśnie błogi spokój, zmącony tylko odgłosem pralki...
a moi rodzice zapewne kąpią dwójkę swoich ukochanych wnuków...

Selena - jak wyrzucasz do śmietnika to patrz co jest w środku... można się nadziać...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42328 dnia: 24 Sierpnia 2016, 22:52 »
Ale że co, w środku śmietnika? :D W jakim celu? Nie mam zamiaru wyciągać  8)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #42329 dnia: 24 Sierpnia 2016, 23:06 »
aaaa myślałam, że potem jednak robisz odzysk...
skoro wyrzucasz dokumentnie to nie ma znaczenia co jest w środku...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos