anulla_p, moja panna nie chce słyszeć o obcięciu włosów, więc wiem przez co przechodzisz

Szczotka tylko TT. Pierwszą zgubiliśmy i szybko musiałam kupić drugą (i trzecią, bo ja też ją pokochałam). Rozczesuję pionowymi pasmami i już przywykła, że czasem szarpie. Inne grzebienie, szczotki nie dawały rady i zdecydowane bardziej bolało.
Staram się związywać włosy do spania, ale potrafi sobie zdjąć gumkę, bo jej niewygodnie.
Przez jakiś czas używaliśmy tego:
LINK USUNIĘTYale nie widziałam szczególnej poprawy.
U nas sprawdzają się szampony z avonu (naturals kids 2w1 z odżywką), choć głównym problemem jest rozczesanie po spaniu. Mam na telefonie zdjęcie ostatniego kołtuna - dosłownie człowiek pierwotny