Mi się też wydaje,że to różnica wieku nie jest aż tak ważna, ale te relacje......ja mam brata 4 lata starszego, mamy fajne relacje, on co prawda z tych nie dyskotekowych, czyli na balety mnie nie zabierał,ale był spoko bratem, i jest cały czas, pomimo tego ,że nie dzwonimy do siebie codziennie( ja w Ire,on w Szkocji) ,ale czujemy że ktoś tam jest;-))) zawsze mogę na niego liczyć.....
Niby mówi się,że im szybciej tym lepiej, bo za jednym zamachem wychodzenie z pieluch i rach, ciach dzieciaki odchowane, ale myślę,że każdy wybór rodzica będzie tu miał swoje plusy i munusy odnośnie zaplanowania różnicy wieku;-))))