Iwonka będzie musięli jeszcze poczekać Moi mieli po 87 cm i dotykali paluszkami tak na styk. Nauczyli się odpychać ale tak 1 cm im brakowało

[Netula]

my mamy najmniejszego Puky. To bytl jeden z najmniejszych na rynku. Jest dla dzieci od ok 80 cm i na 30cm dluga noge...Mlody zeszly sezon na nim przebiegal i nadal biega. jest zachwycony

[milcia]

My mamy ten http://allegro.pl/rowerek-speedy-12-5-kettler-salon-firmowy-katowice-i3023522915.html
kupiony w sklepie ale z tej oferty allegro.
Zapłaciliśmy te mniej niż 200 zł bo kupiliśmy z wystawy 
W tym 12 cali jak kupiliśmy długość nóżki miał OK, a pod koniec sezonu już sporo musieliśmy wyciągnąć siodełko.
Uważam że warto pojechać przymierzyć kilka i zdecydować gdzie kupić w zależności od okazji.

[anulla_p]

Z jakimi warzywami najlepiej skomponować buraczki?  Danie będzie: kurczak + ziemniak + buraczki + ...
Znowu nieśmiertelna marchewka

Chodzi Ci o miksowaną kompozycję Jeśli tak to pietruszka... albo seler, marchewka tez moze być.

[anulla_p]

Tak Gabiś, o taką papkę. No właśnie marchewki już nie chcę. Dynie mam, ale nie wiem czy dynia i buraki to dobre połączenie. Chyba już lepiej postawię na selera.

[nadzieja]

ja bym dala owoc, kwasne jablko

Nie wiem ile ma dokładnie (nie dotarliśmy jeszcze na bilans) ale jest wyższy od prawie wszystkich rónieśników ze złobka o pół głowy. Napewno najpierw przymierze

Anulla dynia nie pasuje... owocu tez bym nie dała No może jabłko.... hmmm a może por ?

[anulla_p]

pietruszka, seler, ziemniak + burak i to będzie chyba ok to i tak 4 warzywa + mięso
dzięki 

a może buraczki z jogurtem _ pietruszka zielona? fajnie pasuje w sałatce  nie wiem jak by to było zmiksowane

 Moja tesciowa z uporem maniaka kupuje mojej córce danonki i je karmi po 4-5 szt naraz. Prośba kompletnie idzie w ścianę - mówi, ze nie bedzie kupować i tak wczoraj - dostałam pełną porcję danonków - bo to zdrowe !!! - do domu a one wyladowały u mnie w smietniku. Prosze o rady jak mam prosić o nie kupowanie tych śmieci. Zawoże jogurty naturalne i budynie - ale nie - danonki są przepyszne i dziecko wsuwa jedno za drugim - a mną krew zalewa ...

[carollaa]

Moja panny brały pierwszy antybiotyk i dostały osłonowo acidolac baby. Chciałąbym im jeszcze podawać z tydzień dłużej, jakie polecacie? Ważne, żeby był bezsmakowy.

[nadzieja]

moje zawsze dostawaly lacidobaby. mozna tez w kropelkach, bedzie szybciej i latwiej podac. biogaja, dicoflor

[milcia]

Dziewczyny mam pytanie jeśli lek konkretnie Neomecyna w maści (mam smarować Tymkowi na zmianę liszajowatą) jest ważna do 03.2013 to do końca marca, prawda?
Mam stosować przez 5 dni i nie wiem czy wykorzystać tą co mam czy kupić nową?

[Jagna77]

  ważna do końca marca, ja bym nie kupowała nowej ....

[nadzieja]

do konca marca

[milcia]

Dzięki, tak też zrobię 

Moja tesciowa z uporem maniaka kupuje mojej córce danonki i je karmi po 4-5 szt naraz. Prośba kompletnie idzie w ścianę - mówi, ze nie bedzie kupować i tak wczoraj - dostałam pełną porcję danonków - bo to zdrowe !!! - do domu a one wyladowały u mnie w smietniku. Prosze o rady jak mam prosić o nie kupowanie tych śmieci. Zawoże jogurty naturalne i budynie - ale nie - danonki są przepyszne i dziecko wsuwa jedno za drugim - a mną krew zalewa ...

a jak często te danonki

Gabiś, jak by mogla to codziennie. Moja córka byla u babci 3 dni i miała codziennie po kilka sztuk - jak przyjechałamn to myslałam ze wyjde z siebie ... reszte 12 szt ktore dostałam do domu - wywaliłam zaraz na wejsciu.

Jedzenia sie nie marnuje więc nei wywalaj Danonki to nie jest największe zło świata zawsze mogłaby dawac lizaki Rozumiem Twoja złośc bo sama przez to przechodziłą - teraz olewam sprawę. Może ustal że będzie dawać max 2 razy w tygodniu

Gabis, w tym rzecz ze ja nie chcę zadego 2 x w tyg - co tydzien są cukierki, czekolady, wafelki, i inne świnstwa i to przecież zdrowe, jak zje TYLKO kawałek ...

Muminek wolałabym dac danonka niż cukierki, wafelki itp   Nie wiem co Ci doradzić... mozesz ją zasantażowac że nie pozwolisz jej się widywać z dzieckiem al to pewnie niewiele da - ten typ tak ma Ile ma Twoja córka

[selena]

Dziewczyny, czy waszym dzieciom zdarzało się wiercić przy piersi?
Mój od jakiegoś czasu zaczął się tak wiercić, wręcz szaleć. Najpierw myślałam, że tylko na jednej, ale teraz właściwie na obu... Zaczyna pić, pije dłuższą chwilę, po czym zaczyna się wiercić... Zmieniam pierś i jest to samo. Naciskam, mleko tryska, a więc jest go dużo jeszcze... Nie tak przy każdym karmieniu, ale często, o różnych porach dnia.

Dodam, że synek dostaje moje mleko na zmianę z mm w postaci 1 butli na noc, mam nadzieję, że nie zaczyna gardzić cycem na rzecz butli?! Butlę dostawał od początku co jakiś czas, jak musiałam gdzieś wyjść i takich problemów nie było.

Selena a próbowałaś po karmieniu ściągnąć laktatorem i zobaczyć ile zostawił?
Wiem, dziwna metoda, część z Was mnie pewnie zakrzyczy...
Mimo wszystko polecam sprawdzić, to nic nie boli
Mnie zmyliło to tryskanie przy naciskaniu - pierś była prawie pusta, ale przy ściśnięciu brodawki mleko tryskało  Oświecił mnie dopiero laktator jak chciałam "na zaś" ściągnąć 

Selena normalne. Mój MAciek krzyczał przy piersi i darł sie potwornie ! Taki etap... mały zaczął sie wszystkim interesować, najpierw leciało za szybko, potem za wolno....  I tak mu zostało do tej pory Nerwus potworny.
Pierś może być pusta ale dziecko ciągnąc ją napełni... laktator nie... Ale mozesz spróbowac pewnie

[anetka71]

na poprawę humoru:



polecam obejrzeć każdemu, krótkie a treściwe

Muminek ja miałam podobną jazdę z moją mamą, która nagminnie pasła młodą czekoladą, pomimo, ze Daria ma alergię na kakao

Tyle, ze ja jestem pieniacz i w końcu tak ryja wydarłam, zawinęłam się na pięcie z dzieckiem prawie przy wejściu, ze teraz pyta mnie nawet czy moze młodej dać jabłko tak, ze przegięcie w drugą stronę

[anusiaaa]

No ja mam podobnie z mamą, do tego stopnia, że dziecko zacęło mnie okłamywać - bo jej babcia kazała nic nie mówić.

Już raz zawinęłam się z Młodą, jak babusia żle się zachowywała i chyba zrobie to po raz kolejny, bo wczoraj moja matka przegieła pałę - dała Młodej napić się coli.

Muminek, na takie to tylko drastyczne metody działają. Na moją podziałała izolacja od wnuczki na ok. rok - teraz widać znowu wraca....

[dmonik44]

Selena moja też tak ma w nocy i rano ssie ładnie bez marudzenia, a po południu i wieczorem wierci się, odwraca głowę, krzyczy ( nie płacze tylko krzyczy), później znowu łapie cycka, ssie i znowu akcja już się przyzwyczaiłam i z anielską cierpliwością czekam, aż się wykrzyczy i wywierci

Co do mam to niestety moja też ma swoje zdanie na temat żywienia dziecka moje dziecko nie chce pić herbaty, bo to nie cycek. Jakie jest zdanie mojej mamy: a jak dziecku ma smakować, jak jej nie słodzisz? Ostatnio jak u niej byłam zaczęła jej wodę gotować i chciała z cukrem podać dopiero jak jej przeczytałam argumenty znalezione w internecie dała sobie spokój Najgorsze jest to, że jak wrócę do pracy moje dziecko będzie z babcią zostawało i aż się boję co może wymyślić pewnie nie będzie stosowała się do moich wytycznych, ona już najchętniej 4 miesięcznemu dziecku rosołu by dała będziemy walczyć z babcią i jej przekonaniami i zobaczymy co z tego wyjdzie, mój mąż strasznie się denerwuje jak słyszy mądrości mojej mamy. Ale wiadomo lepsza taka babcia niż żłobek...