Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4051712 razy)

0 użytkowników i 25 Gości przegląda ten wątek.

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23670 dnia: 14 Lutego 2013, 08:43 »
też ta ankietę wypełniłam. Może któraś przypomnieć za tydzień, że trzeba tam zakupy zrobić, inaczej część może zapomnieć.
On 2011
Ona 2013

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23671 dnia: 14 Lutego 2013, 10:17 »
Jak będę pamiętać to przypomnę ;) Trzeba też pamiętać, że to rabat jednorazowy, nie trwający przez cały tydzień (w ciągu tygodnia można go wykorzystać), więc warto zastanowić się co chcemy kupić, bo szkoda, żeby po wyjściu ze sklepu pojawiła się myśl "jeszcze to by się przydało i tamto"... ;)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23672 dnia: 14 Lutego 2013, 10:21 »
a ja dostałam maila ,że moje dziecko skończyło 3 latka więc karta zostaje unieważniona ;)

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23673 dnia: 14 Lutego 2013, 14:26 »
a ja dostałam maila ,że moje dziecko skończyło 3 latka więc karta zostaje unieważniona ;)
moje za miesiac konczy 3 latka wiec dopisalam ficyjne dziecko i mam 3 lata znow wazna karte..Ankieta wypelniona

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23674 dnia: 14 Lutego 2013, 15:28 »
Netula, masz łeb na karku ;D a tam nie ma jakiegoś oświadczenia "prawdziwości"? ;)

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23675 dnia: 14 Lutego 2013, 15:55 »
Hania dzieki za info o tym rabacie, mam karte a zupelnie o tym nie wiedzialam.

Neta, moze ten guzek to po prostu powiekszony gruczol piersiowy. U mojej Mai jest podobnie, nic groznego, bylo zrobione usg i babka powiedziala, ze wyglada na duzo mniejszy niz go czuc pod palcami. Ale lekarza na pewno trzeba przycisnac. Daj znac jak sie juz dowiesz co to takiego  :przytul:



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23676 dnia: 14 Lutego 2013, 16:20 »
Ja jak wypełniałam to pomylił mi się roku urodzenia Tymka  :D Bo on taki z przełomu roku  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23677 dnia: 14 Lutego 2013, 16:58 »
Ja już pytałam w osobnym wątku, ale tu więcej osób zagląda, więc i tu spytam..

Dziewczyny jak ubieracie teraz dzieci, gdy wychodzicie na dwór.. Nasz Młody ma rajstopki i śpiochy (takie cieplejsze z welurku lub jakiegoś innego misia) i jeden bodziak z długim rękawem i do tego czapka zimowa i kombinezon.. Czasem zamiast śpioszków są normalne spodnie i wtedy jeszcze skarpetki ubieram.. To mało? od kilku dni to teściowa po nocach płacze, że Młody wiecznie marznie i że Go nie ubieram i że inne dzieci to są lepiej ubrane itp.. Jak Wy ubieracie/ubierałyście Maluchy?




Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23678 dnia: 14 Lutego 2013, 17:13 »
Neta, moze ten guzek to po prostu powiekszony gruczol piersiowy. U mojej Mai jest podobnie, nic groznego, bylo zrobione usg i babka powiedziala, ze wyglada na duzo mniejszy niz go czuc pod palcami. Ale lekarza na pewno trzeba przycisnac. Daj znac jak sie juz dowiesz co to takiego  :przytul:

musi być dobrze.. nie chcę sie zadręczać wiec nawet nie szukam już nic na ten temat na necie. Jutro o 9:30 mam wizytę u mojej pediatry. Mam nadzieję że mnie nie zbędzie byle wymówką i da skierowanie na usg. Jeśli nie to pójdę prywatnie.
Trzymajcie kciuki bo mimo wszystko (jak każda mama) martwię się...


madziatko - ja ubieram podobnie - młoda zawsze wychodzi z kombinezonu cieplutka a mamy taki misiowy. Jeśli mały Ci nie marznie - nie masz co sie martwić :) Nasze mamy i babcie z chęcią by przegrzewały dzieci :D


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23679 dnia: 14 Lutego 2013, 17:19 »
Ja podobnie ubieram, do wózka jeszcze gruby kocyk.

Moja babcia też chętnie by małego tylko okrywała, zwłaszcza jak ma chłodniejsze rączki, a przecież dzieci mają czasem chłodniejsze, ważne, żeby karczek był ciepły, tak przynajmniej mi pediatra powiedziała.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23680 dnia: 14 Lutego 2013, 17:22 »
Tośka na dwór idzie tak jak jest w domu + kombinezon, tzn. body z krótkim lub długim rękawkiem i bluzka/bluza, na dół rajstopy albo spodnie i skarpety.


Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23681 dnia: 14 Lutego 2013, 17:24 »
To pocieszające. Młody zawsze jest cieplutki jak Go wyciągamy z kombinezonu. W domu przykładowo jest w jednym pajacu albo body+śpiochy lub ogólnie jednej warstwie.. bez czapki... A mamy w mieszkaniu 20,5stopnia..

Już nie wytrzymuję tego marudzenia.. Czuję się wtedy naprawdę złą matką i zaczynam mieć faktycznie wyrzuty sumienia..



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23682 dnia: 14 Lutego 2013, 17:28 »
Tymek tak jak w domu, czyli body z długim i koszulka z długim/krótkim + na dwór sweterek/bluza i na wierzch zimowa kurtka. Na dole ma ciepłe rajstopki, spodnie np. jeansy no i zimowe butki. Kombinezon zakładamy jak idziemy na sanki, to wtedy bez spodni (ciepłe rajtki zostają) albo bardzo cieniutkie spodenki, niemal piżamowe :P a na górę schemat jak wyżej, tylko że ostatnia warstwa jest cieńsza, czyli nie sweter/bluza, a np. koszulka z długim.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23683 dnia: 14 Lutego 2013, 19:20 »
Madziatko, nie przejmuj się :-). U mnie jednym uchem wpada, a drugim wypada  8). Nie powiem, czasem jest to strasznie wkurzające, ale staram się olewać, bo ile można.

Moje babcie co rusz dają mi jakieś rady, jak mały śpi, to mówią "budź go, niech zje!", a jak zasypia przy cycu to "nie budź go, niech śpi"  8). Jednej babci mleko robiło się po wypiciu kakao, drugiej po herbacie z mlekiem, są obruszone, że ja samą wodę piję :-).

Jeszcze co do ubioru dziecka, mi położna na wizytach mówiła, że jak w domu jest 20 stopni, to dzieciaczek może sobie nawet na golaska poleżeć. Tak samo myślałam, że po porodzie powinien być w czapeczce, a już na pewno po kąpieli,  a w szpitali właśnie mówili, że jak jest ciepło to nie trzeba.

Aha, babcia jeszcze mówi, żebym małego nakrywała w wózku pieluszką (na buzię). 2,5 miesięcznego malca, przy 5 stopniach na plusie :D

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23684 dnia: 14 Lutego 2013, 19:42 »
Ja tam w 20 stopniach bym na golasa nie puszczała. Pewnie dlatego że mi samej byłoby zimno :) w domu nie mamy jakoś super ciepło, grzejniki w sumie prawie cały czas skręcone, tylko jak już mi sie zimno zrobi to odkręcam ;) a z tym przykrywaniem twarzy pieluszką to mnie zawsze dziwiło ;)

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23685 dnia: 14 Lutego 2013, 21:01 »
my zaczelismy od ok 23stopni i schodzimy w dol zeby sie nie pogotowac ;P widze ze sie mala przyzwyczaja bo teraz ma bodziak z krotkim i pajac i czasami jak ja w lozeczku przykryje to widze ze sie zgrzewa.. wiec powoli odkrywam i rozbieram.. a jak ja karmie to wyjmuje jej stopki zeby sie budzila ..bo zasypia przy cycku po 5min ;/


Mam pytanko o pepuszek.. juz nie mamy kikutka..ale w tej czesci pepuszkowej jest zaschnieta krew.. i wydaje mi sie ze jej nie ubywa.. ze ciagle tam jest.. Nic sie nie saczy ani nie leje, jest tylko takie zaschniete.. troche sie ukrusza na bodziaku..

Robic cos z tym? przemyc octanoseptem? czy czekac az sie wykruszy

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23686 dnia: 14 Lutego 2013, 21:11 »
Nic nie robić Lusi, samo się wykruszy lub w trakcie kąpania.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23687 dnia: 14 Lutego 2013, 22:00 »
Wykruszy się.

Mnie i mama i teściowa bałyby się taką uwagę walnąć :P Niemniej ubieram, na dwór: rajty vel spodnie ze skietkami, bodziak z krótkim rękawem, bawełniana koszulka, czasem polar lub bawełniana bluza i kombinezon, oczywiście rękawice, czapa, do tego kocyk; do spania: pajac i śpiworek średnio gruby, czasem kołderka.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23688 dnia: 14 Lutego 2013, 22:34 »
Lusi, octeniseptem psikaj jak najbardziej, dopóki całkiem się nie wygoi.

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23689 dnia: 14 Lutego 2013, 22:48 »

Mam pytanko o pepuszek.. juz nie mamy kikutka..ale w tej czesci pepuszkowej jest zaschnieta krew.. i wydaje mi sie ze jej nie ubywa.. ze ciagle tam jest.. Nic sie nie saczy ani nie leje, jest tylko takie zaschniete.. troche sie ukrusza na bodziaku..

Robic cos z tym? przemyc octanoseptem? czy czekac az sie wykruszy

Nam lekarz kazał przemywać cały czas octenispetem i nie zostawiać żadnych "kruszków"  ;)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23690 dnia: 14 Lutego 2013, 23:02 »
Ja psikałam octenisept na patyczek do uszu i czyściłam pępek do czystości, bo bałam się zakażenia itp....


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23691 dnia: 14 Lutego 2013, 23:09 »
Lusi weź octaniseptem spryskaj na gazik, nawiń go wokół palca i delikatnie przeczyść. Ja przy Natalce też się bałam ruszać a przyszła położna i tak wyczyściła w minute i powiedziała, że jak coś się zbierze to tak mamy robić. Przy Dominiku już nie miałam oporów, wyczyściłam wszystko i było ok.



Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23692 dnia: 14 Lutego 2013, 23:34 »
nie chcialam za bardzo szorowac ale czesc starlam .. przy okazji zrobie powtorke ;)

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23693 dnia: 15 Lutego 2013, 11:37 »
ja czyściłam patyczkiem nasączonym octaniseptem.

My po wizycie u pediatry -  dostaliśmy skierowanie do chirurga... powiedziała że musimy sie chirurga poradzić i on może zlecić USG... chyba pójdę prywatnie do chirurga bo u Nas to kolejki że masakra...


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23694 dnia: 15 Lutego 2013, 14:09 »
taaa moja mama też kazała pieluchą nakrywać buzię jak była mała ::) co za nowatorskie pomysły :P

Ja jak zobaczyłam krew na pępku spanikowana poleciałam do pediatry :P przez 4 dni pryskałam neomycyną i przeszło :)chociaż też krew była zaschnięta i nie sączyła się... Lepiej pryskaj octeniseptem nie zaszkodzi.

Może któraś z mam spotkała się z podobną sytuacją jak u mnie: moje dziecko bardzo lubi ludzi, nie boi się nikogo, chętnie idzie na ręce, uśmiecha się itp. Któregoś dnia przyjechała siostra mojego męża, Nati ładnie się do niej uśmiechnęła, M wzięła ją na ręce wszystko było ok, więc poszłam do kuchni zmywać. M z nią trochę pochodziła po domu i odłożyła ją do łóżka i zaczął się płacz... przyszłam, wzięłam ją na ręce i się uspokoiła. Przy następnych odwiedzinach M, Nati jak tylko ją zobaczyła wpadała w płacz...musiałam z pokoju wychodzić, żeby ją uspokoić. Myślałam, że miała zły dzień czy brak humoru, ale wczoraj znowu przyjechała M, a moje dziecko na jej widok zanosiło się od płaczu!!! Raz ją uspokoiłam, znowu weszłam do pokoju, M uśmiechnęła się do niej i zaczęła się taka histeria, że darła się i zanosiła od płaczu dopóki nie zasnęła. Pierwszy raz tyle czasu i tak głośno płakała. M się głupio zrobiło i pojechała do domu....

Dzisiaj była moja kuzynka i Nati ładnie się do niej uśmiechała, chętnie spędzała czas u niej na rękach, nawet raz nie zapłakała. O co może chodzić? 


 
Natalka 4.11.2012

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23695 dnia: 15 Lutego 2013, 14:18 »
dla mnie to dziwne teraz psikac czyms na ten pepuszek..
bo tutaj w Irl nic sie nie robi z kikutkiem, jedynie trzyma na zewantrz pieluszki i pilnuje zeby nie zamoczyc w kapieli.. i tak jak byl kikut nic nie psikalam i nie robilam i pieknie odpadl w 8 dniu.. a teraz ta krewka mnie niepokoi.. to wczoraj po kapieli psiklam.. teraz mi sie troszke zaczerwienione wydaje w srodku.. ale jeszcze raz sie przyjrze jak sie mala obudzi i ja bede przebierac.. moze wymyslam  ::)

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23696 dnia: 15 Lutego 2013, 14:29 »
Dzieci chyba tak jak dorośli po prostu mają swoja sympatie i antypatie. Moja Oleńka np bardzo nie lubi mojego szwagra i reaguje podobne jak Nati na kuzynkę.
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23697 dnia: 15 Lutego 2013, 16:21 »
U nas 39.8 goraczki u maxa pomimo ibum buuu :'(


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23698 dnia: 15 Lutego 2013, 16:27 »
Moja teściowa po domu zakłada mojemu Karolowi na grube rajtuzy spodnie  :-\
Już nie raz zjeb... dostała ale dalej to samo
Mówię żeby sićagnęła mu te rajtki i nałożyła dresiki,ale ona swoje ..... tu nie jest tak ciepło .......22 stopnie
i jeszcze frotowe skarpety mu założy
pokazuje jej że ma mokre stopy, Ona twierdzi że są zimne  :mdleje:



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #23699 dnia: 15 Lutego 2013, 16:42 »
Justyna spróbuj jej powiedzieć, że jak małego przegrzeje i będzie chory to jej dasz rachunek do zapłacenia za wszystkie leki



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera