Madziatko, nie przejmuj się

. U mnie jednym uchem wpada, a drugim wypada

. Nie powiem, czasem jest to strasznie wkurzające, ale staram się olewać, bo ile można.
Moje babcie co rusz dają mi jakieś rady, jak mały śpi, to mówią "budź go, niech zje!", a jak zasypia przy cycu to "nie budź go, niech śpi"

. Jednej babci mleko robiło się po wypiciu kakao, drugiej po herbacie z mlekiem, są obruszone, że ja samą wodę piję

.
Jeszcze co do ubioru dziecka, mi położna na wizytach mówiła, że jak w domu jest 20 stopni, to dzieciaczek może sobie nawet na golaska poleżeć. Tak samo myślałam, że po porodzie powinien być w czapeczce, a już na pewno po kąpieli, a w szpitali właśnie mówili, że jak jest ciepło to nie trzeba.
Aha, babcia jeszcze mówi, żebym małego nakrywała w wózku pieluszką (na buzię). 2,5 miesięcznego malca, przy 5 stopniach na plusie
