Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4052401 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24330 dnia: 22 Marca 2013, 19:00 »
Ja daje maluchom parówki na drugie śniadanie ale berlinki classic - zawsze tylko te parówki  - póki co nie zdarzyła się aby coś było nie tak - i oby tak zostało

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24331 dnia: 22 Marca 2013, 23:19 »
a ja sama nie jem żadnych parówek i tymbardziej dziecku bym tez nie dała  ;)

Monia wow jak szybko Ci sie udało małą odpieluchować, ja czekam na wiosnę  ;D
a na smoczek czekam do połowy kwietnia - mam wtedy urlop to mogę sie pomęczyć  ;) aczkolwiek u nas jeszcze tylko w dzień zasypia ze smoczkiem, na noc zasypia bez jak skończył rok  ;)
wiecie jak moje dziecko woła na smoczka -"be"  8)



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24332 dnia: 23 Marca 2013, 00:39 »
Parowek tez nie daje i dawac nie zamierzam.

Z pielucha powalczymy latem, choc juz widze, ze ciezko bedzie... Smoczka nie mamy

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24333 dnia: 23 Marca 2013, 10:49 »
Ja odpieluchowania na teraz zupełnie sobie nie wyobrażam ::) chociaż jak spytam gdzie ma kupę, to pokaże na pieluszkę, ale kompletnie mu siusiu czy kupka w pieluszce nie przeszkadza ;D

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24334 dnia: 23 Marca 2013, 11:37 »
odnośnie Sokolików
mój m.przeprowadził szereg rozmów z "pracownikami" firmy S. jak stwierdził: to komunistyczna firma. jeden odsyłał do drugiego. rozmawiał od dyrektora do szefa technologii, który to powiedział, że owa niebieska folia to kawałek "formy do parówek", prawodpodobnie jej fragment oderwał się i trafił do "mięsa". oczywiście bardzo przepraszali ::) prosili o przesłanie zdjęć i zachowanie opakowania z widocznym kodem kreskowym.
później m. dostał takiego maila:
Dzień dobry,
Chciałam poprosić Pana, jeżeli jeszcze istnieje taka możliwość aby parówkę z folią zatrzymać i przekazać przedstawicielowi handlowemu, który w przyszłym tygodniu do Państwa podjedzie z rekompensatą.
Z wyrazami szacunku,
Magdalena Horoszko


jak się odezwą, dam Wam znać. ewentualna rekompensata należy się mojej kochanej teściowej, która kupiła te parówki wnukom :-X
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24335 dnia: 23 Marca 2013, 11:41 »
Kurde, ale przegięcie z tymi parówkami  >:( moja teściowa kupuje czasem Majce sokoliki, kilka razy w życiu zjadła parówę, ale sporadycznie i ostatnimi czasy stwierdziłam, że nie będę dawać, lepiej już plaster wędliny dać do ręki. Sama zjadam parówki skoro już kupione :P

My też niedługo bierzemy się za smoka, ale przed tym jeszcze nas czeka odstawienie od nocnej butelki, z trzech zeszliśmy do jednej, więc mam nadzieję, że niedługo przestanie jeść. Na razie zbieram siły bo ostatnie noce są kiepskie, chyba czwórki gdzieś się przebijają już.

Zastanawiam się czy latem powoli nie zacząć jej odzwyczajać od pieluch, ale czy to jeszcze nie będzie za wcześnie? Dziecko półtoraroczne. Zobaczymy na ile będzie kumata, na razie za każdą zmianą pieluchy sadzamy na nocnik i zawsze robi siku, zagląda sama do nocnika i się cieszy, że zrobiła :P dwójkę też zrobi jeśli w pieluchę nie może.



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24336 dnia: 23 Marca 2013, 12:03 »
stokrotka ja sobie robiłam te porówki ;D, dzieciom nie daję
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24337 dnia: 23 Marca 2013, 12:06 »
No ja nie powiem, żebym nie jadła, bo lubię, chociaż powszechnie wiadomo co można w nich znaleźć. A jak widać czasem zdarzają się dodatkowe niespodzianki :P ciekawa co za rekompensatę dostaniecie, może zapas parówek na rok??  ;D



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24338 dnia: 23 Marca 2013, 12:09 »
A taka parówka wytrzyma do przyszłego tygodnia, żeby dostać tę "rekompensatę"? Nie "obśliźnie"? :P No chyba że zamrozić ;D

Offline muminek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 144
  • data ślubu: ustalana
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24339 dnia: 23 Marca 2013, 12:13 »

jak się odezwą, dam Wam znać. ewentualna rekompensata należy się mojej kochanej teściowej, która kupiła te parówki wnukom :-X

to pewnie więcej ich nie kupi. Ja kupuje parówki tylko w LIDLU. Na parówki DLA DZIECI omijam - pełno w niej ulepszaczy i soli tak dużo, że dziecko je jedno za drugim a potem pije, pije, pije i pije ...

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24340 dnia: 23 Marca 2013, 12:18 »
nie interesuje mnie co się z nią stanie. razem z opakowaniem zawinięta, czeka i niech sobie zabierają zieloną, fioletową czy jaka tam się zrobi 8)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24341 dnia: 23 Marca 2013, 13:18 »
Ja raz znalazlam w czekoladkach merci robaki;) biale, zywe i obrzydliwe. Pan przyjechal, po tygodniu zabral czekoladki i dali nam kosz slodyczy merci. Pewnie o taka rekompensate im chodzi....

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24342 dnia: 23 Marca 2013, 13:23 »
innej rekompensaty nie przewiduje ;)

Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24343 dnia: 23 Marca 2013, 13:27 »
Merci to słodycz, więc kosz słodyczy :) Może dostaniesz kosz parówek? ;D

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24344 dnia: 23 Marca 2013, 13:51 »
wolałabym kabanosy ;D ewentualnie parówki z szynki :P
matko jedyna, o czym ta rozmowa. zobaczcie ile jest przekrętów w przemyśle spożywczym :-[
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24345 dnia: 23 Marca 2013, 14:58 »
Mysle ze to nie sa przekrety.... Zwykly czynnik ludzki ;) czasem czlowiek sie myli i tyle.... Jasne ze nie powinien no ale....

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24346 dnia: 23 Marca 2013, 19:38 »
Czy jeśli noworodek ma zalecone branie witaminy k i d3, mogę mu dać 2 w 1? kończą mi się zapasy wit k, mam od koleżanki k+d3, a lekarz dopiero planowany po świętach...
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24347 dnia: 23 Marca 2013, 19:43 »
Kasia z tego co pamietam to tak wlasnie dawalam ;)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24348 dnia: 23 Marca 2013, 19:51 »
No jasne, że można  ;)

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24349 dnia: 23 Marca 2013, 20:33 »
Dzięki, wolałam się upewnić, jakoś te pierwsze tygodnie zaburzają nieco logikę ;)
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24350 dnia: 23 Marca 2013, 21:25 »
Zastanawiam się czy latem powoli nie zacząć jej odzwyczajać od pieluch, ale czy to jeszcze nie będzie za wcześnie? Dziecko półtoraroczne. Zobaczymy na ile będzie kumata, na razie za każdą zmianą pieluchy sadzamy na nocnik i zawsze robi siku, zagląda sama do nocnika i się cieszy, że zrobiła :P dwójkę też zrobi jeśli w pieluchę nie może.
my właśnie naszą przygodę zaczęliśmy we wakacje, ale Jula nosiła nocnik na głowie, wrzucała tam zabawki i wykorzystywała nocnik na wiele różnych sposobów, ale nie w tym celu co powinna  ;)
Tyle co ja się naścierałam i poprałam ciuszków to moje, najważniejsze że przyniosło to efekty  ;D

co do parówek, to my najczęściej jemy z szynki i berlinki classic, czasem zdarza się, że mamy w domu sokoliki, ale już więcej ich nie kupię.
Nam zdarzyło się kiedyś w surowym boczku w plasterkach z Henryka Kani mieć zamkniętego robala, skontaktowałam się z nimi, faktycznie przyjechał przedstawiciel, zabrał boczek z niespodzianką, a w zamian za to dostaliśmy kartonik wędlin, nie pamiętam co było tam dokładnie, ale szału nie było  ;)

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24351 dnia: 23 Marca 2013, 23:02 »
rany a pomyślcie dziewczyny o jakich świństwach które juz zjedliśmy nawet nie mamy pojęcia;-))))) i to niekoniecznie właśnie w parówach czy mięsie mielonym itp.....az ciary mnie przechodzą;-)
dziewczyny ,które nie dają dzieciom parówek, co rozumiem chodzi o to,że to może być zmielony pies razem z budą tak?????a co z przedszkolem????jak dzieci pójdą do przedszkola i na obiad będą mielone,czy na śniadanko parówki to jak???



Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24352 dnia: 24 Marca 2013, 07:16 »
Dziewczyny nie dajmy się zwariować.niestety jakość produktów spadla na b.niski poziom. Jak zaczniemy myśleć o tym co może być w danym produkcie to oszalejemy. Ja parowek nie daje choć sama lubię. Moja Zu nie przepada.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24353 dnia: 24 Marca 2013, 08:25 »
Daruda ja nie daje bo nie lubia. Uwazam ze mozna znaleźc dobre parowki i takie bym dawala max 1 raz w tygodniu. Ale nie chca to zjadam ja ;)

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24354 dnia: 24 Marca 2013, 09:06 »
u mnie Patryk dostaje parówkę 1x tydzień ale musi być pokrojona w plasterki bo uwielbia koła, kółeczka  ::)
na szczęście do tej pory nic podobnego nie znalazłam a je właśnie sokoliki  8)

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24355 dnia: 24 Marca 2013, 09:16 »
Dziewczyny nie dajmy się zwariować.niestety jakość produktów spadla na b.niski poziom. Jak zaczniemy myśleć o tym co może być w danym produkcie to oszalejemy. Ja parowek nie daje choć sama lubię. Moja Zu nie przepada.

dokladnie uczepiłyście sie parówek, a chemia jest wszędzie. warzywa i owoce to sama chemia - sporo składników nawozów, konserwantów plus ołowiu i innych syfów z powietrza i środków wydłużających okres przechowywania.
 
Tu jest fajnie opisane jak kupować parówki http://www.jakkupowac.pl/artykul/246/jak-kupowac-parowki.html

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24356 dnia: 24 Marca 2013, 09:19 »
aa slyszalam, że dobre sa parówki z Lidla firmy Pikok, ale nie próbowałam.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24357 dnia: 24 Marca 2013, 11:11 »
aa slyszalam, że dobre sa parówki z Lidla firmy Pikok, ale nie próbowałam.
Pyszne ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24358 dnia: 24 Marca 2013, 12:22 »
prawda taka, że kupując kiełbachę jakąkolwiek warto spytać sprzedawce o skład...
MUSI go udostępnić... takie prawo
jak tego nie robi to ja się żegnam...

ja mam swoje upatrzone kiełbaski z piersi kurczaka z dobrym składem
i jak kupuję to je zazwyczaj (w domyśle - dla mnie i Ewki) mąż je co chce, bo ma szczególną lubość do tzw. "ordynarnej parówy"
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #24359 dnia: 24 Marca 2013, 13:12 »
lilian a jakie to kiełbaski bo z piersi jeszcze nie jadłam.
Ja mam kiełbasy, szynki i w ogóle mięcho swoje;). Rzadko kupuje wędlinkę ...no chyba ,ze taka surową polędwicę dla siebie bo uwielbiam