[anulla_p]

Nie wypiję nic co nie jest wodą. Soki, kompoty, napoje gazowane - ohydztwo 
A najlepiej jak odwiedzam znajomych to poproszę o szklankę wody i jestem uratowana od tych wszystkich przesłodzonych "cudów", które mogą zostać mi podane 
Mała też tylko i wyłącznie na wodzie a ja to oczywiście wyrodna matka bo traktuję dziecko jak zwierzaka 

W sprawie poradnika to wydaje mi się, że jest całkiem do rzeczy. Z całą pewnością będę go kazała wkuć na pamięć mojej matce zanim zjawimy się w Szczecinie bo niestety poglądy ma z przed 30 lat kobieta tak jak ktoś tam od chiquity i od vonki, no masakra.

moja nawet zupę wodą popija 

Lila nie śmierdzi Ci to achalazją? U mnie niestety tak się to zaczynało.

[liliann]

Lila nie śmierdzi Ci to achalazją? U mnie niestety tak się to zaczynało.

nawet mi przez myśl nie przeszło... 
i nie zamierzam jej w tym kierunku diagnozować
nie wygląda mi na chorą

[anusiaaa]

moja nawet zupę wodą popija 

Moja też i normalnie się temu nie umiem nadziwić

Zuza pije wode hektolitrami. Nie pije gazowanych bo nie lubi, soków też nie bardzo - wczoraj widziała jak maż pije sok to poprosiła ale po łyku chciała już wode.
O! ostatnio zaczęła pić herbate z miodem i malinami bo mąż jej serwuje.

Ja polubiłam wode i teraz spijam w pracy ok. 2 litrów.

[anulla_p]

Diagnozowanie do przyjemnych nie należy tak więc częściowo Cię rozumiem. Zresztą objawy znasz a i mała skarżyła by się na problemy przy przełykaniu. W sumie ciężko wyczuć. Może jestem tylko przewrażliwiona ale ciężko nie być jak pod nóż idę z tego  powodu 

moja nawet zupę wodą popija 

Moja też Ma to po mamie, bo ja piję bardzo dużo wody, a pod koniec ciąży piłam 6-8 butelek 1,5 litra na dobę, budziłam się w nocy jak dziecko na mleko kilka razy i wypijałam pół butli   Ale wtedy u mnie były problemy z tarczycą. Teraz piję mniej, ale i tak sporo.
Mała soków nie pija, próbowałam kilka razy dać, ale pluje. I dobrze, wolę żeby zjadła owoc. Czasem tylko wypije herbatkę koperkową bez cukru (do zaparzania). Z kubkiem z wodą łazi wszędzie i poi tą wodą misie, lalki, a nawet dzieci na zdjęciach (np. na opakowaniu chusteczek)  

Ja wiedziałam co to węglowodany złożone zanim mnie dopadła cukrzyca   Ale to prawda, że człowiek chory na cukrzycę musi się dużo nauczyć, żeby móc odpowiednio układać swój jadłospis.

[liliann]

anulla aż tak? endoskopowo nic się nie da zdziałać?
no to dzielnie się trzymaj...

 

[anulla_p]

Lilian, był balonik 2x, niestety słaba skuteczność tzn za krótki okres remisji ale data jeszcze nie wyznaczona, hmm prowadzę obserwacje własne i jak by się coś działo przed terminem wizyty kontrolnej to mam się natychmiast zgłaszać do poradni przyszpitalnej i mojego lekarza prowadzącego.

[hany81]

O to u mnie przeważa woda.zu do śniadanka ma wodę z miodem i soczkiem malinowym (jedno i drugie własnej roboty).pozniej woda ewentualnie jakieś delikatne swoje soczki ale rzadko.ja natomiast nie cierpię soków,kompotów itd.pije wodę gazowana lub herbatkę....z przewagą oczywiście wody.lubie i niczym innym się nie napije:D

[liliann]

ja uwielbiam kawę... mój podstawowy napój...

[hany81]

Ja kawy nie pije bo nie lubię a poza tym nie zasne nawet gdybym wypiła ją rano:). Kawa inka może być nawet mi smakuje ale zwykła odpada.

[baska98]

ja uwielbiam kawę... mój podstawowy napój...

mój też kocham pod każdą postacią, a szczególnie smakowe mogłabym pić po kilka dziennie

[b@by]

ja lubie wode, ale tylko gazowana i tylko taka pijam 
kawe kocham, dziennie z 4-5 walne bez problemu
mlody pija wode plus czasem w ramach podwieczorku sok, czesto korzystam w domu z sokowirowki, za herbatami nie przepada

[dmonik44]

Mam pytanie czy któraś z was karmiąc piersią brała Ovulan (lub inne jednoskładnikowe proszki antykoncepcyjne)?czy wpływały one jakoś na dziecko?

[b@by]

ja bralam cerazette i wszystko bylo ok

ja brałam cerazette, ale przerwałam, bo plamiłam prawie cały miesiąc.

Kawę też piję w dużych ilościach, ale muszę popijać wodą. Kawą się nie napiję 

[liliann]

ja jestem kawożłop...pijam tzw. dziesięciomleczany kawy... obowiązkowo z chudym mlekiem;
jest to oczywiście wyjątkowo zdrowe 
no ale cóż - na coś umrzeć muszę
za dużo nałogów nie mam - kawa, czekolada, i KFC raz na kwartał

[Izunia]

Tak tu ciekawie muszę się zakotwiczyć w końcu mamuśką już jestem 

[Sarenka]

dmonik44 ja biorę Azalie i nic sie nie dzieje:)

[baska98]

czy ktoś może mi polecić jakąś fajną książeczkę o dentyście, bo wypadałoby nam pójść w końcu z Majką ale Ona jak słyszy o dentyście to już płacze

BAsiu Tupcio Chrupcio !!  uwielbiam całą serie i jest jedna o dentyście

[.caril.]

Tosia ma "Idę do dentysty", z serii "To nic strasznego'".
też fajna

[anusiaaa]

Basia - mamy teraz bajkę Basia i dentysta..fajna jest. Zu lubi ją.
W ogole ta seria z Basią jest spoko.
Niektóre teksty mnie mega śmieszą np. Mama Basi pomyślała, że ma "uwalone buty"

Aaaa kawka..ja też uwielbiam, a jak mi mężu sprawił ekspres ciśnieniowy + smaczki do kawy to spijam sobie z pianką co najmniej 3 jak jestem w domu

Ja uwielbiam kawkę z mlekiem! MNIAM!

I woda niegazowana też jak najbardziej

[madziatko]

dmonik44  - Ja biorę Ovulan. Grzegorz nie wykazuje żadnej reakcji na nie.. Ja za to plamiłam lekko przy pierwszym opakowaniu, a teraz już ok..

[Daruda]

ja uwielbiam kawę... mój podstawowy napój...

ja też,chociaż szklaneczka piwka tez nie pogardzę;-)))

Ja od czasu ciązy bardzo chętnie piję wodę mineralną niegazowaną. Nigdy jej nie lubiłam, a potem nagle bęc- i zmiana:) kawę też spijam, w dużych ilościach, ale ona zawsze z jednej płąskiej łyżeczki i pół na pół z mlekiem:)

U nas rozszerzanie diety idzie całkiem dobrze:) Mamy już za sobą 2 słoiczki deliktanej marchewki, od wczoraj serwuję małej marchewkę z ziemniakiem ( po 1/3 słoiczka), potem będzie własnie ziemniak z dynią i potem marchewka z jabłkiem i samo jabłko.
 I teraz znów pytanie- jak juz to wszystko ogarniemy tak "degustacyjnie" to mogę zacząć podawać jej po całym słoiczku, jako jeden z posiłków? I wtedy słoiczek obiadowy i potem popołudniu słoiczek deserku?
 I jeszcze o kleik ryżowy chciałąm spytać- czy on jest dodawany do mleka i wtedy jest w formie do picia z butelki? mogłąbym serwować go Małgosi na noc? Od 2 dni moja dłuuuuugo śpiąca córka zaczęła budzic się ok. 2:00 na małą przekąskę i tam mytślę, czy by jej własnie kleiku nie wprowadzić to przespi znów całą noc?
 pomocy!

[Lili-liliana]

 I teraz znów pytanie- jak juz to wszystko ogarniemy tak "degustacyjnie" to mogę zacząć podawać jej po całym słoiczku, jako jeden z posiłków? I wtedy słoiczek obiadowy i potem popołudniu słoiczek deserku?

Ja na poczatku zastapiłam jeden posiłek dziennie. A deser albo obiad podawałam na zmiane. W jeden dzień jadla warzywka, w drugi dzień owoce.
Dopiero gdzieś po 6 mcu zaczeła zjadac to i to.

I jeszcze o kleik ryżowy chciałąm spytać- czy on jest dodawany do mleka i wtedy jest w formie do picia z butelki? mogłąbym serwować go Małgosi na noc? Od 2 dni moja dłuuuuugo śpiąca córka zaczęła budzic się ok. 2:00 na małą przekąskę i tam mytślę, czy by jej własnie kleiku nie wprowadzić to przespi znów całą noc?
 pomocy!

Tak, kleik dosypujesz do mleka.
Niestety nie jest to gwarancją spania całą noc. Moja mała przez ok 4 miesiące budziła się w nocy na jedno mleko z kleikiem.
Od jakichś dwóch tygodni zaniechała jedzenia w nocy, zobaczymy czy się utrzyma.

[neta88sc]

A jakim z jakim smoczkiem podajecie kleik z mlekiem ??

my używamy trójprzepływowy Avent

[baska98]

BAsiu Tupcio Chrupcio !!  uwielbiam całą serie i jest jedna o dentyście

juz wszystkie chyba z tej serii mamy przeczytane ale książeczka o dentyście chyba nic w Mai nastawieniu nie zmieniła

Tosia ma "Idę do dentysty", z serii "To nic strasznego'".
też fajna

zakupiona, wypróbujemy