Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4045435 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline agnieśka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 221
  • Płeć: Kobieta
  • Twoje łzy miażdżą mi serce
  • data ślubu: 19.08.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22860 dnia: 17 Stycznia 2013, 14:17 »
Vonka ja ma ten model http://allegro.pl/inhalator-philips-family-maseczka-dla-niemowlat-i2920510148.html.
Jak na inhalator ma bardo dobre parametry i dobrą cenę  ;D. To był jeden z naszych najlepszych zakupów :) korzystamy z niego i my i mała.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22861 dnia: 17 Stycznia 2013, 14:18 »
Posiadam medel family


Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22862 dnia: 17 Stycznia 2013, 14:26 »
Nie podaje jej nic do picia, tylko pierś. Trzymam się zaleceń pediatry.
Dopiero dojrzałam, że to takie malocie u Ciebie.

Więc właśnie nie chce panikować, bo pewnie to od mleka. Tyle, że nawet nie mogę się temu dobrze przyjrzeć, bo jak zmusić dwumiesięczne niemowlę do utrzymania otwartej buzi ::) no cóż 28 idziemy na szczepienie to dopytam pediatry. Teraz nie chcę z nią iść do poczekalni pełnej chorych dzieci... no chyba, że się pogorszy.
A nie macie oddzielnej poczekalni dla dzieci zdrowych? Popytaj, może coś takiego jest.

vonka u nas też jest Medel Family, jest tańszy od tego co wkleiłaś i jest też b. dobry
On 2011
Ona 2013

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22863 dnia: 17 Stycznia 2013, 14:31 »
Dziewczyny czy czyjeś dziecko miało stwierdzoną dysplazję i nosiło aparat?


Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22864 dnia: 17 Stycznia 2013, 14:36 »
U nas tylko długo pieluchowaliśmy Małego
On 2011
Ona 2013

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22865 dnia: 17 Stycznia 2013, 14:56 »
dmonik44 możesz wziąść jałowy gazik i zamoczyć w przegotowanej letniej wodzie, owinąć nim czystego palca i wyczyścić małej język. Profilaktycznie można wypędzelkować małej w buzi Aphtin'em.


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22866 dnia: 17 Stycznia 2013, 15:31 »
dmonik44 możesz wziąść jałowy gazik i zamoczyć w przegotowanej letniej wodzie, owinąć nim czystego palca i wyczyścić małej język.
Tak też i ja robiłam. Dodatkowo dziąsła przemywałam.

Offline kaasieek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 425
  • data ślubu: 06.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22867 dnia: 17 Stycznia 2013, 16:52 »
ika3w, moja miała "szelki" Otto - Bocka, nosiła 24h na dobę


Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22868 dnia: 17 Stycznia 2013, 16:53 »
no dokładnie :) a jeśli nie przejdzie po takim zabiegu to do lekarza :)


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22869 dnia: 17 Stycznia 2013, 17:31 »
Pamiętam że któreś dziecko z forum miało ten aparat ale nie mogę sobie przypomnieć czyje...

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22870 dnia: 17 Stycznia 2013, 17:42 »
kaasieek i dało się z tym żyć? Długo trwało leczenie?
My we wtorek jedziemy na ''zdjęcie''- nie wiem dokładnie co to oznacza bo Tośka się darła i nie dopytywałam, i jeśli potwierdzi obraz usg to prawdopodobnie czeka nas jakiś aparat.
Normalnie to moje dziecko bez lekarzy żyć nie może ;) ledwo zakończyliśmy leczenie żółtaczki i anemii to zaczyna się coś nowego ::)


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22871 dnia: 17 Stycznia 2013, 17:53 »
Ilona współczuję szczerze ale napewno da się żyć i dacie sobie radę. Moja przyjaciółka najlepsza dała sobie radę z córcią, która miała OBIE nóżki w gipsie od 2go miesiąca życia! I to jak? Nóżki ułożone były w szpagat turecki czyli maksymalnie na boki :( Była w tym gipsie, oczywiście zmienianym na różne ułożenie nóżek co 2 miesiące przez rok! Potem przez 4 miesiące w szynie. Dali sobie radę więc i Wy dacie. Trzymam kciuki!!!


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22872 dnia: 17 Stycznia 2013, 18:59 »
Ja się przymierzam do tematu rozszerzania diety   8)  i chyba jestem mniej inteligentna niż myślałam  ::)
Mam schemat od naszej pediatry i rozumiem, że założenie jest takie:  5 posiłków po 180ml, w tym 4 razy mleko. Do tego zupa-rtzecier jarzynowy, skrobane jabłko lub sok przecierowy 50-100g.
To tyle teorii.
I mam pytania- teraz, teoretycznie Małgosia powinna zjadać 6x150ml mleka, ale to jest jakaś fikcja. Córa zjada 4x150ml, czasem, ale bardzo rzadko pochłonie 5 porcji mleka. Jak ma wygladac to wprowadzanie nowych pokarmów?
Nakupiliśmy słoiczków, te pierwsze o gramatrze 130g, np. pierwsza marchewka, jabłuszko, jabłko ziemniak itp. Czy mam podać od razu całą zawartosć słoiczka czy raczej kilka łyżek? Wtedy taki słoik na 2 dni wystarczy? Tak samo soczek- napisane na etykiecie, że max.100ml dziennie, ale kiedy go podawać? Małgosia nawet teraz niechętnie pije herbatkę koperkową (ekspresowa z Herbapolu), woda też nie wchodzi za bardzo :zalamany:
Co z kaszkami- mam z Nestle mleczno-ryżową z bananem i na dobranoc mleczno-ryżowa z jabłkiem. Rozmiem, ze one są zamiast 1 porcji mleka, skoro zawierają mm?
Prosze o pomoc, to dla mnie chyba czarna magia:)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22873 dnia: 17 Stycznia 2013, 19:02 »

vonka u nas też jest Medel Family, jest tańszy od tego co wkleiłaś i jest też b. dobry

Pro różni się "szybkością" przetwarzania leków/soli- robi to niemal trzykrotnie szybciej, przez co nebulizacje nie trwają 10 minut, a niespełna 4... ja kupiłam pro ze względu właśnie na jego możliwości i mojego młodszego synka dla którego 10 minut z maseczką to o 5 za dużo ;)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22874 dnia: 17 Stycznia 2013, 19:22 »
Dmonik44, mój synek też ma taki nalot na języku, położna i pediatra powiedzieli, że to od naszego mleka :-). Nie ma co tego czyścić, samo zejdzie i nie jest szkodliwe.

Offline kaasieek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 425
  • data ślubu: 06.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22875 dnia: 17 Stycznia 2013, 19:26 »
ika3w, ne martw się, my te koraliki ( tak je nazywałam ) czyli rozwórkę Otto - Bocka nosiłyśmy 3mce 24 h na dobę. Trzeba się tylko uodpornić na bunt dziecka, które zwykle nie lubi ograniczeń w ruchu. U nas był ryk przy zakładaniu i po chwili przechodziło. Cóż, trzeba się znieczulić i być konsekwentnym, czy dzieć się buntuje czy nie należy sobie tłumaczyć że to dla jego dobra  ;D. Najbardziej mnie wkurzały lamenty i dziabolenie otoczenia "biedne dziecko.... jak ona musi się męczyć..." ... Guzik prawda...., dziecka to nie boli a że wygląda dość niewygodnie, no cóż ... Terz już o tym nie pamięta  ;D


Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22876 dnia: 17 Stycznia 2013, 19:54 »
Ja się mogę pochwalić, że byliśmy dzisiaj z Wiktorem u chirurga z jego siusiakiem i na szczęście nie jest tak źle. Mamy tylko przyszykować siusiaka przez dwa tygodnie smarując maścia i po dwóch tygodniach podobno ma się dać bez problemu rozdzielić skórkę. Mam nadzieję, że to będzie wyglądać tak jak mówiła lekarka. Tak chciałam się pochwalić bo już miałam okrepne wizje.



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22877 dnia: 17 Stycznia 2013, 21:19 »
Ilonka  o ile dobrze pamiętam to Zuzia anusi miała taki aparat



Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22878 dnia: 17 Stycznia 2013, 22:31 »
Patrycja no to ja Ci odpowiem ;D
Nie stesuj sie ;)

Moje dziecko do tej pory nie zjada 180ml mleka, maks 150.
A jak zaczynaliśmy rozszerzanie to jadła po 120.

Na starcie to dodawałam jej łyżeczkę kleiku do porcji mleka. Moja odkąd skończyła 4 mce była tylko na MM.
Potem próbowałam podawać słoiczki. I na początku zjadała sobie pare łyżeczek. No i właśnie słoiczek 130g był na dwa dni.
Podawałam 2 dni owoc, dwa dni warzywko (zupkę).
No i potem wprowadziłam kaszkę mleczno- ryżową- kilka razy podałam rano, żeby widzieć reakcję, a potem podawałam już na noc.

No i doszłyśmy do tego, że 3xmleko, 1x zupka/owoc, 1 xkaszka. I w nocy 1x mleko.

No i ta sielanka trwała gdzieś do 7 miesiąca...
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22879 dnia: 17 Stycznia 2013, 23:12 »
Martusia83, czy ta maść to diprolene?

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22880 dnia: 18 Stycznia 2013, 07:29 »
Moja na tym etapie piła mało (60-120 ml), a często. A przy rozszerzaniu zaczęła od pół słoiczka, nawet 1/4, ale za chwilę chciała mleko. Chodzi niby o to, żeby dążyć do zastąpienia jednego posiłku mlecznego zwykłym, ale na początku może jeszcze popijać mleczkiem. Ja kaszki dawałam tylko bezcukrowe, ale zaczynaliśmy od kleiku.
No ale u nas do tej pory problem kaszkowy, a właściwie "łyżeczkowy" i nic z łyżeczki nie zje, więc  dodaję  troszkę kaszki do mleka i pije ;)
Kaszki mleczno-ryżowe zawierają mm, więc zastępują posiłek mleczny, ale zwróć uwagę na to, żeby to lepiej było to samo mleko jakie pije (np. do Nestle dodają NAN, a do Bobovity Bebiko), chociaż lepiej byłoby bezmleczne dodawać do mleka mm, które pije.

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22881 dnia: 18 Stycznia 2013, 08:00 »
tete nie zartuj... skad ja to znam.. Moja Ania zaczela chodzic jakos pod koniec 14stego mies zycia :) Takze to nic zlego jak pewnie sama wiesz :) Pytajacym mow ze nie chodzi sama bo tak naprawde to ona potrafi latac ;D Ale to jak nikt nie widzi :P Nie martw sie nic a nic :)




Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22882 dnia: 18 Stycznia 2013, 08:23 »
Ilonka  o ile dobrze pamiętam to Zuzia anusi miała taki aparat

Dokładnie.

Moja miała stwierdzoną dysplazje i nosiła poduszkę Frejki przez 10 tygodni.

Nie ma co współczuć, tylko nosić. Stawy wróciły do normy. Im wczesniej wykrytye tym szybciej sie leczy, a Zu moim zdaniem w ogole nie odczuwała dyskomfortu.

Nie umiem teraz w pracy znależć żadnej foty, mam w domu.

"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22883 dnia: 18 Stycznia 2013, 08:42 »
ale zwróć uwagę na to, żeby to lepiej było to samo mleko jakie pije (np. do Nestle dodają NAN, a do Bobovity Bebiko)

A co jak ktoś daje bebilon? Żartuje oczywiście ;)

Moja pije NAN, a kaszki z nestle nie królują u nas ;)
Najczęściej je z bobovity ryż-kuku bez cukru (smaczna kolacja). Nie robi jej różnicy jaka kaszka.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22884 dnia: 18 Stycznia 2013, 09:02 »
Lili-Lilina, anulka 80 dzięki za podpowiedzi:) moja pije Gerbera1 więc to Nestle.
Tak myślę, że zacznę własnie od kilku łyżeczek marchewki, tak z godzinkę po drugim mleku czli ok.południa.
Z kaszką się wstrzymam. Małgosia nie ma problemu ze spaniem, po osttanimkarmieniu ok.20.00 przesypia do rana:) No okazuje się, że temat rozszerzania diety wcale nie jest takie łatwy.

Co się dzieje u Natalki, że tylko do 7mca. miałąs tak pięknie?? ;)

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22885 dnia: 18 Stycznia 2013, 09:11 »
Dziewczyny pytanie do Was: co zrobić, żeby przekonać się czy dziecko może dłużej spać.

Tośka śpi średnio ok 11 godzin w nocy. Nie wiem czy to dużo czy mało, nie o to chodzi. Mam taki kłopot, że zazwyczaj budzi się o 6-6.30 i koniec spania. Oczywiście soboty i niedziele jest to samo. Chciałabym chociaż w weekend chwilę dłużej pospać. W domu rano jest w miare cicho. Małe chodza spać około 19.30-20. Nie jestem teraz w stanie szaleć z nimi dłużej, bo po prostu padam na pyska, a chałupę trzeba ogranąć, dom posprzatać itd i nie wyobrażam sobie by małe kłaść o 21 czy 22 codziennie, bo ja bym chyba przestałą spać ;) Tu nie chodzio jedzenie, bo kolację jedza codziennie, pić rano też rzadko kiedy or razu chce. Odkrywa się w nocy jedna i druga, to je przykrywam, ale nie sądze, żeby budziło ją zimno... nie mam też pomysłu co zrobić inaczej z tym odkrywaniem się :/
Jak mogę ją zając popołudniu i wieczorem, żeby chociaż sprawdzić czy można inaczej, czy po prostu ten typ tak ma? Kornela dla odmiany śpi po 14h nawet ;)

Macie jakieś pomysły dla takiego niespełna dwulatka? Na dwór wieczorem nie wyjde, bo u nas śniegu teraz pełno i wieje jak smok, bo prawie w środku pola mieszkam ;) Pobiegać z nią po domu nie bardzo... Kurcze no nie wiem co za patent znaleźć. Miała takie chwile (3 tyg) że spała do 8.30-9, ale kompletnie nie wiem, jak to się działo, bo nic wtedy nie zmaniałam. No i jak ładnie niespodziewanie przyszło tak szybko i sobie poszło. Wiem, że koszmarnie było jak przez 2,5 msc budziła nam się dzien w dzien o 4. To był dramat, ale może udało by się jakos dłużej chociaż w sobote i niedizele pospac... Takie mam marzenie przed następnym noworodkiem w domu ;)

Jakieś pomysły?



Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22886 dnia: 18 Stycznia 2013, 09:13 »
Co się dzieje u Natalki, że tylko do 7mca. miałąs tak pięknie?? ;)

Nic złego ;) Panna odmówiła mleka w postaci czystej.

I teraz jemy tak:
8:00 - 150ml kaszki
10-11- deser (słoik albo jabłko, albo banan... )ok 190g
13-14- obiadek (sama gotuje) ale tak ok 200g
16-17- mleko z kleikiem ( nie chce za bardzo tego jeść i spożywa na raty ale nie mam pomysłu na inne 'danie')
19- kaszka 150ml

no i ok 1 w nocy mleko z kleikiem.
Oczywiście w ciągu dnia jeszcze je chrupki kukurydziane i chleb (uwielbia).

Teraz nie jest gorzej, tylko mleko to woda i proszek - gotowe. A tu musze sobie zaplanować, zeby mieć i deserek i obiadek ;)
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22887 dnia: 18 Stycznia 2013, 09:19 »
carolla - ja myśle, ze nic nie zdziałasz....pewno to taki typ, jak mój  ;D

Przeczekaj jeszcze trochę i uruchom ranne patrzenie na bajki ;)

Moja jak pójdzie spać nawet o 22, co zdąża się niezwykle rzadko np. po imprezach rodzinnych wstaje o 6-6:30.
Bardzo rzadko wstanie w okolicach 7. Miała kilka epizodów z pobudką o 8, ale to było takie rzadkie, ze nie pamietam już.

Teraz wsaje ok. 6:30, przychodzi do Nas  bo wie, ze póki dzwony na wieży koscielnej nie zadzwonią nie ma bajek ani zabawy. O 7 biją dzwony, wstajemy, wlaczamy bajke. Zu patrzy, a my spimy do 8 ;)

"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22888 dnia: 18 Stycznia 2013, 09:32 »
dzięki laski za kopa w tylek- ::)-juz sie dziecka nie czepiam.

pytanko:jakie krople na kolki/wdęcia polecacie dla 2tyg dziecka?bo u bratanka mojego jest hardcore od mniej wiecej 19 do 1 w nocy..Maja espunisan ale on jest od 1mca dopiero,.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22889 dnia: 18 Stycznia 2013, 09:43 »

vonka u nas też jest Medel Family, jest tańszy od tego co wkleiłaś i jest też b. dobry

Pro różni się "szybkością" przetwarzania leków/soli- robi to niemal trzykrotnie szybciej, przez co nebulizacje nie trwają 10 minut, a niespełna 4... ja kupiłam pro ze względu właśnie na jego możliwości i mojego młodszego synka dla którego 10 minut z maseczką to o 5 za dużo ;)

Pomyłka mamy ten Pro, dobrze wiedzieć o tym co dziubasku napisałaś
On 2011
Ona 2013