Jako fanka

ostatnimi czasy,szybkich pytań,przybywam z krótką listą

1. czy jest sens kupowania "dzieciowej" wersji kaszy manny czy to tylko zbędny bajer? - osobiście myślę,że to niepotrzebny wydatek a i skład średni

i dałabym najzwyklejszą mannę,ale może się mylę
2. czytałam nieraz,że podajecie dzieciom "wafle ryżowe" i zastanawiam się,czy te przeznaczone dla dzieci czy te "dorosłe" tylko np. bez żadnych dodatków?
3. jeśli maluch jeszcze nie je jajek i krowiego mleka to dajecie biszkopciki? - zdaję sobie sprawę,że w tych sklepowych jajka są z proszku

a mleka są pewnie śladowe ilości,ale wolę dopytać doświadczone mamuśki
