Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4009096 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16530 dnia: 26 Października 2011, 21:41 »
Bo jeszcze mnie tu zlinczują :D Ale to ostatni post w tym temacie...

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16531 dnia: 26 Października 2011, 22:48 »
Aniu, no ja nie będę podziwiać za odwagę...

Ja też nie... ale każdy jest odpowiedzialny za swoje dziecko tylko, szkoda że dziecko jest tak zależne od niego we wszystkim...

Nikt nikogo linczować nie zamierza. Ja napewno nie, nie moja sprawa.


Centymetry nadchodźcie!!!

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16532 dnia: 26 Października 2011, 23:58 »
Ania ja cie nie zlinczuje bo moja siedzi sama w wannie już od dawna, napuszczam wody, wsadzam i czekam aż zawoła że już. Ja moje zostawiam same w domu, zresztą Kasię to zostawiałam jak miała 4 latka i jechałam np na 40 min gdzieś autem, oczywiście ona spała,a ja miałam serce w gardle ale musiałam. Teraz zostawiamy je na 3-4h i siedzą sobie we 2. To że Kasia ma 12 lat nie znaczy że jest już na tyle odpowiedzialna żeby się młodą zajmować ale zostaje.

Tyle że ja jestem wyrodna i nie oczekuję szczególnych pochwał i podziwu. U mnie tak jest i tyle.

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16533 dnia: 27 Października 2011, 07:33 »
zresztą Kasię to zostawiałam jak miała 4 latka i jechałam np na 40 min gdzieś autem, oczywiście ona spała,a ja miałam serce w gardle ale musiałam
Aga :o :o :o
ja bym nie była w stanie...
z resztą nie wiem czy podziwiać za odwagę czy...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16534 dnia: 27 Października 2011, 08:05 »
Ryba, wiedziałam, ze na Ciebie można liczyc w kazdym temacie wyrodności  ;D ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16535 dnia: 27 Października 2011, 08:55 »
Żadnego podziwiania nie chce, to nie zawody w tym kto jest wyrodniejszy/głupszy/mniej odpowiedzialny itd. Ja tak robie i bede pewnie robić dalej, bez względu na opinie innych.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16536 dnia: 27 Października 2011, 09:17 »
a wiecie, co jest w tym najlepsze?
że Rybie nikt się nie odważy prawić morałów, jakie dopiero co szły pod adresem np Anjuschki
 :D   ;D
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16537 dnia: 27 Października 2011, 09:21 »
Ale tak poprawdzie to kazdy tylko napisal co mysli w temacie. Nikt do Ani nic karcacego nie napisal :-D


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16538 dnia: 27 Października 2011, 09:25 »
Ale co  myśli o postępowaniu Ani, każdy ochoczo się wyrażał
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16539 dnia: 27 Października 2011, 09:32 »
Mariola masz racje, jestem na forum już dłuższy czas i zawsze jak, któraś napiszę coś kontrowersyjnego to od razu wywiązuję się burza, a jak Rybka coś napiszę abo nawet poprze którąś to już nikt jej nie napiszę.
Ja rozumiem Anjuschkę, bo sama mam dwójkę dzieci i nie zawsze pomoc przy kąpieli. Jak kąpię jednego muszę sprawdzać co chwile co robi drugi. I tak co chwile chodzę do przedpokoju - mam widok wtedy na tego w wannie i tego w pokoju :-D.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16540 dnia: 27 Października 2011, 09:44 »
i zaznaczam,że nie chodzi mi o to, aby teraz krytykować Rybkę i robić na nią nagonkę
ot takie moje spostrzeżenia...
że jednemu to każdy błąd się wytknie, a innemu nawet się nie piśnie słowa

Ja Anjuschki też nie oceniam i nie krytykuję
Jest dorosła,ma swój rozum i wie co powinna robić
Ja napisałam,że swoich bliźniaczek bym nie zostawiła, bo one są:
po pierwsze:małe (2 latka-wg mnie małe "głupie"jeszcze dziecko)
po drugie:są we dwie. Ciągle się popychają w wannie, wyrywają sobie zabawki, kubeczki, wstają...
i Ja wiem,że jedna może popchnąc drugą
To nie jest tak,że waruję przy nich.Jak coś zapomniałam wziać, to idę szybko do drugiego pokoju i to przynoszę. Ale wiem,że nie mogę ich zostawić na dłużej bez kontroli
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16541 dnia: 27 Października 2011, 09:47 »
dyskusja wrze  ;D
Ryba, jak zwykle jesteś bezkonkurencyjna...czekałam, aż coś napiszesz w tym temacie  ;D wiedziałam, że to będzie hard core...
i po przeczytaniu, aż sobie przeklnęłam...

ja   w tych "zawodach" zajmuje tyły...
i mimo swojej wyrodności i egoizmu,  bezpieczeńtwo  chlopakow jest dla mnie priorytetem.
Moja wyobraźnia jest po prostu zbyt duża...

ja bym sobie po prostu nie wybaczyła, gdyby przez moją głupotę stało się coś dziecku...
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16542 dnia: 27 Października 2011, 09:47 »
Dziewczyny ale to jest forum i dyskusje na takie tematy moim zdaniem sa normalne. problem tylko jest w sposobie prowadzenia tych dyskusji... jak ktos tylko pisze jak on robi to jest ok.. ale często sie ocenia, krytykuje czy nawet obraża a to juz nie jest ok. Mariolka napisała tylko jak ona robi a ktroś inny po prostu mógł Anie urazić. i tyle w tym temacie...

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16543 dnia: 27 Października 2011, 09:52 »
no dokłądnie...
mnie to nawet trochę te dyskusje śmieszą  ;D
po 6 latach na forum
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16544 dnia: 27 Października 2011, 09:54 »
A ja jestem pewna, ze wiele mam na forum zostawia dzieciaki w wannie, na balkonie itp. tylko nie zawsze się chcą przyznać.

Ryba się nie boi, Ania też opinii innych.

Ja też jestem staram się być szczera i jak zostawiam dziecko w wannie to pisze, nie jest to nagminne ale zdazy mi sie w jednym czasie gotowac zupe i kapac mała...
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16545 dnia: 27 Października 2011, 09:55 »
ale gdyby nie takie właśnie dyskusje to forum byłoby nuuuudne  :D
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16546 dnia: 27 Października 2011, 10:00 »
Ania i tu masz sporo racji ;D Ja akurat w wannie nie zostawiam ale często bawią się tak że ich nie widzę - dla innych to nie do pomyslenia a ja po prostu mam chwilę spokoju... Ryba po prostu mówi co myśli i nie czeka na opinie innych...
Mariolka taaak... tematy : odpieluchowanie, karmeinei piersią czy mm, zdrowe żywienie... ciągle to się przewija.. i zawsze kończy tak samo ;)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16547 dnia: 27 Października 2011, 10:03 »

A ja jestem pewna, ze wiele mam na forum zostawia dzieciaki w wannie, na balkonie itp. tylko nie zawsze się chcą przyznać.
Ja też jestem staram się być szczera i jak zostawiam dziecko w wannie to pisze, nie jest to nagminne ale zdazy mi sie w jednym czasie gotowac zupe i kapac mała...
no pewnie,że połowa się nie przyznaje do swoich "drobnych gzreszków". Ja to nawet nie pisze o nich...bo i po co?
a szczerym na forach internetowych, to się absolutnie nie opłaca być. Bo to się i tak obróci przeciw Tobie...
Bo albo za szczerze napiszesz coś o sobie albo szczerze napiszesz coś komuś, kto nie chce tego usłyszec.


dobra teraz odbiegając od tematu
Mam pytanie do Was:
czy macie w zwyczaju,"pożyczanie"zabawek?
W sensie,że idziesz w gości z dzieckiem do innego dziecka i wychodząc już, Wasze dziecko mówi,że chce sobie wziac do domu taką i taką zabawkę ze sobą.Pozwalacie? I w odwrotną stronę:do Was przychodzą różne dzieci i wychodząc,zabierają sobie ze sobą jakąś zabawkę, bo się np nie nabawiły albo im się podoba i chciałyby wziąć sobie do domu.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16548 dnia: 27 Października 2011, 10:05 »
Niestety, ja nawiedzona w drugą stronę jestem  ;D

Ostatnio miałam spięcie z mężem bo nagminnie zapomina domykać bramkę przy schodach, a Lila się wspina  >:( Wytoczyłam argument z tzw. grubej rury - jakby jej się coś stało to umiałbyś sobie wybaczyć zapominalstwo ? - mam nadzieję, że podziałało  ::)

Mariolka, ja jeszcze nie mam problemu z pożyczaniem zabawek ale myślę, że jakby to było dziecko często odwiedzane/odwiedzające to nie widzę problemu w wymianie.


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16549 dnia: 27 Października 2011, 10:10 »
Ale Maju Ja nie mam na myśli wymiany

tylko coś takiego,że dziecko wychodząc bierze sobie("pożyczam") zabawkę do swojego domu, bo ona mi się podoba
kiedyśtam oddam
nieważne,że się spotykacie raz na mundial
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16550 dnia: 27 Października 2011, 10:11 »
Mariolka jak to dobrzy znajmi to nie widze problemu ;)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16551 dnia: 27 Października 2011, 10:14 »
Mariolka, trudno jest radzić jak się samemu niewiele wie ;D

Cytuj
że się spotykacie raz na mundial

jak wizyty są rzadkie to nie wyraziłabym zgody na takie pożyczanie :nie:


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16552 dnia: 27 Października 2011, 10:15 »
Dokladnie kazdy robi jak uwaza, ja przy moim dziecku - mega szybkim , ktore momentalnie potrafi odkrecic wode,zabrac mydlo ,szampon itp i jeszcze wyjsc z wanny i to wszystko jednoczesnie nie dam rady nawet go spuscic na chwilke z oczu , ostatnio nawet nauczyl sie przechodzic przez bramke ,przysuwa sobie cokolwiek ,staje na tym i myk nozka i juz jest na drugiej stronie i uwierzcie mi on to robi tak szybko ze ja nie zdąze siąśc a on juz cos wymysla  ;D, taki maly diabelek z niego, zresztą panie z przedszkola mówią że czasem sie obrocic nie zdązą a on juz w innym miejscu.

Jezeli chodzi o zabawki to nie mialam z czyms takim doczynienia wiec sie nie wypowiem  ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16553 dnia: 27 Października 2011, 10:16 »
Bratowej/z bratową pożyczam (nasze dzieciaki bardzo czesto się widują) ale z innymi raczej nie.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16554 dnia: 27 Października 2011, 10:17 »
my wanny nie mamy tylko tysiak się kąpie w wielkiej misce w brodziku i teraz się sama kąpie, w wannie pewnie też bym ją zostawiła w niewielkiej ilości wody bo tak jak u Ani bawi się kubeczkami, swoimi zabawkami i takie historie wymyśla że będąc w kuchni mam niezły polew... i też jest nieziemsko ostrożna.
Ale tak małych dzieci samych w domu bym nie zostawiła  ;D 12-latke może tak ale bez młodszej siostry  :P

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16555 dnia: 27 Października 2011, 10:25 »
tak apropo jeszcze wypowiedzi Rybki... ja maiąlm 14 lat jak na caly dzien zostawałam z Julką - miała 6 mcy... i nie widziałam wtedy w tym nic nienormalnego. Wiadomo że zawsze sąsiedzil imięli tez na nas oko. Ale to była wieś i trochę wszystko inaczej... teraz sa troche inne czasy i dzieci mają jakies głupsze pomysły.  :P

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16556 dnia: 27 Października 2011, 10:28 »
skąd pytanie?
Ja moje dzieci uczę,że z czyjegoś domu, nie wolno nic wynosić
Zabawkami bawimy się u kogoś i jak wychodzimy je zostwiaamy.Bo to nie są nasze zabawki i nie można sobie wziąc do domu, bo Ja chcę, bo mi się podoba.
I uważam,że w takim wypadku, to obowiązuje w dwie strony.Nikt również nie wynosi Marcelowi zabawek.
w tym miesiącu przewinęły się przez nasz dom różne dzieci.Była dziewczynka, która wychodząc,pyta się czy może sobie wziać zabawkę do domu.Na co Ja jako wyrodna matka,mówię,że nie wolno wynosić zabawek. 3 dni temu był u Marcela kolega, z którym chodzi do przedszkola.Wychodząc, chce sobie wziać zabawkę.
Wczoraj był u Marcela kolejny kolega, wychodząc on chce sobie lego wziąć do domu
Czy Ja mam potem robić listę, co kto wziął?i potem łazić za tym,żeby oddali.Bo nie wiem, kiedy się zobaczą?
A jak mam tłumaczyć Marcelowi,że on nie może brać cudzych zabawek, a z jego domu inne dzieci mogą coś zabrać?
bo wczoraj się mnie zapytał:A Kacper nie zabierze mi tej zabawki?Bo Ja będę płakał...
-nie.Nie zabierze.Bo nie wolno żadnych zabawek wynosić od kogoś z domu.Jak idziesz do kolegi, to się u niego bawisz.A jak juz idziesz do domu, to zabawki tam zostają.Bo są tego chłopca.


i głupio się czasem czuję, jak muszę odmawiać czyjemuś dziecku. Bo Ja mam takie zasady

znaczy się,że jestem chytra...?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16557 dnia: 27 Października 2011, 10:30 »
Ja jeszcze nie miałam takiej sytuacji, zeby jakieś dziecko chciało coś od nas "pożyczyc", ale moja młoda i owszem czasami chce coś zabrac, nie pozwalam, tłumaczę, ze jak znów przyjdziemy, to będzie mogła się pobawic, a w domu czeka cały stos jej zabawek ;)


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16558 dnia: 27 Października 2011, 10:34 »
a ja po ostatnim incydencie wlasnie w związku z zabranym autem Adika, nie pozwolę na takie "pożyczanie"
pech chciał, że kolega upodobał sobie ulubiony samochodzik Adika  ::)
wziął go do domu...a moje dziecko całe dwa dni przezywało, że Wiktor wziął jego auto...
dodam, że płakał strasznie...
wiec pozostało mi dzwonic do rodziców Wiktorka żeby auto przynieśli...
niestety...auto kolega wziął do przedszkola i  wrócił bez niego...
dla nas to tylko autko, jedno z wielu...
ale dla mojego dziecka nie...

z moją przyjaciółką natomiast wymieniamy się zabawkami dla młodszych chłopaków...oni szybko się nudzą, więc to jest jakiś sposób, żeby pokazać im więcej i mniejszym kosztem  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #16559 dnia: 27 Października 2011, 10:34 »
Mariola. Ja bym czegoś takiego nie akceptowała i chociażby dziecko miało drzeć się i z tydzień w niebo głosy to zabrałabym naszą zabawkę!