Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4024272 razy)

0 użytkowników i 13 Gości przegląda ten wątek.

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8700 dnia: 18 Kwietnia 2010, 21:52 »
Zuzka pewnie zjadłaby i drugie danie, ale to zamiast porcji mleka ma być?? Bo ona już teraz dobrze wygląda i nie chcę, żeby przytyła mi znów zbyt mocno..


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8701 dnia: 19 Kwietnia 2010, 08:24 »
A moje dziecko zje drugie danie jak cos dobrego leży u rodziców na talerzu....ostatnio zjadla łazanki :P (nie wspominam nawet, ze tam byl smazony boczek) ;)

marcella, a ile butli pije twoja Zuzia? Ja wlasnie dajac jeden posilek odstawialam jedno mleko. I w wieku 15 miesiecy Zu dostaje dwie butle: rano i wieczorem.

Co do wit D. Zuza dosteje ją od niedawna tylko w mleku i Cebion Multi. Odstawilam sama wit D.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8702 dnia: 19 Kwietnia 2010, 08:53 »
Madziu rozumiem cie doskonale... u nas dzisiaj podobnie... z tymże hardcore zaczął się o 23.30 i trwał do 2.30... płacz pomimo czopka, żelu na zębach i tulenia... masakra po prostu

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8703 dnia: 19 Kwietnia 2010, 09:18 »
Oj u nas też zębole i to trzy na raz,po prostu masakra,dwie dolne dwójki i górna chyba 4 albo 5 zabardzo nie mogę dojrzeć jeden już przebity a dwa już prawie ale biedna jak by mogła to by swoją ukochaną maskotke całą pogryzła...I u nas już nic nie pomaga ani czopki ani syropy:( Całe nocki do d....y

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8704 dnia: 19 Kwietnia 2010, 09:31 »
Jesooo juz się boję ząbkowania... Ostatnio Ola jeszcze bardziej ręce gryzie i się drapie po dziąsłach. Mam wrazenie ze najpierw Jej wyjdą dolne dwójki ::)

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8705 dnia: 19 Kwietnia 2010, 10:32 »
o rany... masakra. strach się bać tego ząbkowania. U nas na razie maluch ślini się mocniej i wpycha wszystko do buzi, ale podejrzewam, że to bardziej wina wieku w jakim jest niż zębolków. Dziąsełka ma twarde i nic nie widać by wyrastało.

Mam pytanie. Mały jest karmiony butlą. Przystosowanie go do karmienia co około 3 godziny nie było jakimś wielkim problemem, ale teraz gdy zjada już większe porcje chciałabym ten czas jeszcze wydłużyć.... i powiem szczerze, że tu już napotykam na spory opór. Wg tabeli powinien zjadać 5 x dziennie porcję 200 ml mleka. Mały je np 7-8 razy mleczko tylko w mniejszej ilości tak że wychodzi mu podobnie około 1 litra mleczka na dobę. Jak to było u waszych dzieciaczków? Same przestawiły się na rzadsze jedzenie większych ilości czy musiałyście je jakoś przystosowywać. U nas niekiedy by dotrwać do 3 godzin nie pomaga nawet herbatka. Tak się dzieje wieczorem. Nie wiem z czego to wynika, ale wieczorem mały po zjedzeniu 130 ml mleka, za 1,5 godziny krzyczy, nie może zasnąć i w efekcie zjada drugą taką butlę. Już myśleliśmy, że zachciewa mu się przesypiać całe nocki. Niestety nie.. po takim karmieniu budzi się za 4 godziny w noc, zjada około 150 i budzi się znów za 4 godzinki. Natomiast do południa nie mam takiego kłopotu by przetrzymać go te 3 godzinki. Namieszałam trochę, ale maluch mnie co chwilę odrywa od pisania.


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8706 dnia: 19 Kwietnia 2010, 11:58 »
Ewelin ja bym jeszcze odpuściła z tym regulowaniem posiłków.....zacznie się więcej ruszać to jeszcze będziesz narzekać, że dzieć nie ma czasu na jedzenie :)

Pozdrawiamy słonecznie,




Offline kwiatek33
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
  • data ślubu: 28.04.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8707 dnia: 19 Kwietnia 2010, 12:08 »
Ewelina_Michał  :)
z każdym dzieckiem inaczej, nie wprowadziłam planu co 3godziny, bo było darcie - jak u Ciebie, Młody jadł mniej za to częściej
piszesz, że w wieku 3 miesięcy powinno zjadać 200ml - moje nigdy na raz nie zjadło 200ml
a może do południa wytrzymuje do 3 godzin, bo ma więcej bodźców ? coś się wokół niego dzieje

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8708 dnia: 19 Kwietnia 2010, 12:29 »
Ja dawalam Mlodej jesc kiedy chciala i po jakims czasie jadla doslownie tyle razy ile na opakowaniu zalecane i tez odrzucala butle w zamian za owocki czy obiadek.

Moja wczoraj tez na zafundowala mega darcie  ::) ale w dzien. No kurcze, nie wiem, co jej odpalilo ale nic nie pomagala, noszenie, tulenie...kompletna masakra. Dopeiro bajka pomogla ::) Ale miala wczoraj mega marudny dzien - myslałam,że ją zamorduje chwilami  ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8709 dnia: 19 Kwietnia 2010, 13:49 »
u mnie dzisiaj Martyna w nocy dała popis
o 3
tak sie darła jak opętana
nie można było  w żaden sposób uspokoić jej
ani noszenie, ani tulenie
po prostu srasznie krzyczała
nie wiem czy jej się coś śniło czy ząb jej idzie?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8710 dnia: 19 Kwietnia 2010, 14:08 »
Czyli mówicie, że to się samo wyklaruje. To super. Nie mam sumienia na siłę przetrzymywać dzieciaka.

A u nas... zaczynamy pierwszą wiosnę/lato razem i już zaczynam obawiać się upałów. Pokój który dzielimy z maluszkiem jest bardzo słoneczny. Teraz mimo zasłoniętych żaluzji mamy tu 25 stopni. Mi jest ciepło a jak maluchowi? Słonko chowa się z okien dopiero około 18.00, dlatego perspektywa lata trochę mnie nie cieszy. Z jednej strony mniej ubierania, z drugiej w razie upałów nie ma z czego rozebrać by wychłodzić. Właśnie odłożyłam południowy spacer na później. Maluch by mi się w gondoli zagotował.


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8711 dnia: 19 Kwietnia 2010, 14:25 »
Mariolka u nas wlasnie tak samo wygladalo... a druga coreczka sie od krzykow nie obudzila??
obudziła...do tego marcel
i o 3 nie spaliśmy wszyscy
ale Gabrysia się nie wystraszyła....o prostu uśmiech od ucha do ucha głowa wysoko i pogaduchy
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8712 dnia: 19 Kwietnia 2010, 16:06 »
Ewelina, ty zdecydowanie jakos wychlodz pokoj do max 21. Szczegolnie w nocy. W takiej duchocie ciezko spac doroslemu, a co dopiero dziecku ::)

Ubieraj lekko, lepiej lekko wyziebić, niż przegrzać ::) Takie moje zdanie i tak zawsze robilam. U mojej malej w pokoju jest zawsze zimno brrrr, ale spi jak susel i jest cieplutka.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8713 dnia: 19 Kwietnia 2010, 20:35 »
A u nas nadal dwa ząbki ale dziąsła już od 2 tygodni mega napuchnięte no i prześwitują dwójki  ;D Lada dzień ujrzą światło dzienne. Chciałam się pochwalić, że nasz maluszek przedwczoraj przeżył swoją pierwszą przeprowadzkę.... do swojego pokoju  :D :D :D I śpi już sam trzecią noc ;D ;D ;D ;D ;D ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8714 dnia: 19 Kwietnia 2010, 20:57 »
ja jak się da to wierzę, ale słonko świeci nam cały dzień w okna i niestety nie da się ogarnąć wzrostu temperatury.


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8715 dnia: 19 Kwietnia 2010, 22:39 »
Kurcze te zęby są okropne.. Szkoda, że dzieciaczki nasze muszą się aż tak przez nie męczyć..
Oponka moje gratulacje! Nasza Zuzka śpi w swoim pokoju już od 3 msc życia.. mam przez to mnóstwo latania do niej, ale i tak jestem dumna, że śpi u siebie :) Co do mleka to dostaje kaszke ok 7 rano na mleku bebilon pepti 2 (180ml) o 10deserek, o 12 obiad, 16 samo mleko i 20 kleik na mleku. To co mam jej likwidować mleko o 16 i podać zamiast tego obiadek??
Ewelinka moja Zuzka jak była mała strasznie dużo spała i musiałam ją budzić co 3 godz żeby zjadła :) ale w nocy nie budziłam.. I sama się przestawiła na jedzenie co 4 godziny.. myślę, że skoro dziecko jest głodne to powinnaś mu dawać jedzonko i tyle.. wszystko się samo unormuje z czasem :)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8716 dnia: 19 Kwietnia 2010, 22:48 »
Marcella ja zdecydowanie dawałabym już małej bardziej dorosłe posiłki... wg mnie Zuzia jest baaaaardzo mleczna! Ale z tego co pisałaś to masz problemy z jej alergiami?
Oponka, gratulacje! Ja jestem zbyt leniwa...mój to nocny dzikus, nie miałabym siły lazić do niego co chwilę... tak to rękę wystawiam i jest ok ;)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8717 dnia: 19 Kwietnia 2010, 22:51 »
No tylko ja jej sama nie gotuje, bo kompletnie nie mam czasu na to.. a jak kilka razy nawet chciałam to pluła strasznie :) Nie toleruje przede wszystkim mleka i zbóż..  Ale to co mam podawać na śniadanie i kolacje zamiast kleiku lub kaszki?


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8718 dnia: 19 Kwietnia 2010, 23:00 »
 jeśli zbóż nie toleruje to rozumiem, że pieczywo, płatki odpadają? Z tego co wiem to jest pieczywo bezglutenowe, więc może jakieś kanapeczki?
Na wieczór kaszkę bym zostawiła, bo jest bardziej syta... ale ten posiłek o 16 zastąpiłabym czymś innym... może sałatką owocową?

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8719 dnia: 19 Kwietnia 2010, 23:08 »
No tylko, że ona ma tylko jednego ząbka :))) więc ciężko będzie z jedzeniem chlebka... o 10 dostaje deserek owocowy.. no ale może o tej 16 dam jej po prostu obiadek zamiast mleka.. tylko wtedy chyba o 12 mam jej dać 130g zupki a nie 190g?? I ta zupka może też mieć mięsko?? Dostaje też codziennie pół żółtka :)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8720 dnia: 20 Kwietnia 2010, 08:22 »
marcella, ja bym podala obiadek. Moje dziecko do tej pory je sloikowe roznosci i żyje ;) A skorke od chleba jadla z dwoma zebami wiec idzie ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8721 dnia: 20 Kwietnia 2010, 08:58 »
no fakt- jeden ząbek może mieć kłopoty... mój to szybko się zazębił ;)

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8722 dnia: 20 Kwietnia 2010, 09:01 »
Widzę,że nie tylko mojemu Bartkowi idzie kilka ząbków.
Przebiły się już górne trójki i czwórki, na dole póki co spokój.

Owszem posmędzi czasem, ale ogólnie bardzo spokojnie to przechodzi.
Współczuję Wam, a przede wszystkim dzieciakom, ale im szybciej tym lepiej  ;)

Marcela, ja też przesunęłabym obiad na 16, a o 12 podała np. kanapkę albo jakiegoś owoca zblendowanego np.
Generalnie, zabrała jedno mleko kosztem jakiegoś innego jedzonka.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8723 dnia: 20 Kwietnia 2010, 09:11 »
Marcela, kuzynka Bartka była jednozębna do 9mc.
Teraz ma 11mc, a zębów 8  ;D Jak zaczęły wychodzić to hurtem :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline kwiatek33
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
  • data ślubu: 28.04.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8724 dnia: 20 Kwietnia 2010, 09:36 »
Marcela, a może spróbuj drobno posiekaną szyneczkę ? albo jajecznice ? jak nie ma ząbków

mój w tym wieku na sniadanko jadał szynkę, chlebek z masłem, parówkę, pomidorka, danonki, jajecznice
tylko my nie mamy problemów alergicznych
a żółtka to ja nigdy nie dawałam

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8725 dnia: 20 Kwietnia 2010, 10:40 »
Kurcze ja też nie za bardzo wiem co małemu już dawać. Wszak duży chłopak już z niego, dwa zęby tylko ale są  ;D On nie lubie obiadów  ::) Ostatnio daję mu na śniadanie kaszkę żeby mniej butli dawać ale nie wiem czy go nie utuczę za bardzo  :-\ Bo kaszkę zjada jeszcze o 18-ej  ::) hmmmm.... Chciałam mniej butli a więcej łyżeczki. No i nie wiem  :-\ I tak wygląda dobrze  ::)

A do jedzenia co jeszcze mozna dawać bardziej dorosłego? Bo on je kaszkę o 9ej (na 150ml wody), potem dopiero obiad o 14-ej bo wczesniej by go nie zjadł za nic w świecie ::) Potem owoce jakieś o 16-ej ale ze słoiczka (swoich wcale nie chce jeść), potem kaszka o 18-ej i o 22-ej mleko z kleikiem na noc (wsuwa na 210ml wody) no i niestety.... o 03 w nocy budzi się na butlę mlika. Można już jakieś mleko zastąpić czymś innym???


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline kwiatek33
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
  • data ślubu: 28.04.07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8726 dnia: 20 Kwietnia 2010, 11:06 »
marchewka, brokuł, kalafior albo owocki nektarynki, banany, jabłko (w dużym kawałku) -  do łapki
no i bułę albo piętke
a ok 12 zupkę - rosół, żur, jarzynową, pomidorową
na obiadek ziemniaczki, makaron, mięsko posiekane drobno, kotlet mielony, rybkę i warzywa

ja już w tym wieku dawałam wszystko - ale każda mama robi po swojemu :)
moje koleżanki nawet 2latkom dają ciągle słoiki - bo tak im wygodniej






Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8727 dnia: 20 Kwietnia 2010, 11:15 »
Jajecznica to super pomysł.. tylko słyszałam, że białko można podawać dopiero po roku czasu.. Ja tak jej nic nie zmieniałam, bo lekarka Zuzki mi powiedziała, żebym do roku czasu jej nic w diecie nie zmieniała z powodu tej jej nietolerancji pokarmowej.. bo dopiero koło roku czasu przewód pokarmowy się stabilizuje że tak powiem i będzie można jej zacząć próbować podawać inne rzeczy.. Ale może macie racje, że powinnam już jej dawać bardziej dorsosłe pokarmy. Oponka ale kaszke jak podajes to ona jest też mleczna chyba? czy nie? Zuzi w nocy teraz też doszło jedno nocne karmienie.. tak od dobrego tygodnia.. budzi się ok 4 tak na dobre i bez jedzenia nie zaśnie... Kaszke Zuzka dostaje kukurydziano- ryżową z bobowity 5 owoców. A kleik kukurydziany. O 10 ma zawsze owoce więc nie mogę jej o 12 podawać znów owoców bo będzie głodna.. No a chleb odpada, bo jak mówiłam strasznie boli ją brzuszek po wszelkich zborzach.. Więc wszelkie bułki odpadają.. A na obiadek dostaje już bardziej gęste niż rzadkie.. Z papek to ma tylko rybke raz w tygodniu i jagnięcinkę z jarzynkami z gerbera, bo je uwielbia :) Olu mam nadzieję, że masz rację, że ząbki jej teraz szybko wyskoczą i oby bez większych problemów :))) ps. Dzięki za wszystkie rady!


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8728 dnia: 20 Kwietnia 2010, 11:19 »
Nasza Paulinka 3 razy wcina mleko z butki, raz kaszkę, a raz słoiczek z obiadkiem.
Ostatnio jadła słoiczek z dużymi częściami (taki po 6 miesiącu) i biedna się porzygała. W ogóle jak czuje na języku jakąś większą cząstkę, to robi bleee i prawie wszystko podchodzi jej do gardła.
Normalnie strach dawać.

Paulina teraz też ząbkuje - idą dwie górne jedynki (dwie dolne już są) i ma takie ataki bólu, że tylko nurofen pomaga (maść na dziąsełka nic nie działa). Na szczęście tylko w dzień marudzi - w nocy nadal śpi (tak jak przy dolnych jedynkach).

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #8729 dnia: 20 Kwietnia 2010, 11:29 »
ja jajecznice małej zrobiłam jak miała 10 miesięcy, z pomidorkiem na parze - uwielbia, w ogóle o jajko w każdej postaci da się pokroić... kurcze tak was czytam... i moja strasznie dużo je  ::) 6 posiłków dziennie z czego 3 są mleczne bo jak zje kanapkę to za godzinę jest głodna i szuka butli  ::)