no to ja się szczerze dziwię, że niespełna 3,5 miesiecznemu brzdacowi masz już rozszerzać dietę mleczną. SZczególnie, że mały ma skazę a dziecią alergicznym, z nietolerancją lub ich podejrzeniem zaleca się nawet późniejsze rozszerzanie diety....
Co do soczku to ja też od niego dosgtałam przykaz rozszerzania diety. Ale młoda miał skończone 5,5 miesiaca i była dzieckiem tylko na cycu. A moja pediatra nie jest starej daty i ma synka starszego od Zu o rok. Także musiał być na bierzaco. Nie wiem czemu tak nam zaleciła. Poza tym ja jej ten soczek z łyżeczki podawałam. Bo pić z butli nie umiała. Wiec raptem pare łyzeczek dostała, z których połowa i tak wylądowała na ubraniu.
Co do niekapka to ja Zuzi jako pierwszego kupiłam z TT +3. Aby coś poleciało to należało nacisnąć/ugryść ustnik. Ten niekapek jej podszedł ale trochę czasu upłyneło zanim się nauczyła z niego pić. potem załapała i kupiłam jej aventowski (bo u mnie z TT trudno było cokolwiek wtedy dostać).