Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4072681 razy)

0 użytkowników i 23 Gości przegląda ten wątek.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30090 dnia: 12 Stycznia 2014, 23:13 »
Marcelka uwazaj na siebie i dzidziusia w brzuszkua a dla zuzi duzo sily do szybkiego powrotu do zdrowka


Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30091 dnia: 13 Stycznia 2014, 01:18 »
Marcela, dziwne, że musisz czekać. Podobno przy szkarlatynie bardzo ważne jest, by podać jak najszybciej antybiotyk, wówczas nie jest groźna.
Klara wg również miała ładne gardło, ponadto normalnie się zachowywała, tzn. jadła, piła, nie skarżyła się na żaden ból. Tylko była osłabiona i ospała, jak to przy gorączce.
Ja też byłam w ciąży i na szczęście nie załapałam od niej choroby, lekarka też mnie uspokoiła, że nawet jeśli, to dziecko nic nie będzie. Nie wiem, czy chciała mnie pocieszyć, czy tak naprawdę to takie niegroźne...
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30092 dnia: 13 Stycznia 2014, 09:15 »
Może dlatego, że to niedziela.. Miałam wczoraj w ogóle problem żeby dostać się do lekarza i w końcu na Kadłubka wylądowała. Dziś już po rozmowie z lekarzem, też każe czekać.. O 12 mają mi podać czy coś rośnie czy nie. W ogóle bardzo dziwna ta choroba.. Najgorszy stan choroby ma między 1 a 6 po południu i wtedy za nic gorączki nie mogę zbić.. Ma prawie 40.. Teraz nie ma. No oby to jakiś wirus.


Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30093 dnia: 13 Stycznia 2014, 09:20 »
dziewczyny jeśli któraś przy rozliczeniu podatku nie ma pomysłu na swój 1 % to bardzo bym prosiła o pomoc naszym bliskim znajomym, http://dzieciom.pl/podopieczni/22561

ich synek jest tylko o 20dni starszy od Nadii , i choruje na SMA i niestety typu 1 i na dzień dzisiejszy jest to nieuleczalne , oni robią co mogą ,żeby wygrać trochę czasu razem z Leosiem ,więc jeśli któraś by mogła to bardzo prosze o pomoc w ich imieniu

ps. zdjęcie ich udostępniłam też na fb



Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30094 dnia: 13 Stycznia 2014, 10:24 »
Dziewczyny czy to normalne, że moje dziecko pije hektolitry ( wody, herbaty, Kubusia) generalnie wszystkiego co jej dam! w ostatnim tygodniu naprawdę prawie nie rozstawała się z butelką/kubkiem. Sika na umór, co godzinę muszę jej pampersa zmienić. A dzisiaj w nocy pamers przesiąkł i miała cały brzuch mokry!
Czy to może być objawi czegoś niepokojącego? dzwonić do pediatry? nie chce panikować...
Bardzo proszę o odpowiedź :)
Natalka 4.11.2012

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30095 dnia: 13 Stycznia 2014, 10:50 »
u nas. tez tak było, młody. pił ogromne. ilości, cały dzień. chodził. z butla, okazało. się., że. lubił. sobie. pociumkac. smoczek. porostu....



Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30096 dnia: 13 Stycznia 2014, 10:53 »
Tyle, że ona pije ze wszystkiego ze szklanki, z kubka, z niekapka i bidonu...
Natalka 4.11.2012

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30097 dnia: 13 Stycznia 2014, 11:29 »
A je przy tym dalej normalnie? Moja pije ogromne ilości picia.. Ale to w sumie tylko się cieszyć.. Musisz tylko pilnować, żeby piciem nie zastąpiła sobie jedzenia.. Bo moja tak czasem robi..
Toscansun dzwoniłam dziś po wszystkich laboratoriach i nigdzie nie ma takiego badania na szkarlatyne żeby po 20 minutach był wynik potwierdzający?? Co to dokładnie za badanie było?? Moja miała wymaz z gardła w kierunku paciorkowca szczególnie.. Można jeszcze mocz zbadać ale okres narastania bakterii jest taki sam więc najwcześniej po 1 dniu wynik czy coś rośnie czy nie.


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30098 dnia: 13 Stycznia 2014, 12:00 »
przyszla i na nas pora, musimy kupic inhalator...
jaki macie i polecacie?
najlepszy taki ze smoczkiem wydaje mi sie

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30099 dnia: 13 Stycznia 2014, 12:16 »
Anio0lek - ja bym już  dla 11miesieczniaka, nie kupowala ze smoczkiem, aczkolwiek zawsze się jeszcze może przydac ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30100 dnia: 13 Stycznia 2014, 12:42 »
Też bym nie brała już ze smoczkiem..
U nas to nie szkarlatyna, bo w gardle nic nie rośnie..


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30101 dnia: 13 Stycznia 2014, 12:44 »
Gdyby moje dziecko pilo hektolitry wody to zbadałąbym cukier. Mojej koleżanki córka piła BARDZO dużo i w końcu wybrała się do pediatry, wyniki pokazały cukrzycę... Nie chcę nikogo straszyc, ale lepiej dmuchać na zimne.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30102 dnia: 13 Stycznia 2014, 12:55 »
Dmonik, ja też bym przeszła się do pediatry, dla świętego spokoju. Mój też pije dużo i dużo sika, też w nocy często zdarzają się przesikane pampersy, ale mnie to akurat nie dziwi, bo ja też dużo piję.

Chociaż zależy co to znaczy dużo, mój pije 2x 210 mleka i około 700ml wody, kompotu itp, plus zupa, czasem sok z wyciśniętego pomarańcza dodatkowo. Wszystkiego uzbiera się tak 1-1,2 litra. Gdzieś czytałam, że dziecko powinno pić ok. 100ml na każdy kilogram ciała, mój wazy 12.200g, więc to by się zgadzało... Zorientuj się, ile Twoja córcia wypija. I czy chce jej się pić, czy np. pije Kubusia, bo dobre i słodkie, i tak jak napisała Marcella, nie zapycha sobie tym brzuszka... Jak z jedzeniem u Was?

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30103 dnia: 13 Stycznia 2014, 13:01 »
Aniu masz rację z tą cukrzycą.. Zapomniałam o tym.. Moja miała badaną rok temu gdy mi wylądowała w szpitalu z zawrotami głowy.


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30104 dnia: 13 Stycznia 2014, 15:55 »
Córka mojej koleżanki piła ok. 5litrów dziennie z tego co pamietam. Albo i więcej. Więc to naprawdę dużo. Ale tak jak poprzedniczka napisała - zależy ile to jest DUŻO bo dla każdego to pojecie względne.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30105 dnia: 13 Stycznia 2014, 16:14 »
Mój Tymek tak pił, masakra  :D
Kiedyś mocno już podirytowana przeciekający :Dy pampersami w nocy, mokry cały przód - po szyję.
Zbadałam mu cukier z paluszka - wyszedł bardzo dobrze, więc przestałam się przejmować.
Na noc zakładałam Pampers PC ale i tak przeciekały - z czasem przywykłam do tego
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30106 dnia: 13 Stycznia 2014, 20:09 »
Pati krowka ma smoczek,
nam teraz smoczek się nie przydał ale przy drugim może się przydać (chociaż mam nadzieję ze nie bedzie w ogóle potrzebny) :)
:*:*:*


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30107 dnia: 13 Stycznia 2014, 20:35 »
Właśnie może mi się wydaje, że DUŻO - muszę zapisać na kartce ile konkretnie wypija. Dzisiaj np. już troszkę mniej...Będę pisała i wysnuje wnioski ;)
Z jedzeniem na tą chwilę się poprawiło, nie wiem od czego...odkąd w sumie dostaje BLF100 na wzmocnienie, zaczęła ładniej jeść. Nie wiem czy ma to jakiś związek, ale w niedziele zjadła trochę nawet kurczaka gotowanego ( wcześniej wszystko wypluwała). Aż miło się człowiekowi na sercu robi jak dziecko normalnie zje i nie trzeba wszystkiego wyrzucać i podawać 100 dań do wyboru ;) Oby trwało to jak najdłużej ;) dobijamy do 10kg ;D
Natalka 4.11.2012

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30108 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:06 »
Notatki na pewno pomogą :-). To super, że ładnie je :-). A powiedz, je sama? Mój królewicz tylko chrupki i wafle ryżowe. Innymi rzeczami karmi nas, a sam nie chce, za to karmiony zje wszystko co mu dam  ::)

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30109 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:11 »
Natalia bardzo lubi jeść sama ;D zupę wlewam jej do miseczki, daję łyżeczkę, co nabierze i trafi do buzi to trafi ;) ja mam swoją łyżeczkę i tak na zmianę jedna od Natalki, jedna od mamy. Kanapki jej kroję w kosteczkę, wędlinkę je sama, banana sama, jabłko/gruszki jej ścieram. Jogurt tak jak zupę, a np. parówki kroję jej w plasterki i sama je nadziewa na widelec i je :D

Jak już czegoś nie chce to karmi wszystkich dookoła ;D
Natalka 4.11.2012

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30110 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:23 »
ale super :) a od czego zaczelyscie nauke samodzielnego jedzenia sztuccami?
Moja jak jej daje lyzeczke to gryzie nie ta strone co trzeba  :P a miseczki od razu wywraca do góry dnem i na podloge. Wszystko rzuca na podloge jak nie chce tego zjesc

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30111 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:30 »
Moje dzieci jak mialy 13-14 miesięcy to już jadły praktycznie same. Oczywiście wszędzie jedzenie było ;) Jak mieli ok. 7-8 miesięcy to zaczęli próbować. Dzięki temu teraz w przedszkolu Panie się zachwycają że pięknie samodzielnie jedzą :) Tak więc łyżeczka w łąpkę od kiedy dziecko umie ją utrzymać.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30112 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:31 »
Stawiałam na krzesełku do karmienia przed nią i karmiłam, w którymś momencie sama chciała spróbować i próbuje do tej pory ;) o ile widelcem je ślicznie o tyle łyżeczką może ze dwie krople zupy trafiają do buzi ;) jogurtu trochę więcej, bo przykleja się do łyżeczki :P oczywiście łyżeczka różną stroną ląduje w buzi :)
Natalka 4.11.2012

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30113 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:38 »
Super Dmonik!

A łyżeczkę to on trzyma, i owszem, nabiera mi mamie daje, albo tacie. Ale ćwiczymy.

Lusi, u nas Adi przestał wyrzucać miseczkę jak zaczął być świadomy, co w niej jest. Jego najlepsza przekąska to zwyczajne chrupki kukurydziane, wsypuję mu kilka do miseczki i ładnie ją opróżnia  ;D.
Z dzisiejszej sceny nie mogłam, siedzi na łóżku mój mąż z Adrianem, jedzą chrupki z paczki, Adi sobie sięga po jednym, T. trzyma paczkę, w pewnym momencie Adi poklepał tatę po ramieniu z uśmiechem i dalej sięga po chrupka  ;D. To poklepanie na zasadzie "Dobre dobre, stary!"  :D W ogóle w szoku jestem, jak szybko uczy się nowych słów, o dziwo nie załapał wcale "nie", jak większość dzieci, a "tak", wszystko jest na "tak". Nie wiem tylko czemu od jakiegoś czasu ja też jestem tata?  ;)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30114 dnia: 13 Stycznia 2014, 21:40 »
Musze zaczac dawac lyzeczke do lapki niech sie uczy na nia nabierac  :) zaczne od czegos malo brudzacego  :D
Monia Antek chlop wazy juz 11 kg :)

Malz kupil inhalator w aptece jakis taki zwykly... A wasze tez sa dosyc glosne?

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30115 dnia: 13 Stycznia 2014, 22:04 »
Ja też mam pierwszy lepszy z apteki, ma inhalować i tyle  ;). Jest dość głośny, ale jak wyżej pisałam, w tym cały jego urok, Adi przy nim zasypia :-)

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30116 dnia: 13 Stycznia 2014, 22:15 »
moj nie jest glosny ale to juz Ci pisalam :) i tez migiem przy nim zasypia ;)



Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30117 dnia: 13 Stycznia 2014, 22:24 »
U mas Szymon bardzo długo był na "tak" :D


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30118 dnia: 13 Stycznia 2014, 23:36 »
probowalam z ta miseczka i chrupki i ryz czy kasze sypka.. jest bach i po miseczce :P i zbiera z blatu/podlogi
może potrzebuje jeszcze chwile
popróbujemy z ta lyzeczka :) najlepiej przed kapiela chyba ;)

Klaudia za bobaska odkad się urodzila to jakos tak plakala ze mowila 'nieeee' :D nieświadomie, ale fajnie to wychodzilo. teraz już tak nie ma, za to macha glowa na nie (najczęściej przy jedzeniu niestety) a ostatnio się nauczyla pokazywać mi 'nie ma' podnosi tak raczke do góry i dlon ma otwarta i plasko jak talerzyk :D
strasznie to fajne.. tak się powoli można komunikować coraz bardziej  :Serduszka: pytam gdzie cos jest np. pilka to idzie i znajduje, przynosi już rzadziej ;)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #30119 dnia: 14 Stycznia 2014, 00:18 »
Ja już się nie mogę tego doczekać ;)
Aż pogrzebałam w starych zdjęciach, żeby sobie przypomnieć Tymka w pierwszym starciu z samodzielnym jedzeniu łyżeczką
A w wielkim skrócie wyglądało to tak ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL