Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4055792 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15690 dnia: 9 Września 2011, 12:12 »
zapewne macie racje klocic sie nie bede :-) ale tez jestem zdania ze kazde MUSI sie wychorowac... moj Adas jest wlasnie teraz chory



Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15691 dnia: 9 Września 2011, 12:14 »
my mamy prawie wszystkie warzywa i owoce z działy i g... dają ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15692 dnia: 9 Września 2011, 12:15 »
.... ale zimą już nie jest tak fajnie. Mamy przetwory porobione ale zas tam cukry babcia tyle wali, ze szok  ::)

a ja mam malinki ze słoika bez cukru...
dziadek pilnuje babci  ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15693 dnia: 9 Września 2011, 12:51 »
Nie ma to jak porzadny dziadek, niestety, moj poklada się na fotelu przed TV jak tylko Zuzka od nicj wychodzi i nie pilnuje babci >:(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15694 dnia: 9 Września 2011, 13:03 »
Lilian powiedz mi szczerze jakie jest Twoje zdanie na temat actimelków? Rzeczywiście warto? Czym to się różni od zwykłego jogurtu?

♡ Szymon & Leon ♡

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15695 dnia: 9 Września 2011, 13:12 »
kjp nie mam jakiegoś specjalnego zdania...
ja ich nie jem, dla mnie są za słodkie...za wodniste....po prostu mi nie smakują....
ale córka je uwielbia i wciąga 2 na dobę...
Słodyczy nie dostaje, to niech ma Actimelka...a jak widzisz przydaje się do przemycenia leku  ;D...
Probiotyczne bakterie pewnie zawierają, ale bez standaryzacji ich ilości, czyli są partie co mają ich więcej i takie co mają mniej...

Wolę jak woła o nie w sklepie niż by wołała o śmieci typu Danonki, Bakusie, Paule czy Monte...

a czym się różnią od jogurtu?...nie wiem...musiałabym porównać skład...może faktycznie  założeniu mają mieć więcej tych bakterii.


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15696 dnia: 9 Września 2011, 13:21 »
JA narazie nic nie daję ale zapytam pediatry co radzi ;)
A tak się zastanawiam jeśli dzieci nie powinny jadać danonków , bakusiów itd to co innego można dać? ? Jogurty naturalne? - większość dzieci nie je.Pytam z czystej ciekawości bo moja Zu nie je w ogóle jogurtów bo nie lubi ...jak mamunia ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15697 dnia: 9 Września 2011, 13:26 »
Moja też Actimele spija, ostatnio to już 3 na dzien - bo cholera sama nauczyla sie otwierac lodowkę ??? Muszę dac nabial na wyższą półkę.

Ja daję jogurty naturalne i dodaje owoce, ale czasami np. do przedszkola na drugie sniadanie dostaje Danonka (Zu chodzi do mini przedzkola i II sniadanie przynosi z domu). Ostatnio Babcia kupila jej Monte  >:( i grzeczna dziewczynka wyplula i powiedZiala, ze nie dobre ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15698 dnia: 9 Września 2011, 13:29 »
hany81 dla mnie każdy jogurt smakowy to syf i tyle...cukier + coś co obok owoców może leżało...
od lat ich nie jadam, czasem bywa, że mnie najdzie i jakiś kupię...
mąż czasem sobie kupi jakiś kawowy bo gustuje w takich cudach...

natomiast co kto daje swojemu dziecku to jego sprawa...

przypomniało mi się...
wczoraj Krzycho zrobił w termomixie pulpę owocową z owoców, które dziadek nam podesłał + jogurt naturalny...
I Ewka piła koktajl owocowy przez słomkę...
dla niej to jest słodkie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15699 dnia: 9 Września 2011, 13:36 »
Jogurt naturalny+owoce to ja rozumiem ;D sama uwielbiam i zawsze można dozować proporcje ;)

Jak się zapatrujecie na szczepienia p.grypie dzieci poniżej roku :?:


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15700 dnia: 9 Września 2011, 13:41 »
jak nie idzie do skupiska dzieci, to ja bym chyba nie szczepiła....
no bo i nie szczepiłam...
teraz dopiero mam taki zamiar
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15701 dnia: 9 Września 2011, 13:44 »
Teraz z Bakomy wyszły jogurty owocowe niesłodzone cukrem. Same owoce plus jogurt naturalny.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15702 dnia: 9 Września 2011, 13:45 »
aaa tak...
widziałam reklamę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15703 dnia: 9 Września 2011, 13:46 »
Pytanie tylko co rozumieć pod "skupisko". Lila chodzi z nianią na place zabaw pełne dzieci, poza tym mamy zajęcia pływania - nie chcę jej na siłę szczepić ale może powinnam


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15704 dnia: 9 Września 2011, 13:49 »
Maja ciężko Ci radzić...
moja Ewa robiła to samo - chodziła na place zabaw i na basen...
ja się jakoś nie zdecydowałam
myślałam o tym, ale z myślenia nic mi jakoś nie wyszło...

po prostu sama musisz sprawę przemyśleć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15705 dnia: 9 Września 2011, 14:08 »
Ja teraz też myślę czy nie zaszczepic, sama się szczepie zawsze, ale nadal nic nie wymysliłam  :P

O tej jogobeli nie słyszałam..zaraz poszperam na necie, co by zobaczyc jak wyglada :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15706 dnia: 9 Września 2011, 14:10 »

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15707 dnia: 9 Września 2011, 14:13 »
Oczwiscie czytam Bakoma, mysle Jogobella i sie dziwie dlaczego nic na necie nie ma....dzieki Gabis  :-*
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15708 dnia: 9 Września 2011, 14:16 »
W smaku jogurt jest super. ;) I moim chłopakom nawet smakuje. Co prawda dostaje niewiele narazie bo ich dopeiro przyzwyczajam do pzretworów mlecznych, ale jedli ze smakiem.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15709 dnia: 9 Września 2011, 14:23 »
a ja się tylko zastanawiam, czy tam przypadkiem cukru nie zastąpiono fruktozą...
no to jest naturalny cukier z owoców...jak najbardziej...tylko, że dodatkowo dodany

to tak jak niemieckie produkty, które mają napisane "Ohne Kristallzucker" i owszem sacharozy nie mają, ale syrop fruktozowo-glukozowy a i owszem...a niezorientowani twierdzą, że bez dodatku cukru...

ja se muszę poczytać skład tego bakomowego cudu...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15710 dnia: 9 Września 2011, 14:34 »
lilian w skladzie jest tylko jogurt naturalny i owoce. Nie ma syropu ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15711 dnia: 9 Września 2011, 14:35 »
nooo ...to porządny produkt....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15712 dnia: 9 Września 2011, 14:44 »
Moje dziewczyny wciają fantasję z dodatkami, danonki, monte, bakusie, teraż z Mollera jogurty z księżniczką. Ja tam im nie bronie. Ale jedzą też rodzynki, orzechy, migdały, itd

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15713 dnia: 9 Września 2011, 14:50 »
Mój Adaś też wcina Danonki



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15714 dnia: 9 Września 2011, 15:09 »
lilian w skladzie jest tylko jogurt naturalny i owoce. Nie ma syropu ;)

No to bede kupowac, mniej babraniny niz z naturalnym. Dzięki Gabis za cynk  ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15715 dnia: 9 Września 2011, 15:15 »
Prosze bardzo ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15716 dnia: 9 Września 2011, 15:16 »
ja mam rygorystyczne i skostniałe zasady żywieniowe...
a podyktowane wiecie czym?
Gdzie jest najwięcej tkanki limfatycznej w naszym organizmie? z którego miejsca nasze komórki odpornościowe zbierają najwięcej informacji o antygenach?
Z przewodu pokarmowego...
Dlaczego najważniejszym podczas długotrwałych pobytów na OIOM jest prowadzenie żywienia do-jelitowego (tzw dieta bezresztkowa lub niskoresztkowa)? Bo każdy lekarz wie, że wyłączenie z funkcji tego ogromnego narządu immunologicznego kończy się najczęściej dla pacjentka bardzo źle. Nawet podczas prowadzenia ostrej trzustki rezygnuje się z tzw diety zero, zakłada się cienki cewnik z więzadło Treiza i odżywia pacjenta z pominięciem wydzielania trzustkowego.

Z tego samego powodu wysokoprzetworzone jedzenie, bogate w cukry, szczególnie właśnie w dwucukry, które w naszym przewodzie pokarmowym ulegają fermentacji upośledza procesy immunologiczne...
A szczególnie dotyczy to małych dzieci.
Im szybciej wprowadza się je do diety tym gorzej...



także ada wybacz, ale wg mnie to nie bardzo masz się czym chwalić....





 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15717 dnia: 9 Września 2011, 15:25 »
zaraz mężowi przeczytałm wykład liliann by wreszcie zakumał czemu tak tupię nogą na cukier i inne śmieci  8) i że to nie moja fanaberia tylko "fanaberia" poparta dowodami naukowymi  :skacza:

A danonki jak dla mnie są obrzydliwe. Słodkie i chemiczne. Fujj...

Ja jednak wolę jogurt naturalny + owoce od gotowego jogurtu owocowego. Już gdzieś doczytałam że ten jogurt Gabiś jest "doprawiony" żelatyną np. więc z pewnością jest niezłą alternatywą na zimę lub brak czasu ale nie ma to jak swój własny jogurt owocowy  :D

Ehh gdybym ja jeszcze mogła je jeść. Moje dziecię ma chyba nietolerancję laktozy  ::)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15718 dnia: 9 Września 2011, 15:26 »
Dobra Lila, ale żes mnie postraszyla...bede jeszcze bardziej zwracala uwagę na to Mlodej daje,  bo mnie to juz nic nie pomoze :P  ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #15719 dnia: 9 Września 2011, 15:35 »
nie łam się...mi też już nic....
od 9 dni mam infekcję...z którą nie mogę sobie poradzić...a antybiotyku nie mogę wziąć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos