Autor Wątek: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik  (Przeczytany 189378 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #630 dnia: 21 Października 2011, 17:01 »
ja też obstawiam - dziewczynkę.

u mnie w wątku robię zbiórkę na wypad do bawialni - zajrzyj :)

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #631 dnia: 22 Października 2011, 10:22 »
No to 5:3 dla dziewczynki. Rzeczywiście ostatnio taki wysyp chłopaków na forum, że aż strach. Musi być teraz dziewczynka, bo przynajmniej będzie miała w kim wybierać.  ;D

hehehe, ja się na wizycie od razu zapisuję na następną - a właściwie teraz mam zapis do grudnia, bo u mojej też ciężko... Na 3 tygodnie wprzód ma zapisane na maxa...

U mojej też podobnie. Póki mieszkałam w Szcz. to też od razu zapisywałam się na następną wizytę, ale teraz to zawsze zapisuję się na ostatnią chwilę, bo muszę być pewna, że mąż się gdzieś czasem nie wybierze i będę miała samochód, plus moja mama musi być wolna żeby przejąć Juliankę.  ::)

Caril, zajrzałam i się zapisałam.  ;) Mam nadzieję, że nic mi nie wyskoczy i damy radę przyjechać. Bardzo chcę się z wami spotkać więc mam nadzieję, że się uda.  :)

A tak poza tym odebraliśmy w końcu wczoraj warunki zabudowy z gminy. NARESZCIE!!!!! W poniedziałek już jestem umówiona z architektem i pilnie zaczynamy działać z projektem, umówionych mamy też geodetów. W końcu zaczyna się coś dziać. Mam wielką nadzieję, że za rok będziemy już mieszkać w swoim pięknym domku.  :)

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #632 dnia: 22 Października 2011, 12:07 »
Zaległe zdjęcia z Juliankowej sesji:


















Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #633 dnia: 22 Października 2011, 13:25 »
Poezja! Taki mały aniołeczek! A ostatnie rewelacyjne!


Gabiś
  • Gość
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #634 dnia: 22 Października 2011, 15:12 »
jeszcze i tutaj napiszę ... jest piękna ! cudowne zdjęcia !

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #635 dnia: 22 Października 2011, 15:49 »
słodki cukiereczek  :D

trzymam kciuki za budowlane sprawy!

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #636 dnia: 22 Października 2011, 19:28 »
jestem rozczarowana liczyłam że tu będzie więcej zdjęć mojej ulubienicy  :-[

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #637 dnia: 24 Października 2011, 13:03 »
Julianka dziękuje wszystkim forumowym ciociom za komplementy.  :-*

I specjalnie dla cioci chiquity jeszcze coś:














Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #638 dnia: 24 Października 2011, 14:24 »
Śliczne zdjęcia!



Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #639 dnia: 24 Października 2011, 16:27 »
Cudne zdjęcia jak i modeleczka na nich  ;D

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #640 dnia: 24 Października 2011, 16:37 »
CUDOWNOŚCI!!!!

hmmm, czyżby dziś było podglądanie maleństwa?
 
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #641 dnia: 24 Października 2011, 19:38 »
Tak, podglądanie maleństwa dziś. Wykazało, że intuicja mnie nie zawiodła, przeczucia miałam dobre i mimo marzenia o dziewczynce będzie chłopaczek.  :) Mąż przeszczęśliwy, ja chyba muszę się jeszcze oswoić z tą myślą. Cieszę się, wiadomo, ale nie jest to jeszcze skakanie ze szczęścia. Oczywiście mam wyrzuty, że zła matką jestem, bo nie szaleję z radości, że będzie synek.
Najważniejsze, że synek zdrowy, wszystkie przepływy w normie, rośnie dobrze, choć jest troszkę mniejszy niż wskazuje na to data OM, ale taki mniejszy jest od samego początku więc wszystko jest o.k. Waży 272 g. A ja od początku ciąży przytyłam 1,2 kg.
Na przyszły tydzień zapisałam się na usg 4d, coby mężuś mógł też synka zobaczyć, bo dziś niestety nie mógł być ze mną na wizycie.
Idę pooglądać sobie chłopięce ciuszki, może dzięki temu synek stanie się dla mnie bardziej realny i w końcu zacznę się cieszyć tak jak należy.  :)

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #642 dnia: 24 Października 2011, 19:55 »
Julianka jest boska! Taki Mały Słodki Elfik :) Brakuje tylko tych specyficznych uszek :)

Gratuluję synusia! Chłopaki są fajne, zobaczysz! Ja mam chrześniaka, który jest dla mnie jak synuś i powiem Ci szczerze, że to wspaniałe dziecko i jest równie kochany jak moja Anulka :) Także zakochasz się w synku na maxa... W końcu synuś jest mamusi, prawda? ;)




Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #643 dnia: 24 Października 2011, 20:09 »
eeee chłopaki są fajowe!
 ja zawsze marzyłam o dwóch synkach...i już oczami wyobraźni widzę jak moje łobuzy dorosną... :Serduszka: :Serduszka:

+ 1,2 kg...no kochana, szacunek :)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #644 dnia: 24 Października 2011, 20:16 »
No kochana a jednak chłopiec  ;)  Ja też sobie nie wyobrażam mieć synka  ::)  ale ja się przekonam za tydzień kto tam siedzi.  Gratuluję syneczka,parka będzie fajna.



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #645 dnia: 24 Października 2011, 20:25 »
Także zakochasz się w synku na maxa... W końcu synuś jest mamusi, prawda? ;)

Mam wielką nadzieję, że tak będzie.  :)

eeee chłopaki są fajowe!
 ja zawsze marzyłam o dwóch synkach...i już oczami wyobraźni widzę jak moje łobuzy dorosną... :Serduszka: :Serduszka:

Na pewno są fajowe, muszę się tylko o tym przekonać.  ;D Ja właśnie oczami wyobraźni widziałam cały czas dwie szalejące dziewczyneczki, bo wydawało mi się, że przy takiej niedużej różnicy wieku będą się świetnie dogadywać.

+ 1,2 kg...no kochana, szacunek :)

E tam, nie ma czym się podniecać. Ja wagę wyjściową miałam jak niejedna na samej końcówce ciąży.  ;)

Ja też sobie nie wyobrażam mieć synka  ::) 

Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z moimi odczuciami.  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #646 dnia: 24 Października 2011, 20:37 »
Gratuluję synka! Ja mimo iż bardzo chciałabym dziewczynkę to jednak dziś na zakupach jak tak oglądałam chłopięce ubranka to jednak też fajowo :) więc już w sumie będę się bardzo cieszyć z tego co będzie :)

Tylko 1,2 kg? Wow :) Ja jestem ciekawa ile ja teraz przytyje - okaże się na następnej wizycie ale pochłniam jak smok, mam apetyt bez dna więc pewnie waga pokaże odpowiednio dużo więcej ;)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #647 dnia: 24 Października 2011, 20:58 »
W pierwszej ciąży przytyłam tylko 8 kg i teraz też chciałabym powtórzyć ten wyczyn. Jem normalnie, tak jak zawsze, ale ja na przykład nigdy nie miałam ciągot do słodkiego więc pewnie to ma też duży wpływ, że teraz mi te kilogramy nie przybywają. No ale jeszcze raz mówię, że ja wagę wyjściową miałam za dużą.

I pewnie jak wpadnę na chłopięcy dział w smyku to też mi się serduszko rozpłynie i znów trzeba będzie wielką szafę kupić żeby mieć gdzie te ciuszki pomieścić i synka będę stroić i szaleć z radości, że mam moją żywą chłopięcą laleczkę.  ;)

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #648 dnia: 24 Października 2011, 20:59 »
Aha, a tak w ogóle będzie Cyprian, a na drugie chyba Paweł po tatusiu.  :)

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #649 dnia: 24 Października 2011, 21:34 »
Cyprian...ślicznie  :)
a Pawły są fajne  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #650 dnia: 24 Października 2011, 21:54 »
Gratuluję! Chłopcy są przekochani!


Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #651 dnia: 24 Października 2011, 23:06 »
cuuudna Julianka :D

synio też będzie taki :)
choć wiem co czujesz, bo kiedy mój gin (po usilnych namowach mojego męża) w 17tc stwierdził, że raczej będzie syn, czułam się... dziwnie. byłam pewna wymarzonej córki!
na kolejnej wizycie mina mężowi zrzedła, bo już wszystkim wytrąbił, że będzie Franio 8)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #652 dnia: 25 Października 2011, 16:58 »
Czyli dobrze obstawialam  ;D

Chlopcy są super, ja sama jak bylam z moim synkiem w ciązy ,kazdy od początku mi wmawial ze bedzie dziewczynka bo u nas w rodzinie same dziewczynki i w sumie sama sobie tez to wbilam do glowy, choc dla mnie to bylo obojetne byleby zdrowe bylo, a jak sie dowiedzielismy ze synus to bylismy szczesliwi, a jak juz sie urodzil i jak go zobaczylam to juz w ogole, teraz za nic w swiecie bym go nie wymienila na zadną dziewczynke  ;)

Oswoisz sie za chwilke z tą myslą, fajnie jest tak miec parke, moje marzenie, tylko ja zawsze chcialam miec wlasnie synia starszego (co by pilnowal, bronic siostry) a corcie mlodsza  ;D

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #653 dnia: 26 Października 2011, 10:53 »
Powoli się przyzwyczajam do synka.  :) Do brzuszka już mówię po imieniu więc na pewno z dnia na dzien coraz bardziej będę się cieszyć z synka. Ale nie ukrywam, że jeszcze po cichutku liczę, że jednak lekarz się pomylił, że między nogami zaplątała się pępowina i jednak będzie dziewczynka.  :P Okaże się pewnie 3 listopada na tym usg 4d.
W każdym razie muszę zrobic przegląd ciuszków i zobaczyć ile mam nieróżowych ubranek, które będą się nadawać dla syńcia. Coś mi się widzi, że będzie tego baaardzo malutko więc znów portfel mocno ucierpi przy kompletowaniu wyprawki.

A ja powoli myślę o menu na naszą sobotnią urodzinową imprezę. Zawsze robimy wspólną imprezkę, bo między mną i mężem jest 3 dni różnicy. Przyjdzie trochę znajomych więc trzeba coś na stól położyć.  ;) Zrobię pewnie papryki faszerowane żółtym serem i czosnkiem, jakieś dwie sałatki i jak mi się będzie jeszcze chciało i będę miała siłę to upiekę ciasto marchewkowe. Może macie pomysły na jakieś szybkie, nie wymagające dużo pracy imprezowe przysmaki?
Prezent dla mężusia już mam zamówiony, ciekawe co on wymyśli dla mnie.  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #654 dnia: 26 Października 2011, 11:21 »
A jak robisz te papryki?

Na imprezę to np koreczki, na ciepło to np skrzydełka kurczaka na ostro w keczupie, sałatka tortelini (makaron tortelini, pomidorki koktajlowe, cebula czerwona i sos ja daję ziołowo czosnkowy) - wszystko z minimalnym nakładem pracy ;) Albo co wymaga jeszcze mniej pracy to na stół wykładasz chlebek, różne wędlinki, żółte sery, pomidory, ogórki, papryka i każdy robi sobie kanapeczki jakie chce :)

To mi tak na szybko przychodzi do głowy.



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #655 dnia: 26 Października 2011, 11:36 »
Czerwoną paprykę kroję w łódeczki i nadziewam ją pastą. Pastę robię ze startego na drobnych oczkach żółtego sera. Do tego dodaję przeciśnięty czosnek (to wg uznania, ja lubię czosnek więc daję duuużo) i doprawiam solą, otartym lubczykiem, bazylią, jak mam to trochę vegety, tak żeby było dobre. Wszystko razem mieszam i w trakcie mieszania dodaję majonezu, tak żeby powstała taka fajna, zwarta pasta. Nadziane papryki wstawiam na trochę do lodówki. I gotowe. Papryki są tak pyszne, że zawsze schodzą na pniu. Oddech, wiadomo, jest potem jadowity, ale na ogół jedzą je wszyscy więc potem nikomu czosnkowy oddech nie przeszkadza.  ;D

Wędlinki, serek i bagietki, to na pewno będzie. Dobrze, że mi przypomniałaś o koreczkach, to też jakieś zrobię.  :) I tak własnie myślę, czy robić coś na ciepło czy nie, muszę to jeszcze przemyśleć.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #656 dnia: 26 Października 2011, 12:21 »
ooo, fajny pomysł z tymi paprykami. Ale to wyszukujesz jakieś specjalnie mniejsze papryczki? Chyba im mniejsze tym lepsze?

Coś na ciepło to napewno dobry pomysł jest.

A jeszcze co do koreczków to można trochę zrobić jeszcze z serkiem pleśniowym i pomidorkami koktajlowymi - ja takie też bardzo lubię :)



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #657 dnia: 26 Października 2011, 12:39 »
Nie, papryki wybieram normalne i kroję je na ogół na 4 części, a jak są wyjątkowo duże, to na jeszcze więcej części, żeby wyszły takie zgrabne łódeczki. Farszu nakładam dużo, tak "z górką", bo farsz jest przepyszny. Ale prawda jest taka, że papryki i tak jesz sztućcami więc wielkość łódeczek każdy może sobie ustalić według uznania.  :)
A koreczki z serem pleśniowym chyba sobie odpuszczę, bo ja nie znoszę śmierdziuchów.  :P Postawię go najwyżej osobno, jak ktoś będzie miał ochotę to położy sobie najwyżej na kanapkę.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #658 dnia: 26 Października 2011, 12:49 »
Aha, no faktycznie można podzielić na mniejsze części tę paprykę i kroić tak aby farsz się trzymał :) Fajne to :)



Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Juliankowo-mamusiowy pamiętnik
« Odpowiedź #659 dnia: 26 Października 2011, 14:52 »
Bombowy pomysł z tymi paprykami! Jak tylko ogarnę się z karmieniem Anulki to spróbuję :)

Ja mam fajny przepis na sałatkę z tuńczykiem:

Warstwowa sałatka tuńczykowa:

Składniki:

- por
- 10 jaj
- 3 puszki tuńczyka w sosie własnym
- słoik ogórków kiszonych
- puszka kukurydzy
- puszka kiełków fasoli mung (np. Bonduelle)
- majonez
- sól, pieprz

Jaja gotujemy na twardo, kukurydzę, tuńczyka, ogórki i kiełki odsączamy.

W dużym naczyniu  (najlepiej przezroczystym, wtedy ładnie widać warstwy, średnica dna ok. 20cm) układamy kolejno:

* drobno pokrojony por (biała część, ilość - tak aby przykryć dno)
* ugotowane jaja pokrojone w kostkę
* dość grubą warstwę majonezu, która przykryje jajka
* solimy, pieprzymy
* tuńczyka
* ogórki kiszone pokrojone w kostkę
* dość grubą warstwę majonezu, która przykryje ogórki
* solimy, pieprzymy
* kukurydzę
* kiełki

Rada:
Dobrze aby sałatka postała trochę w lodówce (o. 2-3h) zanim się ją poda na stół. Wtedy smak się "przegryzie" :)

No i włala :) Naprawdę polecam :) Ładnie wygląda na stole i smakuje wspaniale.