No dziewczyny wyniki mają super. Chcieć to znaczy móc!
Magda powiem Ci że na pierwszej i ostatniej fotce to wygląda tak jakby inna osoba stała

Wyglądasz wspaniale!
U mnie w rodzinie też tendencje do tycia są, ja zawsze byłam okrągła, moi rodzice cały czas są, także się ciężko zrzuca wagę.
Jak zrobie sobie nowe zdjęcia to wam pokaże bo te moje obecnie 11kg ponoć też widać, ludzie mówią a to jest wspaniałe uczucie jak się tak szokują że schudłaś, wtedy wiesz że warto było tyle wyrzeczeń.
Mierzyłam wczoraj suknie ślubne i mieściłam się w rozmiar 38, to mój największy sukces, że sam się sobie podobałam w tych sukniach a nie wyglądałam jak baleron.
Tylko wciąż człowiek w siebie nie wierzy bo całe życie we łbie przekonanie mam że gruba jestem i tak dziwnie się teraz przestawić że już dawno nadwagi nie mam

Ja planuję do 58 ale jak będzie 60 to będę happy naprawdę

14kg to będzie coś