ja na razie nie czytałam dokładnie co mnie bedzie czekało w 3 fazie.. chce miec niespodzianke

tak Kasiu, wybrałam 3/3 .. te 5 dni bez warzyw było dla mnie trudne.. wiec myśle, że 3 dni jakos dam rade..
dieta ogólnie jest do przezycia.. tylko trzeba miec czas, to wszystko przygotowac.. wczesniej brałam do pracy chlebek i coś do tego (ser, szynka) do tego jabłuszko i jogurt. przygotowań zero.. a teraz jednak jest troche roboty

mąz cały czas powtarza, ze na tej diecie to zajadam same "rarytasy"