Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 655903 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3090 dnia: 14 Września 2010, 09:14 »
Wczoraj skończyło się na 5 kupalach...

Dziś za to powitaliśmy dzień taaaaaaaaką kupą, że wyciekło i plecami i nogawką ;)

ale...

nocka już lepsza (tfu, tfu). Trochę jeszcze na wieczór zamarudziła, ale pobudka o 12 i przed 5 a potem wstała przed 7.



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3091 dnia: 14 Września 2010, 09:38 »
I jeszcze lekarka powiedziała, że Natalka ma CAŁE dziąsła opuchnięte i nie wiadomo które zębiska teraz zechcą wyjść i w jakim tempie...



Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3092 dnia: 14 Września 2010, 10:16 »
dużo zdrówka dla Natalki!
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3093 dnia: 14 Września 2010, 10:33 »
Magda może to też być to...Chociaż poprzednie zęby wyszły ogólnie bezobjawowo, więc na początku nie skojarzyłam tej kupy do zębów...

Ale jak lekarka wczoraj powiedziała, że te dziąsła są napuchnięte to może to być też od tego...



Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3094 dnia: 14 Września 2010, 11:05 »
Dużo zdrówka dla Natalki ...

I tak jak Magda mówi to moze być na zęby moj młody też robi wielkie i rzadkie kupsztale jak zeby wychodzą :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3095 dnia: 14 Września 2010, 11:28 »
dużo zdrówka dla Natalki  :-*

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3096 dnia: 14 Września 2010, 16:30 »
Za życzenia zdrówka dziękujemy :)


Miły akcent dzisiejszego dnia: właśnie sprzedałam nasz wózek, który Natalka miała od początku :)

Długo zwlekałam, wczoraj dałam ogłoszenie na infoludek.pl po niedługim czasie zadzwoniła dziewczyna, dziś przyjechała obejrzeć i go wzieła :)

Kurcze, nie myślałam tak szybko pójdzie ale strasznie się z tego cieszę!

Fakt, że dałam niską cenę ale chciałam szybko go sprzedać żeby mi w końcu przestał miejsce zajmować.




Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3097 dnia: 15 Września 2010, 14:46 »
U nas lepiej :)

Dziś była tylko 1 kupa (maluteńka) i to w dodatku normalna :) to chyba już nie będę dawać tej smecty, co? Żeby mi teraz jakiegoś zatwardzenia nie dostała...

Ale dalej nie ma jeszcze takiego apetytu. Nie zjada całych porcji.


Zamówiłam dla Natalki krzesełko do karmienia oraz nową torbę do wózka - tą co miałam to sprzedałam razem z wózkiem. Już się nie mogę doczekać aż przyjdą te 2 rzeczy :)

Tak myślę, czy coś jeszcze jest takiego przydatnego dla takiego malucha?


Mam pytanie do mam co mają Sprinta (wózek) - jak się zakłada tą cholerną folię przeciwdeszczową?? Dziś na spacerze złapał nas deszcz i myślałam że się pochlastam... Co do czego tam się przypina?? Strasznie skromna ta folia  ::) Jakoś założyłam, że zdaje mi się, że źle bo była tak jakoś luźno...



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3098 dnia: 15 Września 2010, 16:43 »
Pati, z folia nie pomoge ale w swoim wozku tez jakos kosmieczne mam to zakladanie i zakladam jak leci  :P Byleby Mlodej na nogi nie kapalo bo calosci i tak mi nie pozwala zalozyc ::)

A jakie krzeselko zamowilas? Ja z tego Ikeowego jestem mega zadowolona.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3099 dnia: 15 Września 2010, 17:04 »
Ja folię mam nieprzypinaną i tylko patrzę gdzie jest otworek, żeby sobie Dziecię oddychało i z której strony jest dłuższa, tą stroną na nóżki i voila! :D

My też mamy to białe Ikeowe krzesełko, jest bardzo fajne i łatwo je wyczyścić:ok:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3100 dnia: 15 Września 2010, 20:07 »
Ja mam sprinta i tez straszniew wkurza mnie ta folia   >:(

Ja ja prypinam tak ...góre przypinam za te dwa plastikowe pierdolniki od daszka a dól przypinam przed kołami ...ale i tak jest lużna ... najwazniejsze zeby na nogi nie kapało

Ja tez ma ikeowskie krzeseło i jestem zadowolona :) do tego mam jeszcze poduche
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3101 dnia: 16 Września 2010, 08:27 »
Lilith ja przyczepiłam dokładnie tak jak Ty! Ale wkurza mnie, że to tak lata! W dodatku po bokach jest prześwit i Natalka za to chwyta i ciągnie... Nie podoba mi się to.


A krzesełko zamówiłam takie:



Mam nadzieję, że na żywo kolor nie będzie taki oczojebny ale tak strasznie mi się podoba, że musiałam wybrać ten kolor :)


Pozostała mi jeszcze do zamówienia kołderka dla Natalki :) Powiedzcie mi, jak mam to większe łóżko 140x70 to jaką kołdrę wziąść?



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3102 dnia: 16 Września 2010, 09:13 »
Ja do dzisiaj nie mam krzesełka do karmienia - no kurcze, nie mam miejsca.
To Ikeowskie mi się podoba, no ale ma tak szeroko nogi, że nie przejdzie opcja tego krzesełka.

Do dzisiaj Paula jada na stojąco - ja klęczę - a ona stoi i je. Albo stoi w łóżeczku.

Offline anusiah
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2934
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3103 dnia: 16 Września 2010, 09:19 »
fajne Pati to krzesełko... kolorowe i proste ;D

jak Natalka dziś się ma? ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3104 dnia: 16 Września 2010, 09:24 »
U nas do tej pory Natalka cokolwiek jadła (oprócz mleka) to siedziała w leżaczku swoim, ale jako że tam jest dużo miejsca to od jakiegoś czasu się wygina, chce podnonisić... No trudno ją usadzić na miejscu. Mam nadzieję, że jej się spodoba.

Natalka dziś ma się jak do tej pory dobrze :) Właśnie śpi :) Wczoraj oprócz tej porannej kupy zrobiła jeszcze jedną na rzadko... No cóż... Lepsza 1 niż 5...

Poza tym zaciesza się i rozrabia coraz bardziej :) A jak się przy tym zaciesza :)

Wczoraj przeciągneła się z pokoj do kuchni gdzie wieszałam pranie i buszowała pod suszarką  ::) co tylko spadło na ziemie to było jej ;)

Wszystko muszę chować - kapcie, buty... Nic nie może leżeć na wierzchu bo Natalka zaraz pędzi do nich z taką zdeterminowaną miną, że aż śmiac mi się chce ;) Koło drzwi stała też taka wycieraczka na buty i też musiałam ją już schować :)

Najlepsze było jak doczołgała się do szafy z drzwiami przesuwanymi :) Po całości są lustra więc od przeglądania, poprzez głaskania lustra, poprzez rozkminienie jak te drzwi otworzyć :)



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3105 dnia: 16 Września 2010, 09:32 »
Ja mam wiecznie brudne lustro na przedpokoju - pełno łapek na nim :)
A i Paula uwielbia kuchenkę w kuchni, bo tam też można się przejrzeć :)

Jeszcze trochę, a będziesz musiała wszystko z niższych szafek pousuwać, jak i z ławy :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3106 dnia: 16 Września 2010, 09:40 »
To ja się czuję przeszkolona w temacie - przy dwóch kotach trzeba wiele rzeczy chować, zamykać i wiecznie lustra czyścić ;D wszystkie sznurówki są pogryzione itd.
Nie jest źle, jakieś tam przygotowanie mam ;D


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3107 dnia: 16 Września 2010, 09:50 »
Oj to i mój dom jest już przystsowany do maleństwa. U mnie z racji psa który wiecznie ma głupie pomysły w głowie wszystko jest pochowane...

A że się ślini ...zwłaszcza po spacerze to sprzątania też trochę mam... wczoraj umyłam lodówkę a dziś już widzę że pies mi wylizał drzwiczki od zamrażarki  8)

Dziecko mi już nie straszne :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3108 dnia: 16 Września 2010, 09:59 »
Już teraz nie wiem jak ona to robi ale sięga ręką na stół i próbuje coś złapać co stoi na brzegu :)


Słuchajcie dziewczyny mam pytanko, właściwie będzie kilka, ale najpierw te takie podstawowe:

Czy w cv mam napisać, że jestem na urlopie wychowawczym? Czy jak? No w sumie ostatni raz byłam w pracy w maju 2009 - potem zwolnienie, macierzyński a teraz wychowawczy. Narazie mam napisane, że pracuje tam do teraz, ale chyba lepiej to zmienić?



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3109 dnia: 16 Września 2010, 10:46 »
Pati, siedze z dziewczyna z HR w pokoju i sie poradzilam  ;D

A wiec wg jej opinii powinnas wpisac, ze :
od tego do tego - praca
od tego do tego - urlop macierzynski
od tego do nadal - wychowawczy

 :)

To Ikeowskie mi się podoba, no ale ma tak szeroko nogi, że nie przejdzie opcja tego krzesełka.


Ania, wbrew pozorom te nogi nie sa takie szerokie, a na bank dzieki nim dziecko nie przewroci krzeselka.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3110 dnia: 16 Września 2010, 10:52 »
Ja wiem, że nie przewróci - tyle, że w kuchni nie mam gdzie postawić takiego krzesełka, bo praktycznie mam tam miejsce tylko na 2-3 osoby. A w salonie zostaje tylko wolny środek pokoju - ok 2m szerokości. Więc krzesełko też nie wejdzie.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3111 dnia: 16 Września 2010, 11:06 »
Ja niestety nie doradzę w sprawe cv... ale chyba uczciwie trzeba się przyznać do tego że na wychowawczym jesteś...

Pati a nie wracasz do poprzedniej pracy???

Offline Ewiszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3514
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3112 dnia: 16 Września 2010, 11:26 »
widzę, że ruszasz ponownie na rynek pracy...współczuję :D...ja się napawam czasem spędzanym w domu z Amelcią u boku :D

dobrze, że zachwalacie ikeowskie krzesełko do karmienia...bo się na nie czaję ;D

Gabiś
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3113 dnia: 16 Września 2010, 11:35 »
Oj współczuję powrotu do pracy....
Buziaki  :-* :-*

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3114 dnia: 16 Września 2010, 13:14 »
Aniu dziękuję CI bardzo! Napewno tak napiszę. A jeszcze jedno - po urlopie macierzyńskim miałam urlop wypoczynkowy i dopiero po tym wychowawczy to jak to dopisać? Bo jak napiszę tylko to co mi napisałaś to będzie luka czasowa, zapytasz się jeszcze o to? :)

Marta ja tego taić nie chciałam, to żadna tajemnica :) Tylko nie wiem czy zamieszcza sie takie coś w cv czy też nie. Bo tak czy siak to pewnie na rozmowie kwalifikacyjnej by wyszło :)
Do poprzedniej pracy nie wracam bo jej po prostu nie ma - zlikwidowali mój punkt, w którym pracowałam a jakbym chciała wrócić to oni mnie wyślą do innego miasta a takie coś mnie nie urządza...

Ewiszka no niestety... Ja sama sobie współczuję  ;) Tak mi dobrze, z Natalcią, że dzisiaj właśnie jak dzwoniłam dowiedzieć się o pracę to się popłakałam... No, ale kredyty same się nie spłacą... Tylko szkoda mi strasznie tego, że na własne oczy nie będę widzieć jak Natalka się rozwija... A słuchać to od kogoś co Natalka zrobiła to będzie mnie skręcać, że to nie ja pierwsza zobaczyłam...  :'(

Gabiś   :-*


Dopiero rozsyłam cw-ki - co z tego wyjdzie to zobaczymy, ale jak już będę musiała iść do pracy to wtedy będę potrzebowała mnóstwo wsparcia... Narazie wiem, że muszę iść do pracy i cieszę się jeszcze czasem spędzonym z Natalką.



Offline Ewiszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3514
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3115 dnia: 16 Września 2010, 13:21 »
a co będzie z Natalką jak znajdziesz pracę?
żłobek, babcia?

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3116 dnia: 16 Września 2010, 13:22 »
Pati, wiem ze teraz bedzie Ci ciężko, ale jak wrócisz, to zobaczysz, żę nie bedzie zle ..
ja tam sie nawet ciesze, że pracuje a nie siedze z dzieckiem w domu.. ;)

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3117 dnia: 16 Września 2010, 13:25 »
Co do krzesełek to ja polecam taką nakładkę/nadstawkę. my mieliśmy na początku zwykłe (ogromne) krzese łko, ale ze względu na małe mieszkanie wymieniłam na takie właśnie cudo. Super sie sprawdza. Ten moj model ma nawet 3 stopniową regulację oparcia, więc nadaje sie także dla dziecka które jeszcze nie siedzi.

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3118 dnia: 16 Września 2010, 13:30 »
Pati :przutyl: domyślać się mogę tylko, jak Ci ciężko, sama chciałabym jak najdłużej zostać z malutką w domu, ale takie mamy niestety realnia naszego kraju... Pokaż jakieś foty śmieszki na dowód tego co piszesz  :P

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #3119 dnia: 16 Września 2010, 15:36 »
pati, takich szczegółów odnosnie tego urlopu moja kumpela mowi, ze sie nie wpisuje w CV.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"