Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 668869 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #870 dnia: 1 Marca 2010, 21:36 »
cudowna Natalka!!!
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #871 dnia: 1 Marca 2010, 21:37 »
Fajna Bąbelka!

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #872 dnia: 1 Marca 2010, 21:38 »
super minki strzela :)


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #873 dnia: 2 Marca 2010, 15:12 »
Jakie słodkości  :-* :-* :-*

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #874 dnia: 2 Marca 2010, 17:38 »
Dzieki dziewczyny! Jak ja na nia patrze to z milosci moglabym ja cala zjesc :)
Dzis bylismy u naszej lekarki i normalnie znow mi rece opadly! Znow za malo przybrala :(
Musze odciagnac laktatorem mleko i sprawdzic ile go jest na jedno karmienie. A ja tak nie cierpie laktatora...
Mamy tez skierowanie do poradni kardiologicznej ze wzgledu na to, ze sinieja jej lapki i nozki a do tego lekarka wysluchala dzisiaj jakies szmery w serduszku.
Tyle z niezbyt dobrych nowosci u nas :(



Gabiś
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #875 dnia: 2 Marca 2010, 18:18 »
Słodka jest ;D;D

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #876 dnia: 2 Marca 2010, 18:44 »
Śliczna Maleńka. Jesli chodzi o biały nalot to może byc mleczko albo poczatek pleśniawek. Ja mogę Ci poradzić sposób który zaleciła nam położna.Przede wszystki kup aphtin - super sprawa;). 3 kropelki .1 na górna warge tak aby spłynęła do buzi, druga na dolna tez żeby spłyneła i trzecia na języczek. Maleńka sama rozprowadzi sobie po całej jamie ustnej. U nas zadziałało rewelacyjnie. Zabieg powtarzaj dwa razy dziennie przez tydzien.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #877 dnia: 2 Marca 2010, 20:36 »
Pati mam nadzieję, ze to nic powaznego. Pójdziecie do lekarza-specjalisty i pewnie Was uspokoi.

A ile Natalka przybrała od urodzenia?

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #878 dnia: 2 Marca 2010, 22:03 »
wspólczuję ci Pati!!
a co to zmieni, że coś odciagniesz latatorem?bo dziecko i tak więcej wyciąga z cycka.... ::)
moze powinnaś skorzystać z poradni laktacyjnej?jeśli zalezy ci na cyckowaniu oczywiście...
jesli chcesz to mam namiary na super kardiologa - ale prywatnie. my tez musimy byc pod opieką kardiologa; czekam na przyszły tydzien kiedy to właśnie wraca nasza kardiolog z urlopu.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #879 dnia: 2 Marca 2010, 23:42 »
Wiecie co, zawsze jest cos nie tak, pod gorke.
Anulka Mala ma teraz 4200, a 4100 miala 2 tyg temu jak bylismy w szpitalu...
Anka a ta kardiolog ma u siebie tez aparat do usg zeby zrobic usg serduszka? Przyslij mi namiary.
A z tym sciagnieciem pokarmu to chodzi o to, aby sprawdzic ile jest mleka, czy wystarczajaco. Ja myslalam, ze jest ok a lekarka powiedziala ze dziecko przyzwyczai sie do mniejszej ilosci. Ogolnie troche mnie to zdolowalo i odechciewa mi sie tego karmienia - na butli nie ma tego problemu z waga chyba, ale karmienie piersia to ostatnia rzecz jaka mi pozostala by miec Mala tylko dla siebie i nikt nie moze mnie zastapic. Chyba mnie pomigalo ale tak wlasnie czuje.



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #880 dnia: 2 Marca 2010, 23:54 »
Patrycja dawno mnie nie było u Was... nadrobiłam ;)
Jeżeli chodzi o karmienie... nie musisz kończyć karmienia piersią dlatego że Natalka mało przybiera na wadze... może pomyśl nad karmieniem mieszanym... Twoje mleczko plus mleczko sztuczne (np jedno karmienie z butelki) wtedy bys nie musiała odciągać, a Natalka zacznie przybierać na wadze...
Z Twoich postów domyśliłam się że lubisz/chciałabyś karmić piersią więc może to by było dobre rozwiązanie...
Dalej będzie Cię Natalka potrzebowała żeby possać "cyca" ;) a przy okazji jednego karmienia z butelki Tatuś może się wykazać
;D

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #881 dnia: 3 Marca 2010, 08:35 »
Ojejku to bardzo mało przybrała-rzeczywiście. Ja też tak myślałam, że jak nie będę karmić piersią, to będzie koniec świata. To oczywiście jest nieprawda. Jest mnóstwo innych sposobów na budowanie więzi z dzieckiem. Najważniejsze, żeby mała się najadała i przybierała normalnie na wadze. Inaczej nie będzie dobrze się rozwijać i stanie sie nerwowa. Musi miec odpowiednią ilość wartości odżywczych. Także myślę, że powinnaś ją troche dokarmiać. I karmić mieszanie, np. co drugie karmienie. Wtedy nazbiera Ci się pokarm i Mała zje więcej. Ja miałam tak od 4 miesiąca z moją. No i miałam podobne dylematy. Czekałam 2 tygodnie, żeby jej nie dokarmiać, ale myślę, że to było bez sensu, trzeba było od razu dać butlę, żeby dziecko było najedzone.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #882 dnia: 3 Marca 2010, 08:40 »
Patys, pomysl nad mieszanym, a jak ci bardo zalezy stymuluj cycki, na pewno dasz rade :)

Ale ja nie namawiam bo sama skapitulowalam po 10 dniach :)
Poza tym Natalka jest sliczniuchna.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #883 dnia: 3 Marca 2010, 09:04 »
Pati ja dokarmiałam Szymka Bebilonem, a cycusia dostawał 6mcy. Tak też można :) Nie smuć się, nie często udaje się karmić tylko cyckiem. Przeczytaj sobie wątek w "Kulinariach małego szkraba" - "Wykarmię moje dziecko, czy to cyckiem czy butelką":. Myślę, że troszkę Ci to humor poprawi.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #884 dnia: 3 Marca 2010, 09:06 »
Pati dziewczyny dobrze radzą,próbuj stymulować piersi, jak nie wyjdzie to karmienie mieszane i też będzie dobrze  ;)

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #885 dnia: 3 Marca 2010, 09:18 »
Ja też bym jeszcze powalczyła  :-\ No ale najważniejsze żeby malutka była najedzona. Natalka jest śliczna no i teraz z kolei widzę podobieństwo duże do Ciebie... :D Ah, u takiego małego dziecka to z dnia na dzień się wygląd zmienia ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #886 dnia: 3 Marca 2010, 09:21 »
Patrycja, z tą więzią to wiesz - Nisia nadal tylko mamusię woli, a na butli już od prawie 7 miesięcy jest....więc nie martw się. Nadal

będziesz najważniejsza dla niej. A cycka jeszcze długo możesz jej podawać na ukojenie, przytulenie i takie tam "babskie sprawy" i

nikt Cię wtedy nie zastąpi :) Zapewniam. Jak masz się męczyć, stresować i słuchać na wizytach, że znowu za mało zjadła, to pomyśl,

czy to jest tego warte. A i gdy będziesz zmęczona w nocy to R może wstać i nakarmić bez budzenia ciebie - to takie plusiki w karmieniu

butlą są :D

Szkoda, że nie masz przychodni blisko, bo byś mogła zważyć małą, nakarmić i znowu zważyć i wtedy ocenić ile ona zjada na raz. To by

chyba było najbardziej miarodajne, bo z tym odciąganiem to tak jak dziewczyny piszą - laktator nigdy nie weźmie z piersi tyle ile dziecko

sobie wyssie  ::)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #887 dnia: 3 Marca 2010, 09:39 »
Gdybym miała ją dokarmiać to zrobiłabym to bez mrugnięcia okiem - nie chodzi o to, że nie chcę korzystać ze sztucznego mleka, ale o to że: tyle miesięcy w brzuchu miałam ją tylko dla siebie, po urodzeniu już się nią dzielę ze wszystkimi. Karmienie cyckiem to taka ostatnia rzecz tylko moja - nikt inny tego nie zrobi. takie głupie myślenie.

Ona jak zje to generalnie jest spokojna i dla mnie wygląda na najdzoną - tylko ta waga... Lekarka nie mówiła nic o dokarmianiu na razie, mam po prostu jak najczęściej ją przystawiać i pilnowac by nie przysypiała. Może w przyszłym tygodniu podjedziemy do przychodni zobaczyć ile przybrała. Zresztą na naszej wadze też możemy to sprawdzić tyle że przez podwójne ważenie - najpierw samemu a potem z Małą. Pokazuje dokładnie bo i mi i R. wyszło tak samo.

A czy jak jedno karmienie zastąpię sztucznym to wtedy cycki nie będą produkować właśnie mniej mleka? Bo odczują że jest potrzebne mniej karmień? A jak częściej się przystawia to będą więcej produkować?

Normalnie człowiek ma tyle dylematów...

A generalnie to my po jedzonku dawaliśmy jej sztuczne i ona zjadła max 10 ml i już nie chciała albo w ogóle nie chciała...



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #888 dnia: 3 Marca 2010, 09:49 »
Śliczności... Pati, a może umówimy się kiedyś na jakiś spacerek - przyjechałybyśmy z Paulinką autobusem..

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #889 dnia: 3 Marca 2010, 09:57 »
A nie masz od kogo pożyczyć wagi dla niemowląt ? Ja bym ci chętnie pożyczyła tylko nie bardzo przez odległość mam jak  ::) Jeśli ominiesz jedno karmienie to faktycznie piersi wyprodukują mniej mleka. A może faktycznie skorzystaj z pomocy doradcy laktacyjnego.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #890 dnia: 3 Marca 2010, 10:54 »
Patrycja, namiary na kardiologa wysłałam ci na priv
a co do karmienia - umów się z doradca laktacyjnym.
ja nawet nie wiedziałam, ze dziecko może sie przyzwyczaić do mniejszej ilości mleka  ::)
ja widzę róznicę w zachowaniu moich dzieci - pamiętam jaki mati był niespokojny bo glodny
a pawełek w kilka dni przybrał 300!!!g - na moim kapturkowym cycku ;-)
ja moge ci podesłac namiary na moją cudowna położną (ona ma też swoją wagę) - mnie ona nauczyła karmić mateusza i teraz była u nas dwa razy i jeszcze napewno pryjdzie gdzieś za tydzień/dwa.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #891 dnia: 3 Marca 2010, 11:07 »
dlatego namawiam pati do konsultacji z doradcą laktacyjnym.
na spokojnie zobaczy jak pati przystawia małą; jak ona ssie i wtedy zdecyduje co daje - czy odstawić kapturki, dac tabletki na latkację czy jakieś herbatki...itd...

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #892 dnia: 3 Marca 2010, 11:15 »
Mi mówili, że dla dobrej laktacji i wagi dziecka, najważniejsze jest karmienie w nocy. Widzę, że popełniasz ten sam błąd co ja - kładziesz

się z małą i karmiąc zasypiasz - ona zapewne zamiast jeść to tylko "cycka" sobie, jak to robiła Nisia. Powinnaś się wziąć za to lepiej, skupić

na karmieniu, przypilnować aby mała jadła, ale trak konkretnie i nie zasypiała. O dziwo zajmowało nam to ok 20-30 minut, mała pięknie ssała

duże łyki i odpadała najedzona.  Pomyśl też i o tym.

I wydaje mi się, że nikt tak szybko nie zasugeruje dokarmiania sztucznym - gdy taki nacisk na naturalne karmienie jest - odniosłam takie

wrażenie gdy byłam z Niśką w szpitalu w lipcu ??? A waga domowa nie jest w stanie wyłapać 40 czy 60 gram, które są na plusie czy na

minusie, a jak dziecko za mało przybiera to takie ilości są bardzo ważne. Chyba Ola - mama Bartusia kiedyś miała taka wagę ???

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #893 dnia: 3 Marca 2010, 11:30 »
nasza Ninka też ma wage dla niemowląt - i Adiana ma rację - domowa waga nie wychwyci takich małych różnic

Morgan
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #894 dnia: 3 Marca 2010, 11:39 »
i ja sie zgodze z Adianka.
Kochana trzymam kciuki za zdrowie malutkiej!

Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #895 dnia: 3 Marca 2010, 12:05 »
Pati uderzaj do Zdroi do doradcy laktacyjnego spotkałaś ją na pewno,  panią p. Gosię. Mój W ma do niej tel więc jakby co to można po nią zadzwonić na pewno pomoże.
Fakt nocne karmienia ponoć dostarczają tłustszego mleczka więc może tu trzeba więcej popracować
ale moim daniem najlepiej jak ktoś fachowy spojrzy jak karmisz wypyta o wszystko i konkretne poradzi co zmienić i co zrobić aby mała lepiej jadła i lepiej przybierała na wadze bo my se tu możemy dywagować a to trzeba zobaczyć i zacząć działać

Ale Pati głowa do góry dacie radę, jakkolwiek ale dacie radę tyle już przeszliście że i ten problem da si rozwiązać.

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #896 dnia: 3 Marca 2010, 12:20 »
Pati, jak coś mogę Ci pożyczyć wagę. Mi póki co nie jest potrzebna.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #897 dnia: 3 Marca 2010, 16:16 »
Z doradcy laktacyjnego ze Zdroi na pewno nie skorzystam bo oni nie uznają kapturków.

Próbowałam dziś na spokojnie spróbować nakarmić bez kapturków i lipa. No nie mam tak wyciagniętych sutków aby Mała mogła złapać.

Ale ciągneła tak długo, że postanowiłam po tym dać jej butlę - aby spróbować czy faktycznie się nie najada i aby coś dojadła w razie co. No i faktycznie - zjadła 20 ml - może niewiele ale zawsze coś.

Potem poszłyśmy na spacer, jak wróciłyśmy to znów jedzonko i znów wisi na cycku prawie 2 godziny - z tym że ona przysypiała, ja ją budziłam. Dałam butlę i pociągnęłą ok 40 ml...

Więc będziemy dokarmiać. Najedzony brzuszek Natalki najważniejszy.

Jak ja ją karmię w nocy to dopóki nie zje z jednego cycka to ja nie zasnę. Jak przełożę ją do drugiego to po jakimś czasie zasypiam. Nie jest tak, że ledwo ją przyłożę a już zasypiam. No co Wy.

A cycka jeszcze długo możesz jej podawać na ukojenie, przytulenie i takie tam "babskie sprawy" i

nikt Cię wtedy nie zastąpi :) Zapewniam. Jak masz się męczyć, stresować i słuchać na wizytach, że znowu za mało zjadła, to pomyśl,

czy to jest tego warte.



No właśnie... Jak słyszę, że Mała za mało przybiera to czuję się gorzej  :-\ tzn moja lekarka i tak jest super bo mówi, że to nie katastrofa jak trzeba będzie dać sztuczne, więc ona nijak nawet w głosie nie ma pretensji czy cokolwiek - wiecie o co mi chodzi, ale to już takie głupie babskie myślenie, że nie daję swojemu dziecku tego co naturalne i najlepsze...


Z innych wieści - zapisałam Małą do kardiologa na poniedziałek. Oczywiście terminy takie że ho ho, ale jako że mamy napisane na skierowaniu że to pilne i taki maluszek to jakoś nam się udało na poniedziałek. Idziemy do przychodni MSWiA na Jagiellońskiej.



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #898 dnia: 3 Marca 2010, 16:26 »
Pati - zaglądałaś dziś do skrzynki pocztowej  ;D tej tradycyjnej  ;D ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #899 dnia: 3 Marca 2010, 16:53 »
Aniu a jeszcze nie zaglądałam, ale jeśli "COŚ" jest to jak R. będzie wracał to na pewno przyniesie :)