ja wam dam przepis na moczke z przepisu prawdziwej ślązaczki sprawdzony
MOCZKA
pierniki(ja kupuje takie z nadzieniem,pierniczki wedlowe lub z lidla)2 paczki
czekolady -pol gorzkiej i pol mlecznej
1/2 lyzeczki cynamonu
kompot agrestowy(ja kupuje agrest w syropie w puszce)i wystarczy 1 puszka mala
kakao-ze 2 lyzki
cukier
cytryna
bakalie(orzechy wloskie pokrojone nozem,rodzynki i migdaly najlepiej cwiartkach)ja lubie duzo
pierniki zalac wrzatkiem i odczekac chwilke az namokna,i z ta woda zmiksowac blenderem,przelac do wiekszego garnka,dodac czekolade polamana w kostki,cynamon,zblenderowany agrest z syropem(lub woda z kompotui owocami)kakao i wode..gotowac az calosc sie polaczy....pozniej trzeba skosztowac i dodac cukier(spokojnie kilka lyzek,nawet pol szklanki zalezy od ilosci dodanej wody ale napewno z 1,5litra )oraz sok z cytryny...najpierw z polowki i jak bedzie zbyt malo kwasne dodac druga polowke,dodac bakalie.....gotowac az calosc zacznie gestniec,mieszac by sie nie przypalilo..gesta"zupe"czekoladowa wystudzic,przechowywac w zimnym miejscu najlepiej w lodowce,jesc na zimno..gdyby zgestniala za bardzo mozna rozrobic ja odrobina wody z cukrem i cytryna lub kompotem z agrestu,ale to juz przed samym podaniem