Cześć

Zrobiliśmy wczoraj małe zakupy na allegro. Kupiliśmy flaszeczki, pieluszki tetrowe (kilka białych i kilka kolorowych), cążki a w drodze powrotnej od lekarza wyszłam ze sklepu z malusią czapeczką i niedrapkami

Na następny rzut pójdą ręczniki i pościel, chyba jednak ta większa. Rozmawiałam z panią w hurtowni i też polecała tą większą. Dowiedziałam się też troszkę na temat wózków, odradziła mi boldera. Mówiła, że bardzo się popsuły, mają ostatnio masę reklamacji i ostrych awantur z klientami, którzy je kupili bo pękają w tych wózkach ramy i koła! Na następne oglądanie wózków zabiorę Szymona, sama w życiu się nie zdecyduję
Ricardo mam nadzieję, że mikado będzie w sklepie to sobie obejrzę "na żywo"

I ciekawe ile razy mały mnie osiura, pewnie nie raz i nie dwa

Nigdy nie przebierałam chłopca!
ewelinkas wózek całkiem fajny, u nas odpada jednak wersja z 3 kołami przez milion podjazdów, które będę zmuszona codziennie pokonywać a ten drugi faktycznie drogi, my planujemy wydać góra ok 2 tys.
Na wizycie było jak zwykle sympatycznie

Dostałam receptę, za bardzo zmarniała mi hemoglobina. Waga poszybowała w górę i mamy już 4,5 kg na plusie. I na następną wizytę muszę zrobić cukier, ciekawe jak będzie bo nasłuchałam się wielu strasznych rzeczy na ten temat

I jutro zaszaleję, opitolę włosy
