my tez myslelismy ze to tak szybko potrwa

, mielismy prosta sprawe bo dzialka wczesniej byla tesciów, przepisali na nas to byl pikus, pozniej trzeba bylo pozbierac wszystkie inne papiery, pozniej sie dostaje pozwolenie wstępne, kolejne jest uprawomocnienie pozwolenia czeka sie ok 3 tyg, a na poczatku załatwialismy prąd, wode, gaz, jak sie ma juz projekt to trzeba isc do geodety (tu terminy są bardzo długie czasem i miesiącami) musza zrobic mapke, wprowadzic na nie dom, przydomowa oczyszczalnie (to jest bardzo wazne), pozniej architekt wprowadza wszystko, musi wydac 4 ksiązki to zanosisz do urzedu oni tam sprawdzają (czeka sie na to równiez 3-5 tygodni) więc wszystko to czas, mysle że pol roku to conajmniej ,jezeli nie wyniknąl zadne problemy, u nas bylo tak pod sam koniec dostalismy pozwolenie wstepne, ale w urzędzie musza wyslac listy do wszystkich sąsiadów mieszkajacych obok , badz majacych dzialke (chodzi o to czy nie maja nic przeciwko, czy mozna np.okno dać itp), u nas jeden sąsiad dzialki od bardzo dawna nie żyje i sprawa sie musiala uprawomocnic czekanie 3tyg, bo tak to nie mamy sasiadów obok

Zresztą zobaczysz sama jak zaczniecie że to tak pieknie mialo wyglądac
