Autor Wątek: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia  (Przeczytany 229702 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1530 dnia: 3 Lutego 2013, 12:15 »
Super ze zębolek wyszedł, oby synuś już nie męczył się.
No i w razie "w" oby maść pomogła!



Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1531 dnia: 3 Lutego 2013, 14:50 »
Jak tylko będę miała jakieś informacje to napiszę :)
Gratuluję ząbka! ;D

Gabiś
  • Gość
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1532 dnia: 3 Lutego 2013, 18:40 »
i pomógł orajel ??

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1533 dnia: 3 Lutego 2013, 20:17 »
W sumie nie wiem sama czy pomógł,niby rzucać się przestał. Ten Orajel ma taką dziwną konsystencję, Gabrysiu jak smarowałaś to udawało Ci się go dobrze rozsmarować, bo ja mam wrażenie,że jemu to trochę na dziąsłach zostało i on to zlizywał  ::)

A dziś spokojny, wręcz chwilami nudnawy  ;) rodzinny dzień. Pograliśmy trochę na PS , a jak dzieciaki zasną to mamy w planie szampana,chipsy i jakiś film  ;)

Buziaki



Gabiś
  • Gość
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1534 dnia: 3 Lutego 2013, 20:20 »
chlebosia jest dośc gęsty... nawet jak mu spadnie na język to się ze śliną rozniesie... u nas pomagał ;)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1535 dnia: 4 Lutego 2013, 12:45 »
I jak minęła niedzielka wieczór?
Synuś spał, nie dokuczały mu zębolki?



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1536 dnia: 4 Lutego 2013, 14:36 »
Wieczór minął nam dobrze,dzieciaki zasnęły,ale...  No właśnie ale Zuza zaczęła coś kaszleć a Bartek nagle w nocy dostał kataru,także było wesoło.Budził się co godzinę i marudził,pewnie zatykał mu się noc.Sam nie wiedział co chce,a Zuza słysząc jego płacz przychodziła do nas chyba z 10 razy ,a Rafał ją odprowadzał. Także było wesoło  ::)  Pierwszy raz taki sajgon był. Młody kicha co chwilę, oby tylko na katarze się skończyło.

Gabrysiu ja też myślę,że pomaga ,bo po jakiś 5 minutach już inaczej się zachowywał



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1537 dnia: 5 Lutego 2013, 12:16 »
Zdróweczka dla dzieciaczków.



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1538 dnia: 19 Lutego 2013, 16:47 »
Moje młodsze dziecko ma już 4 zęby,ten czwarty wyszedł nie wiadomo kiedy.Wczoraj przez przypadek go zobaczyłam. Młody pokazuje cały czas jaki jest duży i daje słodkie buziaki. Pożyczył od Zuzi bidon i napił się jej soku przez rurkę.Myślałam,że on ją tylko gryzie,a on normalnie zassał i się napił.Normalnie w szoku byłam,bo Zuza dużo miała sporo ponad rok jak się nauczyła,a ten bez problemu. Ale fajnie,nie będzie już pił z butelki tylko przez słomkę. Syn mi dorasta,a dla mnie wciąż jest taki malutki  ::)  Zaraz będzie miał 11 msc i potem roczek  :o   Czas leci...  Młody jest wiecznie zadowolony,chodzi sobie po domu i coś tam gada,fajnie się sam bawi. Uwielbia tańczyć i śpiewać.No i nic nie można przy nim jeść ,bo zaraz się awanturuje,że też chce.On przynajmniej wszystko próbuje i je większość rzeczy,które dostaje  :D No i powoli zaczyna bawić się z Zuzką.Zabawki to jej zabiera,ale jak się zaczynają wygłupiać to jest szaleństwo.Ona ucieka a on ją goni i tak w kółko.Fajni są.Lubię na nich patrzeć jak się razem bawią.
W sobotę wyprawiamy Zuzi urodziny. Wszystko zakupione, koncepcja tortu jest,w piątek wykonanie.Postanowiłam,że jednak sama zrobię jej tort,w tamtym roku zrobiłam to i teraz dam radę  ;D



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1539 dnia: 19 Lutego 2013, 23:31 »
Lubię Ewciu czytać o Twoich dzieciach, są takie idealne :)
Do nas bidon jedzie, bo moja panna przejawia chęć picia ze słomki, ale jestem ciekawa czy załapie na serio ;)
Bartuś ma 4 zęby a my wciąż czekamy na tego pierwszego  :D

Buziaki Ewciu  :-* Jestem pewna, że tort wyjdzie znakomity :)
 Oczywiście pochwalisz się zdjęciami z imprezki Twojej dużej córci? ;)


Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1540 dnia: 20 Lutego 2013, 00:06 »
Ewunia zdjęcia będą na pewno i dziękuję za miłe słowa  :-*  Mówisz,że idealne? Coś w tym jest...

Jak mała ma zapędy do słomki to fajnie,może załapie.Ja pamiętam,że Zuza długo nie kumała o co chodzi,aż któregoś dnia dostała soczek w kartoniku i jak jej go lekko nacisnęłam,jak zobaczyła,że leci to od razu zaczaiła o co chodzi.
Bartek pierwszego zęba dostał po 9 miesiącu i zaraz poleciały jak szalone.Dzisiaj dojrzałam ,że górna dwójka się szykuje. A u Ninki jakieś oznaki ząbka są?  Mój ma tylko jakieś dziwne zapędy do gryzienia wszystkiego,dzisiaj stanął przy stole i zaczął go trzeć zębami,także mam jego ślady na stole  ::)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1541 dnia: 20 Lutego 2013, 13:15 »
Z ząbkami to ciężka sprawa, bo Ninka zachowuje się tak samo od dłuższego czasu a zębów brak ;) - ślina cieknie jej po brodzie, gryzie smoczka od butelki i upokajacza :P Dziąsła raz ma czerwone, za chwilę normalne ;) Wyjdą to będą, nie stresuję się tym zbytnio ;)


Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1542 dnia: 25 Lutego 2013, 23:36 »
Urodzinki udały się super.Zuzka zadowolona z prezentów, goście dopisali.Fajnie było  :D   Fotki będą jak siostra mi prześle.

A mój syn w piątek stanął sobie sam bez trzymania  :) Po chwili usiadł na pupę,ale od tamtej pory puszcza się i stoi,a dziś jak tak stał to postawił dwa kroczki  ;D



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1543 dnia: 26 Lutego 2013, 08:59 »
Wszystkiego najlepszego dla Zuzi!

Gratuluję stania Bartusia i poerwszych samodzielnych kroczków :-)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1544 dnia: 26 Lutego 2013, 09:45 »
Szczere spóźnione życzenia dla Zuzi :) Samych radości  :-*

Gratulacje dla Bartusia  :)


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1545 dnia: 26 Lutego 2013, 12:00 »
Najlepszego dla Zuzi!



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1546 dnia: 1 Marca 2013, 08:50 »
A dzisiaj najlepszego dla Ewy :)

Sto lat Kochana, dużo zdrowia dla Was i dla dzieciaczków. Oby się Wam układało jak najlepiej w życiu!



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1547 dnia: 1 Marca 2013, 13:19 »
Wszystkiego najlepszego Ewa!



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1548 dnia: 1 Marca 2013, 22:13 »
Dziękuję dziewczyny  :-*



Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1549 dnia: 2 Marca 2013, 23:24 »
Oj spóźnione ale bardzo szczere życzenia urodzinowe.. Obyś zawsze była szczęśliwa i spełniły się Twoje marzenia..


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1550 dnia: 31 Marca 2013, 21:27 »
Kochana spóźnione wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!

Jak dzieciaczki?

Wesołych Świąt!



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1551 dnia: 7 Kwietnia 2013, 21:31 »
Napisze na szybko.
Jesteśmy w domu po 7 dniowym pobycie w szpitalu - niektóre z Was wiedza o co chodzi. Operacja się udała,ale Bartek zaliczył tam rotawirusa i wczoraj zaczął kaszleć,dzisiaj wyszliśmy i poleciałam z nim do pediatry i ma zapalenie oskrzeli i antybiotyk,także ogólnie masakra.Poszłam ze zdrowym dzieckiem a wyszłam z chorym.Ja sama też mam kaszel i katar,ale to pewnie przez spanie na podłodze.Nie życzę nikomu takich atrakcji.Jestem wykończona i nieprzytomna a mój syn zaczął bać się ludzi - to tak w skrócie.

A i od niecałych 3 tyg Bartek chodzi i skończył 28 marca roczek  :)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1552 dnia: 7 Kwietnia 2013, 21:55 »
Cieszę się Ewciu, że wszystko dobrze się udało  :-* Współczuję dodatkowych atrakcji  :-\


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1553 dnia: 8 Kwietnia 2013, 09:04 »
Dobrze, że operacja się udała, ale kurcze tam tak źle jest? W szpitalu arkonskim byłaś? To faktycznie... Nie ma łóżek dla rodziców...

A te choroby... No masakra... Szpital - wylęgarnia chorób... Teraz taka pogoda, przychodzą odwiedzający nie zawsze zdrowi i tak się wszystko roznosi.

Zdrówka dla Was!



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1554 dnia: 8 Kwietnia 2013, 17:24 »
Pati byłam na Unii Lub. warunki dla dzieci są ok,ale dla rodziców podłoga i karimata,nie ma możliwości dostania łóżka niestety  :-\



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1555 dnia: 10 Kwietnia 2013, 09:28 »
Bardzo bardzo współczuję i zdrowia życzę! ale teraz juz z górki będzie, powoli się wykurujecie. Ze szpitalami tak jest - dlatego ja wiałam z małą z Arkońskiej jak poparzona gdy w nocy zapełnił się oddział  ::)

Gratulacje dla Bartusia za samodzielne chodzenie  :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1556 dnia: 10 Kwietnia 2013, 09:49 »
Takie polskie szpitale... Jak byłam z Natalka na Arkonskiej to gdyby nie to, że ona miała duże łóżko i spałam z nią to inaczej też bym pewnie musiała jakoś na podłodze, bo nie było miejsc dla rodziców. Pod tym względem najlepiej na Wojciecha - na sali 2 dzieci i łóżka dla rodziców.



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1557 dnia: 7 Maja 2013, 12:29 »
Dobrze ze już po operacji, tylko szkoda że poszliście zdrowi a wyszliscie chorzy!
Mam nadzieję ze już lepiej?
Fajnie ze Bartus zaczął chodzić :D
Brawo dla niego!



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1558 dnia: 27 Września 2013, 14:04 »
Dziewczyny bardzo Was poproszę o kciuki za moją mamę; choroba niestety powróciła i zaatakowała drugą pierś i węzeł   :'(



Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA I BARTUŚ - nasze największe szczęścia
« Odpowiedź #1559 dnia: 27 Września 2013, 14:09 »
Ewcia trzymam kciuki i dużo siły i zdrowia dla mamy :-*