Autor Wątek: Fasolkowe odliczanko :)  (Przeczytany 142581 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2070 dnia: 18 Maja 2009, 12:57 »
no no... niezłe sny masz Fasolku  ;D najbardziej rozbawiły mnie te kurczaki wielkanocne na ścianach :D
fajnie, że ostatni sen był przyjemniejszy...  ;D

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2071 dnia: 18 Maja 2009, 17:34 »
No widzę Fasolku, że dzielna jesteś i dajesz sobie ze wszystkim radę - nawet z nieproszonymi babami :P

A wagę to Ty masz w czwartym miesiącu ciąży taką jak ja praktycznie normalnie  ;D ja nie wiem co ze mną będzie jak będę w ciąży boje się nawet o tym myśleć



Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2072 dnia: 18 Maja 2009, 21:35 »
No dobrze pamiętam jak opisywałas swoje przejścia, bardzo Ci wtedy współczułam, ale teraz jest super :)
ten sen mocny, nie powiem,tez bym poczuła niepokój, chyba każda z nas ma taka ulubioną koleżanke naszego mężczyzny,a sny cóż ujwniaja ukryte lęki :) często zupełnie nieuzasadnione

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2073 dnia: 18 Maja 2009, 21:56 »
A ja wróciłam z K niedawno ze szkoły rodzenia- już mi się podoba, i to bardzo! Cieszę się że tak szybko poszliśmy na kurs, no i dobrze że jest teraz, bo mam przymusową przerwę od nauki i komputera :)

Maluszek łaskocze mnie w brzuszek, bardzo to miłe :Serduszka: K namówiłam na próbę wysłuchania serduszka przez brzuch- nie usłyszał, ale za to jak przyłożył głowę do brzucha to się dzidzia ruszać zaczęła i K słyszał jak chlupocze mi w brzuchu ;D Ale miał minę- jakby nie wierzył własnym uszom :P

Jestem już jakaś zmęczona, więc w sumie to poczytam co u Was i zmykam spać :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2074 dnia: 18 Maja 2009, 23:01 »
Sny masz po prostu niesamowite... Kurczaki mnie rozwaliły  ;D ;D

A tto co napisałaś słuchaniu dzidzi przez Twojego K. - cuuuudnie.... zazdorszczę :)


Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2075 dnia: 19 Maja 2009, 00:19 »
Hihi ja dopiero przeczytałam co u Ciebie  ;)
I tak mi się przypomniało, ostatnio jak rozmawiałyśmy z mamą o imionach dla dzieci to mi powiedziała, że jej się podobają : Wiktor i Maksymilian  ;D
Super, że już czujesz ruchy dzidziusia  :)


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2076 dnia: 19 Maja 2009, 07:30 »
Ale miałaś sny  ;) Nie ma to jak koleżanki tzw  ;) co do synka to mi też się ostatnio śnił mały Szczepan  ;) piękne są taki sny  :) też bym już chciała czuc ruchy dzidziusia  ;) co do tycia to ja narazie mimo tego że brzuszek rośnie to waga pokazywała mniej  :) ale teraz widzę że zaczynam tyc  ;)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2077 dnia: 19 Maja 2009, 08:36 »
hmm tyjecie w słusznej sprawie laseczki ;)
achhh poopowiadaj co robicie na takich zajeciach
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline mk.mika
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6 czerwca 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2078 dnia: 19 Maja 2009, 08:40 »
Mężczyźni fantastycznie reagują na odgłosy brzucha, niektórzy niedowierzają, inni płaczą, a inni całkowicie wariują na punkcie brzucha.
Pozdrawiam i zostawiam  :-* :-* :-*


Moje oczy są nadal zielone w moim oknie wciąż kwitnie nadzieja

RELACJA

Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2079 dnia: 19 Maja 2009, 08:47 »
Jakie to cudowne jak pisałaś jak przyszły tatuś wsłuchiwał się w brzuszek. DObrze dobrze, niech robi tak najczesciej jak moze :) I on się przyzwyczai do dzidzi i dzidzia do niego :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2080 dnia: 19 Maja 2009, 09:34 »
Witam raniutko :)
Dzisiaj sny też były cudne...Jeszcze trochę a zamienię się w śpiącą królewnę i będę ciągle śnić :hahahaha: Ja tylko jakaś taka oklapnięta jestem, głowa próbuje znowu rozboleć, ale się póki co nie daję ;) K wczoraj mnie utulił do snu, a dziś tak cudnie mnie przytulił rano i pogłaskał po brzuszku, że aż mi łezka ze wzruszenia poleciała :Wzruszony: Jak ja mu mówiłam, żeby się z brzuchem komunikował to nei chciał i mi nie wierzył, że to może coś dać potem, a wczoraj jak wysłuchał wykładu o komunikowaniu się z dzieckiem jeszcze przed narodzinami to jakoś zrobił się bardziej chętny do rozmów, głaskania, całowania i ogólnie zajmowania się brzuchem. Do wariactwa jeszcze mu daleko co prawda, ale cieszę się że zaczął jakoś nawiązywać kontakt. Bo ja to tam od dawna śpiewam kołysanki, mruczę gadam i ogólnie porozumiewam się z dzidzią ;D

Paooolka, co do zajęć to wczoraj były takie jeszcze luźniejsze. Przedstawialiśmy się wszyscy najpierw, mówiliśmy czego oczekujemy po kursie, a potem były tylko zajęcia teoretyczne. Właśnie o nawiązywaniu kontaktu z maluchem w brzuchu, o roli aktywności ruchowej mamy i też wpływie tego ruchu na dziecko. Całość trwała ok 1,5 godziny. Za tydzień oprócz zajęć teoretycznych będzie jeszcze gimnastyka trwająca ok godziny :) Już się tej gimnastyki nie mogę doczekać!
Wiecie co, w grupie większość pań miała termin na październik, wszystkie w ciąży z 1 dzieckiem a te brzuszki miały takie spore...Takie na pewno ciążowe a ja mam dalej taki co bardziej wzdęcie przypomina i się zaczęłam martwić że coś jest nie tak ze mną i bobaskiem... ???
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Iga_

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2081 dnia: 19 Maja 2009, 10:08 »
czy zawsze musisz znaleźć powód do zmartwień? Przecież wiesz, że wszystko z dzidzią jest ok, to po co głowę zaprzątasz takimi myślami? każdy brzuszek  rośnie po swojemu, więc nie ma się nad czym zastanawiać.
A te zajęcia to są płatne? Ile trwają?

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2082 dnia: 19 Maja 2009, 10:14 »
kurs w szkole rodzenia trwa 10 tygodni, kosztuje 250 zł- przynajmniej tak jest tam gdzie chodzę, ale z tego co się orientowałam to wszędzie jest podobnie. Jak dla mnie to to niewielka kwota za całą wiedzę, którą podają mi na tacy wraz z dobrymi i cennymi radami. Nie muszę sama szukać potrzebnych informacji i dumać, czy to co piszą to pomocne czy raczej nie... No i potem do tych pań instruktorek można dzwonić, gdyby coś było po porodzie nie tak- one zawsze chętnie pomogą :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2083 dnia: 19 Maja 2009, 10:23 »
fajna sprawa, tez napewno sie zdecyduje :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2084 dnia: 19 Maja 2009, 10:25 »
pewnie ze fajna sprawa i pieniadze nie duze
no i najwazniejsze K. sie przekonuje ze miałas racje :)



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2085 dnia: 19 Maja 2009, 13:13 »
Fajny ten kurs rodzenia, napewno  w przyszłosci skorzystamy  ;D

Fasolku po co sobie wynajdujesz takie głupoty , każda kobieta ma inny brzuszek, moja mama np przytyła ze mna jakieś 7 kg i w 8 miesiacu nie było widać ze jest w ciązy , jak mój tata poszedł po urlop okolicznościowy z racji urodzenia dziecka to się pytali z która kobieta ma to dziecko bo chyba nie z  żoną  ::) bo ja widzieli miesiac wcześniej i nic na to nie wskazywało ze jest w ciąży  ;D



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2086 dnia: 19 Maja 2009, 13:23 »
Justyś :shock: :shock: :shock: :shock: Nie strasz mnie, ja chcę żeby już było widać, bo w kolejkach mi plecy wysiadają....I muszę się kłócić o przepuszczenie w kasie pierwszeństwa >:( Koszmar...  >:(
Poza tym mam ochotę dzielić się swoim szczęściem z całym światem, a tu nie ma jak bo szczęście schowane w mamusi i nie chce się ujawniać ;)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2087 dnia: 19 Maja 2009, 13:47 »
jeszcze się zdąży ujawnić :) cierpliwości Fasolku  :) moja Matula też prawie brzuszka ze mną nie miała... dopiero pod koniec ciąży jej urósł, jak fotki oglądam to nie mogę uwierzyć bo ja mam chyba większy brzuch jak się objem ;)

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2088 dnia: 19 Maja 2009, 14:53 »
Brzuchem się nie przejmuj, każdy ma inne predyspozycje, są dziewczyny które długo brzuszka nie mają, a są takie ( jak ja ) że im od razu wystrzeli  :) nie jest to nic złego, po prostu indywidualne predyspozycje  :) co do kas pierszeństwa to ja mam brzuszek a muszę się kłócic  :) choc jak idę ulicą widzę jak patrzą na mnie szczególnie dziewczyny młode, szczególnie na brzuszek z taką nutką zazdrości, a mnie wtedy duma unosi  ;) nic się nie martw, warto na to poczekac  ;)

Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2089 dnia: 19 Maja 2009, 15:04 »
Dokładnie, każdy ma inne predyspozycje, jednym brzuszki od razu wychodza innym dopiero pod koniec ciazy, ale tak czy inaczej i Ty go prędzej czy pozniej bedziesz miała :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2090 dnia: 19 Maja 2009, 21:48 »
oj juz niedlugo bedzie widac, spokojnie :)

na mnie zawsze mozesz liczyc, w kazdej kolejce ustapie pierwszeństwa  ;D
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2091 dnia: 19 Maja 2009, 21:51 »
Fasolek, to Ty jak moja siostra, też chciała by jak najszybciej było widać :) chociaż u niej długo było widać, jedynie z profilu ;p wkurzała się tak samo jak Ty bo wiadomo, że krzyż wysiada itd, a tu ludzie zrozumienia nie okazują...



Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2092 dnia: 19 Maja 2009, 23:44 »


Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2093 dnia: 19 Maja 2009, 23:45 »
K wczoraj mnie utulił do snu, a dziś tak cudnie mnie przytulił rano i pogłaskał po brzuszku, że aż mi łezka ze wzruszenia poleciała :Wzruszony:

A mi teraz łezka poleciała, bo mnie nie ma kto utulić  :'( Ja chcę mojego Miłoszka  :beczy:


Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2094 dnia: 20 Maja 2009, 08:36 »
Margolka jeszcze pare dni i bedziecie razem :)

Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2095 dnia: 20 Maja 2009, 08:55 »
Margolka, jeszcze tylko chwilka i już znowu będziecie razem, i to na dobre! :)

A ja dziś znowu walczę z głową, obudziłam się to mnie ćmiło za oczami i już to ćmienie się rozrosło na skronie i czoło >:( Grrrrr, nie chcę sie faszerować za bardzo lekami, więc zostają mi tylko zimne okłady na głowę w zaciemnionym pokoju :-\
Najgorsze jest to że przez tą głowę i napięty ostatni weekend w ogóle nie ruszyłam nauki i pracy mgr :-\ Nie wiem jak ja się wyrobię, naprawdę... Chciałabym już lipiec ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2096 dnia: 20 Maja 2009, 09:06 »
Kochana, zdrówka życzę  :przytul: :przytul: co by cmienie szybko przeszło.

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2097 dnia: 20 Maja 2009, 09:19 »
Ja to modlę się żeby to ćmienie pozostało ćmienie, a nie urosło jak wczoraj to takiego bólu głowy, że aż światłowstręt miałam, zawroty głowy, mroczki przed oczami... Wczoraj to normalnie zgon był :pogrzeb: , więc ćmienie jakoś przeżyję...

W dodatku K wyszedł dziś do pracy zanim ja wstałam i się z nim nie widziałam... Na myśl że zobaczę go dopiero wieczorem smutno mi się robi ::) Rety, strasznie wrażliwe stworzenie ze mnie ostatnio...Jak mimoza normalnie no ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2098 dnia: 20 Maja 2009, 09:23 »
a moze Ty masz migreny?
bo ja mam podobnie. czasami zaczyna sie od lekkiego bolu glowy, zazwyczaj wczesniej albo slabiej widze albo mam mroczki a czasami to w ogole nie widze na prawe oko. swiatlowstret, wrazliwosc na zapachy, odruch wymiotny itp
dzis najlepiej by bylo gdybym poprostu zostala w lozku
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2099 dnia: 20 Maja 2009, 09:28 »
Paooolka, nie wiem, może masz rację, zważywszy że od 3 dni mnie głowa boli, raz mocniej, raz słabiej, ale generalnie bez przerwy. Ale taką jazdę to mam pierwszy raz w życiu chyba... Wydaje mi się, i mam taką nadzieję, że to przez ciążę i po niej wszystko mi wróci do normy ::)
A jeśli to migrena, to jak mogę sobie pomóc bez leków? Bo przecież nie łyknę ketonalu :P
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011