Autor Wątek: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)  (Przeczytany 263299 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #390 dnia: 1 Września 2008, 21:29 »
No, na tej focie jak laleczka, a waży już 4800 przecież :)

Wiem Lilu i mam go w pogotowiu, a zwykłego nie dawałam już od tygodnia.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #391 dnia: 1 Września 2008, 21:50 »
Masakra jak ty zajebi...wyglądasz!!!!!
Powinnaś nosic ciuchy które podkreslają twoje ciałko !!!!!!!1
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #392 dnia: 2 Września 2008, 06:43 »
Ostatnia fota powalająca!! Wyslij do producenta wózków- nadaje się na reklame!!
PS- wózio wygląda swietnie- śliczny kolorek!!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #393 dnia: 2 Września 2008, 09:22 »
Podpisuje sie obie rekami i nogami :P świetna fota z wóziem ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #394 dnia: 2 Września 2008, 10:00 »
Mariczka to taka maleńka kruszynka :)

Ninka a Ty wyglądasz już na taką laskę, że nie wiem czemu chcesz iść ćwiczyć  ;D



Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #395 dnia: 2 Września 2008, 11:14 »
nie bede orginalna i napiszeWYGLADASZ BOSKO szczegolnie na osttniej fotce. Wiecej takich niespodzianek prosimy :)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #396 dnia: 2 Września 2008, 11:48 »
Ninko obie wyglądacie cudnie  ;D

Fajnie, że wyjazd się udał, teraz będzie coraz łatwiej  ;)


Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #397 dnia: 2 Września 2008, 19:44 »
Dzięki za komplementy ;)

Kochane, ja ćwiczę i chcę to robić, bo to kocham :) i gdyby nie to, że ćwiczyłam przed ciążą i w jej trakcie to pewnie dłużej bym kilogramy gubiła :D


My dziś jesteśmy po .... 6godzinnym spacerku. Gdzie nas nie było, hoho. Park Kasprowicza, Lasek Arkoński, Arkonka, Park Judyma... :)


Zmiany skórne Mariki ustępują, zatem mleko i mu podobne było winowajcą,  łeeee, a ja tak nabiał kocham  :'( :'( :'(    



Mayday, Mayday !!! Mamy problem

Od 3 dni odkąd zaniechałam jedzenia nabiału Marika od około 14 po południami jedząc mleczko z piersi nie najada się. Krzywi się, płacze, krzyczy podczas ssania, bije mnie po piersiach. Mleko leci dość znacznie, ale ona wisi mi na piersi non stop i ciągle nie ma dość. Nawet po 2 godzinach ssania jest głodna, bo choćby teraz wypiła 120ml Bebilonu Pepti. Może ma to związek z tym, że od tych kilku dni moja dieta była bardzo uboga w białko, a ono jest niezbędne do powstawania pokarmu.

Czy jest możliwe by mleko nie było dość treściwe??? Zwłaszcza, że po nocy najada się i starcza jej mojego pokarmu, a to właśnie jest najtreściwsza faza mleczka.

Dzisiaj na obiad zjadłam kurczaka choć staram się unikać mięsa. Do tej pory od czasu ciąży bardzo sporadycznie zjadłam mięso. Przede wszystkim na talerzu gościły ryby i owoce morza. Teraz niestety musiałam z nich zrezygnować dla Małej. Może ten kurak coś poprawi w moim mleku. Na najbliższych zakupach planuję też nabyć królika, bo wieprzowiny nie zdzierżę, a wołowina to też białko krowie. Echhh, zaczynają się schody :(
ps. później wrzucę Wam listę rzeczy do jedzenia na które mam zielone światło. Uwierzcie mi niewiele tego jest :(

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #398 dnia: 2 Września 2008, 20:38 »
Ninko, ja się na tym nie znam, ale moze zapytaj połozną?


Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #399 dnia: 2 Września 2008, 20:41 »
Martynko, chcę zadzwonić do pogotowia laktacyjnego, ale obawiam się, że jak mantrę będą powtarzać: dostawiać, dostawiać, dostawiać. A ja naprawdę nic innego nie robię. Tyle, że tym radzącym specjalistom ciężko zrozumieć, że ja chcę mieć 1godzinę dla siebie. Nie pamiętam kiedy miałam chwilę bez niej przy cycu bym mogła pisać ot choćby na forum. Teraz po raz I podałam jej bebilon za dnia i mam czas na wysikanie się i nawet do sklepu sama skoczyłam po jabłka.

Oto, co na prędce wymyśliłam z rzeczy dopuszczalnych przy domniemanej skazie białkowej:

WARZYWA:

marchew
buraki
ziemniaki
brokuły
pietruszka korzeń
pietruszka nać
koper
ogórki
oliwki czarne
oliwki zielone
sałata masłowa

OWOCE:

jabłka
maliny
ananas

MIĘSO:

kurczak
kura
indyk
kaczka
królik

PIECZYWO:

pszenne (o ile nie będzie alergii na pszenicę)
graham (niemożliwe do dostania)
wafle ryżowe

DODATKI DO PIECZYWA:

kozi ser
szynka z drobiu gotowana
szynka wieprzowa ???
margaryna roślinna

INNE:

olej słonecznikowy
olej rzepakowy
oliwa z oliwek
kozie mleko
płatki kukurydziane
płatki owsiane (tylko, na czym sobie je ugotuję, jak mi mleka nie wolno ??? )
kasza gryczana
kasza jęczmienna
ryż
makaron bezjajeczny


Coś jeszcze mogę jeść???
« Ostatnia zmiana: 2 Września 2008, 20:45 wysłana przez Ninka »

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #400 dnia: 2 Września 2008, 20:44 »
ninka ja nie chce sią mądrzyć ale raczej powinnaś jesc mięsko
ja wiem ze ty sie bardzo zdrowo odżywiasz ale jak teraz wykluczysz nabiał to sorry ale musisz zacząć jesc miesko
a może indyk? tez smaczny
nie będziesz miala siły a musisz przeciez miec przy tym małym ssaku

a zdjecia rzeczywiscie super

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #401 dnia: 2 Września 2008, 20:48 »
Dotąd wcinałam ryby i owoce morza, ale teraz je muszę odrzucić, przynajmniej chwilowo więc uwzględnię mięcho. Mus, to mus. Zastanawiam się tylko, czy 3 dni bez białka odzwierzęcego mogłyby wpłynąć na skład pokarmu.

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #402 dnia: 2 Września 2008, 20:58 »
ja Ci tylko Nina powiem ze na tej diecie da sie życ(Majka ma potwierdzoną skaze).Nie sądze aby istniało cos takiego jak 'za chude" mleko(czy a mało tresciwe jak zwał tak zwał)Moze mała ma skok rozwojowy i potrzebuje wiecej niz aktualnie masz?
ps nie wszystkie panie w poradni sa nastawione 'tylko na przystawianie"..niektóre znają sie na rzeczy.pozdrówka.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #403 dnia: 2 Września 2008, 20:59 »
Tetku, a masz jakieś namiary na poważnego doradcę?

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #404 dnia: 2 Września 2008, 21:01 »
Tetku, a masz jakieś namiary na poważnego doradcę?
haha no jakbym mogła niemiec!!!zaraz jak chcesz na priv Ci dam.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #405 dnia: 2 Września 2008, 21:41 »
pewnie ze chce :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #406 dnia: 2 Września 2008, 22:12 »
Nina popłudniami jest najniższy fizjologicznie poziom prolaktyny stąd być może te problemy plus to, że pewnie Marika potrzebuje więcej...i dlatego wisi i marudzi...
W nocy z kolei PRL ma swój pik i ldatego w nocy mleczka jest najwięcej...podobnie nad ranem.
Na pewno nie ma na to wpływu dieta...tylko skrajne głodzenie jest w stanie zahamować lub pogorszyć laktację....

Myślę, że pani z poradni nie jest Ci potrzebna. Przystawiaj ją ostro popłudniami i za dwa dni problem Ci minie.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #407 dnia: 3 Września 2008, 00:35 »
A widzisz właśnie tak mi intuicja podpowiadała i okazuje się, że słusznie. Kontakt z Panią z poradni traktowałabym troszkę jak własną porażkę, ale jak trzeba będzie to dumę odłożę na półkę ;)

Lila, a masz może pomysł o co uzupełnić listę dozwolonych produktów? Zależy mi zwłaszcza na owocach i warzywach.
« Ostatnia zmiana: 3 Września 2008, 00:38 wysłana przez Ninka »

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #408 dnia: 3 Września 2008, 07:10 »
Cytuj
Kontakt z Panią z poradni traktowałabym troszkę jak własną porażkę, ale jak trzeba będzie to dumę odłożę na półkę 
to mnie zastrzeliłas tym tekstem ::) ::) ::) ???
dlamnie porazką byłoby pójscie po najmniejszej lini oporu ..niewykorzystanie narzędzi jakie daje nam medycyna,wiedza,doswiadczenie(szczególnie osób które na danym temacie zęby zgubiły)ale to tylko moje subiektywne odczucie..
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #409 dnia: 3 Września 2008, 07:12 »
Z warzywami to jest tak, że włączaj kolejno i patrz czy nic sie nie dzieje.
Ja oprócz tego co Ty jesz jem jeszcze selera gotowanego, ale to też silny alergen...a teraz włączyłam pomidora surowego i patrzę....
Ale nie jem bokułów np, bo Ewa miała wzdęcia (od klku dni nie ma), ale dmucham na zimne....

Na kozie przetwory też uważaj, bo niestety zdarza sie coś ala reakcje krzyzowe przy alegrii na mleko krowie i po kozinie też wywala...czyli też obserwuj...


...a traktowanie tego w kwestii porażki...wybacz...ale rozśmieszyło mnie to...
to tak jakbym będąc lekarzem na siłę leczyła własne dziecko, bo zwrócenie się o poradę do pediatry traktowałabym w kategoriach zawodowej porażki.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #410 dnia: 3 Września 2008, 12:26 »
Cytuj
Kontakt z Panią z poradni traktowałabym troszkę jak własną porażkę, ale jak trzeba będzie to dumę odłożę na półkę  
to mnie zastrzeliłas tym tekstem ::) ::) ::) ???

mnie także i o ile w kilku momentach (np. przy akcji z 'pępuszkiem') przygryzłam język, to teraz napiszę, że czasem nie da się czytać tego co piszesz w tym wątku bez chęci rzucenia komentarzem, a w tym akurat przypadku polecam Ci wątek, który jest na forum o karmieniu właśnie, może po jego lekturze dotrze do Ciebie, że tym zdaniem mogłaś kilku osobom (m.in. Marcie) zrobić ogromną przykrość. Ech ::)

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #411 dnia: 3 Września 2008, 14:40 »
Asia
jesli to omnie mowa-looz0ja swoje wiem.pracowalam nad laktacją,bo chcialam.chwytałam sie wszystkiego(doslownie)i ani sie tym szczyce ani wstydze tego.Taką przyjełam postawe.INie kazdy musi robic jak ja. Nina nie zrobila mi przykrosci(dzięki Asiulka za troske)-poprostu ubawiłam sie setnie czytając to co napisała...(wybacz Ninka)szczerze to pierwsza mysl jaka mi przyszła do łba to to ze sama sobie zaprzeczasz."Z jednej strony chcialabym karmic piersią,walcze o to,eliminuje szkodniki z diety-z drugiej chyba troszke poirytowana na to cyckowanie jestem-jednak nie zamierzam zrobic nic aby stan rzeczy zmienic"
tak to odebrałam.
I jeszcze jedno.
Robienie WSZYSTKIEGO co sie da dla dobra szkraba  nie zrobiłoby ujmy w mojej dumie..
« Ostatnia zmiana: 3 Września 2008, 14:43 wysłana przez tete »
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #412 dnia: 3 Września 2008, 14:51 »
Asia
jesli to omnie mowa-looz0ja swoje wiem.
Martuś :-* :-* :-*

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #413 dnia: 3 Września 2008, 19:36 »
Tetku nikogo nie chciałam urazić, a zwłaszcza Ciebie. Piszę o sobie, jako osobie która interesuje się żywieniem i daje rady z tego zakresu, a nie radzi sobie ze swoim w tym temacie  problemem. Dokładnie w kwestii ułożenia sobie menu by było wartościowe dla prawidłowej laktacji, a nie obejmujące mięsa. Traktowałabym to jako porażkę na tle zawodowym, śmieszne, czy nie, ale średnio mi z tym. Jednak tak, jak piszesz cel jest szczytny i duma idzie na półkę. Dla Mariczki wszystko.

W sprawach porad dotyczących napędzania laktacji to chwytam się wszystkich rad i pomysłów, czego dowodem jest to, że dziś wypytywałam dziewczyny o wszystkie "sztuczki laktacyjne", co więcej wprowadzę je w życie.  Tutaj więc porada pani z poradni jest bezcenna.

Asia a z tym pępuszkiem to co znowu, bo się gubię ???





Bujolka hehehe widzę Cię wi!!!
« Ostatnia zmiana: 3 Września 2008, 19:39 wysłana przez Ninka »

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #414 dnia: 3 Września 2008, 21:28 »
Asia a z tym pępuszkiem to co znowu, bo się gubię ???
Nieważne, było mineło, jest gdzies na początku watku o tym jak to pępuszek "odpadł" (no chyba, że moje wrażenie spowodowane było tym jak to napisałaś), nie chce mi się szukać, a nie chciałabym czegoś przekręcić :-X w kazdym razie cieszę się, że co do laktacji i "sztuczek" bierzesz je pod uwagę, a co do porażki...jak dla mnie (laika zaznaczam) zywienie osób dorosłych i dzieci to dwie różne sprawy, więc nie rozumiem słowa "porażka" w tym akurat kontekście.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #415 dnia: 3 Września 2008, 21:59 »
Hmmm nadal nie rozumiem. Marice pępek nie odpadł, a ukręciła go położna po 2 tygodniach od narodzin. Taki był jej przykaz by dzwonić jeśli nie odpadnie w tym czasie i tak też postąpiliśmy. Nie wiem co w tym niewłaściwego, zastosowaliśmy się do "odgórnego" przykazu.

W żywieniu zaś wstydzę się tego, choć przyznaję, że nie jestem pewna produktów alergennych zabronionych przy skazie białkowej. Oraz przez chwilę zawahałam się w sprawie białek w diecie kontra wartościowość pokarmu, a ta niewiedza mnie pogrążyła. Staram się ją uzupełnić na własną rękę, bo chyba sama ze sobą źle się czuję jeśli nie wiem tak wydawałoby się podstawowych rzeczy w tej materii (dla osób zajmujących się tym)

A dziś Marika znowu wisi mi na piersi. Rozpoczęła na spacerze z dziewczynami i poza przerwą na dotarcie do domku i zakupami ciągnie cyca, zasypia przy nim i nie daje się odłożyć do łóżeczka... :mdleje: :mdleje: :mdleje:

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #416 dnia: 3 Września 2008, 22:14 »
Pozwól, że nie pociągne tematu pępuszka, bo i po co? W ten czy inny sposób odpadł i git, zresztą to był tylko przykład, a tematem wiodącym była laktacja, więc na tym się skupmy.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #417 dnia: 3 Września 2008, 23:44 »
Nina żywienie dorosłych to żywienie dorosłych...a laktacja to zupełnie inna bajka...

Jak się chce miec trochę fachowej wiedzy to jest na rynku kilka bardzo dobrze napisanych podręczników traktujących o karmieniu piersią....
Warto przeczytać żeby wiedzieć co to jest kryzys laktacyjny, jakie są wykładniki tego, że dziecko się najada, jak odróżnić pozorny niedobór pokarmu o prawdziwego itp...
Nota bene dobra lektura pry karmieniu właśnie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #418 dnia: 3 Września 2008, 23:57 »
 ;D

Na chwilę obecną wertuję przepisy bezmleczne dla dzieciaczków i matek karmiących dzieciaczki ze skazą. Grupuję je sobie w pliku "dieta -skaza" i będziem gotować. Trochę tego można wynaleźć, choć przestawienie się nie będzie lekkie.

A książki na temat laktacji to swoją drogą bardzo chętnie. Macie jakieś godne polecenia tytuły?





Ps. czuję się zaatakowana w sprawie pępkowej i rzeczywiście nie pociągnę tego tematu.

Zaznaczę jednak, że kocham moje dziecko bezgranicznie i nigdy nikomu nie dałabym mu krzywdy zrobić. W trakcie zabiegu Mała nawet nie zakwiliła, a pępuszek pięknie jej się zagoił i jest śliczny.

Staram się być dobrą matką i przeżywam wszystko po stokroć, jak choćby jutrzejsze szczepienia... będę wyła głośniej od niej chyba.

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #419 dnia: 4 Września 2008, 09:24 »
Nina, wiesz tak sobie myślę o tym wiszeniu Mariki na cysiu... Ona teraz kończy 6 tygodni, a kiedyś Vall wklejała schemat skoków wzrostowych dzieciaczków i pierwszy przypada właśnie na wiek 6 tygodni, nic więc dziwnego, że Mała chce ciągle jeść. I tak jak pisała Lila, powinno się ustabilizować po kilku dniach.